Skocz do zawartości

01kriters

Forumowicze
  • Postów

    1085
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez 01kriters

  1. Cła nie ma. I też teraz stoje prze wyborem 600, gsxr czy może zx6r :notworthy:
  2. Zawieszenie Bandita ( i rama) dużo gorzej spisuje się przy większych prędkościach. Jedyny + bandita to taki, że jest tak brzydki że go na pewno nikt nie ukradnie :notworthy: Starając się patrzeć obiektywnie to faktycznie Badit jest motocyklem bardziej praktycznym i lepiej przystosowanym do turystyki, chociaż i moją R6 jeździłem w dalsze trasy i nigdy nie nażekałem. Jedynie co mogę powiedzieć że sportem w gęstych korkach mało przyjemnie się jeździ ( jeśli robisz to codziennie).
  3. Młody chłopak, zaczynał swoje życie i przez 2 idiotów nie miał szansy nawet nacieszyć się życiem. Człowieku zginął człowiek , a Ty do tego politykę mieszasz.. ajajaaj
  4. hmmm ciekawy ten system, ciekawe też kiedy stanie się powszechny w użytku cywilnym. http://www.dainese.com/eng/d-air.asp o 19:45 na Eurposrt 2, będzie powtórka z qual 125, dla tych ( włącznie ze mną) co chcieliby zobaczyć jak to działa.
  5. Taa, niektórzy wpychają nam na siłe te paździerze :buttrock: i w kręgu halo warszawa jak i na allegro.
  6. Generalnie drogi są dużo lepsze, ale co z tego skoro natężenie ruchu jest dużo większe i coraz częściej się stoi - szczególnie w godzinach szczytu. Więc o wykorzystaniu choćby 50% mocy motocykla to możesz zapomnieć.
  7. Jeśli kogoś bolą nadgarstki to znaczy że złą pozycję przyjmuje podczas jazdy, a skuter wcale nie jest taki zły w obliczu warszawskich korków. ps. a zawieszenie przecież ma jakąś regulację, więc w czym problem??
  8. A i tak łoją dupę 1000 :clap: (w zależności od kierowcy).
  9. Fajnie "ciągnie" te 636. ps. co za róźnica czy leci 250 czy 150 ?, przy uderzeniu w drzewo i tak efekt będzie podobny.
  10. Czekam na artykuł dotyczący przyszłych składów motoGP w sezonie 2008(. i myśle że wiel kibiców z chęcią dowie się czym kierowali się szefowie team'ów podczas wyboru i pozna reakcje samych zawodników tych co załapali się na sezon 2008 a także tych co już odchodzą). pzdr.
  11. Jeżdżąc na motocyklu zawsze zakładam że ktoś może mnie nie widzieć, nie daję się oszukać że jak zapalę światła to już "wszyscy" będą mnie widzieli (podobnie widzę że na niektórych tak działa kamizelka, że jak założy to już będzie widoczny z 15 km), takie myślenie jest zgubne i sprzeczne z zasadą ograniczonego zaufania.
  12. Zrezygnujmy też ze świateł stopu, bo też odwracają niepotrzebnie uwagę.
  13. Sorry źle przeczytałem :icon_twisted:. Expertem nie jestem, nie znam analiz i wpływu "używania świateł" na liczbę wypadków. Ale z mojej strony mogę powiedzieć tylko tyle, że w trasie światła "pomagają", niezależnie od pory dnia czy roku. I jeszcze nigdy światła nie odwróciły mojej uwagi -hmmm to całkiem dziwna hipoteza.
  14. Niezły koleś, ani kasku, ani kamizelki. :icon_twisted: Źle to wyglądało.
  15. Nie znam Jupika i nie wiem co mówiliście, ale takie są motocykle, pier**lnął i tyle :cool: Jupik zdrowiej :bigrazz: .
  16. Dokładnie tak . Ja bym się informacjiami z Australii nie sugerował tylko z krajów które klimatycznie i regionalne są bliższe Polsce. Chociaż muszę dodać że zawodnicy ścigający się w MotoGP , Superbike czy też w innych pucharach jeżdżą bez świateł i dosyć często powodują wypadki, :cool:
  17. Zdania są podzielone: popatrzcie na Szwecję, a nam chyba bliżej do Szwecji niż do Australii.
