KLAUDIUSZ

Cześć Chłopaki :icon_mrgreen: Właśnie jestem w trakcie poszukwiania czegoś do "lasu" jak to mówie. Staneło na WR 450 po roku 2004 lub KTM ...... no i teraz które, 450 czy 525? Jak tak to koncentrować sie na rocznikach od 2003 roku bo z tego co czytałem wcześniejsze mogą kryć w sobie troszke niespodzianek czy nie sugerować sie rocznikiem? No i kolejna sprawa, duży ze mnie chłop (194 cm i prawie 130 kg) rozumiem że nie będzie to znacząco miało wpływu na osiągi w terenie? :notworthy: Pozdro p.s. W sumie wlałbym KTM ...... myślałem jeszcze o LC4 ale to chyba za ciężkie do terenu.

Sie morda umów na jazdy testowe i już, nie ma to jak samemu sprawdzić co i jak :crossy: w PP chyba mają :biggrin:

No ja właśnie sie szukuje, kufer umyty bo mi Sok pożeczkowy sie rozlał, troche strat jest, ale za to pachnie winem :biggrin: :biggrin: (pisałem to Ja, Ja Klaudiusz, siedzący w Texach w biurze)

Spóźnione ale szczere :biggrin: :biggrin:

Noż kurde, ale Świat mały, no jade w ten Weekend na groby na Moto, jestem tam do Niedzieli :biggrin: Ale żone poznałem w Wawie :biggrin:

Właśnie jade do Siemiatycz :biggrin: Moja żona jest z Siemiatycz i potwierdzam, ponad 90% śmiga do Belgii na roboty i dlatego w Polsce, po Warszwie, najmniejsze bezrobocie jest gdzie? ..................... w Siemiatyczach ..... ale powoli sie to kończy ;)

Zapomniałem dodać iż jeszcze miałem wyładowany Tankbag ...... firmy Oxford, polecam :buttrock:

Jak już mi sie znudzi styl "na brudasa" jade na Myjnie i lece równo Karcherem, następnie rundka po mieście żeby przesechł i tyle :biggrin: p.s. Ale znam takiego jednego co lubi godzinami pucować chromy ......... Tatuś do tablicy :biggrin:

Nigdzie indziej nie widziałem, ale ja po Wawie mało śmigam, jak coś mi wpadnie w oko to dam znać :crossy:

Troche Francji zjeździłem, więc kilka uwag: - Autostrady są płatne, wkurzające jest to zatrzymywanie sie co 50-100 km :crossy: W Sierpniu (okres urlopowy) duży tłok na bramkach, szczegówlnie na trasie z Paryża na Południe. Stacje benzynowe co 30-50 km, otwarte praktycznie 24h ale na niektórych mniej popularnych odcinkach w nocy zamknięte. - Można lecieć Nacjonalkami, dobra nawierzchnia (drogi bezpłatne ale jednopasmowe), duży plus to widoki i ciekawe miejscowości, minus to praktycznie brak możliwości tankowania po 20-21-ej. Są Stacje samoobsługowe (TYLKO NA KARTY) ale większość nie przyjmuje Kart wydanych w PL. - Jeśli zamierzasz nocować w Hotelach przy Autostradzie, koniecznie zarezerwuj pokój wcześniej, bo albo nie będzie miejsc albo dostaniesz dwójke za 200 EURO. To tak na szybko ...................... jak sobie coś jeszcze przypomne to napisze :clap: p.s. Kurde, przeleciałbym sie :clap:

To chyba już mineło ale widze że trudno Ci sie z tym pogodzić, chcesz o tym porozmawiać? :biggrin: p.s. Prosze zaktualizować wiek w profilu :biggrin:

Zobaczymy, może nie będzie tak źle :)

No tak ale takie porównanie to teraz nieaktualne skoro wchodzi BMW K1300 ....... no i wersja S jest bardzo interesująca :crossy:

Niektórzy mają pod górke inni z górki, mi tam nigdy nic nie odpadło, teraz mam Hepco&Becker i trzy kufry wytrzymały 240 km/h ................. licznikowe, w pełnie obładowane :icon_evil:

Miałem identyczny Kufer ale ze znaczkiem Kappy, troszke Europy ze mną zwiedził i nic sie z nim złego nie działo, polecam. Z tymi ograniczeniami to takie zabezpieczenie, mój zawsze ważył dwa razy więcej i spokojnie do 200 km/h wytrzymywał :biggrin:

Duży wybór Dyń (część z wyciętą Mordką) macie jadąc z Piaseczna do Magdalenki, bliżej Magdalenki :)

Daj już spokój z tą "projekcją" :icon_biggrin: Projekcja - jeden z narcystycznych mechanizmów obronnych; przypisywanie innym własnych poglądów, zachowań lub cech, najczęściej negatywnych. Przyczyną jest większa dostępność tych poglądów, zachowań i cech u osoby, która je posiada, a tym samym łatwiejsze podciąganie pod daną kategorię. :icon_biggrin: p.s. Kiedyś z kolegą jeździliśmy z taką lalką po Wawie, wystawała z bagażnika samochodu, nawet zdjęcie nam kiedyś zrobili i w Wyborczej było :icon_biggrin:

Dwie sprawy: - Mi tak zawsze pali jak sie leci z mniej więcej stałą prędkością. - No a jak z Rebelem gdzies lecimy to normalnie "Driving Miss Daisy" i wtedy jeszcze mnie pali ;)

Może spróbuj go oddać bo to jakiś Kabaret sie robi :icon_mrgreen: ;)

Może zamiast dyń dmuchane lalki ze "zdziwiniem" na ustach :biggrin:

w ogóle całego go owiń folią i odstaw w kąt :biggrin:

Ma zastosowanie, miałem srebrną CBF i rys nie było, teraz mam czarnego skurwiela i rysy mam ........................ ale walić to :crossy:

Po 20-tu tysiączkach nic .............. oprócz jakiś zarysowań czy cuś, bo non-stop go wywracam, NIC :icon_biggrin:

Dobry Koń to i po błocie pójdzie ;)

Dokładnie, to sie na spacerek nadaje a nie do śmigania :crossy: