fincher

Nieeee Właśnie po to tym zdarzeniu (glebie) pojawiło się trzepanie kierownicy. I po tym zdarzeniu dopiero pojawiło się obcieranie o klocki w 1 punkcie na obwodzie tarczy - tarcza uległa zwichrowaniu. O oponie napisałem tylko dlatego aby wykluczyć ją z kręgu podejrzeń, bo wiem że zły rozmiar czy typ opony też może wywołać podobne zjawisko. Nową tarcze mam już u siebie. Jutro felga trafi na kontrole aby sprawdzić czy nie jest gdzieś skrzywiona po czym zostanie wyważona. I czy jest możliwe żeby przez obcierającą tarcze moto zaczęło uciekać w lewą strone po puszczeniu kierownicy?? Czy przyczyna siedzi gdzieś głębiej?

Przyspieszając przednie koło.jest odciazone co powoduje mniejsza przyczepność a w efekcie trzepotanie. u mnie takie trzepotanie kiera występuje jadąc ze stała prędkością. Jutro i w poniedziałek zajmę wymiana tarczy, może felgę znajde, gruntowna kontrola całego przodu

Gleba miała miejsce dzisiaj, opona była zakładana na początku sezonu. Napisałem o tym dlatego bo wiem ze stan gumy ma wpływa na to. Moto jak narazie stoi w garażu bo wiem że samo się nie naprawi, a jazda gdy kierownica lata we wszystkie strony nie jest zbyt ciekawa. Mówicie żeby ściągnąć koło i felgę sprawdzić czy nie uległa uszkodzeniu? CO co jeszcze może wywołać takie zjawisko (shimmy)?

Po glebie na prawa stronę uszkodzeniu uległa tarcza cham. - w jednym punkcie na obwodzie strasznie obciera o klocki że ciężko kołem zakręcić - tarcza do wymiany. Ale nie o tym mowa, od tamtego czasu moto ma tendencje do wpadania w shimmy. Głównie w trakcie przyśpieszania i jazdy ze stałą prędkością w okolicach 80-100km/h Opona założona na początku sezonu, funkiel nówka nie śmigana. Czy może być tak że razem z tarczą felga uległa uszkodzeniu i to powoduje wpadanie w shimme?

Ja nie wytrzymał bym tyle na placu. Po 1.5h jazdy na placu miałem serdecznie dosyć, i znalazłem nowe zastosowanie dla ybr125 :))

Akurat te parkigi o których myślę stoją zawsze puste, w poblizu nie ma drzew więc w pełnym słońcu :) Jeżeli pogoda pozwoli to niedługo znowu zacznę zabijać czas na parkingu :)

Panowie mam pytanie, ostatnio w mojej okolicy powstało kilka ładnych parkingów które stoją puste :) Tylko jedyne wądpliwości budzi we mnie to że są wyłożone kostką, czy taka nawierzchnia zapewni odpowiednią przyczepność aby bawic się w treningi "kolana". Ma ktoś z Was jakies doświadczenie w jeździe na takiej nawierzchni, bo próbowac na zasadzie a może się uda nie mam zamiaru - szkoda moto.

No dobrze trafiłeś, ja mam ją w CBR125. Przy moim motocyklu sprawuje się idealnie. Nigdy nie miałem uślizgu, daje dobre wyczucie w większym złożeniu, ogólnie przyjemnie się na niej jeździ.

Na moje oko w tej technice chodzi o utrzymanie "neutralnego" rozłożenia masy w trakcie pokonywania zakrętu. Naciskając hamulec przedni odciąża się tylne koło, analogicznie odkręcając manetkę odciąża się przednie koło. Ale na fachowe rady trzeba poczekać od forumowych ogarniaczy - bo wiem zę tutaj są ludzie przed którymi takie techniki nie mają żadnych tajemnic.

Lusterka z mocowaniem do końcówek kierownicy. Mocowane tradycyjnie tylko zepsują efekt http://allegro.pl/lusterko-lusterka-bober-cafe-racer-custom-tuning-i3071675363.html coś takiego.

Witam Mój kuzyn ma yamahę TW125 którą chce sprzedać. Motocykl był kilka lat temu sprowadzony z Anglii ale nie jest zarejestrowany w Polsce od ponad 3 lat. Przy motocyklu jest oryginalna angielska tablica i wszystkie dokumenty. Nie wiem czy ubezpieczenie było wypowiedziane czy poprostu nie zapłacone. I ja teraz chciałbym odkupić ten motocykl, trochę odnowić i zarejestrować. Czy nie będzie problemów z zarejestrowaniem i ubezpieczeniem go na nowo po takiej przerwie? Czy nie będę musiał po kupnie płacić oc za te kilka lat z jakaś karą czy coś takiego? Bo nie wiem czy opłaca mi się ją w ogóle kupować, choć sam motocykl w dobrym stanie i bardzo dobrej cenie.

Taka jazda wężykiem wcale nie pomaga, no chyba że komuś się bardzo nudzi w siodle lub chce opony dogrzać :) Spróbujcie zrobić taki eksperyment: Ubierzcie się na czarno, biały kask i kamizelka odblaskowa. Gwarantuje że każdy jeden was zauważy bo tak jeżdżą policmany :) Pomaga też przelotowy wydech i jazda na "długich" w trakcie dnia. Wtedy światła nie oślepiają i sa lepiej widoczne.

