fincher

Ustawa jak większość pisana przez debili. Daje miejsce do różnych interpretacji. Na swoim przykładzie powiem że nam fzs 600czyli fabrycznie 70kw, zablokowałem do 20kw i nawet "naczelnik" drogówki nie dopatrzył się niezgodności z ustawą o a2, także ten bandit jest ok.

wspomniany przez Ciebie tekst ustawy: kategorii A2: a) motocyklem o mocy nieprzekraczającej 35 kW i stosunku mocy do masy własnej nieprzekraczającym 0,2 kW/kg, przy czym nie może on powstać w wyniku wprowadzenia zmian w pojeździe o mocy przekraczającej dwukrotność mocy tego motocykla, Co ty widzisz tu sprzecznego że 25kw nie może a 35 już tak? W kwestii wyjaśnienia: Ustawa mówi że na a2 można jeździć motocyklem o mocy do 35kw i stosunku moc do masy 0.2 Przy czym mówi też że można osiągnąć teparametry przez ograniczenie motocykla którego moc wyjściowa nie przekracza dwukrotnosci 35kw, z tego co wiem 35x2=70. Czyli można blokować wszystko co ma wyjściowo 70kw. Bandit ma mniej, czyli mieści się pod kreską. Do tego po blokadzie ma 25kw, a to jak zapewne wiesz jest mniej niż niz 35. Stosunek też jest w porządku. Także nie wiem gdzie widzisz problem.

Konrad, a niby czemu 25kw dyskwalifikuje go z kat a2?

Ja mojego cenie 7500, rok 2001. Jak by zainteresowały Cie szczegóły to wal na PW.

Blokować też można, żaden problem tylko znowu trzeba sypnąć groszem. Ja niestety też mam tylko A2, musiałem zablokować sobie Fazera aby móc normalnie jeździć. Chyba że interesował by Cie fazer?

300zł za montaż olejarki?! Ja mam scottoiler. Dobry zestaw pozbawiony elektroniki. Montaż polega na zamontowaniu gdziekolwiek zbiorniczka z olejem i poprowadzeniu dwóch przewodów. Jednego montowanego na króciec ssący przy gaźniku - w to samo miejsce podłącza się wakuometry przy synchronizacji gaźników. A drugi przewód to doprowadzający olej do łańcucha czyli wiadomo gdzie go umieścić. http://www.scottoiler.pl/ PS F650gs ma moc niestety 37KW, zdarzają się sztuki z 25KW ale większość ma właśnie 37KW

Wbijaj na f650gs.pl Tam dokładnie odpowiedzą Ci na twoje pytania, a możliwe że i tam znajdziesz motocykl dla siebie. Osobiście jechałem taką beemką tylko małą rundkę kilka km więc sie nie wypowiadam.

Niestety taka prawda. Jak spotka się zwolennik pisu z kimś od po to mamy walke. Nie daj Boże żeby wtedy ktoś powiedział że obie partie to jednakowi złodzieje, wtedy na następny dzień w radiu usłyszymy o morderstwie. A tak na poważnie to zauważyłem że Polacy najgorzej zachowują się w.... Polsce. Za granicą jakoś dziwna zmiana następuje.

A nie lepiej szukać w ten sposób? http://yamaha-dragstar.pl/viewtopic.php?t=18050 http://yamaha-dragstar.pl/viewtopic.php?t=18049 Nie znam motocykla ani właściciela. Ale jak ja miał bym kupować motocykl to w pierwszej kolejności interesował bym się tym znalezionym na forum danego modelu. Handlarze to ostateczność, co żeś się tak uparł na nich?

Wejdź na shoc.pl oraz yamaha-dragstar.pl Poczytaj, popatrz, dojdziesz wtedy do wniosku że te dwa motocykle przedstawione przez Ciebie to nie jest żadna super okazja. Możliwe nawet że na tych forach znajdziesz motocykl dla siebie od motocyklisty który dobrze zna swój sprzęt a nie od handlarza który przecież patrzy tylko na zarobek. Odnośnie samej kwestii: ubrany czy goły? Jasne, że ubrany! Jak chcesz mieć gołego to zawsze możesz zdjąć nadmiar gratów. A jak kupisz gołego i kiedyś będziesz chciał coś dołożyć (a będziesz chciał na pewno) to wystarczy wyjąć z garażu i założyć bez wydawania hajsu. Teraz Shadow czy Drag? Gwiazda ma wyraźne braki mocy, Cień w tej kwesti też nie błyszczy ale jednak jest lepiej. Osobiście brał bym Shadow.

Znam fajne miejsce kawałek od zakopanego jakieś 10km - Gliczarów Górny, Ps słyszałem ze jakiś hotel tam się spalił to może na jakomś promocję się załapiesz u nich? :)

Pochwal sie jakimiś zdjęciami co kupiłeś :)

Jeździsz tymi rakietami po bełchatowie? Nigdy go jeszcze w ruchu nie widziałem :) Piękne bestje z nich są.

