MatMax78

Wczoraj jak Byłem w Bydgoszczy na torze, jeden gosciu miał drobny uslizg. Wahacz nie został naruszony dzięki tym małym crashpadą koło ośki tylnego koła. Moim zdaniem super sprawa, warto mieć te crashpady wahacza.

Dzięki Yuby za odpowiedź. Widzę że na tym forum nie ma za dużo ludzi z okolic Bydgoszczy, Piły z którymi można się podzielić spostrzeżeniami, jestem sam :(. Większość jest z Warszawy. Trochę Wam zazdroszczę takiej zgranej paczki.

Witam kolegów. Wczoraj pierwszy raz zawitałem na torze kartingowym w Bydgoszczy, spróbuję opisać w skrócie moje spostrzeżenia. Po pierwsze bardzo mi się podobało chodź litrem to tam się ciężko jeździ, dużo ostrych zakrętów (poza tym mój sprzęt trochę waży i bardzo ciężko go się przerzuca). Dominowały (85%) motocykle klasy 600 z rocznika 2006 w górę. Jazda odbywała się w dwóch grupach po 20 minut. Po każdym takim Splicie koszulka była do wyrzdżemnięcia, jest co robić zimą, muszę trochę potrenować ręce i kark. Na następny wyjazd muszę trochę dopieścić moto. Na zbiorniku po bokach muszę nakleić silikonowe nakładki bo za cholerę nie mogę się dobrze zaprzeć kolanami przy hamowaniu. Druga rzecz to mój rolergaz , jest w h…. długi i na dodatek ma dwu centymetrowy ruch jałowy co strasznie utrudnia dozowanie gazem. Trzecia rzecz to zawieszenia, bardzo mocno mi pływało co oznacza że na moją wagę chyba jest za miękkie. Kilka kółek jeździłem koło w koło z innymi, były wyprzedzania, wciskania się pod łokieć naprawdę coś fajnego. Jeśli ktoś ma ochotę się dobrze bawić i jest z okolic to zapraszam byle czym, naprawdę warto, ja będę raczej za dwa tygodnie.

Witam, czy ktoś z okolic Piły, Bydgoszczy wybiera się dzisiaj na kartodrom w Bydgoszczy?

Kto chce potrenować wirtualnie w Poznaniu polecam tę grę. Prawdopodobnie jest to najbardziej realistyczna gra motocyklowa jaka pojawiła się na rynku. Twórcą tej gry chodziło o realizm w prowadzieniu motocykla i na tym się skupili, a nie o grafice. Tę grę tworzyli prawdziwi maniacy sportów motocyklowych. Ja wiem że prawdziwa jazda różni się od wirtualnej ale myślę że warto spróbować. Ja w krótce spróbuję bo obecnie nie mam za dużo czasu. Pozdrawiam i miłej zabawy.

Ja również śledzę ten temat od jakiegoś czasu i stwierdzam tak jak kolega Lovtza chodzi głównie o kasę. Moim skromnym zdaniem ten kurs na pewno sporo daje ale czy więcej niż cztery wyjazdy na speed day tego nie wiem i pewnie nigdy się nie dowiem. Ile osób tyle opini ale zawsze i tak wszystko sprowadza się do kasy, przynajmniej tu w Polsce. Uważam że dobrze że ktoś jest i potrafi zorganizować taki kurs i chwała im za to, oby tak dalej.

Wyścigi były dzisiaj mega. Trzeba mieć naprawdę wielkie i żelazne jaja żeby tak śmigać, tylko zastanawiam się jak oni wsiadają na moto z takim klejnotami :). Chłopaki pokazali w trzech klasach prawdziwy spektakl. Komentatorzy również są świetni jak słucham tych z SBK z eurosportu to mi się drobne nie zgadzają. Ciekawostką była ta dmuchana banda co została zniszczona w treningach. Mick coś mówił że fakture za zniszczenie dostał zawodnik, nie złe jaja w tym Brnie (3000euro). Ciekawe jak się to skończyło. Rossi w kwalifikacjach przyzwoicie, wyścig kolejna porażka. Po wyścigu jak Rossi był w boxsie pokazali go na moment, stwierdzam że Ducati go zniszczyło, strasznie załamany, szkoda mi chłopa.

Kivi , moim skromnym zdaniem wypowiedz Rinasa to była najlepsza wypowiedz jaką tu widziałem. To była swojego rodzaju nauka, rada itp. Przykładem jest wypowiedz kolegi Pipor (jak sam napisał ma teraz większą motywację). Poza tym ja nie widziałem żadnych przechwałek z resztą nie tylko ja, tylko ty jesteś wyjątkiem ale pewnie jest między nami duża różnica jak napisał kolega Sikor (ty tego nie zrozumiesz bo ……. Itp.). Tylko mi nie pisz a ty to kto , to ja misio GooGo. :) Pozdrawiam.

