Skocz do zawartości

Sprawdzajcie wentyle w kołach!


Trazymach
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Jakiś czas temu zauważyłem, że wentyl (zawór powietrza) w przednim kole mojego motocykla ma jakieś takie minimalne pęknięcie w gumie z której jest zrobiony (taka cienka jak włos kreska). Nie zaprzątałem sobie jednak tym głowy przez własną niewiedzę nt. niebezpieczeństw z tym związanych. Dzisiaj zlazłem jednak do garażu z latarką, by dokładniej przyjrzeć się rzeczonemu wentylowi. Co się okazało? Wentyl w przednim jak i tylnym kole jest popękany przy podstawie wentyla (tam gdzie felga łączy się z gumowym wentylem)! Wygląda to tak, że te pęknięcia rysują okrąg wokół całej podstawy wentyla. I widać to nawet bez jakiegokolwiek odchylania zaworu powietrza. Takie pęknięcia sparciałej gumy. Aż strach pomyśleć co by się stało, gdyby któregoś dnia podczas 120km/h któryś z tych wentyli po prostu by odpadł!!! Wentyle te były zakładane (wraz z nowymi oponami) w maju 2007 roku w zakładzie wulkanizacyjnym poznańskiego HRG. Czytałem w internecie, że takie pęknięcia są niedopuszczalne i trzeba ja jak najszybciej wymienić. Dlatego sprawdzajcie w swoich motocyklach jak to wygląda i uważajcie!

 

Trazymach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wentyle zarówno w motocyklach jak i w samochodach powinny być wymieniane przy każdej zmianie opon. to powinien wiedzieć każdy kierowca, aż dziwne że na kursach prawa jazdy o tym nie mówią.

 

Edytowane przez motobandyta
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wentyle zarówno w motocyklach jak i w samochodach powinny być wymieniane przy każdej zmianie opon. to powinien wiedzieć każdy kierowca, aż dziwne że na kursach prawa jazdy o tym nie mówią.

 

 

Wentyle te były zmienione na nowe wraz ze zmiana opon w 2007 roku, tak jak pisałem wcześniej. Aż nie chce się wierzyć, że mogły tak szybko popękać!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mogły popękać i niepotrzebnie siejesz panikę.

 

Wentyle tak łatwo nie odpadają, jakoś nie słyszałem żeby komuś strzelilo koło z powodu wentyla.

 

pozdro

Tchórze zostali w domu, słabi zginęli po drodze, przetrwali emzeciarze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tez nigdy nie slyszalem zeby z powodu wentyla ktos sie roztrzaskal - ale nie chce byc tym pierwszym wiec na pewno sprawdze w swoim - byc moze zalozyli Ci kiepskie wentyle, skoro guma zaczela pekac tak szybko to znaczy ze nie zostala zwulkanizowana w odpowiedniej temperaturze albo proces trwal za krotko co wskazywaloby na to ze producent zwyczajnie probuje zanizyc koszty produkcji

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja znam przypadek gdzie pewien wulkanizator żeby zaoszczędzić na kosztach zakupił sporą ilość jakiegoś chińskiego kału.Póki nikt wentyla nie dotykał było ok ale wystarczyło że ktoś chciał dopompować koło i ruszył wentylem w celu założenia końcówki sprężarki.Od razu pęknięcie przy styku z felgą i ponownna wizyta u gumiarza.Na jednych zarobił innym wymieniał w ramach reklamacji.

Edytowane przez żunio
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mogły popękać i niepotrzebnie siejesz panikę.

 

Wentyle tak łatwo nie odpadają, jakoś nie słyszałem żeby komuś strzelilo koło z powodu wentyla.

 

pozdro

Dalej nie uslyszysz ale masz szanse przeczytac, ja mialem taki przypadek naszczescie w samochodzie a nie na motocyklu i to przy malej predkosci i uwierz tez mialem wielkie oczy :icon_eek: jak zobaczylem z jakiego powodu mam gume

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja znam przypadek gdzie pewien wulkanizator żeby zaoszczędzić na kosztach zakupił sporą ilość jakiegoś chińskiego kału.Póki nikt wentyla nie dotykał było ok ale wystarczyło że ktoś chciał dopompować koło i ruszył wentylem w celu założenia końcówki sprężarki.Od razu pęknięcie przy styku z felgą i ponownna wizyta u gumiarza.Na jednych zarobił innym wymieniał w ramach reklamacji.

 

Żunio, taka praktyka cały czas u nas znajduje zastoswanie :wink: A poza tym nawet na Allegro widać ile jest tych różnych chińskich bubli na sprzedaż :icon_rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wentyle tak łatwo nie odpadają, jakoś nie słyszałem żeby komuś strzelilo koło z powodu wentyla.

wydaje mi sie ze nim odpadby takowy wentyl to najpierw zaczeloby zchodzic powietrze a jesli takie problem kierowca olewa i tylko podpompowuje to w razie wypadku sam sobie jest winien

no inna opcja to wpasc w dzire i sie w oponie zrobi cisnienie i wentyl tego nie wytrzyma. innej opcji nie widze. jesli nikt nie sprawdza stanu opon to za to pozniej placi - proste

pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlatego w motocyklach powinno się zakładać inne wentyle. Nie wciskane, tylko skręcane, które nie rozpadną się w czasie jazdy. jeden z forumowiczów rozwalił się przez wyrwany wentyl przy ponad 200 km/h, na szczęście wyszedł z tego bez większego uszczerbku dla zdrowia.

 

Pawel

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jesienią wybrałem Się z wrocławia do warszawy Niestety dojechałem tylko do obwodnicy oleśnicy przy 180 poczułem lekkie bujnięcie tyłem gdy się zatrzymałem okazało się że urwał się wentyl w tylnim kole Myślę że przydała się praktyka i wyczucie motocykla Widać To nie był Mój Czas

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...