Sposób na spawy!

[Rafał.89]

Poprzedni właściciel mojej Hondy paskudnie przyspawał oparcie pasażera które się ułamało, więc macie jakieś sposoby na pozbycie się tergo lub zatuszowanie?

Wrzucam perę fotek:

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/...2ffa259f0f.html

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/...20952ee4cf.html

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/...42ed97db23.html

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/...9b6d3dba55.html

[wueska]

A dalej chesz mieć te przyspawane prety ?

ja bym je odcioł spawy zeszlifował delikatnie pilnikiem pospawał 2 raz i potraktował srebrzanka spawy. Nierzucało by sie tak w oczy.

[HD1940]

Poprzedni właściciel mojej Hondy paskudnie przyspawał oparcie pasażera które się ułamało, więc macie jakieś sposoby na pozbycie się tergo lub zatuszowanie?

Niezły kowal :banghead: Niestety ale cudów nie ma. Możliwe są tylko 2 wyjścia: kupno drugiego niepokiereszowanego detalu, lub mozolne opiłowanie spawów szlifierką kątową i pilnikiem i ponowne chromowanie lub malowanie. Inaczej się nie da zamaskować lub bezboleśnie usunąć. :lapad:

[Rafał.89]

Też tak myślałem żeby zeszlifować tylko z tym chromowaniem gorzej bo u mnie to drogo jak cholera, a pomalowanie np. hammeritem to za bardzo się rzuca w oczy (placki takie z farby) :icon_evil:

[edzio]

Spawam w osłonie Argonu ,ja bym to odcioł ,nierówności zeszlifował , na nowo pospawał w osłonie argonu spoiwem kwasoodpornym (chromowo-niklowym) następnie drobny papierek ścierny a na końcu szlifierka kontowa z tarczą filcową i specjalna pasta polerska do kwasówki.W połowie lutego będę na Lubelszczyźnie mógłbym ci to zrobić, jeśli nie masz się kogo czepić.

Edytowane 31 Stycznia 2009 przez edzio

[Rafał.89]

To ty wszędzie ze sobą sprzęt wozisz?

 

[edzio]

Nie no bez przesady ale tak pod takim względem że mógłbyś mi to przekazać ale i pocztą mi ludzie tłumiki przysyłają jak w drugim końcu Polski mieszkają jak zdecydują się na przeróbkę.Sprzęt mam na Mazowszu.

Edytowane 31 Stycznia 2009 przez edzio

[Tomek Kulik]

Czy mechanik zawsze będzie się kojarzył z prostakiem nieznającym polszczyzny?

Czy nie chodziliście do szkoły?

ORTOGRAFIA!!!

Edytowane 31 Stycznia 2009 przez Tomek Kulik

[konrad1f]

ślusarz/spawacz a nie mechanik :icon_razz:

[adamesko]

Ciężko się czyta kolegę Edzia. :bigrazz:

[edzio]

Widzę że co niektórzy nie za wiele mają do powiedzenia na temat ,najlepiej przychodzi im ocena innych.Może panowie -co niektórzy ,nie zauważyliście że na tym forum i w tym temacie forumowicz zakładający nowy temat oczekuje podpowiedzi w kwestii wiedzy fachowej a takie uwagi zapewne są mile widziane na innych forach dotyczącuch waszych problemów."Każdy jest w czymś dobry i każdy ma jakąś piętę Achillesową"

Edytowane 31 Stycznia 2009 przez edzio

[JERY]

Edzio dobrze mowi. Odciac to w cholere, wyszlifowac, wypolerowac. Nastepnie pospawac ladnie TIGiem i nawet szlifowac nie trzeba, bo spaw po TIGu jest poprostu ladny (oczywiscie o ile nie bedzie tego robil ten sam "fachowiec" co za pierwszym razem, bo to nawet nie jest pospawane tylko posmarkane)

Edytowane 31 Stycznia 2009 przez JERY

[Rafał.89]

Dzięki za pomoc , edziu niedługo się do ciebie zgłoszę :biggrin:

[qurim]

Ten koleś tego nie pospawał tylko osmarkał spawarką. musisz to oczyścić, usunąć stary spaw, spasowac elementy od nowa i dać do profesjonalnego spawacza.

 

I pamiętaj o głównej zasadzie ślusarstwa - spawów się NIE OBRABIA!!! :buttrock: Jak zostanie zespawane tak musi zostać - bez piłowania, upiększania itd. A jeśli spawacz zrobi nieestetyczny spaw to jest z niego tania łachudra a nie spawacz. Jedynie można drucianą szczotką usunąć okruchy i zanieczyszczenia spawu. :banghead:

[imak]

Ja bym to odcioł Delikatnie oszlifował tak żeby tego nie przegrzać I wtedy okaże się co dalej z tym zrobić Jeśli nie ma kraterów po spawach to polerować Jeśli będą dziury to spawać Najlepiej wyciąć kawałek i wspawać nowy Tak Będzie pewniej Mówię to jako były spawacz