W przypadku hd mówi sie że płaci sie za legendę a motocykl dostajemy gratisem. Hyosung nie ma jeszcze wyrobionej renomy, jest mało popularny dlatego płacimy za to co używamy (czytaj motocykl). Tylko niestety mało kto jak narazie skusił się na zaufanie tej marce. A nowy motocykl z salonu za niecałe 20k i 5 lat gwarancji potrafi zachęcić. A używane z rocznika 05 można od 5k dorwać. Samochody to inna bajka bo znam paru posiadaczy Kii Ceed czy Daci Duster i sobie chwalą.

A mianowicie marka Hyosung. Miał ktoś z was jakiś kontakt z tymi motocyklami? Wizualnie - na zdjęciach wyglądają bardzo przyjemnie. A jak prezentują się w rzeczywistości? Model GT stylizowany na SV suzuki ale czy one mają podobną jakość wykonania czy tylko wyglądem są do siebie zbliżone? Niedługo będę rozglądał się za motocyklem dla siebie i nie wiem czy brać tą markę po uwagę w poszukiwaniach czy nie?

Odświerzam. Przejrzałem kilka map i w niektórych z nich napotkałem się z informacjami że niektóre drogi które planuje pokonać są niedostepne dla ruchu. Mógłby ktoś rzucić okiem? https://maps.google.pl/maps?saddr=Trasa+47&daddr=Trasa+958+to:Trasa+958+to:Trasa+520+to:Trasa+520019A+to:Trasa+18+to:Trasa+537+to:Trasa+537+to:Trasa+537+to:Trasa+537+to:Trasa+67+to:Tatrza%C5%84ska&hl=pl&ie=UTF8&ll=49.104444,20.135193&spn=0.570011,1.454315&sll=49.294904,20.12352&sspn=0.141955,0.363579&geocode=Fd7a8AIdiDkxAQ%3BFXbi7wIdzjkvAQ%3BFSdG8QIdXGUuAQ%3BFcos8QId3PUsAQ%3BFXmu7wId61krAQ%3BFfCZ7AIdH34sAQ%3BFcbg7AIdGLstAQ%3BFViT7QIdds4wAQ%3BFQSZ7QIdJyY0AQ%3BFekH7wId8z02AQ%3BFT-07wId0_UyAQ%3BFXa08AId_qwyAQ&t=h&mra=mi&mrsp=11&sz=12&z=10

Ja mam pas nerkowy z lidla już 1.5 roku i mogę go szczerze polecić. W tym roku planuje kupić bielizne i może pokrowiec na moto.

A jednak okazje się trafiają, tylko szkoda zę nie w naszym kraju :P

Nie wróże temu romeciakowi zbyt długiej kariery :P

Egzamin na instruktora polega na wykonaniu tych samych manewrów które są na egzaminie i nic więcej?? Dobrze rozumiem?? Jeśli tak to jest to śmiech na sali... Zrobić "8" czy ominąć parę pachołków to można każdego nauczyć. I jak takie osoby mają szkolić innych do bezpiecznego poruszania się jednośladem? Chyba czas zacząć pakować walizki i uciekać z tego kraju.... Czekam na takiego instruktora jak ten co sobie jeździ. http://www.youtube.com/watch?v=UqZ44gH2sGY

W sezonie 2012. Wracając z wyprawy dosłownie 2km od domu na dobrze mi znanym rondzie które wchodzi w drogę krajową warszawa-wrocław. Z jakiegoś TIRA ulało się sporo oleju (na notatce policyjnej mam napisane plama oleju na całej szerokości pasa jezdni na długości 20m) a wiadomo olej na drodze + motocykl = lecę choć nie chcę.... Tym sposobem przekonałem ojca że wydatek 1500zł na ubranie motocyklowe to dobrze wydane pieniądze. (ubranko kupiłem wcześniej i miałem z tego powodu straszne wykłady że wyrzucam pieniądze na pierdoły)

Jak już pisałem wczesniej prawko kat A/A2 i GS/cb500 Bo w pojemnościach nadających się do jazdy bez uprawnień motocyklowych nie znajdziesz sprzętu który spełni twoje oczekiwania.

Znalezienie RG80 zarejestrowanego zgodnie z prawem w Polsce graniczy z cudem. W razie "w" jest surowa kara ale nie ma co gdybać - każdy ma swój rozum i wie jakie ryzyko podejmuje. A może i pojedzie te 110-120 ale to będzie na maksymalnych obrotach i spalanie na poziomie 7-8litrów. A wnioskując po twoim poście szukasz oszczędnego motocykla :)

RG80 w 99% są rejestrowane na motorower. W Polsce mało kto rejestruje motocykle z przedziału 60cm-110cm zgodnie z prawem niestety.

To szkoda. Bo naprawde jeżeli masz możliwość zrobienia normalnego prawka "A" TO byłbyś o wiele bardziej zadowolony z kupionego jednośladu. A tak zapytam. Robiąc kat C nie dasz rady dopisać się w tej samej szkole na A? A wracając do tematu to jazda na RG 60km w 1 stronę trochę czasu zajmie. Maksymalna prędkość przelotowa tym sprzętem to około 80-90km/h a więc będziesz cały czas wyprzedzany przez tiry czy inne osobówki, a to naprawdę denerwuje w trakcie jazdy.

Praca, szkoła w weekendy wnioskuję że studiujesz. Nie lepiej było by zainteresować się prawkiem Kat A2 lub A i jakąś tanią 500 pokroju gs czy CB?? Paliwa spalą nawet mniej od takiego RG 80 dając przy tym nieporównywalnie więcej frajdy i wygody z jazdy.