01kriters

KTM'y startują w motoGP, w klasie 125 i 250.

W 2009r BMW ma wystawić swoje motocykle do walki w Superbike'ach - a przecież nie robią tego tak dla checy...

Oj właśnie że nie, tutaj akurat pasek miał małe znaczenie. Wystarczy że głowa "została" na latarni a reszta ciała polecia dalej. Podczas wypadku działają takie siły że nie tylko głowa potrafi się urwać ale np. cały korpus, kończyny etc.

http://news.bbc.co.uk/sport2/hi/motorsport...kes/7086898.stm

Stoboskop zwany jest potocznie poganiaczem. I może w przyszłości sobie o czymś takim pomyślę,

Wszystko ma swoje + i - ... Stary spór nad wyższością jednych świąt nad drugimi. Jedemu będzie wygodniej w texach innemu w skórze.

spoko nie ma problemu - mogę rzucić., bo znam takich preci co zrobili setki tysięcy km a jeździć się nie nauczyli. Poicja to samo czasami zgrywają niezłych kozaków a sami wiele nie potrafią. Widzisz jeden woli jeździć na BMW inny na R6. Mi jakoś pozycja nigdy nie przeszkadzała. Jeździj tym swoim BMW i pozwól innym jeździć tym czym chcą. Zbycho przecież kolega żartował - więcej loozu.

Ale żeby poduszki czołowe od bocznego uderzenia wybuchały??? hyhy

Mick napisz lepiej kiedy uda Ci się ściągnąc jakiegoś biker'a do PL ( Poznania) z chęcią bym to zobaczył. Coś mi się obiło o uszy że Pawelec miał kogoś zaprosić...

Jery umiesz czytać?? Baros powiedzial że zrezygnował z jazdy w Pramac przez ten skandal....

Wyobraź sobie Majak taką sytuację, jadę sobie spokojnie przepisową prędkością 90 km/h lewym pasem i patrze w lusterku zapie**ala za mną jakiś wariat Majak 110 km/h :buttrock: Śmieszą mnie tacy ludzie jak Ty, pomieszkają tam kilka lat a już robią się z nich cywilizowani , kulturalni światowi ludzie na innych patrząc z lekką pogardą. Szczególnie że swoją osobą mało reprezentują... Powiem Ci tylko tyle też miałem okazję zwiedzić kawałek świata i jakoś nie zaobserowałem tej przepaści w kulturze, obyczajach czy zachowaniu, a czasem to krajom zachodnim brakuje dużo do Nas. Po prostu w ten sposób usprawiedliwiasz sobie swój wyjazd, ale jeśli Ci jest z tym dobrze to nikt nie ma prawa Ci tego zabronić. Tamta uwaga była skierowana do założyciela wątku, ale jeśli odnajdujesz w tym opisie cechy typowe dla Ciebie to możesz też potraktować że skierowana była także do Ciebie. A z tego co tutaj napisałeś jasno wynika że mimo wszystko należysz do tej grupy kierowców. I zrozum w końcu że jeśli są dwa wolne pasy - masz obowiązek jechać prawym ( w krajach o ruchu prawostronnym), więc nie dziw się że ktoś tam na Ciebie trąbił ( kolejny raz potwierdzasz że zaliczasz się do grupy kierowców scharakteryzowanej wcześniej przeze mnie - czyli wszyscy w koło jadą źle , a tylko ja mam racje i wiem wszystko najlepiej).

Ja p..dole znowu kolejny moralizator. Nie przecenił tylko nie przewidział. Żenada R.I.P.

