Skocz do zawartości

es_kol_ta

Forumowicze
  • Postów

    56
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez es_kol_ta

  1. No dobra a sprawdzenie motocykla po numerze VIN wchodzi w gre ? Czy jak mam numer i zadzwonie do ASO powiedza mi cos o nim ?
  2. nieno ceny motocykli byly z bata ! , juz na samym biketraderze mozna wyhaczyc tansze bike'i ale akcesoria i ciuchy byly kosmicznie tanie. Imprezka bardzo fajna , najbardziej mi sie spodobalo Wall of Death ( juz drugi raz ) i mozliwosc przymiarki do nowych bikow przez co troche sprecyzowalem swoj nowy zakup :) , notomiast dlaczego nie bylo Moto Guzzi i Belstaff na wystawie to juz nie kumam bo nawet jakis niszowy (moze nie ? ale jednak ) hotel z Alp z Niemiec sie wystawial. No i nie bylo Ace Cafe jak zwykla byc na Classic Motor Show czy tez Stafford Classic show . Generalnie bylo fajnie , za rok tez bede
  3. Bardzo ciekawa przeróbka Rocketa http://www.bennetts.co.uk/biking/custom-bike/gallery.asp Odnośnie podróbki chińskiej - to była zrobiona jeszcze przed Rocketem
  4. es_kol_ta

    Od czego to silnik?

    Triumph najprawdopodobniej T110 lub TR6. Fajny Bobber
  5. Ja często bywam w Didcot . Ale aktualnie siedzę w PL . Najlepsze miejsce spotkań jest u FOxa http://www.foxsdiner.com/ w sobotę jest tam dużo motocykli . czasami tam wpadam
  6. co do kwestii Junaka - krotko Jeżeli lubisz prędkość i branie winkli - nie bierz Janka kup stara Japonię Jeżeli Lubisz Choppery itp - nie bierz Junaka kup stara Japonię Jeżeli lubisz Stare motocykle i chcesz się nauczyć trochę mechaniki motocyklowej i cierpliwości - kup Junaka. Do tego warto mieć drugie moto do pośmigania i odreagowania od czasu do czasu. Poza tym co może być lepsze od jednego Janka ? DWA! Pozdrawiam ekipę DzikiJunak
  7. Obawiam się że największym źródłem będzie niemiecka stronka http://www.horex.de/ a także książka http://www.weltbild.de/das-grosse-horex-bu...969&wea=8003431 a tak w Polsce to mało ludzi to ma ( niestety ) , ale paru widziałem tylko czy na forum siedzą
  8. http://cgi.ebay.co.uk/BMW-Rennsport-Sideca...id=p3286.c0.m14 oryginalny Rennsport - ciekawe za ile pójdzie
  9. es_kol_ta

