XDAVIDX Opublikowano 11 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2008 Witam mam problem mianowicie w ROMECIE PONY 301 (motorynce) z silnikiem dwu biegowym wyskakują biegi podczas jazdy - co chwile. Bardzo to przeszkadza w jeździe gdyż trzeba trzymać bieg żeby nie wyskakiwał. Bardzo bym prosił o pomoc w tym problemie. Co jest tego przyczyną i co należy naprawić - wymieć żeby nie wyskakiwały i jaki może być tego koszt w przybliżeniu. Z góry dziękuje za pomoc. Pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sq9jkt Opublikowano 11 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2008 Witam Moim zdaniem nie tu powinneś pisać tylko w 2TAle jak napisałeś tu to postaram ci pomuc, pierwsza sprawa sprawdż czy nie wypadła ci kulka w automacie zmiany biegów druga sprawa nie piszesz nic czy wyskakuje 1 czy 2 bo to też jest istotnejeśli nie wyskakują wszystkie biegi to masz źle ustawiony automat , reguluje się na wodzikujeśli wyskakują wszystkie biegi to masz uszkodzony albo wodzik(często dostaje luzu na łączeniu pręta z blaszką przesuwającą zabierakalbo masz już zniszczony zabierak i pozostaje wymiana na nowy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bimbak Opublikowano 11 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2008 tak to jest z tą młodzieżą, tylko gumować, zapie**alać i ... gumować, do tego jeszcze redukcje bez międzygazów a potem biegi wyskakują i tematy się w złym dziale umieszczają Cytuj http://bikepics.com/members/chudy/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sq9jkt Opublikowano 11 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2008 BIMBAK daj chłopakowi spokój przynajmniej opisał swoją maszyne jak należy (rok ,model , typ) czego nieraz starym wygą brakuje :icon_mrgreen: jest nowy a admin temat przeniesie więc co za problem? Pozatym niech się uczy od starszych a mnie przy okazji sie przypomniała kolebka naszej motoryzacj :icon_mrgreen: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
toper-utl Opublikowano 11 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2008 W tego typu dwubiegowych silnikach nie spotkałem się nigdy z awarią samej skrzyni biegów, osobiście jezdziłem przez cały sezon albo nawet dwa ( juz nie pamiętam - dawno było ) bez grama oleju w silniku gdyż padł simmering na wale i ostro kopcił . Silnik i tak był do remontu więć nie przejmowałem sie co sie stanie.Do samego końca biegi wchodziły duzo głośniej ale poza tym nic niepokojącego sie nie działo. Po rozbiórce zęby kół żębatych były ostre jak żyletka - widac było że jeszcze troch i przestały by się w ogóle zazębiac , ze sprzęgła korkowego została może 1/3 wkładek, łozyska wywalone konkretnie -- takie skutki dużego tarcia.Morał z tego taki ze to pewnie mechanizm zmiany biegów - znajduje się on po stronie magneta, pewnie wyskakuje tylko dwójka, i jest to spowodowane cięzarem "biegajki" która na nierównosciach podskakuje i wreszcie zrzuca bieg w dół. Tak jak pisał już poprzednik sprawdz najpierw czy jest tam kulka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mauy86 Opublikowano 11 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2008 (edytowane) ja stawiam na kulke:) mialem kiedys, kiedys tam taki sam przypadek:)) ioc tylko noga trzymac bieg- jesli chodzi o koszt to kilka zlotych. udaj sie na najblizszy szrot i kupisz za pare groszy (przynajmniej mi sie tak udalo) Edytowane 11 Listopada 2008 przez mauy86 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
endzi25 Opublikowano 17 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2008 (edytowane) witam zgadzam sie z przedmówcą ,miałem taki sam problem kolego XDAVIDX kup sobie na allegro nowy mechanizm tu masz link: http://allegro.pl/item478595817_kniazw_aut...et_2_biegi.html i masz po sprawie a nie sie bedziesz bawić w wymienianie :P XD Edytowane 17 Listopada 2008 przez endzi25 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jasiek09 Opublikowano 19 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2008 nie straszcie chłopaka zapewne wystarczy włożyć tylko odpowiednią kulke z jakiegoś łożyska i będzie śmigał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qurim Opublikowano 19 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2008 Jak wyżej - magiczna kulka rozwiąże Twe problemy. :biggrin: Ewentualnie sprawdź cały automat czy nie ma za dużych luzów dzięki czemu kulka nie trzyma systemu. :biggrin: pzdr. Cytuj MotorcycleStorehouse Dealer. Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla! Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wueska Opublikowano 19 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2008 Ten kto wymyślił ten automat powinien dostac niezły łomot kijem... W kazdym razie jest tam 2 takie miejsca gdzie trzeba sprawe usprawnic.... 1 to jest nit dźwigni zawsze te dźwignie lataja jak psu jaja, trzeba syknac to spawem i jest po frytach 2 pieprzona kulka która wyskakuje... można sie przedym zabezpieczyć jtjuningujac grzebień tak zeby nie mógł sie zbyt daleko wysunac oraz robiac daszek z blachy tak zeby śrut nigdzie nam nie uciekł. To jest dopiero początek, potem zaczna sie problemy z gaźnikiem i miliony rozwalonych świec. Następnie zacznie pekać rama w miejscu połaczenia silnika z główna belka ale najgorsze dopiero przed tobą, najbardziej upierdliwą rzecza jest sprzegło... Mimo to to i tak mniejsze zło niż jawa 50. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
endzi25 Opublikowano 19 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2008 możliwe ale co ja włożyłęm tą kulke na swoje miejsce to i tak wyskakiwała ja kupiłem automat i wszystko gra .. jak ktos chce sie bawic w regulowanie to niech sie bawi :P :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość świerzy Opublikowano 19 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2008 A ja stawiam na wodzik w skrzyni biegów . Lata luźno i nie trzyma dokładnie ani jedynki ani dwójki . :buttrock: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qurim Opublikowano 19 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2008 Aaatam. Miałem kiedyś 3-biegowego Rometa, to dopiero była jazda...z regulacją automatu po remoncie. :biggrin: 3 biegi to już wyższa szkoła jazdy była. :biggrin: Ale z kulką nie miałem nigdy problemów. A nity to fakt, inne polskie moto też potrzebowały "regenracji" takich połączeń. Np. WSK - zmieniacz biegów dostawał luzy i świrowała skrzynia wtedy, trza było położyć go "na sztos" na imadle opierając na owym języczku i przyp****lić młotkiem. Oryginalny sposób kasowania luzów. :buttrock: Sprzęgło w "Rómacie" to też czarna magia. Tak często się tam zaglądało że zawleczki się kończyły i trza było gwoździe zamiast nich wtykać. A Pewnego razu remontowałem silnik i akurat przykręcałem kosz sprzęgła do wału gdy nakrętka z końcówką wału zostały mi w kluczu. :banghead: Nawet mocno tego nie kręciłem, dopiero się przymierzałem. A tego wału dość długo szukałem wcześniej i jak już znalazłem to zepsułem. Masakra. Romet to jedyny sprzęt którego nie potrafię zrobić - wszystko wygina się w dłoniach. :biggrin: Docieranie Rometa też jest ciekawe - nie można pałować silnika ze świeżym tłokiem. Ale jak nie dasz pełnego gazu to nie ruszysz z miejsca. A stojąc w garażu sam się nie dotrze. :biggrin: :banghead: Cytuj MotorcycleStorehouse Dealer. Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla! Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.