bubel1443

Przy mnie każdy zawsze używał słowa dekompresator i z tego co wiem, te określenie też nie jest błędne :D też bym sprawdził luzy zaworowe.

Kompresję ma taką a nie inną bo chyba jest dekompresator jeśli się nie mylę. Przez to w większości enduro, hard enduro i fullach pomiar kompresji nie daje wyciągnąć żadnych wniosków.

Musisz kupić nowy korbowód(w komplecie łożyska, przekładki i sworzeń) dać go do przebicia i wycentrowania. Luz powinien być niewyczuwalny :)

Ja typuję, że nie podaje iskry w odpowiednim momencie :) Ale równie ważne jest sprawdzenie tego co napisał kolega wyżej ;)

To w takim razie sory, za błąd to widocznie mnie też ktoś kiedyś w niego w prowadził.

To może Ty masz na myśli jakiś inny rodzaj. Ja u siebie w Dt tak robilem.

Tak. Ale jak ma bardzo rozregulowane to takie wstępne wyregulowanie jest ok.

musiz sćiągnąć pokrywę i na docisku sprzęgła masz nakrętkę i w popychaczu nacięcie na śrubokręt. Najlepiej odkręć docisk. w imadło zapnij ten pręcik co z niego wystaje tą drugą stroną a tu gdzie masz nakrętkę popuść( jest to ciężko tak dokręcone, że ch*j). wtedy to nałóż i ustaw tym śrubokrętem tak aby dokładnie leżał na tarczach docisk. Najlepiej wkręć go mocniej i popuszczaj aż się docisk dotknie tarcz i tak lekko dokręć, następnie weź na imadło i dokręć tak żeby się nie odkręciło, bo jak dokręcisz trzymając samym śrubokrętem to stawiam, że się popuści ja już raz tak miałem.

To będzie najpewniejsze.

Napisz normalnie umowę kupna-sprzedaży tak jakbyś kupił. Jak się okaże, że coś zatajone przez sprzedawcę jest to z tego co wiem masz tydzien czasu na oddanie.

Z tymi luzami to mi chodziło o pracę silnika. A nie o kręcenie.

Metaliczny dźwięk pod regulacji zaworów, może być również jakby były za duże luzy zaworowe.

Wątpie, żeby panewka się odzywała przy kręceniu kluczem.

O kogo chodziło jako Einstein? :D

Nie do zniesienia, tylko tak musi być. Nie szukaj dziury w całym.

Dokładnie. To przez hamulec. Bo jak się ściągnie zacisk czy zaciski to jest jak w rowerze :D. No ale jak wiadomo klocki są zawsze przy tarczy.

I wtedy wychodzi jakby cały płyn to był ten zgromadzony za tłoczkiem w zacisku i w przewodzie. Który tragicznie szybko się grzeje, przez ciągłe delikatne hamowanie, a jak wiadomo płyn hamulcowy się rozgrzewa. I zamiast iść do zbiorniczka przy pompie, to przez to, że te okno otworu powrotnego się nie otwiera, wyciska tłoczki hamulcowe i może szukać potem zębów na drodze.

Trzeba zrobić luz pomiędzy dźwigienką a tłoczkiem pompy. Ja sobie tak zrobilem, to nie dośc, ze mi koło się ciężko obracało, to jest jak mi się płyn zagrzał to mi tak zaczęło hamować, że bym sobie ryj rozwalił. Tyle, że miałem śrubokręt i kluczyk i to ogarnąłem.

Haha, Tamka ma u mnie mistrza :D z tym "to wyjebie je za okno" :D reakcja choćby mojej mamy, gdy ją wkurzę ;D

To zależy jak krojona jest uszczelka porównaj ze zdjęciem na allegro czy też tak mają. a jak nie to ściagnij to. To jest parę śrub.

Może założyłeś na odwrót uszczelkę. Rozbierz i zobacz. Jak nie będzie zasłaniać żadnych kanałów to tak zostaw, a jak będzie to obróc albo daj inną uszczelkę. Bo jak Ci zasłoni kanały np. cieczy chłodzącej to możesz przegrzać silnik.

Tak jak powiedział Monter. Jak elementy się nie ruszają to pasta do wydechu najlepiej spełni swoją rolę :) Ale jak to się rusza na boki i tamto to się nie dziwić. Ale żeby to była uszczelka to przepuści przy takim montowaniu.

No co Wy :D u nas handlarze jak sprowadzą do Polski to potem dużo na wstecznym jeżdzą i się przebieg cofa :D (żart oczywiscie)

Po pierwsze jak dałeś większy cylinder, to ustaw/ wymien gaźnik na taki aby mieszanka nie była za uboga, bo zatrzesz za chwilę nowy zestaw. Olej myślę, że zalać jakiś lepszy do dwusuwów i tyle. Podczas docierania na początku powoli ale po kilkudziesięciu kilometrach jeździć w pełnym zakresie obrotów oprócz tych najwyższych po prostu chodzi o to, że będziesz zamulał do 4 tysięcy i następny bieg, bo to też jest złe. Na pierwsze odpalenie puściłbym moto na wolnych na parę minut i zgasił aż ostygnie i potem już jechał ;)

Ja bym kupił od dr 125 ale ten nowszy typ gaźnika. Ja w mojej z 97 roku miałem mikuni ale już normalny z membraną od góry i z przepustnicą. Ja bym poszedł w strone tego.