Skocz do zawartości

Znajdź zawartość

Wyświetlanie wyników dla tagów 'barton' .

  • Wyszukaj za pomocą tagów

    Wpisz tagi, oddzielając je przecinkami.
  • Wyszukaj przy użyciu nazwy użytkownika

Typ zawartości


Forum

  • Motocykle
    • Motocykle
  • Mechanika motocyklowa
    • Mechanika Motocyklowa
  • Fora główne
    • Grupy Motocyklowe
    • Szkoła jazdy, stunt, wypadki
    • Sport Motocyklowy
    • Warsztaty, salony, sklepy, komisy...
    • Rynek Motocyklowy - co, jak i gdzie kupić dla motocyklisty i motocykla
    • Nie tylko 2 koła
    • S.O.S. - pomagamy innym
    • Chwalę się!
    • Powitalnia
  • Zloty
    • Zloty
  • Galerie
    • Galeria Motocyklowa
  • Prawo
    • Przepisy, ubezpieczenia, kredyty
  • Skradzione / Podejrzane
    • Skradzione / Podejrzane
  • Giełda Motocyklowa + gielda.motocyklistow.pl
    • Giełda Motocyklowa + gielda.motocyklistow.pl
  • Informacje i sprawy techniczne

Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które zawierają...


Data utworzenia

  • Od tej daty

    Do tej daty


Ostatnia aktualizacja

  • Od tej daty

    Do tej daty


Filtruj po ilości...

