Skocz do zawartości

Czy warto kupić junaka?


merfi
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Sam jestem fanatykiem motocykli SHL i gdyby chodziło o SHL to bym zachwalał że masz kupić bo jest spoko, wygodna, ekonomiczna, 90% gwarancji ze nie staniesz nigdzie na trasie, chyba że złapiesz kapcia itp. ;)

wczoraj wieczorem od teściów wróciliśmy i tak mi się przypomniało, jak gaworzyliśmy z teściem o moto i swoje stare zdjęcia powyciągał, lata 58-65 i jak pokazał jakie cuda wyczyniał na starej DKW i SHL (moc 3,5 KM) to ja p...., miał facet zacięcie do cyrkowej jazdy, aż mu się prawie łezka w oku kręciła jak wspominał ;-), a co zdjęcie jakiejś dziewczyny to gadał "o też moja... a wszystkie na te SHL-kę leciały, a w moich latach WFM-ką to się w niedzielę do kościoła jechało i motor stał w pokoju obok łóżka"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja myślę że dobrą opcją jest zakup w miarę jeżdżącego Janka z kwitem, może być przerobiony ale żeby rama była nietknięta. Takie wynalazki nie są drogie a masz w miarę żywego Janka czyli podstawę do odbudowy. Wyp**lasz tuningowe bzdety, kupujesz oryginalne i składasz. Lepsze to niż kupić Janka w proszku i później składać sam silnik 3 lata bo tu brakuje popychacza, tam nakrętki do sprzęgła itp.

 

 

 

To nie koniecznie najlepsze wyjście. W wiekszości takich przeróbek (nwet jeśli ocalała rama) przerobiony jest również silnik, koła, zawieszenia. Jesli zamierzasz składać oryginał, to może okazać się, że po weryfikacji części "do uratowania" zostanie sama rama i puszki boczne.

Najlepiej było by wyrwać gdzieś jakiegoś zapomnianego szopowca. Byle kompletnego. Niestety to nie jest łatwa sprawa, bo te które pokazują się w ogłoszeniach, albo momentalnie znikaja, albo kosztują chore pieniądze.

 

A nie mówcie że Junaka trzeba kochać i dbać to się odwdzięczy bo z tego jasno wynika iż Junak to straszna padaka i trzeba wtopić fortunę i wiele lat pracy żeby dało się jeździć. Ot, ten sam sens tylko że nie przybrany w piękne słowa lecz powiedziane szczerze. Junak jest jak rusek - pchasz gorę siana, spędzasz kilkadziesiąt nocy w garażu klnąc i rzucając młotkiem i w końcu wyjedziesz na nim.

 

 

Junak to dobry motocykl. Nie jest pozbawiony wad, ale który jest.

Junak ma to "nieszczęście", że jest dość skomplikowany i wymaga posiadania wyposarzenia warsztatu, wiedzy i umiejętnosci wiekszych niż przy przeciętnym dwusówie z demoludów.

Nie przeprowadzisz poważniejszej naprawy przy użyciu "młotka i wkretaka" w jeden wieczór.

Wymaga odrobiny szeroko rozumianej "kultury technicznej".

Tu tkwi przyczyna jego "awaryjności".

Niestety w ciągu lat za Junaka brali i biora się różnej masci "mechanicy".

 

Gwoli wyjaśnienia -nie mam na celu wywołania kłótni o Janku. Kolega prosił o opinię nt. Junaka więc piszę jak to widzę. Gdyby mieli się wypowiadać tylko właściciele Junaka to każdy by pisał że Junak fajny, Junak to, Junak tamto, najlepsza maszyna na świecie, kupuj bez skrupułów. To są moje poglądy, osoby które nie ma Junaka i szczerze pisze co myśli o Junaku. W końcu prośba o opinię powinna składać się z poglądów wszystkich osób chętnych do wypowiedzi.

 

I bardzo słusznie. Nudno by było, gdy wszyscy tylko wzdychali jaki to najlepszy, najpiekniejszy.

Edytowane przez stasiu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stasiu powiem tak pytałem w sądzie cywilnym i nawet nie wiedzą jak się zabrać za sprawe zasiedzenia mienia ruchomego. Myslę, że lepiej kupić rame z papierami lub sam dowód (niezbyt legalne). Chyba, że są jeszcze inne sposoby rejestracji ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Dziękuje za nowe wiadomosci. Mam takie pytanko manowicie chetnie zakupie papiery na janka mam na myśli możliwośc rejestracji gdyż okazyjnie mogę kupić janka niestety bez papierów.