Bo fazer jest bardzo wygodny, do tego specyfikacja silnika 2w1 i świetne sportowe hamulce. Zrobiłem swoim jak narazie 10tysięcy km i sprawdza się w każdych warunkach, jak narazie tylko offroadu nie próbowałem bo strach :) Jeśli kupisz zdrową sztukę to będzie pan zadowolony.

Fazer dobry sprzęt, samemu mam FZS 600 starsza wersję na gaźnikach. I jak przejechałem się na s2 na wtrysku, która ponoć ma 98km to mój staruszek jest lepszy :) jakoś lepiej ten silnik reaguje, i bardziej przyjemny. A i pali mniej od wtryskowej wersji. Jedyne w czym ustępuje nowszemu to wygląd owiewki. Ale już polubiłem nawet te prostokątne lampy:) Mam 175cm i tylko 65kg, fazer waży 3 razy więcej. Do ziemi sięgam z lekko ugiętymi nogami, jest wygodnie. Jak chcesz fazera polecał bym starszą wersję, skoro dopiero zaczynasz to nie wiesz będzie ci pasować, a i jakiś paciaciak pewnie sie zdarzy. Dlatego starszy, tańszy a różniący się zasilaniem i kształtem owiewki byłby lepszy. Ktoś wspomniał że dopiero drugie czy trzecie moto jest takie jakie powinno być. Dlatego teraz chce sprzedać faziego i spróbować jakieś enduro. Ps 8500 za cb z98 to chyba trochę dużo.

Nie śpiesz się teraz tak. Zimą zainteresowanie jest mizerne, musiał byś obniżyć cenę do wartości złomu. Na wiosnę się spokojnie sprzeda. Mam taka sama sytuację z moim fazerem, a że mi się nie spieszy to ceny nie mam zamiaru zmieniać.

Facet z mojego miasta poleciał teraz na wyprawę do Hameryki, w pl sprzedał co miał łącznie z motocyklem by kupić coś na miejscu za wielką wodą. Nazywa się Tobiasz Kukiełka a jedna z jego wypraw to "Samopas przez kaukaz" http://www.travelmoto.pl/relacje-on-line-z-podrozy-motocyklowych/category/samopas-przez-kaukaz Myślę że ten człowiek mógłby ci coś powiedzieć, z tym że w tej chwili jest gdzieś na kontynencie który ty też chciałbyś odwiedzić. :)

http://olx.pl/oferta/yamaha-fzs-600-fazer-kat-a2-nie-hornet-sv-bandit-cb600-fz6-CID5-ID77u9R.html Ja postawiłem ogłoszenie z moim fazerem, można jeździć na a2. I jak narazie odebrałem kilka telefonów z tekstem "na allegro jest dużo po 5 tysięcy więc mogę dać 5.5" chyba też poczekam do wiosny i wtedy za 8 wystawie

Jak chcesz grzebać to kup Magne 750

Wiecej informacji w linku, jak ktoś chce wiedzieć coś więcej prosze pytać na forum lub dzwonić. http://olx.pl/oferta/yamaha-fzs-600-fazer-kat-a2-nie-hornet-sv-bandit-cb600-fz6-CID5-ID77u9R.html

Mz 125 , da rade po lesie w trasie też. Sportowy wygląd to nie tylko jak z motoGP.

Przy ciuchach podstawą jest dobre dopasowanie! Lepiej kupić tańszy teoretycznie gorszej jakości ale lepiej dopasowany niż droższy. Ja jeżdżę w stroju SECA i nie narzekam. Jak chcesz enduro to najlepiej wypada Varadero 125 - jest największy w swojej klasie i ma niezniszczalny silnik. Pojeździsz jeden sezon być może nawet bez inwestycji i przesiąziesz się na coś większego. Co do nauki to polecam kupić w jakiejkolwiek szkole jazdy jakieś 2-4 godzinki aby nauczyć sie zmieniać biegi i jako tako panować nad motocyklem. Zawsze to lepiej przewracać sie na szkoleniowym motocyklu niż na swoim :)

Dobrą 125 można już kupić za 5 tysięcy, do tego masz wybór w każdej kategorii motocykli od chopperów przez supermoto/enduro do sportowych i turystycznych. Do tego części są w śmiesznych pieniądzach (np klocki, zestawy napędowe, opony) ubezpieczenie za grosze a na stacji paliw nie jest się częstym gościem. Jeżeli jednak uznasz ze to nie dla Ciebie to sprzedasz bez strat lub nawet z zyskiem. A jak się spodoba to masz dobry start na większe maszyny.

Jazda autostradami i ekspresami.czy z dala od tego typu dróg? Bo chętnie bym pojechał ale nienawidzę autostrad :) Ja z Bełchatowa to gdzieś bym się dołączył.

Sprzedam nowy bardzo ładny plakat z Yamahą Fazer Wymiary 1-1.5m Oczkowany co 25cm. Mam jeden podobny już nad łóżkiem a na drugi taki duży nie mam już miejsca w pokoju. http://olx.pl/oferta/duzy-plakat-baner-reklama-fazer-fz-CID767-ID6bTgr.html