Skocz do zawartości

Jenes

Forumowicze
  • Postów

    135
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Jenes

  1. :crossy: Jeszcze nie ale czytam tam co nieco. Fj można pośmigać po wiklach spokojnie i robi to bardzo pewnie i bez wygłupów, tylko jak pojawia się szybkie przewalanie z jednej strony na drugą to wtedy widać że masa jednak jest i trzeba się troche posiłować, ale tak to malina, no czasem podnóżki się wydają być za nisko :flesje: i trzeba troche wachlować biegami między zakrętami na serpentynach. A zanabyłem właśnie ten ostatni model VFR750, rok '95, wyższa trochę, ale na samym parkingu czuć ogromną różnice. Ale współprace z FJ sobie chwalę :icon_eek: a zmieniłem bo zmiany są potrzebne czasem :notworthy:
  2. Witam Fj-ta to bardzo fajny moto. Jeździłem nią 3 lata, zeszły rok kumpel docierał mój egzemplarz i teraz zmienił na rocznik '95 z ABS'em(ciekawe co to będzie)-tak mu się podobała jazda. Stara 1200 miał na jesień przebieg 94000km(orginalny), i nadal śmigała, fakt że łańcuszki i sprzęgło do wymiany ale poza tym wszystko oki. Moto jest ekstra wygodne (mam prawie 190cm), pozycja jak na kanapie, tylko akurat te pierwsze mają średnie hamulce, oplot poprawia troche ale do vfr nie można porównać, podobno w nowszej jest dużo lepiej. Opony jakie nam najlepiej służyły to D205, fj pozwala ich pazmykać do końca i pościerać śruby w podnóżkach. Zmieniłem na vfr bo chciałem coś co łatwiej się przekłada w zakrętach :lalag: jednak do jazdy na fj nie mam żadnych uwag. Drugi kumpel właśnie robi remoncik swojemu egzemplarzowi, łańcuszki, łożyska.... W jego maszynie "nasi" już byli bo jak się okazało po rozbiórce miała dobrego szlifa, jednak silnik wygląda w miare, wymiary w granicach tolerancji, choć łańcuchy wyglądały jakby miała dużo większy przebieg niż te 75000(ta nowa z 95 ma 75tk i słychać tylko szprzęgło, łańcuszki o niebo cichsze). Małe uwagi. -Co do spalania to chyba lekka przesada, ja jak mi się chciało mierzyć w 1 sezonie to miałem średnią 5,7l, potem nie sprawdzałem ale raczej nie wzięla więcej jak 6,5-a lekko nie miała-fakt mało jeżdze po mieście, chociaż raz jeden dres chciał mi sprzedać fj to powiedział że weźmie i 12l, no ale jak ktoś nie umie wykorzystać potencjału silnika myśląc że tylko na czerwonym polu to jedzie to współczuje. -Jeżeli zapowietrza się sprzęgło to na 90% idzie uszczelniacz w siłowniku na silniku, rzadziej pompka. -Jak opony są w miare dobre a łapie shimmy to czas obejrzeć łożysko w główce ramy. -W tym moto prawie nie grzeje od silnika. -Ochrona przed wiatrem średnia(model '86-'87), wyższa szyba coś daje ponoć. -Przy przeglądzie można sprawdzić stan uszczelniaczy łożysk w kołach, jak ich zaleje na trasie to kuku, a jak się dogadać z węgrami że trzeba łożysko, -Szersza opona z tyłu pogarsza śmiganie po zakrętach (takie jest moje odczucie). -Czasem ruszając pod górke zaświeci się kontrolka poziomu oleju, normalne o ile zgaśnie za chwile :wink: - poziom utrzymywać pod max, bierze olej jak dostaje ostro w dupe, przy normalnej jeździe(nie emeryckiej) niewiele, na sezon(8-10tk) dolewałem max 0,5l, nie wiem czemu kolega więcej :icon_rolleyes: Ogólnie moto zajebiste, niezawodne, wygodne, polecam-warto, ciężko znaleźć godnego następce ;) Pozdrawiam
  3. Nie wiem ale jakoś to mi utkwiło w pamięci, o Nolanie prawie nic a AGV wychwala połowa ludzi, narzekają też ale nie sądziłem że na takie za 1500zł, gdzieś też było stwierdzenie że lepszy niż N81, ale z tego co widze to raczej nie ma szans. Sam się zainteresuje N93, lub 94, bo jak widziałem w sklepie to wszystko ta jest jak należy i cena chyba bardziej ludzka. A kto to widział żeby do takiego drogiego kasu dokupować jakieś pierdoły do poprawki, regulacja jak niby w Shoei jest możliwa to jeszcze, chociaż wszystko powinno być na tip top. I dlaczego nikt nie pisze jak się sprawują kaski w deszczu, nie jest to może za częsta sytuacja ale jednak występuje, wtedy dopiero jest prawdziwy test na parownie szybki (nolan wyrabia dopóki wkład się nie odkształci :lapad:, a to chwile trwa, i nie kosztuje 250zł) a nie w sklepie sprzedawca chuchnie i mówi że jest dobrze, bo nie zaparował przecież :icon_rolleyes:
  4. Witam Po kilkudniowej walce z tematem doszedłem do końca, zdecydowanie za długi one jest :) Czytałem o AGV że są dobre i w ogóle lepsze niż nolan, pojechałem do Intermotors, patrze przecena Ti-tech za 1000zł, GP Pro też duża obniżka, ale jak się przyjrzałem kaskom to szok. Zeby w kasku za taką kase szyba nie pasowała idealnie do uszczelki, tylko odstawała od niej w różnych miejscach na różną odległość to porażka. To samo otwieranie szyby - pomyłka totalna, chyba że trafiłem na jakąś felerną serię :bigrazz: Mój stary nolan N81E, którego kupiłem używanego w bd stanie działa dużo lepiej (chociaż uszeczelka już pękła(4 lata) i jak pada to chlapie po pysku :biggrin: ), szybka lekko się otwiera a nie jak w tych nówkach trzeba się z nią szarpać. Atnifog na pinlocku działał dobrze-nie parowało nic, choć jest razem z szybą do wymiany - za dużo przeszedł i się zdeformował przez 2 lata na słońcu. Oglądałem też nowe nolany i jednak jakość wykonania w nich jest o niebo lepsza niż w AGV. A jeżeli szyba odstaje od uszczelki to nie ma siły będzie głośniej w środku :icon_idea: i żeby jeszcze lało do środka :eek: Zobacze jeszcze jak sie mają do swojej opini Shoei :) może tu będzie lepiej :biggrin: PZDR
  5. Witam Byłem w sierpniu w Czarnogórze, Bośni i Chorwacji. W Bośni żadnego wojska, spokój, ludzie życzliwi, zero problemów, no może poza policją która chce zarobić :| niestety. Czarnogora jest ekstra -Durmitor, wybrzeże, kanion Tary i na północy na granicy z Bośnią wzdłuż rzeki Pivy (w deszczu był zaj..klimat :buttrock:). Co do czasu to tydzień jest zdecydowanie za krótko jak się chce coś zobaczyć a nie tylko jechać, a naprawdę jest co. PZDR
  6. Jenes

