magneto

to tez... ale zauwaz ze takie scigacze(np.ns1) sa o wiele wygodniejsze od tych starszych(mbx) jesli tzr jets wielkosci ns1(moze byc minimalnie mniejsza...) to napewno nie bedize ci zle... poza tym zanim kupisz- odbywa sie jakas jazda testowa... i mozesz przeciez zobaczyc czy bedize wygodny...

widzisz... tak to juz z niektorymi jest... popatrz na moj opis.. tam jest historia posiadanych sprzetow... na pierwszy zapracowalem sam, na drugi, 3, 4 i 5 czesciowo tez... za 6 zaplacilem 60% kwoty a reszte odpracowalem... i zaloze sie ze czesc z was tez ma to za soba. kupic moto, chocby starego ogara dla wlasnej pasji... i to jets piekne. a nie tak jak inni- tata czy mama mu kupila za reszte z warzywniaka... on tylko wsiada i jedzie- my robimy i jezdzimy. on sie chlubi tym, ze jego skuterek pojechal 100km/h a my sie cieszymy ze nasze moto poszlo w 100kilimetrowa trase bez napraw... taka jets zasadnicza roznica pomiedzy wlasnie takimi motorowerzystami.. motocyklistami niektorymi takze... pozdrawiam.

wszystko zalezy od mocy(raczej czytaj wyzylowania) takiego moto... silnie wysilony MBX moze wymagac zmioany tloka nawet po 10tys km...! a moj klasyfikuje sie do wymiany a na tarczy ma juz 20tys. ja mam troche powyzej 175 i jezdzilem zablokowanym mbxem w ponad 100 kilometrowe trasy... i nie bylo mi zle... predkosc maksymalna oscylowala w granicach 65-70kahaema:D:D:D ale i tak nie narzekalem. 3 razy jechalem tam i spowrotem... myslalem ze 2 czy 3 razem bedize juz nudno ale tak nie bylo... a jesli bedzie tak smigal TZRka to napewno nie bedzie mu zle...:D

ja jetsem za NS-1... a co do spalania to moim sie za bardzo nie dsugeruj- bierze napewno mniej, tylko ja mam cos nietak... z dnia na dzien bierze go coraz wiecej... musze posiedziec blizej gaznika...:D

wazne ze zarobili na ogloszeniach a nie tam beda tracic miejsce i tusz na artykul o domu dziecka.... i czy to nie jest za przeproszeniem posrane? o tym powinni napisac cala strone i dac pare zdjec duzego formatu...! swoja droga to cel byl naprawde bardzo szczytny... i az dumny z tego wszystkiego jestem... mam nadzieje ze w przyszlym roku wypali podobna impreza i ja postaram sie na niej byc.. coprawda na 80ccm, ale to tez motor...(ek):D a tym razem nie moglem... rodzony brat sie zenil...:/ a tak swoja droga to ile generalnie jednosladow tam bylo???

powiedzcie moze skad bierzecie takie info...? z serwisowek czy co?? jesli mozna to podajcie tez do hondy ns-1 montessa 2000r. z gory dzieki... a musze sie ty mzajac bo zawiecha z przodu jest tragiczna.. malo ze mieciutka to jeszcze dobija.... i to baaardzo mocno przy byle dziurze...

ja takowy posiadam. dorzuce do niego co tam jeszcze znajde.. przepustnice, plywak i takie tam. zglos sie na pw albo [email protected] a jesli chodzi o moto to poprobuj z innymi wartosciami cieplnymi... moze tez ustawienie iglicy, ale to chyba za wiele nie da...

tak... 5 motorowerkow to naprawde bardzo duzo w ciagu calego zycia... 5 sprzetow to ja mialem w ciagu tego jednego sezonu... poza tym skuter to nie motorek. skuter to skuter. skuter to automat. skuter to zarazem przyjemnosc jezdzenia sprzetami AGD po ulicy :-D :-D :-D ale nie o to tu chodzi... taaakkk... japonskie wyscigowki nadaja sie do tego wrecz idealnie... zapewne soim skuterem bierzez 100% w/w sprzetow do ganiania krow po lace... zalosny jetses chlopcze... :-D :-D :-D to chyba bedzie trzeba kieyds komus sprzedac...

aha... to zdaje sie ze ja mam ns-1 montessa... w wielu miejscach mam to wypisane(np przy numerach tabliczki znamionowej na ramie...) to jeszcze lepiej...:D a pytanie do bardziej zaawansowanych- czym to sie rozni, tzn zwykla ns1 od montessa? tylko zakladem produkcyjnyum i moca??? w najblizszym czasie rozbiore gaznik i sprawdze bo mnie to naprawde zmartwilo... takie spalanie to z deczka przegiecie...

ale czlowieku... macie preteksty... ciekawe w jaki sposob wyciagnal z tej jawki 5 koni(chociaz wiem ze to jest mozliwe) i jak to zmierzyl... a ta gorka to naprawde musiala byc duza... albo do troszke przytyrana jawa 350 :-D

z tym sie zgodze... tylko zauwaz ze HONDA to HONDa a simson to simson. marka sama mowi za siebie. oczywiscie wiadomo ze jak kupi przytyrana to mu portfel odchudzi...

stare NSR wygladaja jak MBX tyle ze minimalnie bardziej obudowane... ale ogolnie jesli mialbym powiedziec cos niecos na temat hondy to nic zlego nie powiem... mam dwie, jedna 15 lat starsza od drugiej i nigdy zadna mnie nie zawiodla... nigdy nie chcialem wloskich, nie wiem tak jakos... no ale sa duzo ladniejsze... a swoja droga to ja na twoim miejscu zaczynalbym od tego co najprostsze- romet albo jawka. tam sie nauczysz czego trzeba a potem przerzucasz sie na lepsze moto...

hmmm... troche racji mieliscie. dzis postawilem moto na podworku i kolega zauwazyl ze mi cos kapie z rurki... zapewne mam niedokrecona srubke odpowietrzania gaznika... ale wynik 5-6 l podawalem chwilowo po zakupie moto, bo tak wyliczylem. teraz moto zlopie mi jak nawiedzone, no ale juz wiem dlaczego i jutro od rana siem tym zajme...

Siwy_ dlatego tez sa czterosowy...;)

?????? nie kumam...???? chalapalo ci spod gaznika??? chyba jednak zerkne pod niego jutro bo cos jednak moze w tym byc...

nie... z gaznikiem jets wszystko ok. sprawdzalem nieraz. po prostu moto jak chce ciagnac to i zre jak smok... no bo 6 litrow na 80`tke to juz raczej duze smoczysko:P

heh... do 230... na mnie jeszcze nie czas zebym z taka predkoscia smigal... 100- gora 150 i wystarczy. gratuluje maszyny- naprawde bardzo ladna i zadbana. naked to jednak naked...:)

wiesz... moze z 6-7 litrow przesadzilem, ale na 5-6 musisz byc przygotowany. wszystko zalezy takze od jazdy... ale jedno co moge powiedziec to to ze jets to naprawde super maszyna... ale niektorzy pasazerowie narzekaja na slizganie sie po siedzeniu... zawieszenie moid malina... oczywisice zalezy jeszcze jaki sobie olej wpuscisz...

a ja sie moge przypucowac ze u mnie 42:) w kazdym badz razie cos kolo 35-40 zlotych i masz pewnosc dobrej ochrony...

ja mam 175, ale na mojej ns1 spokojnie koles siedzial co mial 180... powyzej to juz moze smiesznie wygladac...

ja w mbxie, pomimo ze zablokowany to tez lalem casrtola R2... coprawda 42zl to nie tak malo, ale tez nie jets to taki wielki wydatek. jak powiedzial siwy- kopci na zimnym. tez tak mam.

aaa...racja... mam ns1. masz racje- one byly odchudzone o wlasnie ten rozrusznik... ale czy ja wiem czy bylo warto... ile taki silniczek moze wazyc.. 0,5 kg? chyba nie wiecej. ale jak juz tak zrobili to niech tak zostanie:P co do spalania to tez jest duze. ale z drugiej strony nie jezdze 24/h i jakos sie wyrabiam. chociaz musze porzyznac ze jest ciezko. 10zeta na godzine jazdy pomiescie to chyba bedzie w sam raz..choc nieraz moze braknac... zalezy jeszcze jak go sie piluje. jesli delikatnie to ze 3 moze 4 litry pociagnie i nie wiecej, ale jak sie juz dosiska manetke to bierze dwa razy wiecej tego paliwa...:/ a i tak mam dysze "tylko" cyba 74...