enduromaster

w katach do 2003 fabrycznie były rowerowe :) w drzecie spisuje się równie dobrze, zamontowane mniej więcej jak w kacie + mała masa, brak linki, kabel pociągnięty po przewodzie hamulcowym, przebieg , zegarek, prędkościomierz (na dojazdy) - bateria obrotomierz czy inne dziadostwo zbędne

w E jest tylko licznik przebiegu do 99,9kmwięc trochę z dupy takie rozwiązanie :P załóż rowerowy

przejedź się czymś podobnym z wolnossącym 2.0 lub więcej, tym bardziej że spalanie jest na drugim planie nie będziesz zawiedziony brakiem turba btw żaden silnik nie jest skomplikowany, gorzej z jego osprzętem :]

ja tam lałem midlanda i chodził jak zły :crossy:

to jest 2t, smarowanie ma cały czas :) teraz sobie przypomniałem że też miałem problem ze świeczką jak dłużej pochodził na ssaniu, ssanie używałem praktycznie tylko do odpalenia napisz jeszcze jaką mieszankę robisz i z jakim olejem

odpalasz jak duże 4T , w kacie robiłem jeszcze taki myk że po dłuższym postoju kopałem z wyłączonym zapłonem 2-3x a następnie zapłon i palił od "muśnięcia" jak muśnięcie było zbyt słabe to lubił odbić, oj bolało wtedy , nawet w crossowcach miałem siniaka na podeszwie

u mnie lakier się wypalił po ok 3 miechach PS w 2007 przestali produkować E

dasz radę zakręcić kołem żeby zrobiło ze 2-3 obroty ? jak tak to jest normalny opór hamulca tarczowego, przy pewnej prędkości powstaje poduszka powietrzna i oporu nie będzie

nie kombinuj pilnuj tyko poziomu na zimnym, z doświadczenia prędzej moto zacznie na samozapłonie pracować niż zgubisz płyn

o ja pierdyle, to australia jest przyjemniejsza za 9 dni, 2 kierowców i pełne ubezpieczenie 180 parę australijskich + depozyt 500aud :P

bo jest stalowy i malowany :)

z tą linką to może być różnie, też woziłem przy kierownicy, obecnie sobie siedzi w pasie narzędziowym, dla siebie użyłem raz, do ratowania innych, nie da się zliczyć :D a z tym wytarciem wiem co mówię, od błotka bardzo szybko leci lakier

jeszcze przydało się sprawdzić co ze sprężyną, to też się reguluje

stwierdziłem to samo jak oddałem kilka lat temu sprzęta do zrobienia :icon_mrgreen:

latała głównie po suchym i twardym terenie (boki nie wytarte od butów i stan bieżnika)

ja bym coś ze skody poszukał , w robocie mam różne auta i skody wychodzą za najmniej awaryjne pojemności najmniejszych nie wybieraj, pozorna oszczędność panda 1.2 na trasie wciągnęła mi prawie 10l beny , moja astra 2.0 przy podobnej jeździe równe 7l :] a z gazem zawsze taniej, byle była sekwencja na dobrych podzespołach

twój sprzęt dokładnie na tych samych zasadach jeździ

za 150 to masz badziewną kamerkę o wartości 10zł na elastycznym pałąku takim jak do magnesu :) jeszcze trzeba targać komputer dodatkowo

po prostu będzie się zbierał szybciej z danego biegu, przyspieszenie od 0 do X znacząco się nie zmieni , w granicach błędu ręcznego pomiaru

możesz zmienić skoro chcesz w pełni wykorzystywać skrzynię , to jest najtańsza modyfikacja obecnie 6bieg masz do jechania stałą prędkością dlatego nie ma siły przy vmax

znając życie pewnie nawet nie sprawdzili czy są sprawne ja bym odwiedził aso ponownie

a jaki jest sens montowania innych tłumików niż seryjne ? ;)

w E mod 3x3 jest zbędny, tam seryjnie masz ~ 3.3x3.2 więc coś mi się zdaje że więcej jest tam grzebane

to lepiej zacznij ufać bo do dużo daje :icon_mrgreen: wynik z tego masz w MPa dla S ~ 14.1 bar dla E ~ 15,2 bar ale jak wyżej pisane wyjdzie gdzieś połowę mniej przez dekompresator . więc tym się nie sugeruj, tu się wymienia elementy co określony czas bez względu na stan tak jest taniej :wink:

w drzecie wywala mi 6,5-7 ale wiadomo, dekomp robi swoje policzyć ?