Moje cudo dławi się pomocy!!!!

[wet]

Honda Sadow 1100 Sabre z 2002r. Przy dodawaniu gazu dławi się, praktycznie na każdym biegu po przeciągnięciu tej "dziury"(strzeli sobie w międzyczasie w tłumik) jedzie dalej.Byłem dwa razy w Hondzie na Jagiellońskiej w Wa-wie(autoryzowany serwis),ale ten serwis to porażka, nie mają pojęcia co jest podobno przeczyścili i ustawili gażniki wymienili regulator napięcia , akumulator,świece a sprzęt jak kulał tak kula. Pomóżcie proszę bo chyba wezmę młot. :icon_biggrin:

[Raczek_6]

W Liberty motors ?

[wet]

W Liberty motors ?

tak,niech im jezdnia śliską będzie

[Raczek_6]

a kiedy robiłeś gaźniki i czy po naprawie była poprawa czy nie ?

Jak nie minęły 3 miesiące i masz jakiś papier od nich to jedź do nich na poprawienie, i tak do skutku jak będzie bez rezultatów,

zobacz temat o nich :-) możesz się dopisać jeśli robili to w ciągu ostatnich 2-ch tygodni i jest bez poprawy.

Edytowane 3 Listopada 2008 przez Raczek_6

[wet]

a kiedy robiłeś gaźniki i czy po naprawie była poprawa czy nie ?

Jak nie minęły 3 miesiące i masz jakiś papier od nich to jedź do nich na poprawienie, i tak do skutku jak będzie bez rezultatów,

zobacz temat o nich :-) możesz się dopisać jeśli robili to w ciągu ostatnich 2-ch tygodni i jest bez poprawy.

Za pierwszym razem wymienili świece i regulacja i czyszczenie gażników(chociaż powiedziałem że CAŁY układ paliwowy sprawdziłem) zapłaciłem 600zł. Nie było poprawy więc pojechałem drugi raz , wymienili akumulator (chociaż stary był dobry),regulator napięcia(podobno był nawalony),jeszcze raz sprawdzenie i regulacja gażników zapłaciłem 900zł.(gażniki za darmo) Moto dalej taki sam.Kazali przyjechać ,więc powiedziałem żeby się pocałowali bo pewnie dalej wymieniali by części - a nuż się trafi. Dodam tylko że poza tym krztuszeniem się , moto odpala od jednego obrotu , zawsze , nawet po dłuższym postoju , na luzie chodzi jak zegarek , tylko w czasie jazdy się dławi.

[HD1940]

Za pierwszym razem wymienili świece i regulacja i czyszczenie gażników(chociaż powiedziałem że CAŁY układ paliwowy sprawdziłem) zapłaciłem 600zł. Nie było poprawy więc pojechałem drugi raz , wymienili akumulator (chociaż stary był dobry),regulator napięcia(podobno był nawalony),jeszcze raz sprawdzenie i regulacja gażników zapłaciłem 900zł.(gażniki za darmo) Moto dalej taki sam.Kazali przyjechać ,więc powiedziałem żeby się pocałowali bo pewnie dalej wymieniali by części - a nuż się trafi. Dodam tylko że poza tym krztuszeniem się , moto odpala od jednego obrotu , zawsze , nawet po dłuższym postoju , na luzie chodzi jak zegarek , tylko w czasie jazdy się dławi.

Myślę, że za takie działanie silnika odpowiadają gaźniki. Stawiam na za niski poziom paliwa i złą ich synchronizacją. Pierwsza przyczyna będzie dawać właśnie efekt dławienia się przy pewnych obrotach silnika. Po prostu z komory pływaka zostaje wyssane prawie całe paliwo, a nowa porcja nie zdąży dopłynąć co powoduje natychmiastowe zubożenie mieszanki, strzały w tłumik lub gaźnik (ale rzadziej) i brak mocy.

[wet]

Myślę, że za takie działanie silnika odpowiadają gaźniki. Stawiam na za niski poziom paliwa i złą ich synchronizacją. Pierwsza przyczyna będzie dawać właśnie efekt dławienia się przy pewnych obrotach silnika. Po prostu z komory pływaka zostaje wyssane prawie całe paliwo, a nowa porcja nie zdąży dopłynąć co powoduje natychmiastowe zubożenie mieszanki, strzały w tłumik lub gaźnik (ale rzadziej) i brak mocy.

