MYCIOR Opublikowano 18 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 18 Października 2008 Naczelny jesteś MEGA. Ja bym sie nie odwarzył na tym sprzęcie.Poprostu bałbym sie ze cały plan polegnie bo poprostu moto nie da rady. Podziwam ,a zarazem zazdroszcze zamozaparcia i wewnętrznej wiary w to wszystko.pozdro psI proponuje zmienic kask Tiger na jakis porzadniejszy... nawet nie uchroni Cie jak potkniesz sie nachodniku a co dopiero na motocyklu.treściwe sedno, i dokładnie tego mu wszyscy zazdroszczą, tylko że normalni to przyznają a "bolki" będą się kasku czepiać ;-) Belgu chyba wyszedłeś na "bolka" :) :cool: pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
NaczelnyFilozof Opublikowano 19 Października 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Października 2008 pamietam relacje z wyprawy do Rosji stara jawa 250 i jakas stara xl to bylo cos! chociaz w tym czasie wielu zrobilo lepsze trasy ale akurat ekipa na jawie i xl-ce zrobila realacje,ktora pchnela caly peleton tym szlakiem podobnie Naczelny Pamiętam tą relacje :) Stare dobre czasy. Kiedyś to ludzie umieli podróżować! dla mnie to jeden z ostatnich polskich easy riders :buttrock: Dzięki ludzie za miłe słowa. W tych trudnych (bezrobocie mode on) czasach pozytywnie mnie radujecie :icon_biggrin: Żałuje że nie mogłem dla Was zrobić czegoś więcej. Trzeba było olać Maroko i jechać do Japonii... Zgrzeszyłem. Kupiłem Honde XL 600 '91. Jeździ. Ale inaczej niż Cezeta. Nie płynie tak dostojnie po asfaltwoym oceanie. Cezet? Przykryta w garażu. Cieszę się że ten motocykl mógł tyle przejechać. Wyciągnięty ze stodoły. Był wyrejestrowany. Był skazany na zapomnienie a dostał drugie życie. Nawet nie marzyła pewnie ta maszyna w czasie produkcji że coś takiego może ją spotkać... Takie podróże... Przekręcasz kranik... Sssanie... Przekopanie... Zasilanie... Zapłon ON. Przekop i start... I tylko dym... Toast ludzie :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PrzemekB Opublikowano 19 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 19 Października 2008 Jak zwykle zrobiłeś kawał dobrej wyprawy. :( Dzięki za relację.Pozdrawiamy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Luca Opublikowano 20 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 20 Października 2008 Zgrzeszyłem. Kupiłem Honde XL 600 '91. Jeździ. Gratuluje zakupu sprzeta :biggrin: niech ci służy równie dzielnie. Kiedyś musiał nadejść ten, czas i pewnie relacje z wypraw już nie będą takie same ale pożyjemy, zobaczymy :icon_exclaim: :flesje: Cezet? Przykryta w garażu. Cieszę się że ten motocykl mógł tyle przejechać. Wyciągnięty ze stodoły. Był wyrejestrowany. Był skazany na zapomnienie a dostał drugie życie. Nawet nie marzyła pewnie ta maszyna w czasie produkcji że coś takiego może ją spotkać... Takie podróże... Przekręcasz kranik... Sssanie... Przekopanie... Zasilanie... Zapłon ON. Przekop i start... I tylko dym... Mam nadzieje, że zasłużona Cezeta ma u ciebie dożywocie i jej nie sprzedasz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
majek Opublikowano 20 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 20 Października 2008 Przekręcasz kranik... Sssanie... Przekopanie... Zasilanie... Zapłon ON. Przekop i start... I tylko dym... Dziękuję w imieniu kolektywu.Gratulacje.Słów brakuje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Włochaty Opublikowano 21 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 21 Października 2008 O kurna. Przeczytałem wszysto. I nic niepowiem, bo co moge powiedzieć. Piękne,wspaniałe i szczeże gratuluje. Naczelny juz jest legendą. Każdy bedzie wspominał Twoją wyprawe i to na CZ 350. Ja bał bym się jechac nia dalej niż 10km od domu. Ty zrobiłeś ponad 8000tyś :smile: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krokodyl Opublikowano 22 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 22 Października 2008 szkoda ,ze singla nie kupiles ale i tak robisz asfalt ...