Zależy, czego oczekujesz od motocykla, ale... przerabiałem podobny temat niedawno, przekopałem forum (nie tylko to...), sporo prasy, pogadałem ze znajomymi i wyszło mi, że Fazer rulez :twisted: Sądzę, że każdy ze wspomnianych przez Ciebie sprzętów jest dobrym wyborem, ale Fazer is a bike with a twist, jeśli wiesz, co chcę powiedzieć - dodam, że mówię o nowym modelu, którego miałem okazję wypróbować. Co nie znaczy, że stary jest zły 8) Fazer jest wszechstronny, ale pozwoli Ci też poszaleć (do pewnego stopnia oczywiście, to nie R6). Dość gładko wygrywa w większości porównań. Aha - wszystko co napisalem dotyczy 600. POzdrawiam