NOSZ JA PIER........LUDZIE CZY WY SIE NIGDY NIE NAUCZYCIE?????Pisałem o tym w rejestracji weterana ale posty zostały nieco zmodyfikowane to przypomne czemu kupowanie paierów to kanał:po

1)kupujac paiery i przebijając numery popełniasz przestepstwo karane dosc wysoko i w dodatku łatwe do wykrycia przez srednio głupiego policjanta w przypadku kontroli i konczy sie to konfiskata pojazdu który mozna potem odkupic od urzedu skarbowego jesli nie zakupia go wczesniej swoi i nie chrzance mi ze mozna tak przebic numery ze nikt nie zauwazy, technika poszła tak naprzód ze nie ma mozliwosci ukrycia

2)kupujac papiery nie wiesz czy poprzedni własciciel nie wpadł na pomysł dorobienia do rentyn sprzedajac wieksza ilosc papierów(uzyskujac duplikaty w WK-autentyczny numer z dodgem mojego kumpla) co grozi wpada w momencie podłaczenia wszystkich wydziałów komunikacji pod jeden centralny rejestr wtedy wyjda wszystkie kwiatki a ma to nastapic niebawem, to wtedy bedzie jazda,

3)nie wiesz czy moto nie było kradzione, mama szansa ale realna

4)jest mozliwosc legalnego posiascia motoru przez zasiedzenie czytaj-rejestracja weterana -w dziale prawo

AMEN

 

 

Stasiu powiem tak pytałem w sądzie cywilnym i nawet nie wiedzą jak się zabrać za sprawe zasiedzenia mienia ruchomego. Myslę, że lepiej kupić rame z papierami lub sam dowód (niezbyt legalne). Chyba, że są jeszcze inne sposoby rejestracji ?

zamiast łazic i pytac matołów i marnowac swój cenny czas spójrz w temat _rejestracja weterana_dział prawo a jak masz wątpliwosci wal na priv

 

A jeszcze w sprawie janka, to fajna maszyna, i zadbana daje wiele radosci, i to fakt, jak dbasz tak masz, to fakt, ale faktem jest tez to ze janek to wytwór przeciązonej i i patologicznej gospodarki PRL której jedynym wyznacznikiem był...plan, a co za tym idzie kiepska jakosc materiałów urzytych na maszyne bo nie było nic innego, słaba jakosc składania-brakorubstwo bo plan gonił i puszczało sie buble bo była premia i w ogóle pochwały i uscisk reki prezesa oraz kronika filmowa, bublke naprawiało sie po cichu, wiem bo znajomy pracował w szczecinie przy janku i jak czasem opowiadał to włos sie jezył na głowie,to były inne czasy i doskonale oddaje tto ówczesne przysłowie-czy sie siedzi czy sie lezy 2tys sie nalezy:-) sam miałem janka w latach 80-tych, naprawde super stan a ile sie na nim naklołem tego nie wie nikt. dzis te problemy sa troche inne bo nie naprawia sie motura przez kanibalizm techniczny wkładajac lepsze, ale mozna wszystko dorobic z lepszych materiałów, kupic zrobione lepiej wiec te maszyny maja szanse jezdzic dłuzej bezawaryjnie i o tym trzeba tez pamietac:-)I pamietac trzeba jeszcze o jednym co sie tu juz przewijało troche , remont to ogromne koszty, i nawet zakup "dobrej"sztuki nie zapewnia braku remontu, a remont to ok, 4000zł jesli nie wiecej, buziaki i wytrwałosci

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Chciałbym zakupić junaka, czytałem już sporo o tym motocyklu mam jednak pytanko do posiadaczy jak i do osób, które miały styczność z tym motocyklem jakie są wady i zalety niby wszędzie o tym piszą jednak wiadomo, że najlepsze informacje pochodzą od samych użytkowników. Dziękuje

Witam

Osobiście mam junaka od trzydziestu lat. Zachowałem styl oryginalny bez przeróbek typu alternator itp. Dzisiaj zrobić remont junaka to kwestia zasobów finansowych. Kupić można prawie wszystko. Polecam kupno tej maszyny mimo, że ma parę wad, ale kto ich nie ma.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co do kwestii Junaka - krotko

 

Jeżeli lubisz prędkość i branie winkli - nie bierz Janka kup stara Japonię

Jeżeli Lubisz Choppery itp - nie bierz Junaka kup stara Japonię

Jeżeli lubisz Stare motocykle i chcesz się nauczyć trochę mechaniki motocyklowej i cierpliwości - kup Junaka.

 

Do tego warto mieć drugie moto do pośmigania i odreagowania od czasu do czasu. Poza tym co może być lepsze od jednego Janka ? DWA!

 

 

Pozdrawiam ekipę DzikiJunak

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Przepraszam, nie mogłem sie powstrzymać... :flesje:

 

No widzisz. Ja dałem radę się powstrzymać ale skoro ktoś już wspomniał o tym....

Jak Junak robi laskę to ja chętnie kupię ze 2 albo nawet 3. Mogą być bez papierów. :biggrin:

 

A tak na serio - nie smiejmy się. Pan Adam zapewne nie ma polskich znaków bo obczyzna itp, a może nie przejmuje się nimi. Chociaż ja mam angielski system i mam polskie znaki zawsze i wszędzie. :biggrin:

MotorcycleStorehouse Dealer.

Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla!

 

Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...