Skocz do zawartości

Guzik

Forumowicze
  • Postów

    5887
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    5

Odpowiedzi opublikowane przez Guzik

  1. Ja bym Ci radził Astre 1 hatchback, znam kilka osob ktorzy uzywaja i chwala sobie. A potem łatwiej to sprzedać niz forda. Astra jest tez solidniej wykonana.

    ja tez ci polecam

    dobra maszyna

    i tanie czesci i ogolnie eksploatacja

    sam jezdze taka i powiem tak: jakby miala klime i wspomaganie to nie chcialbym jej jeszcze zmieniac

  2. A co mi tam - zwroce sie do was z prosba o porade - nie mam nic do stracenia:

    Nie jestem w stanie zapoznac zadnej dziewczyny. Mam 26 lat na karku a jeszcze nie bylem z zadna kobieta. Myslalem ze moze zakup motocykla ulatwi mi kontakty z plcia przeciwna (bo podobno laski leca na motocyklistow) - owszem dziewczyny sie ogladaja za mna jak jezdze, ale jak zdejme kask to sie odwracaja na piecie. Od kilku lat pracuje w sklepie z chemia i kosmetykami - mialem nadzieje ze tam poznam jakas niewiaste - niestety i tutaj klapa. Sadzicie ze przyjazd na taki wieczor panienski moglby byc ratunkiem dla mnie? Moze ktoras z dziewczyn po kilku drinkach dostrzeglaby moje bogate wnetrze? Po waszych wypowiedziach bede pilnowal takich tematow, nie bede sie nabijal i przyjade nastepnym razem szukac zony. Jak moglem byc taki nierozwazny. Kochane Bravo - pomoz. ;)

    Widac ciezki przypadek z Ciebie może poprostu nie sciągaj kasku :) ;p

    Sprawił bys przyjemnośc nie tylko sobie ;p

    Ale możemy Ci pomóc zorganizujemy casting :

    masz do wyborku 3 kandydatki:

     

    gdy wybierzesz jedną i spodobacie sie sobie zapraszamy na kolecje przy świechach

     

    wybór nalezy do Ciebie :)

     

    1-

    http://www.google.com/imgres?imgurl=http:/...ved=0CCAQ9QEwAA

     

    2-

     

    http://www.google.com/imgres?imgurl=http:/...3&tx=102&ty=108

     

    3-

     

    http://www.google.com/imgres?imgurl=http:/...146&tx=87&ty=82

    teraz to ja sie zgubilem

     

    A propos punktu 3-ego ..... :banghead: :banghead: :banghead: :banghead:

    :icon_mrgreen: :flesje:

  3. Guzik jak chcesz to zrobimy Ci spóźniony wieczór panieński. :wink:

    chyba balbym sie z wami wyjsc na miasto

    wiem Yuby ze do uwodzenia mezczyzn uzywasz pigulek gwaltu

    i podobno Klod ciagle udaje ze na niego dzialaja

    :icon_mrgreen: :icon_mrgreen:

     

    no to co tak cicho siedzisz! :) gratulacje! oczywiście z powodu punktu 3go

     

    popatrzcie jaka to prawidłowość rządzi naszym męskim światem:

    człowiek się żeni=sprzedaje moto

    człowiek się rozwodzi=kupuje moto

    dzieki

     

    a co do twojego wywodu:

    moto bylo sprzedane (w sensie zaliczkowania) zanim wogole dowiedzialem sie ze bede tatusiem i ze wogole bede sie zenil. wiec prawidlowosc przez ciebie zanotowana mnie nie dotyczy ;)

     

    jak sie ogarne finansowo to i tak sobie kupie cos do latania

  4. To popełnisz wykroczenie, bo nie wolno się w Polsce rozbijać na dziko namiotami. Na tym polega wolny kraj :)

    ale na BY mozna sie rozbijac podobno wszedzie

    a moje pytanie mialo na celo uzyskanie info czy jak sobie rozbije namiot nad kanalem i bede pil piwo przed tym namiotem to bedzie problem (w sensie z piwem)

  5. Dla zainteresowanych- jak wyglądała przejażdzka:

     

    fajny pomysl

    ciesze sie ze znalazlo sie paru wyluzowanych kolegow ktorzy nie tracili czasu na pitolenie na FM i was pomogli.

    fajnie chyba wyszlo

    pozdro

     

    ps. fajne z was dupeczki :icon_mrgreen:

     

    Fajne dupencje :bigrazz: ale niestety glupiutkie, ze az boli. Zeby w takim stroju lansowac sie na moto to trza miec nie pokolei w glowie.

    MOC

    jak czytam takie wpisy to sie zastanawiam czy ci szkoda ze cie tam nie bylo czy jestes tzw motocyklowym moherem: nawet po fajki jezdzisz ubrany jak na wyprawe dookola swiata

    jak wsiadasz do tramwaju to pewnie wkladasz kask i kamizelke odblaskowa

  6. Guliwer, jak widać coś tam oczekiwałeś po pojechaniu, żeby przewieźć dziewczyny... skoro kogoś poznałes :)

     

    Niektórzy faceci nie są na pstryknięcie lasek, i nie czekają, aż jakaś mu pozwoli swoją dupeczkę przewieźć, a tak to zabrzmiało w poście koleżanki... i to czy była ładna czy brzydka niema znaczenia... ale ma znaczenie czy była miła... i taktowna... To tylko o to chodzi i to wcale nie znaczy, że faceci, którzy nie chcą ich zawieźć stoją pod McDonaldem...

     

    Myślę, że oczekujemy takiego samego szacunku jak kobiety i nie chcemy być traktowani przedmiotowo... to cała moja filozofia, a teraz wsiadam na moto i spadam na mazury :)

    pozdrawiam i życzę więcej poczucia humoru.. a dziewczyny i tak sobie poradzą ;)

     

    no coz

    nie bardzo rozumiem o co cho

    laski szukaja facetow ktorzy je przeleca na motorach

    jak ktos jest zainteresowany to niech pisze

    jak nie to sa inne tematy

    nie wiem po co to bicie piany

     

    milego na Mazurach i nie daj sie zadnej lasce

    badz prawdziwym macho. bez loda na sniadanie nawet na nia nie spojrzysz. niech nie mysli ze jestes latwy

    :icon_mrgreen:

     

    A to dzisiaj? :biggrin:

    Mr Moto Moto

    do dzieła!

  7. nie wiem w jakim amoku alkoholowym tworzył Micek :flesje: ale patrze na mape i świteź jest na ukrainie w połnocno zachodnim różku tego kraju. Na białoruś są bardzo drogie vizy... takze jak dla mnie kraj nie jest wart podróżowania

    to jest jedynie sluszne j.Switez opisywane przez Adasia

    http://maps.google.pl/maps?hl=pl&ie=UTF8&l...363579&t=h&z=12

     

    :icon_mrgreen:

     

    wiec nie wiem gdzie wy sie wybieracie ;)

    ale widocznie niejednemu psu Burek na imie

  8. witam :) 11 lipca ruszamy w ełku na lublin i na dorohusk, i na świteź,,, pobyczyć sie nad jeziorem i na weekend powrót 15lipca. jak ktos chetny zapraszam do łapania po drodze lub na miejscu, narazie jedziemy w dwa motocykle vz 800 i honda custom, takze jak ktos chetny... w kupie razniej

    ale tutaj chodzi o Switez na Bialorusi- opisaywana przez Mickiewicza

  9. A jak tam jest jeśli chodzi o warunki? Drogi takie, że da się przejechać harleyem? Jest jakieś miejsce do przenocowania? I w ogóle warto się wybrać?

    drogi sa dobre

    ruch mały

    z noclegami to juz gorzej ale wymienione przez Ciebie miejscowosci leza mniej wiecej w okolicy Baranowicz wiec tam napewno cos znajdziecie (sa dwa hotele dosc hu*owe ale innej opcji nie ma, ja spalem w Komsomolskim- laska raczej tam nie wejdzie :icon_mrgreen: )

    a jesli macie namiot to mozna wszedzie

    jest czysto ogolnie

    polecam jeszcze okolice kanalu Augostowskiego i Grodna na biwak i zwiedzanie

    mozna popytac sie w Sopoćkiniach http://pl.wikipedia.org/wiki/Sopo%C4%87kinie o nocleg- tam prawie sami Polacy mieszkaja

    tu masz opis naszej wycieczki http://kolumber.pl/g/136719-Rozwiewanie%20...ru%C5%9B%202010

  10. A byłby ktoś chętny pojechać w gości do Nowogródka? Zobaczyć jezioro Świteź i w ogóle..Tak śladami Mickiewicza trochu pochodzić..

    bylem w czerwcu ;)

    Nowogrodek to cepelia z zenujaca wystawa bohomazow w piwnicy

    Switez jest zajebista- jak jestes z Lublina to wyobraz sobie ze prawie identycznie wyglada j.Firlej jakby usunac 3/4 osrodkow wczasowych i miasteczko

    ale z butow wyrywa dopiero Zaosie (tam gdzie sie urodzil) http://www.radzima.org/pl/pub/298_p/

    chcialbym miec taka miejscowke w Polsce: cisza, spokoj, zywej duszy w zasiegu wzroku - kosmos

  11. Na UA mówcie milicjantom by wypisali mandat. Miejcie też w komórce wbity nr tel do Konsula czy Ambasady. Pytajcie milicjanta za co ten mandat i poproscie niech chwilkę zaczeka aż zadzwonisz do Konsulatu/Ambasady i zapytasz co Ci grozi za to wykroczenie i co masz zrobić :biggrin: Działa!!!

    ale to porada na wypadek ewidentnego przekroczenia przepisow? czy jak milicja ewidentnie przycina w ch..?

    bo jakby bylo moja wina to czulbym sie jak frajer straszac ciecia konsulem

  12. co oni kolego takiego ciekawego nagrali co wg. nadawało się do sądu? przejechałeś kogoś? ;) Jak na Białorusi przejechałem ciglą linię to jakiś oficer wojskowy jechał za mną tak długo, aż zatrzymał mnie GAY i zdał im relację z tego faktu :) kosztowało mnie to 10 zł... ale to było 8 lat temu :)

    a myslisze ze ja wiem?

    tak mi pokazal ze nic nie widzialem

    a drugi raz nie dane mi bylo sie przyjrzec

    wiem co zrobilem: zle pojechalem na rondzie, przekraczalem predkosci i ciagla- czyli normalnie jechalem jak w Polsce :icon_mrgreen:

×
×
  • Dodaj nową pozycję...