    TRIUMPH

    Niestety masz racje Adamie rynek motocykli zabytkowych w Czechach szczególnie anglików przerasta nas (Polskę) o głowę . Sam fakt ilości Rudge'ow i BS w Czechach powodują niemała zazdrość , a Polska niby kraj większy a tu nic - ale to bardziej uwarunkowania historyczne (?) Nie będąc gołosłownym polecam galerie z corocznego rajdu Brno - Sobesice. W ogóle Veteran Automoto Club z Brna robi b.dobre imprezy http://www.veteranbrno.cz/sobesice/sobesice.html Sorry za mały offtop
  10. wiadomo ze im rzadszy motocykl kupujesz tym trudniej z częściami, więc kupując Indiana trza się liczyć tym że trochę części trzeba będzie sprowadzić ze Stanów . Z drugiej jednak strony to dobrze że nie dorabiają na skale masową ( jak do WLA ) części - bo przynajmniej jest większe prawdopodobieństwo że jak kupujesz odrestaurowany motocykl będzie miał oryginalne części . Podejrzewam że w dzisiejszych czasach produkcja części do modelu WLA jest tak duża że można by złożyć cały motocykl. Poza tym Indiana nie kupują szczyle które muszą jeździć już teraz ,zaraz tylko na ogół dojrzali już motocykliści którzy mają inne motocykle do śmigania a Indiana pieczołowicie odpicują co znowu eliminuję opcje odrestaurowywania motocykla "na bumelke" . Ot moje skromne zdanie
  11. Witam 741B to najpopularniejszy wśród Indianów motocykl, z racji że był on wytwarzany dla armii, Jeżeli szukasz kontaktu z ludźmi jeżdżącymi Indianami to polecam OldtimerCLub http://www.oldtimerclub.riders.pl/ Natomiast skarbnicą wiedzy jest nowozelandzki portal o Indianach http://www.indianmotorbikes.com/ Pzdr
  12. Ja dam sie tylko przejechac motocyklem jezeli koles zostawi jego rownowartosc. Sorry ale nigdy nie wiesz komu dajesz i czy koles umie jezdzic . Rozwali , ucieknie lub inne kwestie. Wiec sprawa jest prosta . poza tym od razu wykluczamy maruderow ktorzy wpadli zobaczyc i sie przejechac. JEzeli jest zainteresowany powaznie kupnem powinien miec kase .
  13. Heh na konferencji Stoner cos mowil o jezdzie nie fair do Doctora. Smieszna sprawa . Co o tym sadzicie Jako druzynie ja osobiscie kibicuje Ducati , natomiast tak to nie ma lepszego od Rossiego
  14. >klik zerknij tutaj jak wg.przepisów go nazywają, bedziesz wiedział jak szukac przepisów. Dzieki dzieki , wszystko pieknie fajnie . Tylko jak to wyglada od strony USA. jakies oboszczenia ze strony prawnej ?
  15. >4. w jaki sposób drugi angol sprzedał motor gdy właściwie nie miał papierów na niego. >5. z tego co piszesz to moto na 100% zarejestrowane jest w UK, a jego właścicielem jest nim ten pierwszy angol z części 5. "Registered Keeper". To niezbyt ciekawie wyglada - podejrzana sprawa i wedlug powyzszych ja bym odpuscil sobie toto . Moto moze byc kradzione . Sprawdziles ten VIN ? >to jest nie tak, bo w dowodzie nie ma poprzednich włascicieli a jest tylko aktualny. >a na spokojnie możesz sobie postudiować tu: http://www.plates4less.co.uk/number-plates...s/forms/v5c.asp No wlasnie dlatego trzeba postudiowac wpierw. Juz mialem 5 dowodow UK i wszystkie w czesci 2 mialy poprzedniego wlasciciela i ilu ich bylo przede mna . Dokladnie tak jak w linku ktory mi wyslales . Otworz swoje V5C i zobacz na czesc 2 . Co innego jezeli ktos ma "tymczasowy" czyli tylko czesc 10 z calego V5C - tam jest wpisany tylko i wylacznie ten ktory wlasnie zanabyl moto i ten swistek jest wazny do 2 miesiecy od daty kupna - jezeli do tej daty delikwent nie dostal swojego V5C to musi zglosic sie do DVLA. Niestety z doswiadczenia wiem ze w tej sytuacji jakiekolwiek tlumacznie ( ze poczta, ze poprzednik nie wyslal ) nie dziala i trzeba DVLA zaplacic (bodajze 60F) za wydanie nowego V5C . Pozdrawiam
  16. Fajny wyscig , Stoner niezle probowal , szkoda ze troche ze mial problemy z trakcja , oponki ?
  17. Spotkalem paru motocyklistow/samochodziarzy ktorzy zalecaja odpalanie sprzeta na sprzegle , przy czym skrzynka jest na luzie. Na pytanie dlaczego tak robia nie znali konkretnego uzasadnienia . Sam zaczalem sie zastanawiac czy jest jakis wplyw odpalania silnika przy wylaczonym sprzegle . Czy moze to jakis glupi mit ktory krazy po "fachowcach"
  18. W rozdziale nr 2 V5C jest rubryka Previous Registered Keepers i tam jest wpisany poprzedni wlasciciel i ile ich bylo . Wiec jezeli kupujesz od goscia to on to powinien miec wpisanego poprzedniego wlasciciela , a jak juz dostaniesz swoje V5c to tam powinien byc wpisany koles od ktorego to wziales . To tak gwoli scislosci
  19. chodzilo mi o calkowity brak posiadania lamp u starszych jednosladow
  20. Pojazd zabytkowy ? Wedlug mnie to taki ktory ma powyzej 25 lat i jest w jak najwiekszym stopniu oryginalnosci. To moja osobista definicja, pewnie wg przepisow jest mniej wiecej podobna. W tym przypadku ( moto z USA ) w gre wchodzi motocykl sprzed 1940 .
  21. Gratuluje - fajna maszyna A jezeli chodzi o kobiete to sie nie martw - jezeli kobieta kaze wybierac - to znaczy ze to zla kobieta BYLA . PZDR PS Tylko ze szczescia sie nie rozwal
  22. no dobra - polska sprawa - jest inna ale ze Stanow to wydaje mi sie ze raczej bez problemow mozna zabytek wywiez . Wystarczy popatrzec na allegro - ile ludzi zabytkowych samochodow z ameryki poprzywozilo , a motocykle tez sie trafiaja tylko ze zbytu takiego nie ma (chyba) , wiec nie wydaje mi sie ze to wszystko jakims szmuglem przyplynelo. Poza tym jest pare firm ktore zajmuja sie stricte sprowadzaniem zabytkow z USA.
  23. z w/w artykulu wynika ze burdel jest piekny w powyzszym temacie. Z tego co czytalem to pozwolenie trzeba miec tylko wtedy kiedy jest sie na zoltych blachach a w innym przypadku wszystko jest w porzadku . Jakies glupoty z tymi pozwoleniami powymyslali. W uk zabytek moze smigac bez swiatel - jezeli tylko nie jezdzi w nocy - jest ok . Ciekawe czy mozna by zarejestrowac w pl na zoltych blachach takiego powiedzmy Douglasa z 1910 bez swiatel. Juz pomijam wzgledny bezpieczenstwa - ale czysto prawnie pewnie by odmowili
  24. Na Pinonierze nie bylem ale goscilem na Banbury Run w zeszlym roku ( na liscie startowej byl jeden polak ale nie dotarl na start :icon_biggrin: ). Impreza na podobnych zasadach co Pioneer Run. W tym roku bylo ponad 600 maszyn wyprodukowanych do 1931 roku . Niestety w tym roku mi wypadlo cos , ale moze za rok Polecam stronke http://www.banbury-run.co.uk/index.html
×
×
  • Dodaj nową pozycję...