-
Postów
5887 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
5
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Odpowiedzi opublikowane przez Guzik
-
-
Tyle to ja wiem Panowie. Właśnie o to chodzi, że procedura ta nie działa. Już przewaliłem to menu od numerowania z góry na dół. No cóż, próbuję dalej.
to zrob reseta formatowan
moze cos spierdoliles po drodze i nie chce zaskoczyc
przeklej tekst do notatnika
otworz nowego worda
i strzel to co trzeba od nowa
-
Word 2000, wersja polska.
Już prawie wszystko mam oprócz nieszczęsnej numeracji, zdefinowane style (i tu się coś wykrzacza), tabelki, pierdoły, nawet spis treści sam się zrobił i się akutualizuje po wciśnięciu jednego guziczka :). Zostały mi tykko błędy w tych stylach (poziom 1, poziom 2, poziom 3) i walka z nagłówkiem, żebym mógł dowolnie zmieniać wpisy na nim, a nie pakować jeden na cały dokument. Pokonałem długą drogę, został finał.
Ech, wydawało mi się, że dobrze znam ten program i dość pewnie się czuję w kwestii styli itp, ale okazało się, że połączenie styli z listą wielopozimową mniew którymś miejscy przeniosło. Oczywiście wszystko się samo liczy, ale nie widzi poprzednnich punktów z innego (wyższego) poziomu. Co za ch**nia.
o panie
wersja archiwalna ;)
-
największy mózg to ten "komentator" :icon_rolleyes:
to pewnie jacys pehacze z telefonii komorkowej
scisnieniowani na codzien i musieli odreagowac
wnosze po poziomie inteligencji i po jakosci odreagowania
:icon_mrgreen:
-
nie wiem dlaczego jak rzucilem okiem na tytul to skojarzylo mi sie z minetka u nastolatki
-
ubezpieczenia związane są z pojazdem: zniżki straci jego właściciel, jeśli jakieś miał i firmy nie obowiązuje jakiś pakiet niezależny od szkodowości
jsz
a jak mi ukradna fure to oddadza mi samolot? :icon_mrgreen:
sory ale rozbawil mnie problem opisany w tym temacie ;)
-
Kurde, chybabym nie zaryzykował. Co innego jakiś niezbyt drogi jednoślad do kurierki, chociaż tu też jest ryzyko. Piszę te słowa jako prowadzący działalność gospodarczą: taką, gdzie główny wkład stanowi moja głowa. Chyba jeszcze nie dojrzałem do biznesu obarczonego dużym ryzykiem gospodarczym. Bo u mnie to jest tak, że gdyby mi się odechciało albo po prostu przestało iść, to zwijam żagle i jestem wolny. Cholernie sobie cenię komfort psychiczny.
u ciebie tez jest duze ryzyko
bo jak zepsuje ci sie glowa to co zrobisz?
-
Też jeżdżę w ciuchach Hein Gericke. Niedawno prałem kurtke i popsikałem ją czymś takim. Na razie działa :biggrin: BTW na drugi raz chyba użyję środka który pierze i impregnuje zarazem... Mniej roboty i chyba efekt będzie jeszcze lepszy :icon_question:
a mi w modece po prostu dolozyli do ciuchow ichni spray i jest ok
niestety nie pamietam jak sie nazywa: chyba cos z modeka ;)
-
znalazlem cos takiego
http://www.propertyroom.com/ItemDetails.aspx?l=6697400
korzystal ktos z was z takiego zrodla?
znacie inne stronki z podobnymi aukcjami?
-
Mylisz się.
Osoba dopuszczona do egzaminu praktycznego musi mieć zaliczony egzamin teoretyczny.
Nie wewnętrzny a egzamin państwowy.
Bez to sprytkowie najpierw wykupują egzamin w 2 częściach, "teoria" osobno, a jak zaliczą to "jazdy".
Co nie zmienia faktu że nie miała uprawnień i to instruktor/egzaminator jest odpowiedzialny :)
racja
dla mnie sytuacja to kuriozum
jak to bylo w jakiejs miescinie (nie pamietam gdzie) to pewnie tam tacy ludzie jak policja, egzaminatorzy, instuktorzy, prawnicy, lesnicy to jedna klika i zawsze sie dogadaja i dzieci oswataja
-
rozmawiałam kiedyś o tym z moim instruktorem.
oczywiście, że osoba ucząca się może dostać mandat - wiesz dlaczego? ponieważ przeszła 25h teorii, zdała egzamin wewnętrzny w ośrodku szkoleniowym tak więc zna zasady ruchu drogowego
Gośka
nie prawda
ona tylko zdala egz wewn
a to czy zna zasady ruchu to ocenia egzamin
w innym przypadku egzamin nie mialby sensu bo po bo powielac to samo sprawdzenie umiejetnosci?
