Czy rozni sie tlumik leo Vince, yoshiruma czy akrapovic ??

[Gienek]

....: Najbardziej mi się podobają, od pierwszego spojrzenia spodobał mi się interfejs ich stronki no i ogólnie ta firma do mnie przemawia jak Honda :wink:

 

POZDRAWIAM! :wink: :lalag:

 

 

Wow !!! :crossy:

Niezły tekst stary !

Prawda jest taka że Akrapy są jednymi z najdroższych ale i najlepszych wydechów.

przynajmniej do hondy

nawet sama końcówka poprawia osiągi /nie dot. 1000 rr :) /

[zibik]

Ja kupiłem ostatnio do swojej hayki yoshimurę trs carbon (oczywiście dedykowaną do tego motocykla ) i powiem że jak dla mnie wydechy są super,i rzeczywiście poprawiają trochę osiągi

[Vector]

Wow !!! :biggrin:

Niezły tekst stary !

Prawda jest taka że Akrapy są jednymi z najdroższych ale i najlepszych wydechów.

przynajmniej do hondy

nawet sama końcówka poprawia osiągi /nie dot. 1000 rr :banghead: /

 

Gienek, różnicy w cenie nie ma lub jest bardzo mała (Akrapović, Yoshimura, Leovince) bo w granicach 100 złotych jeśli o czołówkę producentów. Carbon u Akrapa w granicach 1600/1650 z Yoshi cena wygląda tak samo, Leovince równiez za carbon trzeba wyłożyć w granicach 1600 złotych. Ceny oczywiście w zależności od sklepów i u nas w tym momencie najdrożej mają oficjalni importerzy bo na wydechu (Akrapović) u nic przepłaca się w granicach 100 złotych. Na całym układzie do mojej 954 oficjalny dystrybutor żąda 3800 złotych z małym haczykiem a prywatny importer niecałe 3600 zeta.

 

A za sam wydech Akrapa odpowiednio oficjalnie 1650 złotych, prywatnie 1550.

 

Jedynie dużą różnicę w cenie widać na Scorpionach bo taki wydech do mojej CBRki kosztuje 1200 złotych (titanium).

 

Ceny wydechów i układów podawałem na przykładzie swojej CBR 954 RR, ale jak się orientowałem to dla sportów z pojedyńczym wydechem ceny mniej więcej sa takie same i różnią się maksymalnie 400 złotych.

 

Gienuś, no kurcze co poradzę, że mam słabość do Hondy i Akrapa? :icon_mrgreen: :icon_mrgreen:

 

PS. Na jakiej podstawie mówisz, że w Twojej CBR wydech nie poprawi charakterystyki? Który masz rok swojego sprzęta? Poniżej link do modelu z 2006/2007 :notworthy:

 

http://www.akrapovic.com/product-catalog/m...haust/?puid=365

 

Mała rzecz a jak bardzo cieszy :icon_razz:

Edytowane 29 Sierpnia 2008 przez Vector

[Piotr Dudek]

To, że autor tematu napisał posta z błędami to nic (rzeczywiście stary, mogłeś go do worda wrzucić) przy tym, jak się wozicie z poprawnością ortografii. Ci "hiperpoprawni stojący na czele poprawności języka ojczystego", raczyliby w swoich postach używać znaków diakrytycznych oraz interpunkcyjnych.

 

A Ty kolego to z ligi obrońców uciśnionych jesteś?

Koleś i tam ma szczęście że nie wyleciał do kosza bo moim zdaniem matoły powinny wrócić do szkoły a nie bawić się motocyklami ( on napisał że ma motor).

Przyznaj za co nałapałeś tyle % ?

Jeszcze raz napiszesz w temacie Mechanika podobny tekst a osobiście dopiszę Ci następne 10%.

Przeczytaj i nie odpisuj tylko przemyśl swoje postępowanie.

[Gienek]

Gienek, różnicy w cenie nie ma lub jest bardzo mała ............Jedynie dużą różnicę w cenie widać na Scorpionach bo taki wydech do mojej CBRki kosztuje 1200 złotych (titanium).

Ceny wydechów i układów podawałem na przykładzie swojej CBR 954 RR, ale jak się orientowałem to dla sportów z pojedyńczym wydechem ceny mniej więcej sa takie same i różnią się maksymalnie 400 złotych.