  18. http://pl.youtube.com/watch?v=UQFnyBxCmt8 "Dobre bo Polskie"
  19. Takie są nowe opony ( tak jak już ktoś wcześniej wposmniał - pokrytę warstwą ochronną ) i nie ma co tutaj dorabiać historii o smarowaniu oliwką czy tam innym nabłyszczaczem. Wystarczy spokojnie i z wyczuciem na początku rozgrzać opony i tyle.
  20. Ale ten koleś na motocyklu to dupa totalna. Koleś w Fordzie ( widać że uważny kierowca) pomimo że skręcał na skrzyżowaniu ( na krótym jest zakaz wyprzedzania) gdy zorientowal się że wyprzedzają go motocykle zatrzymał się i przepuścił grupę. A motocyklista już mógł spokojnie go wyprzedzić czy to z lewej czy to z prawej wiedziać już że nie wyhamuje. Decydując się na wyprzedzanie w takim miejscu trzeba zachować wyjątkową ostrożność ( chociaż ja na przejściach dla pieszych nie wyprzedzam).
  21. Takie co jeżdżą 300 km/h to i szybko przyśpieszają.
  22. Nowe technologie spawania, nowe stopy aluminium zapewniają jeszcze większą wytrzymałośc,"sztywność" ramy i wahacza zachowując jeszcze niższą masę. Teraz budując motocykl sportowy inżynierowie badają każdy element pod kątem odchudzenia masy. Weź do ręki pierwszy leprzy egzmplarz gazety motocyklowej i wejdź na strone na której będzie się znajdował opis motcykla sportowego( choćby opis nowego gixa: http://www.scigacz.pl/Suzuki,GSX-R,1000,mo...2007,2572.html) . Zresztą nie bez przyczyny placi się sumę 55 tys zł za 160 kg żelastwa, ale widocznie Ty wiesz lepiej. Poniekąd też masz racje ( ale w tym przypadku w małym stopniu), producenci motocykli to nie są organizacje charytatywne, a ich głównym celem jest zarabianie $$. Będą patrzyli na koszty, i będą dobierali tak materiały żeby przede wszystkim spełniały swoją rolę ( czyli niższa masa i większa wytrzymałość) a zarazem nie kosztowały jakichś astronomicznych kwot ( np. magnezowe felgi które są troche lżejsze od aluminiowych montuje się tylko w niektórych limitowanych wersjach motocykli, także japońskich) widocznie wykorzystanie lekkich magnezowych obręczy nie przynosi takiego obniżenia masy która rekompensowałaby bardzo wysoką cenę. ps. pewnie wiesz z czego się wykonuje teraz zawory. a co do tego artykuły o pękniętej ramie, sprawa jest dośc podejrzana, rama pewnie pękła w momencie uderzenia o ziemię, koleś się wysypał a teraz chce odszkodowanie. Jakoś w PL nigdy nie słyszałem żeby komuś pękła rama w suzuki gsxr 1000 czy też GSR podczas jazdy. Bo widziałem powyginane, przełamane na pół ramy (różnych marek) motocykli po ostrych dzwonach i wcale motocykl nie musiał uderzyć w stałą przeszkodę (oczywiście nie licząc asfaltu). Tak widziałem, robi to niesamowite wrażenie, ale jazda ta nie jest tak extremalna jak na motocyklu sportowym. pzdr.
  23. Hmmm nie do końca można się z tobą zgodzić. Obniżenie masy nie obniża kosztów tylko je podnosi ( w motocyklach sportowych). Coraz częsciej używa się do tego kosmicznych matariałów ( tytan ), kosmicznych technologii, i bynajmniej nie z oszczędności. Harley ??
  24. 2 razy byłem :) . I tutaj nie ma reguły, są ludzie którzy jeżdżą kilka sezonów i mają problemy z przebiciem się poniżej 1:50, a są tacy co na pierwszych treningach kręcą czasy w pobliżu 1:50.
  25. Wiesz ja nie chce się mądrzyć bo za cienki w to jestem ( a tego nie da się wytłumaczyć w 2 zdaniach), ale jeśli znasz troche angielski poczytaj forum na tej stornie. http://www.superbikeschool.com/ pzdr.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...