-generalnie sam sie teraz skazales na dalekie trasy :icon_mrgreen: Maroko na xl nie robi juz wrażenia :buttrock: przy cenie paliwa dla bezrobotnego zostajesz skazany w wschd!! :biggrin: gratulacje !:)- zabrzmialo jak wyrok -- skusze Cie cenami paliw wychodzi na Ukrainie nie cale Euro za litr Bialorus i Rosja jeszcze tansze a paliwa lepsze jak w Polsce! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pompka Opublikowano 22 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 22 Października 2008 Zgrzeszyłem. Kupiłem Honde XL 600 '91. Aż strach pomyśleć gdzie teraz pojedziesz :icon_mrgreen: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dav!doV Opublikowano 22 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 22 Października 2008 na ksiezyc sie tylko nie wybierz, podroz piekna, cudowna, niesamowita, brak slow ?Jak ktos mi powie, ze za zimno na motocykl bo jest 5-10 stopni, to pokaze mu ten temat i bohatera, ktory wykrecil 8 tys. na 25-letnim motocyklu w deszcz, chlod...Brak slow, wielki szacunek :DpozdRo! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dariosta Opublikowano 25 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 25 Października 2008 Shreka nie obejżałem a całość przeczytałem. Jesteś WIELKI. Szacun :notworthy: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tobik Opublikowano 26 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 26 Października 2008 Respect! A ja sie boje swoją VFRą z 1990 roku z krzywą półką śmigac gdzies daleko :crossy: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
przemek96 Opublikowano 27 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 27 Października 2008 Zatkało mnie :) Prawdziwy motocyklista :icon_idea: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fazzi Opublikowano 31 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 31 Października 2008 Szacunek za to co robisz :crossy: Jedni motocyklisci caly rok traca na wymiane manetek lub dekielka plynu hamulcowego na niklowany a potem wybieraja sie w mega trase na zlot 30 km od komina, sa tez tacy ktorzy podrozuja na tym co maja :icon_mrgreen: W foto relacji widzialem ze biwakowales w Alcaniz, szkoda ze Cie gdzies nie spotkalem bo wypilibysmy browca i wyspalbys sie w lozku :icon_biggrin: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
goramo Opublikowano 1 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 1 Listopada 2008 :) :) :) :icon_idea: :clap: :biggrin: ;) Piękne! Gratuluję nowego sprzętu, oby był Ci wierny tak jak stary CZ. POZDRAWIAM ! Cytuj SR50 -> S53 -> Intruder M800Z -> CBF1000 -> VFR800FI -> CB1000R -> CB1300SA Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Satriael Opublikowano 2 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2008 Niesamowite, opowieści, przepiękne zdjęcia. Czytałem Twoje relacje jak dobrą powieść S. Kinga. Szczególnie łza mi się zakręciła gdy zobaczyłem zdjecia ze skandynawii ponieważ byłem tam 3 krotnie w okolicach koła podbiegunowego.Powoli realizuję swoje mażenia aby zobaczyć świat z siodła (narazie tylko błakany ok 4000km za rok Paryż lazurowe wyb. ok 4500) ale dzięki Twoim wyprawom człowiek uczy się.Samych sukcesów życzę i pozdrawiam :buttrock: Cytuj 2008r- Chorwacja 3900km / 2011r- Bułgaria 4500km2012r- Alpy i Wenecja 3200km / 2013r- Istria 2600km2014r- Albania 5000km / 2015r- Montenegro 3500km2016r- Rumunia 3000km http://www.motoholik.blogspot.com/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.