Skocz do zawartości

F.I.P. Berek

Forumowicze
  • Postów

    591
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    4

Ostatnia wygrana F.I.P. Berek w dniu 12 Stycznia 2022

Użytkownicy przyznają F.I.P. Berek punkty reputacji!

Informacje profilowe

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Skąd
    Chełm/Roermond

Osobiste

  • Motocykl
    Obsesja,LouCypher,Esencja
  • Płeć
    Mężczyzna

Ostatnie wizyty

6386 wyświetleń profilu

Osiągnięcia F.I.P. Berek

KANDYDAT NA MOTONITĘ - czyściciel nagaru

KANDYDAT NA MOTONITĘ - czyściciel nagaru (20/46)

55

Reputacja

  1. Virago - dobre silniki - warto się grzebać. W LouCypherze gdybym założył pojedynczy, to do wywalenia jest cały airbox - zwolniło by się sporo miejsca pod zbiornikiem... Można by było elektrykę ładnie ułożyć, bo jest masakrycznie upchana i nie podoba mi się to.
  2. A oprócz planów dotyczących drobiazgów, chciałbym jeszcze przejść z dwóch gaźników na jeden centralny. To, że jest taka możliwość (w sensie zakupu pełnego, profesjonalnie wykonanego zestawu ) wiem od dawna - cóż do tej pory nie wziąłem się za to... Miałem u siebie gaźnik Mikuni HS40 i jakiś plan na wykonanie kolektora dolotowego - nawet pierwsze kroki wykonałem, ale ostatecznie uznałem, że pochłonie to za dużo czasu i lepiej skorzystać z gotowej i sprawdzonej konstrukcji. Powody chęci takich zmian są dwa. Pierwszy to przejście z gaźników podciśnieniowych na układ z płaską przepustnicą. W skrócie różnica dotyczy czasu reakcji na ruch manetki - podciśnieniowe mają minimalne opóźnienie, natomiast gaźnik z płaską przepustnicą reaguje natychmiast. Drugi - to dostęp - dwa podciśnieniowe (oryginalnie) są schowane pod zbiornikiem, więc dostęp to demontaż zbiornika i airboxa. W trasie (w razie W) katastrofa - dochodzi jeszcze bardzo uciążliwy montaż/demontaż gumowych króćców... Wyjście z gaźnikiem między cylindrami zmienia tą sytuację diametralnie. Jako "bonus gratis" mogę chyba dodać bardziej rasowy wygląd i chyba też odgłos pracy. Na przestrzeni lat znalazłem paru producentów takich króćców. Najbardziej fachowo wypada KJS z Kanady, który nie tylko oferuje dolot, ale kompletny zestaw z gaźnikiem. https://www.kjsmotorcycleworksusa.com/testimonials-photos/ Natomiast poniżej próbka jak pracuje DS na pojedynczym gaźniku. Z tego co wiem tutaj dolot nie pochodzi z firmy KJS. Na marginesie - również ładna przeróbka ramy. Oprócz tego moto Uptown Customs mają na youtube jeszcze dwie zaprezentowane wersje DSa.
  3. Wprawdzie nie wspomniany model, ale przez wiele lat używałem podgrzewane manetki. Gdyby się ktoś zastanawiał, to zdecydowanie polecam. Jeździłem w zimie i żadne rękawice nie pomogą tyle co manety... Poza tym - nawet w pełni sezonu letniego - np. jazda w przemokniętych rękawicach jest nieporównywalna "z" lub "bez".
  4. Dzięki. To jest po prostu uzależnienie od customingu 🤩. Przyjemność co najmniej na równi z jazdą, a czasem może nawet więcej. Mam trochę gratów, które leżą już trochę i czekają kiedy znowu nadejdzie czas na zmiany. Oprócz wspomnianych błotników mam gotowe siodło kierowcy - zrobione na wykonanej własnoręcznie podstawie z blachy aluminiowej dzięki której znowu zostanie zredukowana wysokość ( w oryginale plastikowa podstawa daje od razu parę cm grubości). Nowe kierunki, lampa stop etc. ... Taka sama, ale nowa kierownica z zupełnie nowym osprzętem - manetki, dźwignie, przełączniki, lustra Rebuffini (najpiękniejsze na świecie 🤩 ). LouCypher ma u mnie dożywocie, więc jeszcze trochę przed nami...
  5. Hmmm... Myślałem, że Buell ma mniej bolączek - że to taki bardziej dopracowany Harry... Natomiast opinie o samym silniku (moc, etc.) znam tylko pozytywne. Koleś, który kupił ode mnie ramę Paughco miał choppa z silnikiem Buella.
