kornol Opublikowano 14 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2008 temat autka zszedł na temat o cofaniu licznika.... to że sie cofa licznik to dla nie których już widze normalne. wolałbym wiedzieć ile ma auto natulane... może mieć nawet 300 tyś. robiony taki przebieg np. po niemieckich autostradach to jest wręcz nic dla silnika, małe obciążenia, dobra nawierzchnia, zawiecha nie dostaje po dupie itp itd.... natomiast kontunieren temacik bo ja też szukam autka tak do 11-12 tyś. najlepiej dieselka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wueska Opublikowano 14 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2008 Przynajmniej nie ukrywam tego co robie, nie sprzedaje zadnych papierów do motocykli i samochodów. Nie wymontowuje nic z aut ani nie kradne z nich niczego. Km ubywaja bo taki mamy rynek, to samo robia w stanach (w komisach) w niemczech, włoszech i francji. Jestem według was złem wcielonym, ciekawe jak nazwac cała rzesze szarej strefy lakierników, mechaników czy handlarzy czesciami. A auta za 130tys ile na tym zarabiasz? widzisz we mnie złego a sam lichwa sie chwalisz;] Moze skończymy z przeklinaniem i wyzywaniem od pedałów i antychrystów i zakończymy temat ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zazzu Opublikowano 14 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2008 Przynajmniej nie ukrywam tego co robie to idź pochwal sie tym na komisariacie Ej bo na ciebie tak najechalismy, ja osobiście uważam że jesteś chory psychicznie że z taką zaciekłością bronisz tutaj swoich racji (NIE RACJI!!) i uważasz że jest wszystko w porządku. Moze my przeoczyliśmy jeden aspekt? może ty klientów informujesz, ze przebieg został cofnięty ? Wtedy sprawa wygląda zupełnie inaczej i ja ze wszystkich obelg się wycofuje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Qwintus Opublikowano 14 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2008 Przynajmniej nie ukrywam tego co robie, nie sprzedaje zadnych papierów do motocykli i samochodów. Nie wymontowuje nic z aut ani nie kradne z nich niczego. Km ubywaja bo taki mamy rynek, to samo robia w stanach (w komisach) w niemczech, włoszech i francji. A jeśli tam bdą się smarowali psimi odchodami krzycząc ,że to źródło zdrowia - także będziesz ich naśadował ? Jestem według was złem wcielonym, ciekawe jak nazwac cała rzesze szarej strefy lakierników, mechaników czy handlarzy czesciami Wg. mnie jesteś tylko.. oszustem..niestety :( .Moze skończymy z przeklinaniem i wyzywaniem od pedałów i antychrystów i zakończymy temat ? ] :lalag: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wueska Opublikowano 14 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2008 znam wiele przypadków gdzie serwis wymienił cała konsole licznikó na nowa i zostawiał przebieg 0. Wiec duzego przekretu nie robie skoro oni sie tym nie przejmuja to ja tez nie;] Jestem oszustem trudno, chwalić sie moge na komisariacie sie nie bede tak jak wiekszosc z was nie chwali sie tym ze jeździ za szybko. Tyle w temacie odemnie;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marciow Opublikowano 17 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2008 (edytowane) Ja sprzedaje auta z usa i nigdy nie robił bym tak jak ty bo nie sprzedaje aut za 30 tys tylko za 130 tyś na moj gust sprzedales w zyciu gora dwa polonezy i jednego golfa 1978-1979 gdzies tak... znam wiele przypadków gdzie serwis wymienił cała konsole licznikó na nowa i zostawiał przebieg 0. Wiec duzego przekretu nie robie skoro oni sie tym nie przejmuja to ja tez nie;] Jestem oszustem trudno, chwalić sie moge na komisariacie sie nie bede tak jak wiekszosc z was nie chwali sie tym ze jeździ za szybko. Tyle w temacie odemnie;) a Ty pewnie chciales