Skocz do zawartości

DZIKOWSKI

Forumowicze
  • Postów

    1860
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez DZIKOWSKI

  1. Polecam Mitsubishi Outlander-a, poj. 2.0 benz. Jeździłem 2 lata bez ŻADNEGO PROBLEMU. Zimowe zaspy nie były w stanie mnie zatrzymać :biggrin:

    Jeśli patrzysz na spalanie,to każdy suv więcej "łyknie"od zwykłej osobówki za sprawą napędów i masy.

    Jeśli rocznie robicie duże przebiegi,to diesel będzie lepszy.Jeśli zaś robicie mniej jak 15 tys. rocznie to polecam benzynę.

     

    Za kasę jaką chcecie przeznaczyć na zakup znajdziecie poczciwe egzemplarze Outlander-a

  2.  

    Motocykl po spuszczeniu na koła "siada" dosyc mocno. Ruch zawieszenia niby jest ale na moje oko jakos tak anemicznie

     

    Moje są lekko poobijane

    Przez poobijaną gładź, olej będzie się sączył przez uszczelniacze ( zresztą na pewno uszkodzone) i jest go za mało,aby pracowało poprawnie. Wymiana samych uszczelniaczy nie załatwi sprawy a tylko ją uśpi.

    Jeśli Cię nie stać na nowe,to poszukaj używek.

    Ja całe przednie zawieszenie do swojej "fazy" dostałem za 5 setek razem z półkami

  3. czyli ustawiam rozrząd iskładam ikrence dwa razy czy jak bo ustawiałem tak że ustawiłem to ipięć razy krenciłem aż łańcuszek znalazł się w tym miejscu co go założyłem ale wciąż to nie wyjaśnia czemu co obrut on się przestawia jest naciągnięty to wienc w jaki sposub coś jest krzywe czy spieprzone bo naprawde odchodze od zmysłów. dzięki za odp

     

    bo tak szczeże to już odchodze od zmysłów,ogulnie to odpalała ale puzniej wkrenciła się podkładka taka blaszka no i łańcuszek ją wciągnoł pokrzywiło mi zawory tak wienc kupilem głowice zawory przełożyłem do swojej dotarłem poskładałem i się zaczeło łańcuszek zaczoł sam sie przestawiać co obrut i niewiem jaka jest tego przyczyna pomużcie z gury dzięki

     

    Koła zębate i sam łańcuch do szczegółowej inspekcji

  4. jak byś kupił rzędową 4 i nie chciała by odpalić to byś ją rozbierał na części pierwsze?

    Jeśli silnik miałby podobne limity co ta RM, to na pewno

    Jeśli ta rzędowa czwórka miałaby podobne obciążenia na korbowodzie co RM, to miałaby ponad 200 KM :icon_eek: Czujesz to ...

    Właśnie dlatego w 2T co drugi tłok należy wymienić korbowód. W tych silnikach wszystko znacznie szybciej się zużywa. Zdarza się,że sprzęt,który kwalifikuje się do remontu (według wskazań licznika mth) nadal będzie odpalał i targał na gume ,co nie znaczy że można nim nadal jeździć.

     

    Ale to wszystko tylko moje skromne zdanie.Ty Maćku wraz z autorem róbcie jak uważacie. Wasz cyrk,wasze małpy :)

     

    POZDRO :flesje:

  5. Przede wszystkim to kup dobra folię, polecam 3M. Na chropowatych powierzchniach słabiej sie klei więc dobrze jest dokupic dodatkowy klej. Smarujesz klejem i jak wyschnie dopiero naklejasz folię. Tylko z dodatkowym klejem jest trudniej bo nie oderwiesz do poprawek. Ja mam elementy juz dwa lata i nie ma na nich sladu zuzycia. Odklejac sie bedzie jesli zabrudzisz łapami folie przy naklejaniu i nie oczyscisz/odtłuscisz powierzchni. Folia traci własciwosci klejace kiedy ja nakładasz kilka razy i odrywasz do poprawek i macasz rekami. Dobrze jest robic w gumowych rekawiczkach ale niestety się rwą jak odrywasz od folii. Sztuka polega na nałozeniu za pierwszym razem dobrze bez poprawiania, wtedy trzyma mocno. Najgorsze sa elementy wklęsłe, trzeba tak zaplanowac wykładanie folii, żeby we wklesłym elemencie folia nie była rozciagana.

     

    Link na mój motocykl, widac jak to robiłem.

     

    http://bikepics.net/members/xylo/06rocketiii/default.asp?i=2238030&s=0

     

    Folia 3M Di NOC ma wypukła strukturę i na prawdę swietnie wygląda. Widziałem jednak podrobki jak z wiejskiego odpustu, odradzam.

     

    w jak dużych arkuszach idzie dostać tą 3M? Jak z ceną?

  6. Jak by kolega miał na to kase to pewnie by kupił 15 lat młodszy moto w lepszym stanie i przede wszystkim na chodzie i się teraz nie bawił. jak nawet nie wie od czego zacząć

    Jeśli chce poczuć co to jest 250 w 2T to niech liczy się z kosztami. Jeśli chce tylko jechać do przodu to niech kupi skuter.

    Usilne odpalanie silnika,w nie wiadomo jakim stanie może pomnożyć koszty przywrócenia mu sprawności

  7. liczysz na to że ten motor był serwisowany regularnie od r 84 ? :blink:

    Po za tym elementy gaznika też sie zużywają i pewnie od 15 lat nikt nic nie wymieniał więc nie dawaj mu nadziej że na ustawieniach z serwisówki ten moto będzie chodził.

    To co jest w motocyklach używanych tym bardziej tak starych, a to co zaleca serwisówka to jak dymanie W Teorii i W Praktyce.... :biggrin:

    A może stał w stodole od 85r :biggrin: nieruszany :icon_mrgreen: - pytałeś

     

    W takim przypadku (kupno moto o którym nic nie wiemy i nie na chodzie) trzeba rozkręcić piec na atomy i wszystko pomierzyć.

  8. dzis sprawdzilem i powodem bylo wystajacy zawor wydechowy ocieralo o tlok troche go obszlifowalo a pierscien tak jakby wtopil w toka ale juz zdjalem go troche obszlifowalem pilnikiem wyregulowalem zawor i zakladam od nowa i dam znac jak smiga;)

     

     

    Kolego,jeśli chcesz aby ta CR-ka jeździła,to daj ją w ręce ,które znają się na tym,bo sam to tylko popsujesz-zresztą już to zrobiłeś.

    Jeśli nadal będziesz chciał ją sam naprawiać to teraz MUSISZ WYMIENIĆ TŁOK Z PIERŚCIENIAMI, ZAWÓR WYDECHOWY + USZCZELKI. Koszta mogą Cię przerazić,ale to jest cena za nieumiejętne naprawy,które wykonuje się bez serwisówki

  9. W serwisówce Haynes podane jest 0.5-0.6 mm przerwy na świecy (zalecana NGK BR9EG)

    Jak będziesz ściągał gaźnik, to zobacz jakie masz w nim dysze. W standardzie powinny być : dysza główna-172, dysza wolnych obrotów- 50, iglica na trzecim rowku, a śruba składu mieszanki wykręcona o 2-1/8 obrotu. Na tym zestawie powinien odpalić przy aktualnej porze roku.Ale, aby pracował prawidłowo ( w temp -6 do +4 st C) musiałbyś wymienić dyszę główną na 178, dyszę wolnych na 52, iglicę na 4 rowek a śrubkę składu wykręcić o 1-5/8 obrotu.

  10. Po to jest forum żeby dyskutować.

     

    Wiem że zły motocykl ale taki się trafił ;/ dodatkowo mam moduł bez odcinki,tyanowy wydech na power bombie,tłok o zwiększonej kompresji,lzejsze walki rozrzadu,zmieniony obieg oleju,kosz wiseco i duzoo innych.Dlatego pisałem wcześniej że takie enduro dla niego to jest nic.A o te moto godziny mi sie rozchodzi bo PODOBNO ze zmienionym obiegiem olej trzeba wymieniac co 4mth :D wiec wychodzi na to że olej bede musiał wymieniac w lesie :D:D:D

     

     

    Możesz mi wytłumaczyć, dlaczego zmieniałeś obieg oleju?

    Chodzi o pominięcie zbiornika oleju w ramie i połączenie dwóch sekcji pompy oleju ?

  11. Wymiana panewek? Powiedzcie mi jak to w zasadzie jest z tą wymianą panewek? Ogólnie zaleca się zakup drugiego pieca, ale wyłączając kwestie finansowe, czy jeżeli panewki uległy awarii można ja z powodzeniem wymienić? Czy po prostu jeżeli w 10 letnim silniku panewki się skończyły to nie da się z dobrym skutkiem dopasować nowych? Tak w zasadzie to jeżeli silnik jest prawidłowo serwisowany jaki przebieg wytrzymuje łożyskowanie wału?

     

    I może takie dziwne pytanie, ale czy Japonia robiła kiedyś silniki 4 cylindrowe nie na łożyskach ślizgowych?

     

    Jeśli panewki choć na trochę nie miały ciśnienia (przy obciążeniu) to sama wymiana panewek nic nie da,bo czop wału też pewnie ucierpiał,a tego "elementu" się nie regeneruje.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...