    Chorwacja 11 wrzesien

    Witam Podobnie jak kolega nie obcinał bym czasu dojazdu do 2 dni, 2 tygodnie temu wróciłem z Czarnogóry i powiem że trasa wybrzeżem (droga powrotna) jest widokowa, i ciekawa ale była upierdliwa, panował duży ruch. Nie wiem może teraz będzie lepiej. Dlatego od Splitu udeżyliśmy w głab kraju na Sinj, i potem na Karlovac (po drodze Plitvickie jeziora) potem Zagrzeb. Droga bardzo dobra, dosłownie pusta, praktycznie brak cywilizacji (i policji :) , CPN też zresztą :evil: ) tak że ubywała szybciutko, no i nie jest to autostrada bo ceny na nich to mają okrutne :) ,I faktycznie jak poleje deszcz to miejscami można zapomnieć o hamowaniu, nawet sciężko się dobrze nogami oprzeć :lalag: A w miare wolnego czasu polecam zatokę Kotorską w Czarnogórze, naprawde warto, nie mówiąc o drodze na Cetinje :) , morda mi się cieszy za każdym razem jak sobie przypomnę tą dróżkę i widoki. Im bardziej na południe tym ładniej :lalag: PS. Polecam Czarnogóre, troszkę taniej a widoki zwalają na kolana, no i turystów mniej :P
  7. Witam Na sobotnim bajzlu kupiliśmy z kumplami 2 takie torby, obaj są zadowoleni, porównując jakością do mojej takai, którą kupiłem z 3 lata temu to jest rewelacyjna, wszystko się dobrze trzyma, żadnych prujących się szwów, zamków.itp. Poza tym fajne rozwiązanie z uszami jak w plecaku-może nim być, czy uchwytem na ramię. Może to nie jakaś ekstra marka, ale chętnie bym swoją(która już na starcie straciła 1 ucho do paska, i końcówki zamka) zamienił na taką. Nie wiem czy to ten sam model, bo tamte mają takie dodatkowe metalowe uszy do paska na ramie. Co do magnesów to w każdej trzymają dobrze jak jest niska torba, jak wysoka piętrówka to i tak pasuje przypiąć paskami i nawet pająkiem żeby nie latała na boki.
  8. Witam Kumpel ma rettouring komplet kupiony w tym roku, zrobił z 4-5 tyś km. Też mu się ułamał ochraniacz i się wkurza bo go czasem gniecie jak się źle ułoży. Co do strzępienia się nie wiem nici czy materiału też coś napominał. Jednak test deszczu, coś jakby oberwanie chmury z gradem na autostradzie przetrzymał i miał w miare sucho w środku. W upale to jednak jak mówisz patelnia, idzie się zagotować.
  9. Jenes