wzbudzic podziw jaki to kozak jestes... a tu dupa... nie te klimaty :))))))))))))))) a jedna prawda jest taka - liczniki sie kreci i bedzie krecic !!! - bo klienci tego chca! z zycia wziete : wystawisz auto z przebiegiem 300 tys., opiszesz, ze ksiazki serwisowe, ze stan bdb, ze ogolnie ok! i co ? cccciiisssszzzzaaaa ...... ! nikt nie zadzwoni.... czekasz tydzien, dwa... wkurw cie bierze... cofasz licznik o 150 tys. ksiazki do smieci... i po 2 dniach klienci są w domu - i kupuja auto... a wiecie dlaczego? bo kupujac auto - glowne kryterium to sasiad ktory zaraz przyjdze i bedzie "zyczliwie" szukal co w waszym nowym nabytku jest nie tak... i to dla niego , albo dla kolegow w pracy wolicie sie oszukiwac, ze kupiliscie milionową (bo w polsce to norma :biggrin: ) okazje - niz przyznac sie ze kupujecie zwykle, normalne uzywane auto... :clap: Edytowane 17 Listopada 2008 przez marciow Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sq9jkt Opublikowano 17 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2008 na moj gust sprzedales w zyciu gora dwa polonezy i jednego golfa 1978-1979 gdzies tak... a Ty pewnie chciales wzbudzic podziw jaki to kozak jestes... a tu dupa... nie te klimaty :))))))))))))))) a jedna prawda jest taka - liczniki sie kreci i bedzie krecic !!! - bo klienci tego chca! z zycia wziete : wystawisz auto z przebiegiem 300 tys., opiszesz, ze ksiazki serwisowe, ze stan bdb, ze ogolnie ok! i co ? cccciiisssszzzzaaaa ...... ! nikt nie zadzwoni.... czekasz tydzien, dwa... wkurw cie bierze... cofasz licznik o 150 tys. ksiazki do smieci... i po 2 dniach klienci są w domu - i kupuja auto... a wiecie dlaczego? bo kupujac auto - glowne kryterium to sasiad ktory zaraz przyjdze i bedzie "zyczliwie" szukal co w waszym nowym nabytku jest nie tak... i to dla niego , albo dla kolegow w pracy wolicie sie oszukiwac, ze kupiliscie milionową (bo w polsce to norma :biggrin: ) okazje - niz przyznac sie ze kupujecie zwykle, normalne uzywane auto... :clap: Tak jak na mój gust to ty sprzedajesz auta takie do 30tys i nie wiesz co sie wiąże z sumami powyzej 100tyś nie masz pojęcia jak sprawdzają ludzie w serwisach pozatym nie mam potrzeby cofać bo przebiegi są udokumętowane i sprawdzane w serwisie a przez 1rok ile auto moze zrobić 30tyś? :) życze powodzenia :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wueska Opublikowano 17 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2008 Marciow, pisałem o tym wcześniej ;] Podawałem nawet przykład wujka;] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marciow Opublikowano 17 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2008 Tak jak na mój gust to ty sprzedajesz auta takie do 30tys i nie wiesz co sie wiąże z sumami powyzej 100tyś nie masz pojęcia jak sprawdzają ludzie w serwisach pozatym nie mam potrzeby cofać bo przebiegi są udokumętowane i sprawdzane w serwisie a przez 1rok ile auto moze zrobić 30tyś? :) życze powodzenia :) jak sie tak pucujesz tymi drogimi autami - to sie chociaż ortografi naucz - bo Ci Twoi klienci, co wszystko sprawdzają zobaczą jak piszesz ... i po zawodach - nie sprzedasz już żadnej porszawki.... :wink: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