Rinas przeczytałem tę historię z zapartym tchem, świetny materiał dla początkujących świetnie napisany (szkoda że go nie wrzuciłeś w temacie „Moje wrażenia z jazdy po torze” jeśli można to tam przenieś to warto –łatwiej będzie taki temat poszukać nowym, z resztą ja go założyłem i o takie wpisy mi chodziło). Ogólnie graty dla Waszej paczki za postępy i realizację swoich marzeń. Teraz wiem komu mam kibicować na ostatniej rundzie w Poznaniu (będę tam na pewno) mam nadzieję ża dacie radę i wystartujecie. Pozdrawiam.

Ciekawe jak nasi SpeedDay-owcy. Już nie mogę się doczekać ich relacji. Dzisiaj pogodę mieli chyba idealną, wczoraj pewnie przeplataną (jestem z Wielkopolski i trochę padało, burze itp. ale przelotne). Czuję że zrobili 1,46 :)

Piórko mam pytanie, jak długo spędzał z Tobą czas instruktor? Czy wyglądało to tak że jeżdził za Tobą dwa trzy laps, zjeżdzał tłumaczył co robisz nie tak i znowu powrót na tor ?

Ernest widzę że nadajemy na tych samych falach, Jordan, jak byłem chłopcem był moim mega idolem, jak odszedł z NBA to przestałem oglądać koszykówkę, babcia uszyła mi cały strój Chicago (nie było mnie stać na oryginał) zrobiłem sobie łamany kosz na sprzężynach od WSK itp. Zikko łatwiej będzie mu się jeżdziło na 100% na Yamasze niż na Ducati ale czy uda się wygrać w ogólnej to zobaczymy ja mam taką nadzieję. W ramach wyjaśnienia jestem fanem Rossiego a nie fanatykiem ale filmik bardzo fajny Fantom aż się uśmiałem z Piórko to chyba inna sprawa :) Chciałbym spędzić trochę czasu z taką kobietą jaką jest Piórko bo moja od 9-ciu lat mnie napier.... i nie nadaje na tych samych falach, co kwartał z nią się rozwodzę :) a ja i tak oglądam wszystkie wyścigi motogp i wsbk :) i treningi.

Ja przyznam się szczerze że nie lubię Stonera za jedno że ma zawsze do kogoś lub o coś jakieś pretensje np. uderzenie pięścią Randego w treningach, nie podanie ręki Rossiemu po fantastycznym wyścigu na Lagunie, zdanie z podtekstem w boxach po wyścigu w Jerez jak Rossi przyszedł go przeprosić, teraz ma pretensje do Dorny (uważam że w dobie dzisiejszego kryzysu należy szukać oszczędności wszędzie, moja firma wielka korporacja równiesz szuka, ja w domu też to jest normalne w dzisiejszych czasach), jak oglądam wolne treningi to nawet jak jest na czele tabeli zawsze gestykuluje pokazuje niezadowolenie że coś mu tam nie pasuje itp. taki wiecznie niezadowolony chłopiec. Co do talentu to bez dyskusji ma ogromny, zaryzykowałbym i stwierdził że nawet większy od R. Mnie ekscytują teraz dwie rzeczy, czy Ducati w drugiej części sezonu coś poprawi (jak będą mogli walczyć o podjum to wówczas będą jaja- kontrakt już podpisany i dupa) i co pokarze Vale na pierwszych testach z Yamahą. Fantom dzięki za zdjęcie :)

Mamy wreszcie konkrety. Powiem szczerze zagrywka jednak ryzykowna Rossiego. Tak jak pisałem wcześniej ja bym raczej został w Ducati i budował z Audi i Furusawą nowy model (o ije by go ściągneli). Z Lorkiem będzie bardzo trudno wygrać i nagle okaże się że to już nie ten sam Vale co kiedyś. Dla takich jak ja czy Piórko zawsze Rossi będzie numerem jeden ale złośliwi będą mówili że taki był mądry i co teraz.... . Poza tym jest stara zasada dwa razy do tej samej wody się nie wchodzi. Mam nadzieję że się mylę i to wszystko wypali i będzie wielki powrót legendy motocyklowej. Czuje że Fantom zaraz zaatakuje mnie :).

