Regulacja luzów zaworowych

[Maidun]

Witam,

 

Moje pytanie jest następujące:

 

Czy ktoś mógłby mi napisać krok po kroku jak wyregulować (sprawdzić) luzy zaworowe w Kawasaki GPX 600 R ? Nie miałem z tym jeszcze do czynienia, a nie chcę czegoś zrobić źle. Do mechanika nie chcę z tym jechać, bo nie jest to chyba aż taka skomplikowana czynność, a wiadomo że lepiej jak się przy sprzęcie robi samemu.

 

Z góry dzięki za pomoc,

Pozdrawiam wszystkich mechaników :)

[Klapek]

Wbrew pozorom nie jest to łatwe i lepiej poproś kogoś kto już to robił...

W głowicy jest ciasno i aby dokładnie ustawić luz trzeba poświęcić temu dużo czasu. Wątpię aby udało ci się zrobić to za pierwszym razem. Pamiętaj że jak zrobisz zbyt małą szczelinę to nic nie usłyszysz a skutki będą opłakane.

Akurat te silniki są na śrubach i regulacja nie jest zbyt droga w porównaniu do płytek.

 

Z tego co wcześniej napisałeś śmiem twierdzić że nie masz zielonego pojęcia o mechanice i lepiej jakbyś rozpoczął swą naukę od czegoś łatwiejszego ;)

 

Pozdro all :)

[cziken929]

Lepiej chyba dla Twojego ego. Dla Twojego motocykla będzie o wiele lepiej, jak oddasz go w ręce wykwalifikowanego mechanika MOTOCYKLOWEGO

[Maidun]

Klapek widzę że koniecznie nie chcesz dopuścić żebym cokolwiek zrobił przy motorze :)

[Piotr Dudek]

Niestety Klapek ma rację bo ta czynność wymaga sporo doświadczenia a Twój motocykl ma sporo wad konstrukcyjnych i najprawdopodobniej tylko mu zaszkodzisz jeżeli na którymś zaworze ustawisz za ciasno to przekonasz się błyskawicznie czym to grozi.

[Klapek]

Dzięki Piotrek za wsparcie :icon_biggrin:

 

Maidun, moje początki z motocyklami były ciężkie... Nie miałem tyle kasy ile potrzebowałem na moje hobby więc "kombinowałem" ale zanim zacząłem zaglądać do współczesnych silników to najpierw remontowałem silniki:

-Ogar

-WSK

-SHL

-Pannonia

-Iż-49

-AWO Sport

-Junak

-K-750

-Ural

Po wnikliwym zapoznaniu się z tymi silnikami nadal miałem uzasadnioną obawę co do współczesnego silnika motocyklowego.

Dziś wiem że jak się nie ma kasy na "wydawanie w błoto" to robi się TO raz a porządnie. Półśrodki szybko wychodzą na wierzch i wtedy albo moto stoi długie miesiące albo wydajemy kasę zaplanowaną na inne cele :)

 

Pozdro all :icon_biggrin:

[aftys6]

Klapek widzę że koniecznie nie chcesz dopuścić żebym cokolwiek zrobił przy motorze :icon_biggrin:

Akurat w tym przypadku wszyscy Ci dobrze radzą, możesz tylko napsuć a nie wyregulować.

Potrzebujesz dobrych narzędzi takich jak porządny szczelinomierz, nie taki z bazaru, no i najważniejsze - klucza dynamometrycznego.

Przeciągnięcie jednego gwintu i zerwanie może Cie kosztować około 50-70 zł a gwintów masz tam dużo :)

Teraz oblicz sobie czy Ci się opłaca - bo chyba nie.

[baba_zanetti]

jest takie coś jak serwisówka. Tam jest wszystko krok po kroku.

[Maidun]

Dobra panowie, nie ruszam :icon_eek:

 

Dzięki za, jakby nie było, pomoc :flesje:

 

Pozdrawiam

[Buber]

Hmm, no i zgasiliście zapał u człowieka. A nie pytał się "ile lat mam terminować w warsztacie, zanim się wezmę za swój motor" tylko o porady związane z regulacją.

 

Się Maidun nie przejmuj, tylko pamiętaj - jak popsujesz to masz z głowy. Jak to przekalkulujesz to atakuj. Sprzęt niezbędny to klucz dynamometryczny, odpowiedni szczelinomierz i zestaw helicoil M6 - bo na 90% jakiś gwint poleci.

Oczywiście serwisówka, a potem jest z górki. Co do szczelin to polecam metodę go-no-go, czyli jeżeli masz ustawić np. 0.08, to listek .07 ma przejść spokojnie a .09 nie ma prawa. Wtedy na bank masz .08

Jest pewna sztuczka z dociąganiem nakrętki kontrującej tak, by ustawienie się nie zmieniło - najlepiej użyć specjalnego przyrządu - można samemu zrobić, z długiego klucza nasadowego i śrubokrętu (chyba że śrubki masz na kwadraty, to po prostu musisz takie coś pożyczyć lub wyrzeźbić - podobne są do malucha, do kupienia za parę złotych).

 

I panowie, nie bijcie człowieka - czy wy od niemowlaka wszystko umieliście? To dajcie się tez innym nauczyć! Patrzę po sobie - sam się nauczyłem (do tej pory wielu rzeczy się uczę, np. w ostatni weekend na ile istotne jest zatkanie szmatką kanału łańcuszka rozrządu, żeby tam nic nie wpadło.. :icon_rolleyes: :icon_twisted: ) wszystkiego sam, czytając internet i wyciągając wnioski. W końcu człowiek nie chce otwierać warsztatu tylko robić WŁASNY motocykl...

[Klapek]

Buber, kolega Maidun w innym temacie pytał kiedy powinien wymieniać olej i gdzie znajdują się filtry w jego motocyklu :icon_rolleyes:

 

Sorki, ale ktoś kto ma jakieś zacięcie i pojęcie nie zadaje takich pytań.

 

A akurat ustawienie luzów zaworowych jest czynnością dla "kogoś" kto ma pojęcie z tego że 0,1 mm ma wielkie znaczenie.

 

Oczywiście że nikt nie zabrania Maidun'owi serwisować swój motocykl ale przecież sam napisał, cyt. "Nie mam zdyt dużego doświadczenia z takimi silnikami, tj. rzędowa 4 + chłodzenie cieczą, także trochę mnie to przeraża tymbardziej że dużo mówi się o tym, że GPX'y mają delikatne silniki (panewki)."

 

 

Pozdro all :icon_twisted:

[magneto]

a ja tam jestem niemal pewien ze on i tak sam te zawory ustawi. i jakby mu nie poszlo to sie bedzie cieszyl ze cos tam zrobil.

jego motocykl- jego sprawa. ale jakbys potrzebowal czesci do swojego moto, to daj znac na PW, troche tego mam.

 

pzdr:)

[Maidun]

Dzięki Buber za zdrowe podejście do tematu :flesje:

 

Klapek, sorry ale niektórzy wolą najpierw zapytać potem coś zrobić, no ale każdy ma swoje zdanie.

 

A części jeśli będe potrzebował (mam nadzieję że nie będzie potrzeby), dam znać :icon_mrgreen:

 

Pozdr.