  6. W uzupełnieniu wcześniejszych wpisów. Przy pierwszym podejściu do szerokich półek, czyli kiedy próbowałem wykorzystać półki od HD pojawił się problem z osadzeniem lag w górnej półce. Wiele modeli posiada rozwiązanie gdzie w półce jest mocowany korek lagi, a sama laga faktycznie zaczyna się pod półką. Łącząc w jedną całość harleyowskie półki i oryginalny widelec Yamahy dawało to w efekcie minimalnie dłuższe zawieszenie, czego chciałem uniknąć. Poszedłem "na łatwiznę" i skróciłem tuleje (wewnątrz lag - między korkiem, a sprężyną) - zmieniając tym samym wstępne napięcie sprężyn... Opcja z półkami HD jednak (jak pisałem) się nie sprawdziła. Wróciłem do oryginału ze skróconym zestawem i okazało się, że zyskała na tym sterowność przy wchodzeniu w zakręty - zapewne gorsze tłumienie nie było aż tak wyczuwalne, więc po wykonaniu szerszych półek wg oryginału, nic nie robiłem z tym "tuningiem mimo woli"... Opisałem wcześniej w kilku słowach przebudowę siedzenia kierowcy... Zmieniłem też siedzenie pasażera. Główna różnica polega na tym, że siedzenie częściowo jest wpuszczone w błotnik. Konstrukcja w DSie wygląda tak, że pod błotnikiem z laminatu znajduje się solidny metalowy element o powierzchni (+/-) siedzenia. Do niego śrubami są przykręcone boczne wsporniki tylnego błotnika (zwane bananami), które z kolei mocowane są do ramy. Pomiędzy tą pancerną blachą (pod błotnikiem) a górną linią błotnika jest paro centymetrowa przestrzeń. Wyciąłem w błotniku otwór odpowiadający wielkości siedzenia pasażera, przestrzeń do linii błotnika wypełniłem karimatą (kilka warstw), a przykrywa to wszystko cienka poduszka minimalnie większa niż wycięcie w błotniku. W sumie muszę przyznać, że do końca nie jestem zadowolony z finalnego efektu i zamierzam zrobić to jeszcze raz (w oparciu o ten sam pomysł). Oba nowe błotniki z drobnymi modyfikacjami już od paru lat leżą u mnie i czekają...
  7. Taka wskazówka ogólna - bez dobrej orientacji w temacie, będzie łatwiej wprowadzać zmiany stopniowo, a nie kilka jednocześnie. Można wtedy realnie ocenić ich rezultaty. Spadek prędkości maksymalnej zapewne jest konsekwencją zmian w obrębie wydechu (jak pisałem). I co więcej - wynikiem będzie też przegrzewanie/wypalanie gniazda i zaworu wydechowego. Jeżeli dodatkowo przez zmianę filtra powietrza zaburzyłeś proporcje mieszanki to będzie to postępowało dość szybko. Prostym sposobem oceny 😎 jest obejrzenie świecy... W ogóle ten spadek prędkości wyraźnie wskazuje na regres w Twoim tuningu - niezależnie od tego, że tłumaczysz, że bardziej zależy Ci na dynamice etc. Jeżeli możesz "poświęcić" prędkość maksymalną to masz jeszcze pole do popisu w zmianie przełożeń i np.wzmocnieniu sprzęgła.
  8. I ta ostatnia sprawa wydaje mi się ważna. Ja nie używam żadnych, a wydechy mam raczej głośne i jeżdżę w otwartym kasku. Ale słysząc i silnik i otoczenie mam jakby lepszą kontrolę sytuacji...
  9. Hmm... Założyciel tematu napisał go już trochę lat temu...
  10. Nie zajmowałem się nigdy wtryskiem, ani taką pojemnością, ale parę opisanych zmian wydaje mi się nietrafionych... Zwiększeniu przepływu powietrza powinna towarzyszyć zmiana ilości podawanego paliwa. Zastosowanie większej średnicy kolektora wydechowego to obniżenie podciśnienia w układzie, a zmiana tłumika (aczkolwiek nie wiemy co było, a co jest teraz - mam na myśli jego konstrukcję) prawdopodobnie zmieniła zjawiska falowe i rezonansowe układu. Może się mylę, ale mam wrażenie, że zmiany wprowadzane "z sufitu".
  11. Trochę odszedłeś od konkretów, które były powyżej... Ale ok. Bez odbioru...
  12. Pisałeś, że jest dyskomfort i, że opisujesz własne odczucia.
  13. To, na którym ten dyskomfort masz.
  14. Spoko - ja też. Pokażesz moto ?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...