-
Postów
2212 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Treść opublikowana przez magneto
-
mam nadzieje... poki co to wielke dzieki wszystkim za odpowiedzi. jesli mialby ktos jeszcze jakis dobry patent to dajcie znac:):(:)
-
hmmm... zawsze z tym gaznikiem ssanie wlaczasz przed zgaszeniem? czy aby napewno masz dobrze wyregulowany gaznik??? cos mi sie nie wydaje... ale oprocz gaznika to nie wiem co to by moglo byc... wyczysc go dokladnie przede wszystkim i wyreguluj.
-
chodzi o jedno i to samo. tyle ze ja zamiast przecinaczka uzylem srubokreta i maly mloteczek. ale tu jest wlasnie problem- moj tata- blacharz/mechanik samochodowy(ponad 25letni staz), ktory takimi sposobami robil juz podobne rzeczy setki razy- tez sobie z tym poradzic nie moze... :( nie wiem czy sie boi czy co... mowi ze bardzo ciezko bedzie. dobrze wiedziec ze to staly problem w hondach i jak sobie z nim poradzic. dzieki za tak wyczerpujaca wypowiedz :-)
-
w ogarze to zdaje egzamin, ale nie w takim sprzecie. mialem ten sam problem jak chcialem sciagnac magneto. ja zalatwilem to w ten sposob ze udalem sie do pobliskiego servisu motocyklowego i jak sie dowiedzieli ze sam chce zrobic sobie przy moto to z checia mi pozyczyli(co innego u mechanika samochodowego ktory mnie wysmial :( ) zrobilem i oddalem. nawet nie musialem placic. sprawdz moze na allegro. koszt takiego sciagacza to okolo 20-30zl. nie kombinuj!!! to nic nie da. moze tylko zaszkodzic. a sciagacz i tak sie na przyszl;osc moze przydac. sprawdz tylko dokladnie bo sciagaczy o tym samym rozmiarze jest bardzo wiele, roznia sie tylko gestoscia i kuerunkiem gwintu itd.
-
nie widziales mnie w rzeczywistosci... :( ale nie o to tu chodzi. jak moge zastosowac klucz 6katny albo jakies przedluzki, skoro to jest na srubokret plaski??? postaram sie niedlugo o fotki to wam sie rozjasni dokladnie o co mi chodzi.
-
witam. mam taki maly problem, mianmowice za zadne skarby nie moge odkrecic tych srub, ktore trzymaja klocki hamulcowe. nie chodzi mi o te na imbusy, ktore znajduja sie w srodku, tylko te na zewnatrz... do akcji wkroczylo WD40 i inne tego typu badziewia. walilem juz nawet w to mlotkiem(tzn w srobe, zeby odkrecic inaczej) ale tu nic... pozdejmowalem oba zaciski(przod i tyl, bo zadne sie nie chca wykrecic)... a robilem to juz pare razy przy mbxie ktory mial prawie identyczny zacisk... poszedlem do servisu motocyklowego, ale niestety byl zamkniety... i co ja mam teraz zrobic??? musze wynmienic klocki hamilcowe a przede wszystkim przeczyscic calutki uklad, tloczki itd bo poprzedni wlasciciel nie robil kompletnie NIC. mam tez do wymiany przednia tarcze w kole bo jeden klocek byl styrany do samego konca...:/ i wyryl dziure konkretna.
-
ale... on pisze ze wibruje po dodaniu obrotow... a jesliby bylo cos pokrzywione, to w miare obrotow wibracje maleja na skutek predkosci... sam nie wiem co to moze byc...
-
pierwsze primo; jaki to motor. ale ogolnie mowiac choc okladziny sa OK to moga byc czyms zabrudzone. wyczysc dokladnie calutki beben i przeczytaj to: http://www.forum.motocyklistow.pl/viewtopi...pic.php?t=34508 co zamieszczone bylo zaraz pod twoim postem. uzywaj opcji szukaj.
-
Szybkościomierz rowerowy zamiast mechanicznego
magneto odpowiedział(a) na Gothcrust temat w Mechanika Ogólna Motocyklowa
a skad wiesz ze on ma akurat szprychowe kola? moze miec przeciez tez moto z np. 5ramiennymi kolami... pomysli to przymocuje. -
Szybkościomierz rowerowy zamiast mechanicznego
magneto odpowiedział(a) na Gothcrust temat w Mechanika Ogólna Motocyklowa
e tam.. czujnik na kole jakos sie zamontuje. to tylko maly kawalek magnesu wiec nie powinno byc wiekszych klopotow. slyszalem ze pakuja rowerowe do aprilii 50 czy cos podobnego... ale żebvy to nie myslalem... -
znaczy siem kwas chlorowodorowy??? z tym sie napewno zgodze, bo tylko tam sie zakupi artykuly do lutowania...
-
nie mam szczerze mowiac pojecia w jhaki mstanie jets kalafionia. to o czym ja mowie, mianowicie kwas lutowniczy to sraczkowata masa mniej wiecej o takiej konsystencji jak smar lancuchowy....
-
kombinujesz jak kon pod gore...:D probuj probuj..to zbyt wiele nie kosztuje, ino troche czasu... ja jednak zrobilem ta podstawowa czynnosc posmarowania kalafonia i smigalo az milo...
-
Jak nasmarować tłoczki hamulcowe?
magneto odpowiedział(a) na Adam Paweł temat w Mechanika Ogólna Motocyklowa
tu macie racje. mialem odrazu to podkreslic, ale liczylem na wasza wyrozumialosc. jednak sie przeliczylem. moj wiek tu nie ma zadnego znaczenia!! to ze jestem mlodszy wcale nie oznacza ze nie mam zadnego pojecia. jezeli czyms sie interesuje bo mi sie to podoba a nie ktos mi to kaze to sam do wszystkiego dojde chocby metoda prob i bledow... -
Olej kapie z korka spustowego
magneto odpowiedział(a) na <<maryan>> temat w Mechanika Ogólna Motocyklowa
z doswiadczenia wiem ze przed dokreceniem z powrotem korka spustowego, trzeba dokladnie wyczyscic obie powierzchnie. jak bedzie dalej kapalo to kup nowa uszczelke albo troszke sylikonu wysokotemparaturowego i musi smigac. tyle ze do sylikonu musi byc bardzo dokladnie wyczyszczone z tluszczu(najlepiej ekstrakcyjna albo cos) ja tak robilem w paru maszynach i zawsze smigalo... poza tym to twoje "z wyczuciem" naprawde za bardzo wyczules i sie palcem wykreci:P moto tej klasy nie ma znowu tak slabej konstrukcji... -
Jak nasmarować tłoczki hamulcowe?
magneto odpowiedział(a) na Adam Paweł temat w Mechanika Ogólna Motocyklowa
nie. wymiana klockow nie ma zbyt wiele wspolnego z plynem hamulcowym. nie ma co sie smiac, bo niejeden 35latek nie wie, a ten przynajmniej ma odwage siem do tego przyznac. jezeli zdejmiesz calutki zacisk(a polecam to zrobic w celu"ogledzin") zobaczysz co i jak sie tam uklada i sam dojdziesz do tego co i jak. ja ci powiem tak: zabieralem sie do ukladu hamulcowego z hondzie mbx. mialem ZERO o tym pojecia, srubokret, imbusy i inne narzedzia ale przede wyzystkim PASJE I AMBICJE. dojdziesz do wszystkiego powoli. zycze powodzenia. a tloczki to takie(prawdopodobnie 2) "garnki bez ucha":P ktorego spody sa schowane w zacisku... :D -
Czy wam też zgrzyta jedynka na postoju???
magneto odpowiedział(a) na merfi temat w Mechanika Motocykli 2T
wszystko zalezy od maszyny! w romecie mi zgrzytalo wszystko, zawsze i wszedzie. on sie prul nawet jak byl wylaczony:P a jesli chodzi o ktorakolwiek z hondzi to nie mialem takiego wrazenia... -
suzuki gsx-750R, jakie łozyska do przedniego koła ?
magneto odpowiedział(a) na wojciechnowak temat w Mechanika Ogólna Motocyklowa
zalozywszy ze nie masz czasu wyjac starych to kto ci nowe wlozy? jesli dajesz do serwisu to chyba oni odrazu wyjmia stare, zamowia nowe i wloza je... poza tym wymiana lozysk nie jets az tak bardzo pracochlonna... -
brysiu... to nie moze dzialac, tylko to dziala. dobrze wiedziec co sie jak nazywa. na przyszlosc zapamietam... warunek jets jednak taki, ze te "KALAFONIE" trzeba rozgrzac i przetopic, bo w momencie posmarowania heble w ogole nie dzialaja...:/ po chwili jednak prawie jak dobre tarczowe:P
-
Czy to ważne czy org. świeca ?
magneto odpowiedział(a) na jokoko temat w Mechanika Ogólna Motocyklowa
dobor swiecy ma spore znaczenie jesli chodzi o takie maszyny. to nie jets WSKa ktora chodzi na wszystkim. ja mialem wlasnie swiece ISKRA chyba F95 jak kupowalem NSRke i rozpedzilem ja na trasie do 105 kaaema. teraz, kiedy wkrecilem sportowa swiece BRISK, ale przeznaczona wartosc cieplna dla PIAGGIO SFERA 50(rownowartosc F80-romet oga r20) to moto slabiej i to duzo sie na obroty wkreca i ciegnie tak do 90..moze 95. a swieca sportowa, z 3 elektrodami... ja jednak na twoim miejscu bym kombinowal, chociaz sam na sezon kuipie sobie siwece zalecana przez producenta... ale moja kosztuje jakies 20zl... -
dlatego wlasnie kombinujemy tutaj co i jak, zeby lepiej smigaly...
-
a niby dlaczego mialoby nie dzialac?? zjawisko ocierania sie tylko malej czesci okladzin o beben jest normalne dla hamulcow nawet ze sporym stazem...
-
hmmm... moze by tak podlaczyc skrzynie biegow od starego fiata pandy...? wiem ze to napewno pasuje, a poza tym to jest skrzynia nieco krotsza i 5 biegowa.... na moje oko to raczej siem udaj na forum milosnikow malego fiata...
-
wiesz.. zawsze sie mzastanawialem jak wlasnie zrobic to, aby wieksza czesc okladziny dolagala do bebna... sposob moze faktycznie byc dobry... co do kwasu lutowniczego to postram sie wieczorem przyblizyc czym dokladniej jest... a poki co to powiem ze jest to taka sraczkowato-brozowa masa stosowana do lutowania, majaca za zadanie wyszuszyc element lutowany. warunek jest taki ze wysusza dopiero w wyzszych temperaturach stad wlasnie konieczkosc jazdy na hamulcu.
-
jest stary niezawodny sposob. najpierw czyscisz dokladnie wszystko a potem bardzo delikatnie smarujesz(cieniutka wartewka) kwasu lutowniczego... potem jezdzisz na hamulcu i czekasz az siem kwas przetopi... i wyleje z bebna. powiedzial mi o tym ze 2 lata temu taki dziadek... a skutecznosc taka ze mi ogarek stoppie zrobil(mniejsza o powyginane lag i:P)