zimowanie motocykli, przygotowanie do zimy (zima)

[duddits]

Rzeczywiście pisałeś, że po 10 000km. Się Piotrkowi pokiełbasiło.

W zużytym oleju są środki szkodliwe i żrące - jakieś tam siarczany i co tam jeszcze Mendelejew wypisał- natomiast zalawszy silnik świeżym smarowidłem nie mamy w silniku niszczący związków.

Chyba lepiej, żeby silnik się moczył w świeżym oleju, niż w starym.

Pewnie tego nie odczujesz, bo zmienisz motor, zanim silnik będzie kończył żywot, ale takimi zabiegami możesz przedłużyć jego żywot o kilka...naście...dziesiąt(?) tys. km?

Hm, i to dotyczy też syntetycznych smarowideł? Mój taki stary nie jest, nieco ponad 5000km przejechane.

 

Ciekawi mnie ta różnica opinii, bo właśnie też słyszałem w tzw. dobrym serwisie, że obecnie (jeśli chodzi o syntetyki) nie ma to większego znaczenia czy zrobi się to przed czy po zimie.

[Piotr Dudek]

Hm, i to dotyczy też syntetycznych smarowideł? Mój taki stary nie jest, nieco ponad 5000km przejechane.

 

Ciekawi mnie ta różnica opinii, bo właśnie też słyszałem w tzw. dobrym serwisie, że obecnie (jeśli chodzi o syntetyki) nie ma to większego znaczenia czy zrobi się to przed czy po zimie.

 

Kolejny raz na tym forum wytłumaczę to bardziej obrazowo:

Przed odstawieniem do zimowego garaży po pierwszych opadach śniegu uruchom silnik i doprowadź go do temperatury pracy a następnie zlej z niego olej do czystego pojemnika i po godzinie przelej go do przezroczystej butelki PET po mineralnej o pojemności 4-5 litrów. Odstaw butelkę w garażu do wiosny bo ewentualnie po sprawdzeniu będziesz go mógł ponownie użyć (ale sam o tym zadecydujesz dopiero jak zobaczysz ile szlamu odłożyło się na dnie).

Zalej silnik nowym olejem i pozostaw go na zimowanie.

Dla pełniejszego zobrazowanie możesz wcześniej do dna butelki przykleić magnes neodymowy.

Pamiętaj że smok pompy olejowej jest bardzo blisko dna miski olejowej i praktycznie nie ma w nim filtra nie licząc siatki o sporych oczkach wielkości młodych kijanek.

Ps. napisałeś że moto ma już 5000 km a kolejna wymiana po 10000km.

[duddits]

Ps. napisałeś że moto ma już 5000 km a kolejna wymiana po 10000km.

 

No właśnie PO 10 tysiącach, a nie ZA 10 tysięcy. Różnica może i drobna, ale ważna :)

 

Za pozostałe rady serdecznie dzięki :)

 

[Czato2]

Witam. Ja moja honde gasze po ostatnim jesiennym wypadzie i ponownie odpalam na wiosne. Przez wiele lat tak postępuje z moim motorkiem i sprawuje się bez zarzutu. Oczywiśće akumulator jest sprawdzany i doładowywany co dwa trzy tygodnie.Stoi na centralnej stopce ,koła nie dotykają podłoża,ciśnienia w oponach nie zmniejszam. Pozdrawiam Czato.

[R1 GO!!!]

przy jakiej temperaturze moge zostawic akumulator w motocyklu?, poniewaz moto trzymam na dworze a akumulator biore do chaty zeby nie zmarzł, wiec tu pytanie przy jakiej temperaturze mozna spokojnie zostawic akku w motocyklu ktory jest odpalany kilka razy w tygodniu lub trzy cztery tygodnie.

 

pozdrawiam

[deem]

Witam.

Jeśli można ,to jeszcze o oleju!

W grudniowym ŚM jest artykuł o tym jak sprawdzić stopień zużycia oleju w naszym silniku(trzy próbki oleju na chusteczce higienicznej:a) czysty,b)lekko zużyty ,c)całkowicie zużyty).

Pytanie: czy czysty olej też trzeba zlać przed zimowym postojem i zalać silnik nowym?

Przez słowo "czysty" rozumiem olej po ok. 3 tyś. przebiegu (taką próbkę pobrałem ze swojego silnika-dodam ,że jest to full syntetic).