    Czarnogóra 10.07.06

    Witam Czekam na relację z tej wycieczki :icon_mrgreen: , zawsze to będą w miare aktualne dane. Planujemy to w sierpniu, najpierw Czarnogóra (choć nie będziemy się tak lajtowo nastawiać na "pewne" kwatery) potem Chorwacja - na ile starczy kasy i zapału :icon_mrgreen:
  10. ....nie pali, bo się w większości przypadków nie da :D Jeżdze raczej sam, tak jest najlepiej, najbezpieczniej i poza tym człowiek odpowiada wtedy tylko za siebie.
  11. Jenes

    chorwacja

    Witam My planujemy pojechać początkiem sierpnia w 3-4 moto, myślimy zacząć od czarnogóry-podobno jest tam ciekawie, potem chorwacja, plany dostosowywane na bieżąco. Za te 2.5 tyś na ile dni można liczyć, czy na 10 wystarczy??
  12. Obejżałem z sieci ale końcówki nie ma :icon_evil: , nieźle, takich programów powinno być więcej, i zdecydowanie dłuższe, bo to wyglądało jak migawka. I ta wstawka na początku też taka niebardzo, przecież i tak większość motocyklistów tak nie jeździ, ale Tomek dobrze powiedział - widzi się zawsze tylko czarne owce. A przecież na drodze i tak chyba tylko motocyklista jest najbardziej skupiony na jeździe: nie słucha radia, nie gada przez telefon, nie spożywa śniadania, nie łapie pasażerki za kolano :icon_evil: , tylko intensywnie zastanawia się co zrobią goście w konserwach przed/za nim, który mu zajedzie drogę, czy będzie piasek na zakręcie ....i nie uważa że jak jedzie większym wozem to i tak mu ustąpią :) . Normalnie oczy dookoła głowy i mózg paruje. Pozdrawiam PS. Tomek wyglądasz troszkę jak po niezłym zlocie, ale to nadaje temu odrobine klimatu :D , widać jak to się trzeba namęczyć żeby na moto przeżyć :icon_mrgreen:
  13. Witam Czy będzie i w czym jakaś znaczna różnica jak się założy opone 180/55 zamiast 170/60, do VFR-ki '95. :D Pozdrawiam
  14. To jak w końcu jest z tym Dunlopem ??to samo czy nie i jak rozróżnic do czego się nadaje która jak jest 3 oznaczenia tego modelu, chodzi mi ona po głowie bo diablo już łyse :D Zbychu, jak się jeździ na tej gumie ? ? PZDR
  15. Też chciałbym sciągnąc skądś ten kawałek, bo załapałem się na końcówke. Fakt szkolenie to porażka, ja jak się uczyłem to nie było mowy o jeździe po mieście, wyjeździłem 6 godzin ósemek i finito bo miałem dość, instruktor nie protestował :) (a myślałem że coś się zmieniło przez tyle lat). I pomimo że jeżdze już z 10 lat, w różnych warunkach i sytuacjach, to od pewnego czasu nachodzą mnie refleksje że dalej nie umiem jeździć, i coś bym się chciał ciekawego nauczyć (ale do wa-wy mam za daleko :D ). PZDR
  16. Jechałem ostatnio tamtędy w weekend, fajny tunel ale ciekawiej pojeździć sobie po zakrętach w tatrach, albo okolicach słowackiego raju -a tu tylko spaliny i huk (i 80km/h). Wolałbym żebyśmy się w polsce doczekali jakichś autostrad niż tuneli, u nas nie ma aż takiej potrzeby rycia w ziemi :icon_mrgreen: , a na słowacji budowa tras szybkiego ruchu idzie dość sprawnie, czego nie można powiedzieć o naszym kraju. Winietke jak jest konieczność zawsze można przykleić na owiewce,baku,......do kasku daleko :cool: , ale u nich chyba nie trzeba jak narazie, przynajmniej my nigdy nie próbowaliśmy kupić :rolleyes:
  17. Chyba troche przesadziłeś, kumpel ma spodnie modeke Rooki za ok 400zł i się wypina podpinka :) , jakoś wykonania jest bardzo dobra, ja mam spodnie Brisbane i jestem zadowolony, może nie ma wentylacji, ale cóż. 2 kumpli kupiło teraz komplety retbike, ogólnie są zadowoleni, ale stwierdzili że był to troche za szybki zakup. Wkurzające jest to że na du... :( ni ma materiału antypoślizgowego - jeździ się na siedzeniu okrutnie. Wentylacja - jest w takich miejscach że na plecach samemu nie jest się w stanie dosięgnąć, z przodu jak się otworzy to spadochron. W spodniach w troche śmiesznym miejscu bo pod paskami regulacyjnymi, troche dłubania jak na szybkie otwarcie w czasie jazdy i co da że będzie wiało na membrane. Co do mechacenia się, to coś się jednak zaczyna. Czytając na stronie opisy zawsze wszystko ładnie wygląda :D PZDR
  18. Jenes