:lalag: Powiem Ci tylko tyle, nigdzie nie można czuć się bezpiecznie jezdżąc motocyklem, niezależnie czy to będzie Francja, Rosja Włochy czy Rumunia. Chyba jeździłeś już wcześniej po polskich drogach i wiesz że trzeba być w każdej chwili skoncentrowany i przygotowany na wszystko. Nie zauważyłem też żeby w PL tak znacznie kierowcy ustępowali kulturą od krajów zachodnich ( jak wiadomo w każdym są niedzielni kierowcy, przedstawiciele handlowi , emeryci, czy dziewczyny bardziej zainteresowane poprawą makijażu niż jazdą). Też znam takich ludzi jak Ty ( oczywiście oceniając Ciebie na podstawie twojego wątku) , nie panują nad sytuacją, wydaje im się że wszystko wiedzą najlepiej i że to tylko inni stanowią zagrożenie, każda manwer na drodze musi być przez nich głeboko przeanalizowany i skrytykowany, a sami jeżdzą jak fajtłapy stanowiąc czasami dużo większe zagrożenie. Zastanów się czy to z cąłym otoczeniem wokół Ciebie jest nie tak czy może coś z Tobą?? :smile: :bigrazz: :) Majek weź przestań pisać jak to w tej Angliii jest oh i ah bo w rzeczywstości tak nie jest. Sam Ukasz ( jak był w UK) opisywał kiedyś jak tam z miejscowymi się lata. Że ty masz problemy z bardziej dynamiczną jazdą to jest już twój problem. W Uk też jest masa nieudaczników którzy nie potrafią jeździć ( Zbycho czy Zbychuu został w UK rozjechany przez jakąś babę.)......

Mick może wiesz czemu Guintoli przeszedł do Pramac?? To on chciał odejść czy jego nie chcieli?? ( chociaż w to akurat nie uwierze patrząc na jego ostatnie wyniki)

Stoner już w zeszłym sezonie pokazał że ma potencjał, więc uważam że gdyby w tym roku posadzić go na fabryczną Hondę ( albo Hondę Gresiniego) wynik byłby podobny. A co powiesz o Capirossim?? jakoś z Ducati nie może się dogadać?? ( chociaż zawsze bardzo ceniłem CapiTRexa).. To te Ducati jest tak dobre czy może jednak Stoner?? Stoner już w zeszłym sezonie pokazał że ma potencjał, więc uważam że gdyby w tym roku posadzić go na fabryczną Hondę ( albo Hondę Gresiniego) wynik byłby podobny. A co powiesz o Capirossim?? jakoś z Ducati nie może się dogadać?? ( chociaż zawsze bardzo ceniłem CapiTRexa).. To te Ducati jest tak dobre czy może jednak Stoner??

Ja wszystkie znaki z ograniczeniem prędkości mnoże razy 2, ale i to czasami zamało :bigrazz:, i oczywiście stosuje się do tej zasady żeby jeżdzić zgodnie z przepisami i mocno nie przeginać.

Stary nie martw się, troche kiepsko że uciekłeś ( wiem że jesteś jeszcze młodym chopakiem a wtedy jeszcze trochę inaczej się myśli - szkoda wielka szkoda), nie martw się jakoś to będzie, o pijanstwo raczej nie bedziesz podejrzewany (z racji wieku). Nie wiem jak jest w praktyce, ale słyszałem ze w takich sytuacjach dobrze by było odwiedzić poszkodowanego - a ze Ciebie reprezentują rodzice moglbyś sie z nimi wybrać do szpitala... trzymaj się.. teraz załatw tą sprawę z poszkodowanym a potem będziesz się martwił i załatwiał sprawę z moto... jeszcze nic straconego!

Wiecie czemu właściciele Hond jeżdżą w grupach w których znajdują się wyłącznie motocykle tej samej marki Honda?. Bo jeśli jeżdżą z innymi markami motocykli, dostają niezłe lanie :) :)

Ale gdzie , w którą stronę skręcił bez kierunku bo to jest niejasne?? Jeśli samochód przed tobą wyhamował to czemu Ty nie wyhamowałeś?

Z tego co piszesz wynika że to jednak była twoja wina. Ale spoko ważne żeś Ty cały. pzdr.

Wystarczy spojrzeć na ten motocykl, i gołym okiem widać że nie został stworzony do sprawnego pokonywania zakrętów.

A czy ja gdzieś pisałem o odkryciu ameryki??

Dziur, niezależnie czy De Puniet dojedzie czy też nie, zawsze można liczyć że puści oczko i szeroko się uśmiechnie do kamery ( nawet po tym jak wyeliminuje z wyścigu któregoś zawodnika np. jak ostatnio Pedrose) :notworthy:

Ważne są jeszcze umiejętności, bo sprawny start to nie takie hop-siup. No a potem Moc, pojawia się pierwszy zakręt i twój motocykl znika gdzieś daleko w lustrku sporta :notworthy:

Kara śmierci nie będzie straszakiem. Bo moim zdaniem dużo gorsze męczarnie człowiek musi znosić siedząc dożywotnio w więzieniu niż szybka śmierc w 1 min.