Czy w czystym oleju też wytwarzają się szkodliwe związki, które niszczą silnik?(moto będzie stało w garażu jakieś 2 miesiące). :icon_eek:

Pozdro!

 

[Klapek]

Pytanie: czy czysty olej też trzeba zlać przed zimowym postojem i zalać silnik nowym?

Przez słowo "czysty" rozumiem olej po ok. 3 tyś. przebiegu (taką próbkę pobrałem ze swojego silnika-dodam ,że jest to full syntetic).

Czy w czystym oleju też wytwarzają się szkodliwe związki, które niszczą silnik?(moto będzie stało w garażu jakieś 2 miesiące). :icon_eek:

Pozdro!

Olej jest na jeden sezon, a więc najlepiej wymienić go na jesień. Nie ma raczej żadnych plusów robienia tego w trakcie sezonu motocyklowego.

 

 

Pozdro all :flesje:

[deem]

Olej jest na jeden sezon, a więc najlepiej wymienić go na jesień. Nie ma raczej żadnych plusów robienia tego w trakcie sezonu motocyklowego.

Pozdro all :flesje:

Witam.

Też mi się tak wydaje. Teoretycznie jednak trwałość oleju ,to jeden rok. Jeżeli lałem nowy olej w sierpniu( a musialem to zrobić) i do tej pory jest czysty ,to czy jest sens lać nowy? czy może polatać na nim do końca następnego sezonu ?

PS: Tak szczerze ,to przed chwilą zamówiłem nowego Castrola z filtrem oleju i za parę dni biore się za wymianę(dla świętego spokoju).

Jednak nadal ciekawi mnie opinia fachowca!!! :banghead:

Pozdro.

[Vatzeque]

W grudniowym ŚM jest artykuł o tym jak sprawdzić stopień zużycia oleju w naszym silniku(trzy próbki oleju na chusteczce higienicznej:a) czysty,b)lekko zużyty ,c)całkowicie zużyty)

No właśnie, artykuł czytałeś i masz już odpowiedź fachowca. Nic się motocyklowi nie stanie jak zostawisz tamten olej.

3tys. km to prawie nowy olej.

[teslasim]

Mam pytanie odnośnie rdzewienia baku normalnie zostawia się go na zimę zalanego do końca z tym że mam motocykl w częściach i 2 puste baki czy mogę je jakoś zabezpieczyć na razie stoją tylko odkręcone żeby się nic nie kondensowało a temperatura w garażu już spadła do 0.

[kozi]

Mam pytanie odnośnie rdzewienia baku normalnie zostawia się go na zimę zalanego do końca z tym że mam motocykl w częściach i 2 puste baki czy mogę je jakoś zabezpieczyć na razie stoją tylko odkręcone żeby się nic nie kondensowało a temperatura w garażu już spadła do 0.

 

Jak każdą blachę: możesz natłuścić/zakonserwować towotem lub innym preparatem do przechowywania stali, kłopotliwe będzie tylko odtłuszczanie przed zalaniem go benzyną, ale jak dobrze wypłuczesz benzyną ekstrakcyjną powinno być ok. ale chyba łatwiej będzie zalać je benzyną i tak zostawić.

 

Edytowane 17 Grudnia 2009 przez kozi

[Vatzeque]

Instrukcje do motocykli czasem mają wpisane, żeby opróżnić bak na dłuższy postój, wlać parę łyżek oleju i go rozprowadzić po baku, obracając.

Po postuju zlać wsio, nalać wachy i heyah...

[JanuszK30]

3tys. km to prawie nowy olej.

to polowa zywotnosci oleju, a w ciezkich warunkach pracy silnika czas na wymiane na nowy...

[Vatzeque]

to polowa zywotnosci oleju, a w ciezkich warunkach pracy silnika czas na wymiane na nowy...

Albo 1/4 jego żywotności.

Widzisz... punkt widzenia zależy od puntku siedzenia. :icon_razz:

[JanuszK30]

Albo 1/4 jego żywotności.

Widzisz... punkt widzenia zależy od puntku siedzenia. :icon_razz:

no i wlasnie dlatego napisalem to w odp na to co wyszlo od Ciebie... a co jest nieistotne. Za to dla silnika z pewnoscia bedzie lepiej gdy wymienimy mu olej przed zimowaniem.

pozdr