jarcio

A głębokie są te rysy? Może wystarczy polerka lakieru żeby sie tego pozbyć? A jeżeli rysa sięga do "żywej" blachy to i tak trzeba by najpierw to jakoś zabezpieczyć przed rdzą czy cuś.....

Na taką reakcję właśnie liczyłem :) . Może teraz przychylniejszym okiem spojrzy na spokojną jak baranek (w porównaniu) XJ-tkę :D

fv - a może pomyślisz nad Fazerem? Za nie wiele większe pieniądze można coś wyrwać z najstarszego rocznika (1998), tylko ta moc ..................

Opis tego moto jest w Świecie Motocykli nr 7/2004. Szymon Dziawer - autor testu - był wprost zachwycony tym jak przebiega zmiana biegów.

W sumie jak się dobrze wczytać to także w obecnym ogłoszeniu nie mówi, że zestaw napędowy jest nowy a tylko, że " w początkowej fazie naciągu" :)

:icon_exclaim: A swoją drogą zawsze mnie to zastanawia, bo chyba ze 3/4 sprowadzonych sprzętów jest dopiero co po wymianie zestawu napędowego. Jak to jest.........

To moto jest trochę ciężkawe, a więc manewry przy niedużej prędkości mogą być cokolwiek problematyczne dla niewprawnej osoby

Zawsze też można coś wypatrzeć/przymierzyć w salonie, a kupić w jakimś sklepie internetowym

Ten sprzęt w ogłoszeniach widuję już od uuuuuuu............., a może i dłużej. Nie twierdzę, że coś z nim jest nie tak, tym bardziej, że to naked - a te sprzędają się znacznie gorzej. W każdym razie można spróbować ostro powalczyć z ceną :D

:lapad: Przyłączając się do gratulacji i wyrazów podziwu, jeśli można niedyskretnie zapytać szczęśliwego nabywcę: ile (tak mniej więcej) takie cudo za Odrą kosztuje ? Wygląda naprawdę prześlicznie ;)

Trzeba też odnotować bardzo sensowny komentarz policjanta, który wszystkie scenki rodzajowe komentował ze studia. W tym przypadku powiedział, że przez takie osoby szargana jest opinia motocyklistów, którzy w znakomitej większości są ludźmi rozsądnymi - czy jakoś tak.

Hmmm, nic o tym nie wiedziałem :biggrin: , potraktuję to jako dobrą wróżbę sukcesu na egzaminie :cool: Dzięki Miklas,

Tommi - Jestem już po pierwszej wirtualnej podróży :biggrin: . Uzbrojony w Twój opis trasy + zdjęcia oraz mapkę czułem się jak Krzychu Hołowczyc siedzący obok Macieja Wisławskiego za najlepszych lat! Jestem w szoku, że zadałeś sobie tyle trudu by to przygotować. Jestem szlenie zobowiązany :clap: You are the best!

Tommi - Wiekie, wielkie dzięki za mapkę poglądową :cool: :clap:. Przniosłem już sobie trasę na swój plan miasta, dzięki czemu już ją widzę - naturalnie oczami wyobraźni Smuggi - Bardzo, bardzo dziękuję za opis wrażeń :biggrin: . Napewno przejadę trasę samochodem, ale jeśli uda się to zgrać w czasie to będę się starał wykupić dodatkową jazdę. Jaeszcze raz wielkie dzięki Może jeszcze jedna rzecz. Czy są jakieś godziny, którchy lepiej unikać zapisując się na egzamin, bo wszystko się korkuje czy coś takiego?