Czy aby naprawdę hmmm. http://www.youtube.com/watch?v=GWj9xj9Is-M

Właśnie czytam Micka artykuł w motormani. Moim zdaniem powinien jednak zostać w Ducati ale muszą ściągnąć Furusawę (ciekawe ile on ma lat i czy dałby się przekonać). Widzę że Yamaha ma go w du...... co bardzo mnie dziwi pomimo tego że odszedł od nich dwa lata temu to zrobił on tyle dla Yamahy że szkoda gadać. Yamaha byłaby w czarnej dupi..... gdyby nie on Honda by nadal żądziła przez następne 10 lat jak to było za czasów Doohan, Alexsa, Rossiego. Do momentu przejścia Rossiego do Yamahy to przez ostatnie 10 lat chyba tylko jeden raz zawodnik Hondy nie był najlepszy (Keny Roberts na Suzuki i z tego co pamientam Keny w tym jego sezonie bardzo mało wygrywał może nawet ani razu już nie pamientam przyjeżdzał trzeci czwarty i ciułał punkty aż został mistrzem. Honda prze tego Supoo którego również nie cierpię (jak na niego spojrzę to....) również nie ma szan zblokują go jak będzie San Carlo. Niech zostanie w Ducati kasa będzie to coś poskładają może nie mistrzostwo bo Lorek naprawdę jedzie jak zaprogramowany będzie rządził przez następne lata ale powalczą o podjum, myślę. Kurna i chyba bym wywalił tych jego mechaników, tyle danych i nie mogą znależ przyczyny 1,5 sekundowej straty do lidera, nie mogę tego zrozumieć, wyjaśnijcie mi to jak to ogarniacie.

Mick jak będziesz coś wiedział w sprawie Rossiego to daj zaraz znać bo sam jestem ciekawy i czekam na wiadomość gdzie będzie Rossi jeżdził na następny sezon (coś mi się wydaję że jednak to będzie Ducati). Reszta zawodników jak Dovi, Craczlow też czekają na tę decyzję bo Rossi blokuje im podpisanie umów. W tym tygodniu ma podjąć decyzję (Rossi) tak sugerował (wręcz nakazał Rossiemu) ten wysoko postawiony oficjel z Ducati. :) Sikor tor jest niepowtarzalny jedyny w swoim rodzaju korkociąg jest niesamowity oddał bym wszystko żeby tam być, prawie wszystko :)

Sikor.... ze względów logistycznych na tym torze nie pomieszczą wszystkich trzech klas Moto3, Moto2 i motogp, nie ma tyle boxsów itp.

Ogólnie wydaje mi się że sytuacja jest trudna dla Rossiego. Wydaje mi się że Ducati zrobiło duży postęp, fajnie to powiedział Adam Badziak w weekend gdyby połączyć dobry występ Heydena w kwalifikacji i dobry występ Rossiego w wyścigu to Ducati by miało bardzo dobry występ myślę że podium na 100%. Załóżmy że Rossi odchodzi, a Audi na następny rok ładuje kasę i taki Heyden czy Craczlow odnoszą sukces, a Rossi przechodzi do Yamahy i jedzie dużo lepiej ale nie wygrywa z robotem Lorenco (on jest niesamowity ma takie równe tempo że czapki z głów). I co w tedy mówią że Rossi nie dawał rady na Ducati a teraz (czyli w następnym sezonie ) Craczlow przychodzi i np. wygrywa jeden dwa wyścigi a Rossi na Yamasze dostaje lanie od robota Lizaka. Jestem wielkim fanem Rossiego tak jak pewnie wielu z Was ale nie wiem co bym zrobił na jego miejscu ale wydaje mi się że powinien zostać w Ducati, Ducati powinno zatrudnić przynajmniej 20 dobrych inżynierów albo wywalić obecnych. Ja tego dokładnie nie rozumiem jak to jest mając tyle danych tyle symulacji testów (przecież na mokrym ta maszyna idzie to powinien być podstawowy trop do zrobienia czegoś dobrego). Rosssi Ducati- zostaje mistrzem świata raz lub dwa i jest niekwestjonowanym królem w tej dyscyplinie (zdobywa dla trzech producentów mistrzostwo- coś pięknego, a i jeszcze jedno na zakończenie kariery jeżdzi w CRT i również wygrywa- to już jest oczywiście żart. Pozdrawiam.