......

jeżeli chodzi o różnice w cenach pomiędzy akrapem a yoshimurą, to do 1000 rr ta różnica jest już bardziej zauważalna. Cena pełnego układu akrapowica to ok. 4,5 tys. zł na ebay'u. Pełny układ yoshimury z tego samego materiału możesz mieć już za połowę ceny akrapa. Ceny rodzimych, oficjalnych importerów są z zupełnie innej galaktyki. Różnica w osiągach praktycznie niewielka. Fonicznie - yoshimura wyje na wysokich, akrap ma fajny basik u dołu. Arrow cenowo gdzieś po środku. Firma chwali sie też imponującymi wykresami, ale pełny układ to zwykły slip on + kolektor. Widać tu unifikację elementów i co za tym idzie oszczędności. Pełne układy z Yoshi i akrapa to nie slipony z kolektorami ale inny produkt. Arrow ma też model dual GP /chorowałem na to/ na ebay trzeba dać teraz 4,4 tyz zł za to. Ładne. Ale najlepszy czad moim zdaniem to Moriwaki Zero Dual GP /do 1000 rr oczywiście/ - rzadkość, ale naprwdę super wygląda i brzmi. Za wyglądem i fonią idą też osiągi. Moriwaki to ekskluzywna yoshimura. jest też np Arata super osiągi, ale zero wyglądu. Tłumik "krzywo" montowany :

http://www.bayarearidersforum.com/forums/i...42-rr_of_rr.jpg

 

Cóż mogę dodać, też mam słabość do akrapów bo najfajniejsze brzmienie ma litrowy blady właśnie z hexagonalem akrapa, ale po przejściach z prądami słabość do hondy mi mija. R1 z ostatnich roczników na rynku wtórnym są droższe od cbrek może jest to właśnie z jakością związane... Z drugiej strony na tapecie mam już zdjęcie bladego08 :buttrock:

[Vector]

Cóż mogę dodać, też mam słabość do akrapów bo najfajniejsze brzmienie ma litrowy blady właśnie z hexagonalem akrapa, ale po przejściach z prądami słabość do hondy mi mija. R1 z ostatnich roczników na rynku wtórnym są droższe od cbrek może jest to właśnie z jakością związane... Z drugiej strony na tapecie mam już zdjęcie bladego08 :cool:

 

Raz Honda, zawsze Honda :buttrock: Na niektórych to naprawdę działa :biggrin:

 

Co do cen, tak też myślałem, ze puchy z serii bike'ów gdzie montowane są pod zadem będa droższe od poprzedniej generacji.

 

Z tym, że sens montowania pełnego układu na szosę według mnie mija się z celem, no chyba, że ktoś cierpi na solidne nadwyżki finansowe.

[PiotrromaN]

centymetr_sześcienny JEST GOSC bo zamiast jak wy Frajerzy Spuczać sie nad tym kto jakie robi błedy probuje zrozumiec pytanie i na nie odpowiedziec. ZERO PROBLEMOW.

 

wiadomo ze kazdy wydech musi odpowiadac włascicielowi.. Głosne są przyjemne dla ucha ale tylko przez 5 min :D moi sąsiedzi tez uwazali ze "GŁOŚNY MOTOR TO JEST MOTOR" :D hehe ale po kilku tygodniach zdanie zniemili :D i prawda jest taka ze Glosniejszy wydech niz standart dodaje prestizu ale nie zawsze mocy...

[ptaq_]

Na wykresach z hamowni znajdujących się na stronach producentów wydechów wszystko wygląda pięknie.

Ciekawe jednak jak wyglądałby taki wykres, gdyby zrobić go samemu - zmieniając jedynie tą końcówkę wydechu i nie robiąc nic po za tym (żadnych zmian w gaźnikach, filtrach i td.)

 

Też myślałem nad zamontowaniem jakiegoś głośniejszego tłumika, ale słyszałem (i czytałem na 4um) po za pożądaną zmianą dźwięku może się pogorszyć charakterystyka pracy silnika (dziura w obrotach), trzeba przestrajać gaźniki i wzrasta spalanie o ok. 0,5 litra.

I trochę się zniechęciłem, choć nadal mnie korci...

[Greedo]

centymetr_sześcienny JEST GOSC bo zamiast jak wy Frajerzy Spuczać sie nad tym kto jakie robi błedy probuje zrozumiec pytanie i na nie odpowiedziec. ZERO PROBLEMOW.