Dzięki HD , ale dlaczego po przejściu przez tą dziurę(dodaniu więcej gazu) moto przyspiesza dobrze.Wygląda to tak, jakby dziura była na samym początku dodawania gazu, potem moto ciągnie aż do odcięcia zapłonu np. na dwójce odcina zapłon przy 120km./godz. Przy normalnej jeżdzie dziura jest na początku każdego biegu przy wyższych obrotach nie ma.

[HD1940]

Dzięki HD , ale dlaczego po przejściu przez tą dziurę(dodaniu więcej gazu) moto przyspiesza dobrze.Wygląda to tak, jakby dziura była na samym początku dodawania gazu, potem moto ciągnie aż do odcięcia zapłonu np. na dwójce odcina zapłon przy 120km./godz. Przy normalnej jeżdzie dziura jest na początku każdego biegu przy wyższych obrotach nie ma.

No tak to trochę zmienia postać rzeczy. Ale dalej będę twierdził, że przyczyna tkwi w gaźnikach a nie innych zespołach. Któryś z elementów musi nie działać właściwie, a najprawdopodobniej kilka przyczyn nakłada się na siebie. Osobiście zaczął bym od sprawdzenia ustawienia poziomu paliwa,kontroli ustawienia iglic w rozpylaczach (czy są zapięte w identycznym położeniu), ustaleniu czy zaworki pływaków są sprawne i nie przepuszczają paliwa lub czy się nie zacinają. Ponadto warto sprawdzić membrany przepustnic (o ile są takowe) oraz system sterowania przepustnicami. W wielu przypadkach za strzały silnika jak i dziury w gazie odpowiadają niejednakowe luzy na linkach sterujących (jeśli są 2) lub dźwigienkach uruchomiających przepustnice. Objawia się to tym, że najpierw jedna linka uruchamia któryś z gaźników a dopiero z pewnym opóźnieniem do pracy przystępuje następny. To zaś "rozsynchronizowuje" układ i powoduje niewłaściwą pracę silnika. Na luzie będzie ok. bo dysze wolnych obrotów są sprawne, ale przy podnoszeniu przepustnic mogą zacząć dziać się cuda.

Jeśli mechanika nie jest twoją mocną stroną, szukaj innego warsztatu, bo ten który dotąd robił naprawy nastawiony jest jedynie na golenie frajerów a nie pomaganie potrzebującym. :banghead:

[sq9jkt]

Witam

Pierwsza sprawa niezapłaciłbym nawt złotówki nie mówiąc o odebraniu moto z serwisu skoro jest niesprawny następna sprawa to regulator i bateria niema nic dotego jak sam piszesz była dobra więc powinni oddac ci pieniądze za to bo to nie twoja wina że sie nie znaja

Synchronizacja raczej bedzie ok skoro równo chodzi silnik więc nie ruszaj tego, przyczyną może być za bogata mięszanka i jak dajesz mu gazu z wolnych obrotów to nie jest w stanie tego przepalić dopiero jak wejdzie na obroty to spala to paliwo aby sie upewnić jedź na stacje diagnostyczną i sprawdź skład spalin, może dostawać ci sie olej do cylindra wtedy też bedzie głupał w podobny sposób sprawdż swiece tzn kolor elektrod

co do gaźnika to Piotrek pewnie si podpowie jak ustawić jeśli jest za bogata mięszanka bo ja niewiem czy masz tam pływaki i na jakim poźiomie mają być ustawione

pierwsza sprawa podjedź na stacje diagnostyczną i sprawdź spaliny!!

[wet]

Witam

Pierwsza sprawa niezapłaciłbym nawt złotówki nie mówiąc o odebraniu moto z serwisu skoro jest niesprawny następna sprawa to regulator i bateria niema nic dotego jak sam piszesz była dobra więc powinni oddac ci pieniądze za to bo to nie twoja wina że sie nie znaja

Synchronizacja raczej bedzie ok skoro równo chodzi silnik więc nie ruszaj tego, przyczyną może być za bogata mięszanka i jak dajesz mu gazu z wolnych obrotów to nie jest w stanie tego przepalić dopiero jak wejdzie na obroty to spala to paliwo aby sie upewnić jedź na stacje diagnostyczną i sprawdź skład spalin, może dostawać ci sie olej do cylindra wtedy też bedzie głupał w podobny sposób sprawdż swiece tzn kolor elektrod

co do gaźnika to Piotrek pewnie si podpowie jak ustawić jeśli jest za bogata mięszanka bo ja niewiem czy masz tam pływaki i na jakim poźiomie mają być ustawione

pierwsza sprawa podjedź na stacje diagnostyczną i sprawdź spaliny!!