Patrząc na wyścigi moto3 i moto2 to można powiedzieć że motogp było nudne ale ja tam się ekscytuję wszystkim (chociażby dobrym tempem Rossiego i pogoń za Heydenem Bradlem i Dovi) ściskałem kciuki za Rossiego brakowało dwóch kółek do podium (tak myślę). Stoner miał problemy przez cały wikend było pewne że nie będzie się liczył w wyścigu. Wracając do Rossiego on nie wykorzystał w kwalifikacjiach miękiej mieszanki na twardej było jak na Ducati ok. Mick mówił o napisie na kasku Rossiego jestem ciekawy co to oznacza. Myślę że zostanie w Ducati bo nie ma dla niego miejsca w Yamasze albo Ben zostanie albo zatrudnią Dovi bo na to zasługuje. Bardzo lubię komentarz Micka i Adama pozdrawiam ich (brakuje mi studia w polsacie ale sportclub również w trzecim roku nadawania zorganizowało studio). Była dyskusja przez wikend na temat ogumienia (to co zdarzyło się w Assen z miękimi gumami ) Mick.... popieram Adama taka sytuacja nie powinna się zdarzyć takiej firmie nie ważne jaka jest temperatura czy styl jazdy danego kierowcy to co się zdarzyło z gumą to skandal mogło się to żle skończyć dla kierowcy a poważna firma nie powinna się tak zachowywać i odbijać piłeczki że to nie ich wina. Pozdrawiam Adama i Ciebie Mick i czekam na studio (zakupiłem już pakiet z polsatem sport extra ale widzę że teraz nadajecie na polsat sport ale mogę oglądać również treningi wolne).

Kwalifikacje również są na polsat sport extra, oglądam tylko treningi w sobote rano na polsat sport. Dwa tygodnie temu pokazywali na polsat sport wyścig Motogp. Moto3 i Moto2 było już na polsat sport extra. Dziwnie to wszystko wygląda niech się zdecydują konkretnie gdzie będą pokazywać. Ja trzy lata temu zakupiłem telewizę n tylko i wyłącznie dla sportklubu (i extra) w którym pokazywali wszystkie treningi, kawlifikacje i wyścigi, a teraz jest lekki bałagan. Fajnie, że odwiedzasz te forum Mick.

Yuby jeśli możesz to podaj mi kanał na którym transmitują wyścigi (ja mam telewizję n i polsat). W sobotę Mick powiedział że wyścigi będą pokazywane na kanale polsat sport odpalam a tu dupa, były ale na polsat sport extra którego nie mam. Powtórek również nie pokazują na polsat sport news (chyba tylko rano w poniedziałek jak wszyscy są w pracy). Z góry dziękuję.

Dokładnie Fantom to jest temat o Motogp to co się dzieje na wyścigach i poza nimi nie ma mowy tu o WSBK. Lorek wczoraj dobrze powiedział że jazda w takich warunka jest nawet trudniejsza niż na suchym, wymaga mega koncentracji, wyobrażni, uwagi itp. Wracając jeszcze na chwilkę do Ducati. Honda i Yamaha ma wielu inżynierów i mega doświadczenie. Ducati takim zapleczem nie dysponuje i tu również jest przyczyna niepowodzenia. Rossi nie jest inżynierem który powinien rozwiązywać dane problemy, jest kierowcą który przekazuje informacje. Nadmienić również trzeba, że jednak trochę się gubi sam Rossi w tym wszystkim nie ma ani on i jego ekipa z Berdzysem na czele takiego doświadczenia z włoską marką. Czy ogarną to zobaczymy w przyszłości.

Nie rozumiem czemu sie tak podniecasz fantom. Po to jest forum żeby dyskutować i wygłaszać swoje opinie, a jeśli Ci się to nie podoba to nie czytaj tego i nie wpisuj swoich wypowiedzi, wejdż w inny temat i daj sobie spokój.

Jeśli mogę się wtrącić, ja od czasów Doohana oglądam gp500 potem motogp. Przez wiele sezonów rządziła Honda, spójrz kolego gdzie była wówczas Yamaha- prawie nie istniała do czasu jak przyszedł Rossi. Jestem przekonany, że dane zebrane przez Yamahę jak był w niej Rossi nadal są i z nich korzystają. Co do Ducati to powiedz mi kto oprócz Stonera (ale również nie tak do końca- Stoner również zaliczał sporo upadków i było mu bardzo ciężko) sobie radził. Rossi jest już wiekowy jak na motogp i będzie mu bardzo ciężko rozwinąć tak trudny sprzęt z tak młodą konkuręcją ale dzisiaj pokazał swój kunszt który nadal ma. Czekam na nowy silnik który ma być gotowy chyba na lipiec (75 stopni) wydaje mi się że to jest ta przyczyna która trapi Ducatti i ich kierowców przez wiele lat ale pożyjemy zobaczymy.