MatMax78

Nie napisałem że to zupełnie inne motocykle kolego(Marc). Widziałem jak ten motocykl się prowadzi ale to raczej każdy laik zauważy (chyba że ktoś siada na widownie i patrzy w niebo i marzy) poza tym kolego nie lubię szyderczych stwierdzeń takich jak Twoja. Podobnie było z tobą w innym temacie(mistrzu świata) ale nie będę z tobą o tym dyskutował.

Sherma dobre hehe :) Sherman na jednym speeddayu zamienimy się na 20 minut sprzętami. Usiądziesz na moją kobyłkę a ja na Twoją (ty super przygotowany sprzęt ja wiadomo co hehe) i poczujesz się jak Rossi w 2011 roku i powiesz o kórw.... tym się nie da jeżdzić hehe :) Koszty wywrotki pokrywa sprawca zdarzenia.:) Wchodzisz w to ? ;)

Jeśli uważacie że 4 miejsce Stonera w ogólnej i sporej liczby wywrotek w 2010roku (po 4-ro letniej przygodzie z Ducat) jest zajebistym osiągnięciem to już Wasza sprawa. Nie wygrywa debiutant (debiut Stonera w 2007 na Ducati) sezonu i miażdży rywali na podsterownym czy też nadsterownym sprzęcie (chyba 10 wygranych i ponad 100pk. przewagi) byłem wówczas na jednej z edycji w Brnie i widziałem jak sprzęt i on wychodzą z zakrętu tam nie było żadnej mowy o jakiejś walce ze sprzętem Ducati z 2007 a 2010 to całkiem inna bajka, ale to są szczegóły które w przyszłości czy nawet teraz nie mają żadnego znaczenia, liczy się mistrzostwo

W pierwszej kolejności muszę Mick Ci podziękować za to że słyszę od eksperta wyścigów motocyklowych słowa „masz rację”. Dzięki. Nie zgodzę się Tobą w 100%. Ducati owszem było bardzo mocne na prostych ale z tego pierwszego lepszego filmiku widać że Capi ładnie się tnie z Rossim również na zakrętach. Oprócz tych kontuzji, Ducati albo wybrało w 2008 złą drogę rozwoju albo zostało w tyle za Hondą i Yamahą(i raczej tak było -Suppo i Stoner postanowili coś z tym zrobić i odeszli) , sami wiemy Suzuki i Kawasaki również nie wytrzymały, wiedzieli że nie będą mieli kasy (w kryzysie) na rozwój i się wycofali. Jestem na 100% pewny(dam sobie obciąć …. że jak byś posadził Rossiego w 2006 i 2007r na Ducati to byłby mistrzem świata) a Capi masz rację był 7 potrafił wygrać pojedyncze wyścigi czy też przyjechać na podium ale nie okłamujmy się Capi to nie ten sam kaliber co Stoner Rossi czy Lorenco. Brakuje mi Twojej wypowiedzi o sezonie 20012 ? Stoner przez ostatnie dwa lata był w jednym z najlepszych zespołów albo napiszę że w najlepszym „REPSOL HONDA” I TU Ci zadam kolejne pytanie dla czego Stoner nie potrafił obronić tytułu mistrzowskiego ? Tylko mi Mick nie pisz że musiał się wycofać z kilku wyścigów z powodu kontuzji. Do momentu urazu, Stoner już miał 30pkt. straty do Lorka, a i Dani go chyba w tym roku również przebijał (patrz wyścig Sachsenring). Koniec końców tak jak pisałeś to Stoner zdobył na Ducati mistrzostwo a Rossi sobie nie poradził i nikt nie będzie patrzał na detale które były bardzo istotne o których pisaliśmy razem. Rossi będzie szybki ale nie będzie mistrzem świata jego era już była nadchodzi młoda krew a i Lorek i Dani są już na takim poziomie że będzie bardzo trudno(kosmici) ale mam nadzieję że się mylę i za rok ktoś z Was napisze „chłopie i co pomyliłeś się” Czasu nie da się oszukać on-Rossi ma 34 lata i już chyba nazywają go dziadkiem w MotoGp, inna bajka jest seria SBK tam jak wino, im starsze tym lepsze. Jeszcze raz dzięki i zapraszam do dyskusji. Pozdrawiam.