    Interkom

    A jakiś bajer dzięki któremu można by się porozumiewać miedzy 2 motocyklami?? Pewnie jakieś walkie-t., są w louisie za 60 i więcej Euro, niby dla motocyklistów z słuchawką i mikrofonem do kasku, tylko jak to działa, jakość, zasięg :( :)
  19. Święte słowa :icon_rolleyes: I nie dość że widzieć wszystko dookoła to jeszcze myśleć za wszystkich dookoła :biggrin:
  20. Ciepłe kapcie właśnie kupiłem na motobajzlu, teraz się przyjemniutko jeździ i po kostakch nie zawiewa, kocyk -> skóre zamieniłem na goretex, też dużo lepiej, ale paru lat jeżdzenia to pewnie nie zniweluje. A na fotelu raczej ciężko się kłaść po zekrętach :bigrazz: , może jakieś mniej drastyczne środki :icon_rolleyes: A może jednak moto, chyba że dokucza Ci nawet jak długo nie jeździsz. Na takie objawy zawsze na początku zalecają magnez, nie zastanawiając się nad przyczyną powstania i sugerując jego niedobór, a nie np pojawienie się tej dolegliwości dopiero w określonej sytuacji, -tu np: po/podczas jazdy na moto. Potem jak nie pomaga to idą dalej.
  21. Mi wysiada lewy kciuk ale wyczaiłem że to wina rękawic, w drugich jest oki, jakoś niedokładnie zrobione te BF-y, ta w ogóle to cięzko dorwać dobre rękawice. Manetki przestałem dawno ściskać ale jakoś nie mogę się pozbyć spinania mięsni barków i pleców, to mnie kończy :-( jednak nie mogę znaleźć lepszej pozyji na vfr'ce. Najgorsze, że ostatnio nawalają mnie wszystkie stawy, kostki, kolana a najbardziej nadgarstki - ale pogoda się popsuła i pewnie przez to. Mam darmowy aczkolwiek uciążliwy barometr :bigrazz: Ma ktoś coś na takie dolegliwości :icon_rolleyes: :biggrin:
  22. Prawde mówiąc nie zdecydowałbym się na taki wynalazek, wolałbym już dokleić na orginalne lusterko wypukłe małe zwierciadło albo zamocować poniżej lusterka dodatkowe coś w stylu jak mają na kursach prawa jazdy. Wątpię żeby taki wynalazek poprawił widoczność, bardziej by powodował rozpraszanie uwagi, ciężko byłoby chyba coś dokładnie zobaczyć w tym małym czymś, minimalny ruch głową i migawka w lustereczku:icon_eek: PZDR
  23. :) Jeśli można wiedzieć to gdzie tak rewelacyjnie można nabyć takie opony, bo ceny w sklepach rozwalają. Może są różne odmiany tak jak w D207-208, były zwykłe, RR, GP :) i wszystko Dunlop SPORTMAX.
  24. Jenes

    Chorwacja

    wszytstko pięknie tylko żebym nie wiem jak liczył te 8kn za litr nie chce wjść mniej niż 5 zetów(licząc 0,65-0,7 zł/kn) :) Ale cóż, temat zarzucony został i trzeba pewnie jechać będzie :) :)
  25. Jenes

    Chorwacja

    Zdecydowanie niepocieszające są te informacje o cenach w chorwacji, jednak fotki z wyjazdu ekstra. Zawsze można zboczyć troszke w strone Czarnogóry, różnica niewielka :) Myslałem że nie będzie drożej niż na węgrzech, znajomi mówili że ceny są niższe a tu takie klocki :) A oszczędności, pare konserw i zupki chińskie :) I zapomniałem dodać noclegi na dziko;)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...