Dołączył

  • Od tej daty

    Do tej daty


Grupa podstawowa


Gadu-Gadu


Telefon


Skype


Strona www


Lubię


Skąd


Motocykl


Antyboot

Znaleziono 7 wyników

  1. Cześć! Wszedłem w posiadanie pierwszego motocykla, a konkretnie Bartona nakeda 125cc. Do nauki jazdy przydałyby mi się jakieś gmole/crashpady, ogólnie coś co pozwoliłoby zachować motocykl w jednym kawałku przy ewentualnych wywrotkach. Niestety ani na stronie Bartona, ani w żadnym sklepie internetowym, gdzie mógłbym zakupić dedykowane dodatki, nic nie znalazłem. Po kontakcie ze sklepem otrzymałem informację, że producenci nie mają wyposażenia do tego motocykla. I tu pojawia się pytanie do Was... Co teraz? Jeździć bez ochrony motocykla? Wolałbym tego nie robić, łatwiej będzie się skupić na jeździe mając z tyłu głowy "motocykl jest zabezpieczony". Zamiast ciągle spięty przez myśl o konsekwencjach upadku motocykla. Może znacie jakieś kompatybilne gmole/crashpady do tego modelu? Ewentualnie gdzieś złożyć zamówienie na wymiar?
  2. Witam Próbuje znaleźć moduł zapłonowy w Barton Active 50 euro 5 chce go podmienić i włożyć odblokowany ale nie moge go znaleźć wyjełem kufer i szukałem ale nie ma go gdzie jeszcze mógłby być? uszczypliwe komentarze można sobie darować i licze na szybką odpowiedź
  3. Witam Mam Bartona huragan euro 4t/ 50-tkę na wtrysku i jest taki problem Wkladam kluczyk do stacyjki i raz slychac jak dziala wtrysk,jak chodzi pompa(taki szum w baku słychać) a raz nie,musze kilka razy krecic kluczykiem,aby załapało. Było tak od dłuższego czasu(kilka razy nawet stanął mi podczas jazdy) zwalałem to na winę stacyjki.Dzis rano niestety zadne kreceniem kluczykiem nie uruchamia tejże pompy brak tego szumu-Ale..skuter postał na słoneczku ,podszedłem przekreciłem kluczyk nacisnąłem starter i odpalił gasnąc po kilku sekundach. Bardzo proszę o jakies naprowadzenie mnie na przyczynę tej awarii Dziękuję serdecznie i Pozdrawiam
  4. Witam. Nie ukrywam, że dopiero zaczynam przygodę z mechanika motocyklową. Stąd moje pytanie, gdzie znajdują się zawory w silniku Bartona Hyper 125 i jak dostać się do magnetu. Niby prosta sprawa ale liczę na wasza pomoc. Dorzucam zdjęcia silnika. Dzięki!
  5. Cześć,Kupiłem Barton Blade 125 żeby nauczyć się jeździć moto i potem kupić coś większego. Chińczyk, ale podobno z jednej z lepszych fabryk. Docierałem go zgodnie z zaleceniami z forum: zamiast męczenia się na 2-4tys. obrotów jeździłem w szerszym zakresie obrotów (raczej nie przekraczałem 6k, jeśli tak to przez przypadek ;)). Oczywiście podkręcenie na chwilę, potem zaraz hamowanie silnikiem i unikanie jazdy w korkach żeby nie przegrzać. Dziś z okazji przejechanych 200km dobiłem do jakichś 7k obrotów (może trochę więcej). No i mam jakiś wyciek, chyba ze skrzyni. Ćwiczyłem trochę zmianę biegów w górę i w dół (w tą stronę oczywiście z dodaniem gazu) bez sprzęgła i szło mi bardzo dobrze. No ale może trzeba było poczekać z taki zabawami trochę. Wiem, że to wróżenie z fusów ale może ktoś napisze czego się można spodziewać? Fotka 1:http://pics.tinypic.pl/i/00965/dwsma1cf112f.jpg Fotka 2:http://images.tinypic.pl/i/00965/s1fet4zi9wig.jpg R.
  6. Otóż po powrocie z serwisu gdzie były regulowane zawory, mój Barton Sprint 72ccm jeździ 65km/h przy 9,500 obrotach, a przedtem jeździł 80km/h przy 9,000 obrotach [możliwe że więcej, ale prędkościomierz jest tylko do 80km/h] A więc coś jest widocznie nie tak, bo przed serwisem jechał on dużo więcej i to przy mniejszych obrotach. Dodam, że nie jestem pewien czy na 100% były regulowane zawory czy nie było coś z nim innego robione, ponieważ zwykle po wizycie na serwisie, motorower chodzi gorzej niż zwykle dlatego szukam pomocy w internecie, w mojej wiosce jest tylko jeden warsztat tego typu a osoby w nim uważam że są albo niedoświadczone albo działają na moją niekorzyść i chęć zysku.
  7. Witam! Pod koniec sierpnia przerobiłem sobie Bartona Fightera z 50 na 125cc. Założyłem stożkowy filtr, gaźnik 21 Mikuni, nowy napęd, zrobiłem przelot (oczywiście wszystko do tego wyregulowałem) i zakupiłem oponki Vee Rubber semislick. Pytanie: czy to się opłaca? Odpowiedź: Do tej pory mnie nie znudził swoimi osiągami, a robiłem dziennie po 150, 200 km czasami. Oponki mimo sporego jak w chińczyka wydatku ładnie mnie trzymają w winklach i nie raz uratowały mi tyłek :D Łącznie z kupnem maszyny dałem 3k zł. Żeby kupić coś markowego trzeba mieć z 1,5k więcej + czasem robić prawko bo w 4T markowego bym nie kupił, wolałbym NSR (szybsza), a 160 zarej. na 50 lecieć raczej nie ujdzie ;) Niby 120 km/h też :D ... Jednak 1,5k nie było, więc mi się opłaca :p Tym bardziej, że szykuję się na A2 i CBF 500 za roczek. Z osiągami: na autostradzie czuć by było spory niedosyt (raczej tam nie jeżdżę, w sumie w ogóle ;) ), jednak już na krajówkach nawet tym ładnie wyprzedzam. Winkle to jest marzenie, gdybym miał ślizgi mógłbym kolano wystawiać, jako że do domu raczej staram się wracać okrężną drogą to oponę zamykam dość często i jest to frajda na tym sprzęcie. Polecam dla kogoś kto już jednak jeździł jakimś skuterem czy czymś, chyba że ma się te 16 lat, wzrost i siłe odpowiednie to już można się bez skutów podstawiać. Moto przyjazne, ale nie zabawka, bo ze 120 jak pies wyskoczy czy coś awaryjnego będzie ciężko zhamować jest lub ominąć, wiem bo mogę już coś o tym powiedzieć :) Heble od 50-tki i zawias radzą sobie nie gorzej niż w 50cc, nawet się nie czuje różnicy że dłużej hamujesz (kwestia też że opona nowa i granica przyczepności wyżej), mając umiejętności zahamowanie awaryjne to nie problem ;) Na pewno dobrze przygotuje pod 500-tkę (jak każde 125 ;) ), dostarczy frajdy w młodym wieku i nie kosztuje krocie, a mamy praktycznie coś nowego w tej cenie 3 kółek. P.S. Jak już pisałem jest odporny na dłuższe trasy,nie stawałem po drodze naprawiać, a byłem nim tu i ówdzie :) Zdjęcie z przed przeróbki: Tutaj po: A tu w Wilkowyjach ;) :
×
×
  • Dodaj nową pozycję...