filipr Opublikowano 23 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2008 może mieć nawet 300 tyś. robiony taki przebieg np. po niemieckich autostradach to jest wręcz nic dla silnika, małe obciążenia, dobra nawierzchnia, zawiecha nie dostaje po dupie itp itd.... . No nie do końca to jest prawda... Zawieszenie i owszem nie dostaje w tyłek tak jak u nas, ale co do auta to zależy o jakim mówimy. Jak zwrócisz uwagę to czasami jakąś corsą 1,2 czy czymś innym małym potrafią śmigać tam 160-170 km/h na autostradzie non-stop. Logiczne więc, ze taki silnik jest wytrzepany przy dużym przebiegu. inną za to korzyścią o której nie wspomniałeś jest jakość paliw, która jest dużo lepsza niż u nas... Pozdrawiam Cytuj https://www.facebook.com/EASRacingTeam/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wueska Opublikowano 23 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2008 Mnie uczyli ze silnik bezynowy sporo lepiej czuje sie na wysokich obrotach, oczywiscie zalezy to od typu silnika ale Dochodza tu kwesje wywazenia, wyprzedzenia zapłonu, bezyny czasów rozrządu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
^lunatyk^ Opublikowano 10 Grudnia 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Grudnia 2008 hoola hollaaa Panowie. temat mojej pięknej Hondki zszedł na psy :) no cóż każdy z Was ma racje ... dla niektórych właśnie po to że jak sąsiad czy kolega z pracy wsiądzie do auta to żeby nie mówił " eee kowalski stare auto se kupiliście " jest bardzo ważne. Osobiście nie wierze żeby moje 12 letnie auto miało 160 tys km przebiegu bo to wychodzi ok 13tys km rocznie czyli 1000 km na miesiąc. Mało realne ale po 2 miesiącach użytkowania mogę trochę o nim powiedzieć. Jedyne co mnie zasmuciło to spalanie ... hondka pali ok 7-8 l / 100 km Do wymiany jest jeszcze filtr powietrza, paliwa i rozrząd i chyba świece. Mam nadzieję , że po wymianie tego spalanie będzie ciut mniejsze. Tak wszystko gra i trąbi. Jestem przezadowolony z auta a na dzien dzisiejszy ma już 172 tyś km czyli w 2 miesiące zrobiłem tyle co gość robił w rok :) :icon_mrgreen: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ernestZL Opublikowano 10 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 10 Grudnia 2008 te lunatyk moto miałeś kupić... to forum MOTOCYKLISTÓW :) Cytuj Od wojny, głodu, TVN-u i Platformy, zachowaj nas Panie! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tmi Opublikowano 10 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 10 Grudnia 2008 no to Panowie kochani :) decyzja zapadła i dnia 6 października stałem się właścicielem przepięknej hondy civic 1.5 vtecE ( d15z1 ) 90 konnej w wersji sedan. [...] Silnik vtec wiadoma konstrukcja dodatkowo E czyli economic, podobno ma palić 5-6 l benzyny / 100 km :) [...] [...] Jedyne co mnie zasmuciło to spalanie ... hondka pali ok 7-8 l / 100 km Do wymiany jest jeszcze filtr powietrza, paliwa i rozrząd i chyba świece. Mam nadzieję , że po wymianie tego spalanie będzie ciut mniejsze. [...] 8 to może trochę za dużo, chociaż może jeździsz dużo po mieście, z bagażami itd..., zależy od opon i ich ciśnienia i masy innych rzeczy. Przyjmując średnio 7,5 beny, gazu powiedzmy (jakby był) litr więcej za 90 koników... według mnie to nie jest dużo. Ale nie przejmuj się nie jesteś jedynym, który chciałby dobrze wyposażone auto, z klimą, bajerami, konikami pod maską i spalaniem na poziomie kilku piwek ;-P Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zajc Opublikowano 10 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 10 Grudnia 2008 Wedlug mnie spalanie auta kompaktowego z silnikiem benzynowym 1,4-1,6 na poziomie 8 litrow....to zadne spalanie!!! Moje doswiadczenia wskazuja ze auta podobnej wielkosci palily srednio: Kadett 1,6i rzadko kiedy schodzil ponizej 10-12 w miescie. Rover 416Si palil w granicach 10-11 w miescie a w trasie ponizej 8 to zapomnij zeby zszedl(nawet jadac 90 km/h) Golf IV 1,6 tez palil kolo 10. Nawet AX 1,0 pali zima w miescie kolo 7 a przy mrozach 7,5. Jak chcesz zeby cos mniej palilo to kup skuter...albo Lupo 1,2 TDI :D Mam kilku znajomych ktorzy posiadali/posiadaja Civici. I tez spalanie w miescie kolo 10 trzeba liczyc, niezaleznie czy 1,3 czy 1,6 silnik. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.