Wielkie, ogromne, olbrzymiaste DZIĘKI :notworthy:

Odgrzewam nie tak całkiem wystygły temat, a spada mi on jak z nieba. Niedługo kończę kurs i trzeba będzie pomyśleć o egzaminie. Nie żebym obawiał się Warszawy, ale te terminy :) . Dzwoniłem na Odlewniczą żeby potwierdzić to co ostatnio było słychać na Forum i o zgrozo wszystko się zgadza. Pani przez telefon oznajmiła, że teoria mogłaby być za jakieś 3 tygodnie, a po jej zdaniu za kolejny miesiąc praktyka. Chciałem zapytać, dlaczego nie można jednego dnia, ale potrzebowałem chwilę na ochłonięcie - pani to wykorzystała i rąbnęła słuchawką mówiąc „Dziękuję!”. Z innego tematu wiem, że ostatnio w Skierniewicach zdawał Smuggi. Smuggi - może zechciałbyś napisać coś więcej o samym egzaminie? Czy mają także inne sprzęty niż MZ? Na www chwalą się że mają jeszcze JIALING-a i TAJFUN-a, cokolwiek to jest....... W tym temacie bezcenne są rady Forumowicza Tommi o „święcie dyszla” :icon_question: . Masz może Tommi jeszcze jakieś spostrzeżenia? Z góry wielkie dzięki za głosy wszystkich osób które miały do czynienia z tym WORD-em. Może ma ktoś spisaną trasą egzaminacyjną? Dzisiaj niemałym trudem nabyłem plan Skierniewic. Nigdy w tym mieście nie byłem, a co raz cieplej myślę o tym projekcie aby zdawać właśnie tutaj. Pociągi z Wawy są bardzo często, jazda osobowym to jedynie godzinka i szesnaście minut. Bilet w jedną stronę 10,50 :banghead:

No to normalnie szok, bo na stronce WORD-u z Odlewiczej http://www.word.waw.pl/ pod zakładką "Egzaminy na prawo jazdy" można znaleźć kolejną "FAQ - najczęściej zadawane pytania" a tam w jednym z popularniejszych pytań czytamy: Czy możliwe jest zdawanie egzaminu teoretycznego i praktycznego tego samego dnia? Zdawanie egzaminu teoretycznego i praktycznego w jednym dniu jest możliwe. Należy jednak pamiętać, że ocena negatywna z części teoretycznej uniemożliwia przystąpienie do części praktycznej, co pociąga za sobą konieczność dokonania dodatkowej 50% opłaty za egzamin praktyczny przy następnej próbie. Znacznie mniej stresujące jest zdawanie teorii i praktyki w innych dniach i nie pociąga za sobą dodatkowych kosztów oprócz tych, które przewidziane są dla danej części egzaminu. Naturalnie także składam gratulacje nowemu szczęśliwemu posiadaczowi kat. A, prosząc uniżenie o wybaczenie za cokolwiek rozmywanie jego myśli przewodniej tj. podziękowań dla Tomka Kulika Ps. Tomku - jeszcze nas paru zostało, a będą nowi........

Jeśli można zapytać: kto Cię tak poinformował? Mam na dzieje, że nie urzędnicy z Odlewniczej :buttrock:

No więc właśnie. Dlatego pytam dlaczego fv to rozdzielał. Pewnym zagrożeniem jest, że jeśli się polegnie na teorii to przepadnie 50% sumy za egzamin praktyczny, ale te testy to nie jest żadna wielka filozofia, po nabraniu pewnej wprawy robi się je niemal automatycznie......

A nie można było zapisać się na teorię i praktykę jednego dnia? Czy może aż tak są obłożeni? Pytam bo niedługo będę w identycznej sytuacji - a ktoś niedawno mi mówił, że to kwestia kilku dni ........ :biggrin:

nic tylko ósemki, ósemki, ósemki .......... - nudne macie te zajęcia na kursach :)

Prześliczny :buttrock: , ja także choruję na taki..........., może w przyszłym roku....................

Powodzenia! Napisz jak wypadły oględziny. Lubię takie historie z życia wzięte :icon_rolleyes:

Ale, o so chozi...... ? Czy mógłby ktoś wyjaśnić co jest nie tak z tym rocznikiem? Rozumiem, że jest zawyżony, czy tak?

Taaak, uchylana klapa tylna jest bardzo praktyczna. Ciekawe czy komuś udała się podobna sztuka w nadwoziu typu sedan. Pytam, bo mam takie akurat......