Przykład śmigania na Ducati:http://www.youtube.com/watch?v=r1r_g5PLBi0 Czy obronił mistrzostwo? Wyścig Misano, Brno - Stoner prowadzi w końcu się wywraca ( zalicza uślizg przodu bo jedzie nie limicie) Rossi za nim wygrywa. Juz nie mówię o Lagunie Stoner nie wywrócił się bo Rossi w niego uderzył czy coś tam po prostu nie wytrzymał ciśnienia, a potem był obrażony bo w korkociągu wytrącił go z równowagi, a co miał Rossi zrobić, jak inaczej miał wrócić na tor tam nie było czasu na zastanawianie (tam jest przerzut lewo prawo w ciągu ułamka sekundy). Mick czytałeś wcześniejsze moje wypowiedzi? Zadałem pytanie dla czego Suppo spier.... duzo wcześniej z Ducati ? Bo wiedział że z Ducati to już nic nie osiągną i postanowił przygotować wcześniej grunt Stonerowi w najlepszym zespole Repsol Honda. Mick to są fakty. ;):) Odwiedzaj nas częściej zimą będzie ciekawiej i szybciej czas zleci do wiosny.

Mi śię już nie chce pitolić o tym wszystkim. Stoner był wielkim kierowcą a Rossi jest wielkim mistrzem a to spora różnica. Sikor wkleił filmik walki Rossiego z Sete, tym się różni Rossi od Stonera że Rossi przez te wiele lat zgotował nam tyle spektakli że się w pale nie mieści i za to fani go kochają, a Stoner tylko wiecznie narzekał na różne sprawy. Sikor mam prosbę wklej filmik jak Rossi walczył z Sete na Philip Island, a tak na marginesie ktoś z Was pisał że tylko Stoner umiał jeżdzić na Dukati to co robił w tym filmiku za Rossim i Sete Bailis. Zrozumcie jedną rzecz w tych czasach Ducat był rozwijany przez Capiego i on naprawdę śmigał(Ducati) Stoner przyszedł i pozamiatał w jednym sezonie a potem było coraz gorzej, wywrotki itp. juz nie był w stanie obronić tytułu. dziwię się tylko Rossiemu że w to wszedł dwa lata temu ale jak sam przyznał popełnił największy bład w swojej bogatej karierze, przeliczył się że rozwinie ten sprzęt z Berdzysem. Faktem jest tez że Yamaha i Honda poszła sporo do przodu z rozwojem a Ducati zostało w czarnej du...... jedyna teraz nadzieja w Audi znają Niemców nie będą chcieli klepać biedy i jeżdzić od 6 w górę. Zobaczymy jak to się wszystko potoczy. Co do Marqeza to fani już go kochają za spektakularną na granicy jazdę, tak jak kiedyś Rossiego, przychodzi nowa krew która w przyszłosci wypełni wielką dziurę jak KRÓL VALE 46 odejdzie.

Ja to rozumiem tak jak Przemek. Piórko a może są też w opcji hostess-on ale jak Ci za drogo (lub nie ma takiej opcji) to ja jestem tańszy polecam się. :)

Proszę o zdjęcia hosstes bo to ma ogromne znaczenie, a tak na poważnie to super inicjatywa i cena za pakiety też dobra. Skupiasz się na jeżdzie tak jak kolega pisał a to już sporo.

Sikor a ile wiosen już masz 25 ? Nie jesteś kobietą więc o wiek można spytać co nie ;)

Sherman- jak ćwiczysz już tak długo i nie masz kaloryfera to coś żle robisz. Yuby- 20 nawet 25 powtórzeń z lekkim obciążeniem. Sikor- Ciebie widziałem i masz najlepszą sylwetkę do ścigania,a i wiekowo też nas bijesz na łep chyba (masz 25-28 lat?). Ja, Kivi, Yuby, Sherman to prawie ten sam wiek, nasze organizmy już nie są tak wspaniałe jak 8 lat temu, taka jaet prawda. Ja zaczynam tak jak pisałem wcześniej, po nowym roku a co wyjdzie to sam nie wiem. Przygotowanie fizyczne czy to w amatorce czy w zawodowstwie to podstawa. Kurde Sherman ale te sny z 1,34 to masz super. Zaprawdę powiadam Ci że zejdziesz do 1,39 max w 2013 roku ale życzę powodzenia. :)

Sherman w Motogp wystawiają całą nogę i trą podeszwą prawie o asfalt. Zapoczątkował to Rossi potem zaczęli prawie wszyscy to stosować i nikt z nich nie potrafi tego wytłumaczyć logicznie dla czego tak robią. Z tym hamulcem tylnim przy wyjściu z zakrętu to ja mam doświadczenie ale trochę na innym poziomie nie chcę o tym pisać bo większość z Was raczej to wyśmieje ale wiem że jak zacząłem tak jeździć do dogoniłem światową czołówkę w rankingu (wcześniej traciłem do nich sekundę półtora i nie wiedziałem dla czego tak jest). Poza tym dla wielkiego mistrza Doohana specjalnie zaprojektowali tylni hamulec w prawym kciuku jak wiemy potem zdobył pięć mistrzowskich tytułów z rzędu. Z tego co wiem Sherman to właśnie Stoner używał tyłu jak jeździł w Ducati. Dzięki za odpowiedź. Wkleiłem tego posta nie widząc co dołożyłeś Sherman o to mi chodziło :)

a i jeszcze jedno. Nie używaj tylniego hamulca. Ja torowo nie śmigam ale na drodze zawsze używam przodu i tyłu. Wydaje mi się ze skuteczność hamowania jest lepsza używając tych dwóch hamulców jednocześnie (oczywiście przy kontroli ich siły). Poza tym czy ktoś z Was kiedyś próbował wyjść z zakrętu używając właśnie tylnego hamulca ? Czy jest ktoś z Was na takim poziomie?

Mam pytanie do punktu 6-go. Jak ustawiasz ciało przed zbliżaniem się do zakrętu ? Czy podczas hamowania maksymalnie przesuwasz zad do tyłu i dociążasz tylną gumę ?

Natalia, Korobacz a tym bardziej Szkopek nie będą chcieli ze mną pogadać a co dopiero zwolnić do 1,5.... nie jestem również kosmitą żebym za nimi się utrzymał, liczę bardziej na koleżeństwo z Waszej strony i zrozumienie, hehe. Tak ogólnie trzeba dużo trenować tak jak pisał chyba Shramer. Ogólnie ja zaczynam sobie układać plan(od stycznia po świętach :)) żeby w pierwszej kolejności zrzucić trochę kilogramów. Mam 92 (100 w mięśniu piwnym) i jak założę żółwia to będę wyglądał jak terminator haha. Plan mam taki żeby zejść do 80 a co z tego wyjdzie zobaczymy na wiosnę. Ostatnio tak pomyślałem że kupię sobie chyba kombi już teraz np. rozmiar XL (czyli rozmiar za mały na obecną chwilę). Kurde będzie to duża motywacja żeby jednak dojść do tej wagi bo jak nie to 1500zł w kibel bo się nie zmieszczę. Chyba dobrze kombinuje co ? Dwie kochanki to też jakieś rozwiązanie bo dwa razy więcej seksu a to też wpływa na spalanie kalorii. hehe

Garb spełnia rolę ochronną, aerodynamiczną i energetyczną ( podczas upalnych wyścigów napełniają go napojami energetycznymi bądź napojami wyskokowymi ;) ). Dziękuję wam za cenne uwagi są dla mnie bardzo przydatne, jakoś ostatnio pomyślałem właśnie o bezpieczeństwie i tak mnie naszło żeby Was spytać o to. Wolę zainwestować na razie w to niż jakieś gadżety do motocykla, którego i tak pewnie w 100% nie wykorzystam. Kurde cieszę się że jestem od pół roku na tym forum można się sporo tu dowiedzieć i wydaje mi się że jest to najlepsze forum motocyklowe w Polsce jest bardzo dużo różnych ciekawych tematów. Dla mnie jest tym bardziej pożyteczne bo mieszkam na zadupiu i nie ma za bardzo tu z kim pogadać, większość z Was jest ze stolicy i jest wam dużo łatwiej. Jeszcze raz dzięki. Sherman Rinas Sikor mam nadzieję że na jakimś speedday się spotkam z Wami, zwolnicie trochę tak do 1,5… podczepię się na tył żeby zobaczyć wasze przejazdy (jak to często robi Barbera) taki rodzaj wskazówki torowo wyścigowej jest zdecydowanie najlepszy przy nauce. Chyba że mnie sklasyfikują do grupy D hehe. :)

Kubo bardzo dziękuje o swoje spostrzeżenia . Ja już wiem że zainwestuje w to nawet w ten sam model tylko jeszcze nie wiem czy przez internet czy warto jednak przymierzyć przed kupnem. http://moto.allegro.pl/brubeck-cooler-bielizna-termoaktywna-na-motor-xl-i2758946231.html Gwiazdka tuż tuż żonie mogę podpowiedzieć, jej też takie chyba kupie ale z dziurką z tyłu hehe :) albo z dwiema dziurkami ;)

Marc każdy na tej planecie pewnie lubi swój kręgosłup ale czy każdy to stosuje to juz nie wiem i czy każdemu to odpowiada to też nie wiem. Dzięki Sherman za odpowiedź jest to dla mnie cenna informacja tylko odpowiedz mi czy taka kamizelka czy tez żółw krępują mocno ruchy podczas prowadzenia motocykla czy też jest duża różnica między taką kamizelką a tzw. plecakiem. Pewnie też warto przed kupnem kombiaka już takie coś mieć.

Sherman chciałem w to się zaopatrzyć ale czytając Twoje doświadczenie teraz się zastanawiam. Myślałem że to jest rewelacyjne rozwiązanie. Wiem że jak ja trochę śmigałem po torze kartingowym przy około 24 stopniach to po takim krótkim 15-sto minutowym splicie w Bydgoszczy zwykła koszulka wyglądała jakbym zanurzył ją w wiadrze z wodą. Za to kolega Motomaniak pisze że jest zadowolony. Chyba to jest kwestia wykonania a co za tym idzie ceny. Kolega Motormaniak mówi o konkretnej bieliźnie która jest droższa(280zł) od innych (np. za 80zł), więc Sherman pewnie tu jest ta różnica ale chętnie posłucham jeszcze innych komentarzy. Z góry dziękuje.

Ma do was pytanie. Czy warto inwestować w to(lub coś podobnego) wybierając się na tor? http://moto.allegro.pl/protektor-plecow-zolw-knox-contour-tour-s-50-i2754916712.html Cena jest teraz dużo niższa 50% ale nigdy w tym nie śmigałem i nie wiem na ile przeszkadza to w swobodnej jeździe. Kombi z garbem jednak nie zakrywa całego kręgosłupa, więc się zastanawiam właśnie nad tym. Jeśli ma ktoś doświadczenie to chętnie wysłucham jak w tym się jeździ itp.

Dla mnie Doohan to był wielki mistrz z wielkim sercem. Dla niego specjalnie zaprojektowali tylni hamulec w prawym kciuku bo był tak połamany pragną nadal się ścigać. Potem jak wiemy zdobył 5 tytułów z rzędu i to jest niesamowite. Np. dla mnie taki Kubica ma również wielkie serce do wyścigów i za to również go najbardziej cenię i życzę mu żeby wrócił kiedyś do prawdziwego ścigania. Na nim właśnie się wychowałem (Doohan) jego cenię najbardziej. Na moje ten chłopak (Lorek) jak chce iść w ślady pseudo wielkiego mistrz to niech idzie łowić ryby ja nie będę za nim tęsknił. Trzeba przyznać również że Lorenso nie powiedział jednak że odchodzi powiedział że podejmie decyzje jak skończy mu się kontrakt myślę że jednak tego nie zrobi i zostanie. Sherman zgodzę się z Tobą że owszem teraz tak jak piszesz jest większa presja i profeska ale właśnie np. dla takiego Bena teraz powinna być większa motywacja żeby pokazać że jestem za*eb…. . Nie chcę wracać do Stonera ale nadal uważam że nie pokazał światu że jest wielkim mistrzem (o tym już pisałem co innego zdobyć mistrzostwo co innego obronić) Pokazał że potrafił jeździć spektakularnie ale tylko samemu bo jak przyszło do ostrej walki to różnie to wyglądało- patrz Laguna czy nawet w tym sezonie walka na Saksenring z Danim itp. Nie chcę Was drażnić bo wiem że jest wielu zwolenników Stonera na tym forum więc nie odpisujcie na ten mój krótki wątek o Stonerze. MotoGP jest ekscytujące i nadal będzie. http://motosp.pl/2012/11/motogp/rossi-rozwaza-odejscie-z-motogp-juz-w-2013-roku/ O i to jest dla mnie wielki mistz, 9 razy zdobył tytuł potrafi iść do boksu przeprosić za incydent wyścigowy rybaka, potrafi wypowiedzieć takie słowa "„Jestem zawiedziony tymi dwoma latami startów na Ducati, ale nie tylko z powodu rezultatów, ale też dlatego, że nie byłem w stanie poprawić motocykla,”

Piórko to jest ten kolejny super kierowca tak jak ten co tylko na Ducati umiał jeżdzić. Nie rozumiem ich, kiedyś tego nie było, ludzie, kierowcy to kochali i było duzo bardziej niebezpieczniej to byli prawdziwi rycerze na stalowych rumakach teraz wchodzi era samych marudów.

Nie wnikajmy, wydaje mi się że Niemcy zrobia porządek.

Pisałem w lipcu że wolałbym żeby Rossi został w Ducati i budował z Audi sprzęt od zera. Dzwoniłem do niego i kurde nie odbierał. :) Można było się spodziewać że jeśli Audi (taka marka) bierze na siebie taką odpowiedzialność (kupowanie kupy gówna- Ducati) nie pozwoli sobie na promowanie swojej marki na światowym rynku na takim poziomie jak do tej pory było Ducati, można było się spodziewać że prędzej czy później zrobi rewolucję. Niemcy to jedna z lepiej zarządzanych gospodarek w świecie tam nie ma miejsca na pierdoły i głupie tłumaczenie. Jeśli wielu fachowców twierdzi że winą w 95% braku konkurencyjności jest L twin to normalne jest że należy to zmienić a nie w tym brnąć, mam nadzieję że chłopaki z Audi zrobią z tym porządek. Tylko szkoda że Rossi odszedł ale mam nadzieję że na Yamasze będzie ostro walczył o zwycięstwa i może w przeciągu tych następnych ostatnich dwóch lat zdobędzie tytuł ale wiem że będzie bardzo trudno walczyć z Lorkiem Pedrozą czy Marquezem i przyznam się że bardziej wierzę że raczej z tego 10tego tytułu będą nici. Zobaczymy.

Ja w przeciągu prawie dwudziesto letniej kariery oglądania wyścigów motocyklowych nie widziałem jeszcze tak zapier.... gościa. Jazda samemu w uślizgach (patrz Stoner, Gery Maccoy i inni) to pikuś w porównaniu z tym co on robi (Marguez). On w ostatnich dwóch latach tyle dostarczył emocji ze szok. Myslę że Honda długo za brakiem Stonera nie będzie płakała. :)

Ostatnio jak Lorek zaje.... jego moto fruwało ale tak się nie roz.... jak ten Ducat. :)