 

wiadomo ze kazdy wydech musi odpowiadac włascicielowi.. Głosne są przyjemne dla ucha ale tylko przez 5 min :D moi sąsiedzi tez uwazali ze "GŁOŚNY MOTOR TO JEST MOTOR" :D hehe ale po kilku tygodniach zdanie zniemili :D i prawda jest taka ze Glosniejszy wydech niz standart dodaje prestizu ale nie zawsze mocy...

 

A ty jesteś tępy tłuk analfabeta.

[Truemaker]

i wzrasta spalanie o ok. 0,5 litra.

 

Straszne...

Ja w ogóle nie kminie ludzi co za każdym razem liczą ile mu moto spala...

Ja mam to szczerze powiedziawszy w dupie, bo najważniejsza jest radość z jazdy. Czy mi starczy wahy na 100 kilometrów czy na 102 to dla mnie żadna różnica i tak takie mierzenie jest niemiarodajne, bo raz odkrecę, raz stanę w korku, raz dłużej go rozgrzewam i co? A jak masz fajnie brzmiący tłumik (ale jakiś dobry, basowy, a nie rurę od rynny) to frajda jeszcze większa i po co się martwić spalaniem. Nie wahaj się tylko zmieniaj :D Nie pożałujesz!

[ptaq_]

Sam wzrost spalania to nic strasznego, bardziej martwi mnie ta dziura w obrotach, która po takiej zmianie może się pojawić. Macie z tym jakieś doświadczenia?

 

Czy są tłumiki które można zamontować w miejsce seryjnego bez ingerencji w gaźnik, czy zawsze konieczne są zmiany dysz i regulacje?

[Mor]

Też się zastanawiałem nad kompletnym układem z Yoshi do swojej Hondzi blądzi, tylko że jest kilka ale. Pominąwszy cenę, niewielki przyrost mocy (ale to też olać bo jest jej pod dostatkiem), wychodzi na to, że zrobiłbym to dla samego faktu założenia no i donośniejszego dźwięku. Co do wyglądu fabrycznego tłumika w SC59 to też dam sobie spokój, bo im dłużej go mam, tym bardziej mi się podoba, a żona na Yoshi to w ogóle psy spuszcza i słyszeć nie chce o założeniu tego do moto...

Najgorsze jest jednak, że po wybebeszeniu tych różnych udziwnień w wydechu typu różne tam zaworki, robi się dziura w obrotach i moto nie idzie na dole w ogóle. Trzeba zakładać jakieś power badziewia różniste i to mnie najbardziej powstrzymuje.

Jak na poprawę dźwięku i to powiedzmy do 6 tys obrotów, bo później i tak jest fajny ryk, to wychodzi strasznie dużo zachodu.

[LENAR]

Moja 1000RR '05 smiga na karbonowym HEX by Akrapovic :D i ten slip-on to dla mnie poezja dzwieku, naprawde pieknie basuje :D

Teraz musze wymienic koncowke bo ja uszkodzilem ale bez mrugniecia okiem znow kupilem HEX-a, pomimo ze w usa jest niemal dwa razy drozszy :D od karbonowej Y. RS5, melodia i wyglad HEX-a po prostu mnie urzekly :D

 

ps: moim zdaniem wykonanie yoshimury kuca przy Akrapie...

[Truemaker]

A moim zdaniem te wszystkie Yoshi i Akrapy sa przereklamowane jesli chodzi o zwykłych uzytkownikow. I placi sie tam bardzo srogo za znaczek, a pieniadze ida na badania w celu osiagniecia lepszych osiagow maszyn torowych.

 

bardziej martwi mnie ta dziura w obrotach, która po takiej zmianie może się pojawić. Macie z tym jakieś doświadczenia?

 

Jesli kupisz tlumik dedykowany do Twojego motocykla, to nie powinno byc takich atrakcji. Ja w swoim zmienilem i nie mam zadnych dziur, a nawet nieco lepsza reakcje na gaz.

 

Pozdro.

[Przemek PbS]

Dzisiaj odbylem pierwsze testy drogowe mojego Ixila, dzwiek cudowny, jajko duzo zyskalo, babcie nie pchaja sie na przejsciu, kierowcy patrza w lusterka. A pozatym mam homologacje, wyjetego db-killera (kupowalem uzywke i nikt od nowosci go nie wykrecal ;) ). Zawsze marzylem o wydechu z pieknym brzmieniem, a ze jajko zostaje u mnie na dluzej to mysle ze byla to oplacalna inwestycja :icon_razz: