ile tys. kilometrów?

[proxy]

Witam Wszystkich. Posiadam od 3 miesiecy CBR 900 rr fireblade z 98 roku z przebiegiem 39 tys. i tu rodzi sie pytanie czy to jest duzy przebieg? Ile smiało mozna jeszcze polatac bez strachu, ze coś się rozsypie? Jakie macie przebiegi w swoich motocyklach? Pozdrawiam i czekam na odpowiedzi.

[zajc]

Witam Wszystkich. Posiadam od 3 miesiecy CBR 900 rr fireblade z 98 roku z przebiegiem 39 tys. i tu rodzi sie pytanie czy to jest duzy przebieg? Ile smiało mozna jeszcze polatac bez strachu, ze coś się rozsypie? Jakie macie przebiegi w swoich motocyklach? Pozdrawiam i czekam na odpowiedzi.

Ja na Twoim miejscu raczej bym sie martwil czy to nie bedzie 139 kkm, a Ty sie przejmujesz czy 39 to duzo?

To nie WSK!

[baba_zanetti]

Nie martw się to mały przebieg, do 100tys wytrzymuje bez remontu.

[proxy]

Dzieki Panowie za odp.

[colahondax11]

Witam Wszystkich. Posiadam od 3 miesiecy CBR 900 rr fireblade z 98 roku z przebiegiem 39 tys. i tu rodzi sie pytanie czy to jest duzy przebieg? Ile smiało mozna jeszcze polatac bez strachu, ze coś się rozsypie? Jakie macie przebiegi w swoich motocyklach? Pozdrawiam i czekam na odpowiedzi.

Czesc proxy,nie stresuj sie twoja hondzinka to igielka jeszcze duuuuuzo kilometrow zrobi. :bigrazz:

[Kacer]

rowniez uwazam ze to dosc nie wiele ja w swoim Sradzie z 97r mam dwa razy tyle i jezdzi chociaz powoli mam pewne obawy. czy sluszne niewiem

[magneto]

A te 40kkm to wskazuje licznik czy to jest stan faktyczny?

 

 

Ja tam mam najechane 130 tysiecy i w nosie mam wskazanie na budziku, bo i tak w naszym kraju sie cofa ile sie da, bo jak najechane ma wiecej niz 40tys to nikt tego nie kupi. Spojrz na allegro i pokaz mi motocykl z przebiegiem wiekszym niz 40 tysiecy...

 

zreszta temat walkowany milion razy i zaraz wyleci do kosza zapewne.

 

pzdr:)

[motobandyta]

co do tych 40 kkm to raczej nie realna cyfra w motocyklu w tym wieku. mój motong jeździ po drogach od 2006 i 20 kkm mu stuknęło a ja w zeszłym roku zrobiłem jedynie 3 kkm tylko dla tego że złamałem obojczyk prawie na początku sezonu co wyłączyło mnie na prawie 2 miesiące z ruchu drogowego.

 

jeśli chcesz mieć pewność co do faktycznego stanu motocykla to zaprowadź go do dobrego mechanika najlepiej jeszcze przed sezonem na przegląd i niezbędne wymiany. ja zawsze tak robię zaraz po tym jak kupie jakiś pojazd mimo zapewnień sprzedającego że był robiony pełny servis itp. wole wiedzieć na czym jeżdżę i co może mnie spotkać w trasie. z tego co piszesz wynika że nie masz wielkiego pojęcia o motocyklach i zapewne jest to twój pierwszy motocykl, tak więc żeby uniknąć niespodzianek lepiej zdaj się na kogoś doświadczonego w dziedzinie mechaniki motocyklowej.

 

pozdrawiam

 

ps. zapraszam na fireblade.pl

Edytowane 20 Stycznia 2009 przez motobandyta

[proxy]

Masz racje,ze jest to moj pierwszy motocykl. Jednak jesli chodzi o te 39 tys, to mam wrazenie,ze tyle ma, poniewaz wyglada naprawde jak nowa. Gumy na stupkach nie powycierane, manetki w good stanie i wszelkie przyciski ( brak jakichkolwiek przetarc i itd). Motor byl sprowadzony z Wloch.

[Mor]

39 tys km podzielić przez 10 lat wychodzi 3,9 tys km rocznie. Jak na włoski sezon motocyklowy to nieco dziwne. Ale różne rzeczy się zdarzają, więc i to jest możliwe.

[cziken929]

jeśli chodzi o przebieg to lepiej żebyś się nie dowiedział bo możesz się zapłakać... Najważniejszy w tej chwili jest serwis który zrobi pomiary ciśnienia sprężania, vacu i ciśnienia oleju :wink: Jeśli tu wyjdzie 4x15bar + 4x 200mmHg + 0.6MPa (5 000 rpm) to bedziesz latał aż się znudzi :flesje:

[Piotr Dudek]

Ten temat z mechaniką nie ma prawie nic wspólnego ale ze względu na długie zimowe wieczory na razie pozostanie w tym dziale z jedną uwagą : tekst kolegi Vector i następny został usunięty.

Preclowe forum jest czyszczone z wulgaryzmów. Obowiązuje nadal kultura pisania oraz propagowanie kultury na drodze w normalnym ruchu wśród innych użytkowników.

[demon2418]

39 tys km podzielić przez 10 lat wychodzi 3,9 tys km rocznie. Jak na włoski sezon motocyklowy to nieco dziwne. Ale różne rzeczy się zdarzają, więc i to jest możliwe.

Moim zdaniem rzadko zdarzają się moto z niekręconym licznikiem,ale patrząc po sobie mogę powiedzięc że to zupełnie możliwe żeby 10-letek miał 39 tys. km.

Mam mopka z 2000roku,kupiłem go 2 sezony temu z przebiegiem 21.500,aktualnie ma najechane 24.000

Jeżeli poprzednicy równie mało jeździli to jest jaknajbardziej realny przebieg.

Nie każdy ma czas latać 10tys na sezon.

Co do włochów,to im motorki nie służą do pokonywania dalekich tras tylko raczej "dom-praca,praca-dom"

[fxrider]

Co do włochów,to im motorki nie służą do pokonywania dalekich tras tylko raczej "dom-praca,praca-dom"

 

Dziwna sprawa, 2/3 z moich (średnio) 15kkm rocznie jest nawijana właśnie w ten sposób...

 

[lotnik]

Moim zdaniem rzadko zdarzają się moto z niekręconym licznikiem,ale patrząc po sobie mogę powiedzięc że to zupełnie możliwe żeby 10-letek miał 39 tys. km.

Mam mopka z 2000roku,kupiłem go 2 sezony temu z przebiegiem 21.500,aktualnie ma najechane 24.000

Jeżeli poprzednicy równie mało jeździli to jest jaknajbardziej realny przebieg.

Nie każdy ma czas latać 10tys na sezon.

Co do włochów,to im motorki nie służą do pokonywania dalekich tras tylko raczej "dom-praca,praca-dom"

Tylko ze w Polsce sezon trwa 6 miesięcy a w niektórych krajach cały rok. Widziałem w Hiszpanii moto z przebiegiem 328000km. Jak myślisz ile bedzie miłąo przebiegu jak dojedzie do Polski? Ja stawiam na 32800km.