Dopoki siedzisz w aucie ( ma motocyklu ) i niemasz plastiku to za Ciebie odpowiada osoba siedzaca z prawej strony bez roznicy czy nazywa sie instruktror czy egzaminator.
mialem kiedys taka sytuacje ze na Zegrzu, w czasie egzaminu na patent skorzystalismy z lodki instruktora.
zdazylem zrobic swoje i poszedlem na dziob czekac az inni zrobia manewry.
po kilku minutach zwrocilem uwage egzaminatorowi ze idzie na nas niezla chmura i to w dosc szybkim tempie. jego decyzja byla taka ze nastepny w kolejce zrobi raz dwa pare manewrow (podejscie do czlowieka, zwrot i takie tam podstawy).
nie zdazyl, walnelo w nas jak z czolgu. lodka byla zdemolowana, zagle porwane itd.
kto odpowiadal za to? wg mnie egzaminator.
wyszlo na to ze odpowiedzialnosc zbiorowa :icon_mrgreen:
natomiast koles na tyle sie przestraszyl ze wszystkich przepuscil mimo ze dwoch kolesi nie mialo o plywaniu zielonego pojecia (nie chodzili wogole na kurs).
-
jeżeli chcę jeździć 200 po mieście to będę jeździł
-
quadowcy maja coraz gorsza prase ;)
i w sumie im to sie nalezy czesto
tak jak i motocyklistom
tylko co innego palowanie na ulicy a co innego debilne rozjezdzanie kazdego spokojnego kawalka w tym zatloczonym kraju.
-
Ja jechałem, i to dwa razy. I nic :icon_razz:
trafiles jak jedli vienerschnitzel
-
Jedno jest pewne, jezeli trafi Ci sie jeszcze kiedys kontrola w Austri to badz pewny, ze szczeka Ci opadnie.
w to nie watpie ze mu opadnie
chyba ze tam sie przeterminowuja po jakims czasie
ja mialem akcje na Ukrainie. nie dostalem mandatu tylko od razu wniosek do sadu grodzkiego.
ale nigdy nic mi nie przyslali do Pol. za rok bylem na UA znowu i na granicy nic nie mowili ze mam cos nieuregulowanego (tym samym autem).
-
Misman
Podtrzymuję moje zdanie o ściągalności, mają ogromne kłopoty a wiem to dokładnie po sobie.
Jakoś im się już od wielu lat nie udaje, biedakom.
tylko istnieje takie ryzyko ze jak dostaniesz bilecik za granica to przy nastepnej kontroli w tym kraju beda o tym pamietac
-
arlen lezy wysmienicie, zobacze jak bedzie z samymi spodniami.
obys tylko ty w nich nigdy nie lezal :icon_mrgreen:
-
Jakie problemy ? Wszytko idzie do komornika (najpierw przy urzędzie skarbowym) i ściągają z nadpłaty zaliczek podatku dochodowego, lub włażą na pobory/konto. Aparat represji znacznie się usprawnił w tym zakresie, najwidoczniej masz nieświeże info :icon_mrgreen:
ale u nas komornicy to tez niezla swolocz
-
Na Kingę Rusin??? :eek:
dewiant
jak ona moze sie komus podobac? nawet Lis Wielkonos ja rzucil :icon_mrgreen:
Nie do końca - oni ŁAMIĄ przepisy i nie ponoszą odpowiedzialności (oprócz jednego nieszczęśnika z Bydgoszczy, którego rodzina zakablowała :icon_mrgreen: )
dzisiaj przez Daszynskiego przelecieli na czerwonym. i to nie na sygnale. widac po twarzy bylo ze chcial zahamowac ale sie rozmyslil
-
Napatoczył mi się taki wczoraj, gdy jechałem SV-ką (bynajmniej nie Suzuki :icon_mrgreen: ) do "Dwóch Kół". Najwyraźniej mając wszystko w d., przechodził sobie przez Sobieskiego gdzieś tak w połowie odległości między Nałęczowską a Bonifacego. J****y zmusił mnie do hamowania (szkoda opon i zwierzyny :wink: ). A niedawno podobny osobnik pojawił się u mnie w ogródku. To chyba jakaś plaga. :icon_eek:
mialem to samo w tym samym miejscu. zapieprzal calkiem szybko ;)
-
Między innymi na podstawie testu z MOTOCYKLA - nie pamiętam który numer, w każdym bądź razie tex szybciej przeciera się od skóry czego potwierdzeniem właśnie wspomniany biker, który zaliczył szlifa w texie. Teraz śmiga w skórze :icon_twisted:
ciekawe co bylo porownywane
-
Fakt, ciuchy Huntera zajebiaszcze, ale na pewno mniej bezpieczne od skóry. Spotkaliśmy ostatnio po trasie w Skwierzynie bikera, który miał konkretnego szlifa w texie i był cały poprzycierany a myślę, że w skórce pewnie wyszedł by bez szwanku
po czym wnosisz?
-
A może Ret-Bike :icon_question:
:biggrin:
a moze Castorama?
-
Rzeczywiście marnie, może na komunikację miejską się przesiądź, będzie szybciej. :biggrin:
170 to leci 13N z Zerania do Arkadii
zadna rewelka
-
Ty to byś ich od razu Stingerami potraktował pewnie :D
cos ty
przykulbym linka od fortepianu do kiery i za szyje
a potem powiedzial: idzcie bracia i popierdalajcie jak psy spuszczone z lancucha. lusterka wyrzuccie, a czlonki wasze niech stana sie gibkie, a umysl lotny niech omiata to co niewidoczne za zakretem. a zwlaszcza wracajacych spod GSu wieczorem na swoich skrzypiacych ukrainach.
Kto jest dobry w obsłudze WORD`a
w Nauka, technika, Internet, informatyka, gry
Opublikowano
juz to widze jak ktos siedzi i prace magisterska formatuje recznie a wiec spacja i ewentualnie tabem :icon_mrgreen: