ziomek30

Z ta norma dales mi do myslenia wiec poszukalem w kodeksie drogowym i jest taka wzmianka niestety nie jest ona taka jednoznaczna. "Art. 40. 1. Kierujący motocyklem lub motorowerem oraz osoba przewożona takimi pojazdami są obowiązani używać w czasie jazdy hełmów ochronnych odpowiadających właściwym warunkom technicznym. Pytanie tylko co to sa warunki techniczne wiec poszukalem dalej i mam cos takiego Warunki techniczne, jakim mają odpowiadać hełmy ochronne, określa Polska Norma PN-61/S-80001 i PS-69/S-80001. Hełm musi odpowiadać rozmiarem wielkości głowy, a pasek być zapięty podczas jazdy w sposób uniemożliwiający spadnięcie hełmu przy gwałtownych przemieszczeniach ciała.

Hełm, kask, czy inny nocnik jak zwał tak zwał ,byś w nim mógł się poruszać na motocyklu według przepisów musi posiadać homologacje która w razie kontroli musisz pokazać , najczęściej w kaskach jest ona przyszyta do paska .Natomiast jeździć na własną odpowiedzialność zawsze możesz gorzej jak będzie upierdliwy patrol drogówki i się przyczepia wtedy będzie mandacik. Natomiast z tego co kojarzę to po drogach niepublicznych możesz się poruszać w takich hełmach i nic ci nie mogą zrobić chyba że coś się pozmieniało.

Moze teraz wyda sie to glupie o co zapytam ale trudno . Czy na choperach sposob hamowania i wchodzenia w zakret z urzyciem przeciwskretu jest taki sam jak ten opisany przez was ?

Widziałem i słyszałem marudę z wybebeszonymi tłumikami pięknie basowo pracowała ale każdy lubi coś innego , ja lubię posłuchać pustych tłumików w silnikach z układem V, ale za to w rzędówkach jak słyszę jak to pracuje to mnie wku....nie ogarnia .

Bez przymiezenia nie kupil bym kasku, zwiedzilem chyba 5 duzych sklepow i niby rozmiar ten sam ale ten uciska ten uwiera niewygodny , ostatecznie padlo na SHARK 500 jakosc bardzo dobra cena okolo 600-700 zl ale posiada blende bez ktorej nie kupil bym juz zadnego kasku bo bez tego nieda sie jezdzic , osobiscie kierowalem sie bezpieczenstwem bo to najwazniejsze i dostepnoscia czesci zapasowych np szybki ktora moze sie porysowac .

W dwa dni teoretycznie dasz rade ale musisz uwzglednic dojazd do Gdanska lub Swinoujscia . A potem cala noc plyniesz i rano juz jestes w szwecji . Kwestia tylko czy wykupujesz kajute czy nie ceny nie sa male ja zawsze bralem spiwor karimate i na pokladzie 0,7 na dwoch i spisz jak ta lala . Jedyne co musisz pamietac to to ze podczas rejsu nie masz dostepu do dolnego pokladu gdzie stoja samochody (przynajmniej tak bylo kiedys) i lepiej zabrac caly swoj dobytek ze soba zeby nie bylo pozniej problemu ze czegos ci brakuje .

A w takim razie mam do was pytanie czy ktos z was posiada gmolem ze spacerowkami jednoczesnie ,mwyglad maja ladny ale czy faktycznie tego sie uzywa ? Czy jest wygodne ? Bo cena niestety jest sporo wieksza od tradycyjnych a szkoda by bylo przeplacic za cos czego sie nie bedzie uzywac . Link pogladowy o jakie gmol mi chodzi http://www.motoakcesoria.riders.pl/index.php?products=product&prod_id=271

Mówcie co chcecie o chinolach ale sprzet sprzetowi nie rowny osobiscie widzialem nowego Junaka m16 z nakreconymi 45tys i nic nie padlo ,byly tylko wymieniane klocki i olej i wlasciciel jest zadowolony . To ze cos jest made in PRC nie znaczy ze jest do kitu wszystko jest uzalerznione od jakosci jaka sobie postawi fabryka , a ze najczesciej kupujemy tanie wiertarki tani sprzet agd a pozniej sie dziwimy ze sie popsuło. Elektronik dla Mercedesa produkuja w Szanghaju i jakos samochody jeszcze jezdza .

Ale ewentualny gosc z Zimbabue musi potwierdzic pozniej ze taki pobyt mial miejsce w naszym kraju ,wiec jak podstawisz pana z ksiazki telefonicznej to licz sie z zawiasami . A jak chcesz zap...ać to plać.

No cale przygotowanie polega na zrobieniu nowego gwintu o wiekszym wymiarze w moim przypadku to gwint M6 wiec nie powinno byc raczej problemu bo to zadna filozofia ,pozatym tak jak pisalem wczesniej mozna zobaczyc film instruktazowy.

No wlasnie udalo mi sie znaleść sprezynki sprzedawane na sztuki za zaledwie 1zl sztuka , w sprzedazy sa tez cale zestawy od m3 do m17 ale to juz bardziej sie przyda jakiemus warsztatowi , jak tylko poczta mi je dostarczy zaraz biore sie za naprawe wiec napisz co i jak. Na you tube sa filmiki z instrukcja montazu wydaje sie że problemu nie powinno byc ale to sie okaze . http://allegro.pl/sprezynki-zerwany-napraw-gwint-m5-x-0-8-x-2-5d-i2345490586.html

Na obywatela niemiec bym nie probowal bo zaczeli to sprawdzac i jesli sie okaze ze podales falszywe dane mozesz miec sprawe w sadzie .

Znalazlem dzisiaj na allegro sprezynki do naprawy zerwanych gwintow patent jest dosyc prosty rozwiercamy otwor gwintujemy na 6mm i wkrecamy sprezynke ktora ma wewnetrzny gwint 5mm i mozemy w nia wkrecic stara srubke sprawdze jak to wyjdzie w praktyce jak bedzie kicha to zostaje opaska zaciskowa .

Witam szanownych kolegów zwracam się do was z pewnym zapytaniem mianowicie : podczas dokręcania kranika paliwa do ramy śrubką imbusową niestety przekręciłem gwint coś tam sie jeszcze trzyma ale długo nie pojedzie ,na początku myślałem by dać dłuższą śrubę a z drugiej strony nakrętkę ale okazało sie ze po drugiej stronie wychodzie kruciec od wężyka . Można przegwintować na m6 ale wtedy śruba o większym łbie nie schowa sie w to zagłębienie . Może ktoś z was miał kiedyś podobny problem albo ma jakiś pomysł ?

Kiedys jesli na fotce nie widac bylo dokladnej twarzy prowadzacego pojazd mozna sie bylo wyplatac od placenia mandatu ,ale teraz przepisy sie zmienily i wlasciciel pojazdu musi wskazac kto prowadzil pojazd w przeciwnym wypadku zostanie nalozony na niego mandat 500 zl bez punktow . Wiec albo popros kogos z rodziny- znajomych by wziol na sieebie te 2 punkty i podaj ze to on prowadzil pojazd albo musisz szykowac 500 zl . Ja osobiscie wymienilem swojej matce prawko na nowe bo nie jezdzi juz z 20 lat samochodem wlasnie na takie sytuacje jak trzeba bedzie kogos podac . A swoja droga to 500zl bez punktow zostalo wlasnie wymyslone po to by nabijac wiecej kasy organa scigania ale z drugiej strony czasem warto zaplacic troche wiecej i miec prawko dalej w portfelu.

Adrenaline to mialem jak na rowerze z gorki co prawda wyciagnolem 78km/h to dopiero uczucie , a rower co prawda tez 2 kola ma wiec prawie jak motocykl :)

Jesli jakis mechanik nie obejrzy tej Yamahy to kota w worku niema co brac tymbardziej ze koszt naprawy moze byc duzy .

Jakim migomatem panowie co wy za herezje piszecie jesli cos to tylko TIG ale wczesniej trzeba bylo by zeifowac boki by ten spaw choc troche zlapal w srodku ale takie zabigi i tak nie wystrcza na dlugo tym bardziej ze jest to juz leciwe aluminium i pewnie tak pieknie nie bedzie sie juz spawac . A Mig-em to mozecie sobie najwyrzej punktowo polapac .

Takie kable najczesciej sa stosowane w samochodach zabytkowych , widzialem kiedys program gdzie wymieniali same kable bo niema gotowych zestawow ktore pasuja do cewki . Ale w motocyklu raczej takiego problemu niema .

. To ze akurat u ciebie nie zaobserwowales poprawy pracy silnika moze byc spowodowane tym ze masz czyste wtryski . Ja rocznie robie 20 tys/km i czasem widac ze po zatankowaniu kiepskiej ropy auto nie jedzie jk powino . Pozatym im wiecej koni pod macha tym moim zdaniem bardziej widoczny efekt .

Stosowalem tego typu preparaty w silnikach diesla i benzynowych , i w dieslu widac zwiekszenie mocy moze dlatego ze powstaje tam wiecej nagaru ale w benzynie zwiekszylo sie spalanie na poczatku zato mocy nic nie przybylo . Zaszkodzic raczej nie powinien jesli stosujemy go wedlug zalecen producenta czyli co 6-10 tys/km.

Jesli dasz za duzy amper to moze ci sie zaczac ostro gotowac aku. Generalnie im dluzej i mniejszym amperem tym lepiej

Teoretycznie powinenes ladowac 0,9 A . W moim prostowniku jest opcja ladowania aku gleboko rozladownych i wtedy ampery sie zwiekszaja ale do ilu i jak dlugo tego niewiem bo to elektroniczny prostownik .

No prosze cie w dzisiejszych czasach ciezko o to by nie sciagnac instrukcji obslugi . Pozatym jak nie umiesz obslugiwac to sie nie bierz za jazde bo rownie dobrze moze facet nie wiedziec gdzie jest hamulec bo nie mial nie przeczytal instrukcji obslugi ale co tam na cholere mi hamulec bez nich szybciej dojade na miejsce .

A moze wypadalo by przeczytac imstrukcje obslugi bo od tego powinno sie zaczac swoja przygode a nie lac paliwo i pałować , dlatego uwarzam ze na skutery tez powinno byc prawko bo wsiadaja pozniej na nie ludzie ktorzy wogole nie maja pojecia o tym jak jezdzic a tym bardziej o obsludze.