Dzięki za odzew, byłem na stacji ,Skład spalin jest lepszy o 50% niż ustawa przewiduje (Słowa magika ze stacji). Biorę się za gażniki.Kiedyś (chyba w poprzednim wcieleniu)naprawiałem gażniki ale to były SHL 175 ,EMZ Jaskólka.Jak będę miał problem to pozwolicie że się zwrócę o pomoc. :buttrock:

[sq9jkt]

Dzięki za odzew, byłem na stacji ,Skład spalin jest lepszy o 50% niż ustawa przewiduje (Słowa magika ze stacji). Biorę się za gażniki.Kiedyś (chyba w poprzednim wcieleniu)naprawiałem gażniki ale to były SHL 175 ,EMZ Jaskólka.Jak będę miał problem to pozwolicie że się zwrócę o pomoc. :buttrock:

Witam

jak bede mógł pomóc nie ma sprawy. Z gaźnikiem uważaj najlepiej jak Piotrek ci podpowie jak ma być ustawiony pływak jeśli jest w twoim moto bo od tego należy zacząć i nie ruszaj przepustnic bo już ci ustawili więc to pozostaw nietknięte

Edytowane 3 Listopada 2008 przez sq9jkt

[Adam M.]

To co prawda nie moja dzialka ( Honda ) ale dlaczego nie odezwales sie po pierwszej zle zrobionej naprawie ???

Takie rzeczy jak wymiana regla i akumulatora przy tych objawach to czyste wyciaganie pieniedzy od nieznajacego sie na rzeczy klienta.

Prosty test tanim miernikiem ( 20 zl ) odpowiada ci na pytanie czy ladowanie jest OK czy nie - warto sie tego nauczyc, a nie zachowywac sie jak dziecko we mgle.

Jezeli po odebraniu motocykla z pierwszej naprawy silnik dlawil sie dalej to wrocilbym do niech nastepnego dnia, z uwaga ze nie usuneli usterki.

Nie obchodzi mnie co robili grunt ze nie zrobili, a zaplaciles za usuniecie usterki a nie za co innego.

Wracajac do strony mechanicznej twojego problemu to najbardziej prawdopodobne wydaje mi sie ze gazniki nigdy nie byly naprawde wyczyszczone, a przede wszystkim uklad przejscia z wolnych na wyzsze obroty, czego po prostu nie sprawdzili. Ten uklad sklada sie z kanalikow w korpusach gaznikow zakonczonych dwoma mikroskopijnymi otworkami z ktorych jeden obsluguje wolne obroty a drugi przejscie - i ten od przejscia jest prawdopodobnie zatkany osadem z obecnego "paliwa".

Jezeli chcesz miec pewnosc ze gazniki sa naprawde oczyszczone to pierwsze pytanie czy warsztat posiada dzialajaca myjke chemiczna lub ultradzwiekowa - czyszczenie reczne w wykonaniu wiekszosci mlodych serwisantow pozostawia niestety wiele do zyczenia.

Proponuje zaczac od znalezienia takiego warsztatu w Wwie, albo kogos kto rzeczywiscie specjalizuje sie w gaznikach i tam zlecic naprawe.

 

Adam M.

[Piotr Dudek]

Gaźniki do myjki ultradźwiękowej i sprawdzenie poziomu pływaków (powinno być 8mm)

 

Ps. sprawdzić główne dysze paliwa przednia 115 tylna 118

[wet]

W związku z powyższym - Czy ktoś wie gdzie mają myjkę ultradzwiękową do gażników. :banghead:

 

Tytułem wyjaśnienia ,jak odbierałem moto pierwszy raz lało więc go na pakę i do domu bo następnego dnia jechałem nad morze , poza tym chyba należę do jakiegoś wymarłego gatunku który uważa że jeśli ktoś mówi że coś zrobił to znaczy że tak jest,za drugim razem byłem po szpitalu i też nie mogłem dosiąść moto ot taki pech.Ale chociaż ostrzegłem ludzi żeby omijali Liberty Motors szeroookim łukiem.

 

Jeszcze jedno : jaką minimalną moc powinna mieć myjka?

Edytowane 4 Listopada 2008 przez wet

[arek400]

Sprawdż jeszcze filtr powietrza a najlepiej to go wymien mialem bardzo podobne objawy u siebie i wszystko posprawdzałem a okazało sie ze to wina filtra, jak sprawdzałem to wyjałem filtr i sprawdziłem czy jest lepiej czt. przegazowka na krotkim odcinku skutek taki jakbym jechał innym moto, po wymianie pieknie ciagnie i juz nie dławi sie