tomekx123

+ dwie śruby pod lampą rzeczywiście czasza w GPZ'cie styka się praktycznie tylko z bakiem i szybką także łatwiej było ją spasować. Niestety przedwczoraj, 1500km od zakupu Cebry zerwała mi się linka sprzęgła i muszę poczekać na nową do poniedziałku. Przy okazji byłem zmuszony wracać 20km zmieniając biegi bez sprzęgła i muszę przyznać, że jak w GPZ strasznie szarpało to w CBR sprzęgło można uznać za zbędne po ruszeniu :) Dziś z nudów zdjąłem plastiki i potwierdził się fakt że ta sztuka była dobrym zakupem bo żaden nie był klejony, jedynie lekko pęknięty był lewy wlot powietrza. Myśle obecnie o crash padach i zastanawiam się które wybrać bo zależy mi żeby nie wiercić w owiewce. Polecano mi bardzo Zipsery, ale przy nich niestety trzeba wiercić: http://moto.allegro.pl/item613506995_crash...00_f4_3006.html Znalazłem też coś takiego: http://moto.allegro.pl/item604766264_motoj..._cbr_600_f.html Tutaj juz obejdzie się bez ingerencji w plastiki tylko trochę obawiam się czy przy mocniejszej glebie nie ucierpi na tym rama? No i cena mało atrakcyjna ale może warto? http://sklep.scigacz.pl/crash-pady-puig-ho...07-p-16830.html Te również bez wiercenia w plastikach i równie mało atrakcyjna cena :) Może ktoś mógłby coś w tym temacie polecić? Pozdrawiam Zawisza

Hej, ja miałem czasze z laminatu w GPZ500. Swoją miałem juz mocno poklejoną jak kupiłem a ja ją dokończyłem malą glebą. Początkowo szukałem jakiejś używka z allegro, nie wiem jak do F4 ale do GPZ znalazłem jedną sztukę przez 2 tygodnie i to za jakieś chore pieniądze. Więc kupiłem ten laminat w firmie Plastbike, kosztowała ok 300zł. Co do spasowania to nie miałem problemu, nie było otworów na śruby, jedynie jakby odbicie z formy w miejscu gdzie były oryginalnie, nawierciłem i po kłopocie.. Tak jak napisał Michał750 laminat jest kruchy, np. w miejscu gdzie wchodziły uchwyty lusterek troszke się kruszył ale tragedii nie było. Przejechałem z tym ok. 18 tys km, nic nie pękało, nie łamało się od naprężeń. pozdrowiony

http://www.pashnit.com/product/sportbikecam.html W Polsce nic takiego w sprzedaży nie widziałem ale chyba jest to do zrobienia.

No, no, zdjęcia zachęcające :) Czekam z niecierpliwością na relację, podajcie też jak to wyszło finansowo. Jeśli zebrałaby się jakaś grupa alternatywna i odpowiedni termin to też bym się na to pisał. pozdrawiam Zawisza

Zmieniłem również z 10W40 na 15W50 też motula u siebie w Kawie GPZ 500 i u mnie nic takiego się nie działo.

19,7 tys km w poprzednim sezonie na Kawie GPZ500 :-)

Również mam spodnie Bormio i mogę w 100% polecić. 4 bardzo wygodne i dosyć pojemne kieszenie. Nie zdarzyło się żeby mi przemokły. Nic się nie przetarło, nie popruło. Jeśli chodzi o wentylacje to czuje że coś daje dopiero powyżej 100km/h, ogólnie w lato jest w nich gorąco, ale jak w każdych chyba. W zimę naprawdę ciepło, podpinkę wpiąłem może ze 2 razy gdy było już poniżej zera. Ogólnie jestem naprawdę zadowolony.

i ja również :crossy: 1.Banka 2.Aśka 3.Grzesiek 4.Teosik 5. Klaudiusz 6.Modek 7. Maciekka 8. Zawisza

Ja też kilka pstryknąłem http://www.bikepics.com/members/zawisza/01/ troche marna jakość ale lepsze takie niż żadne :)

I ja również się pojawiłem :) Myślę że wyszło naprawdę fajnie, choć pewnie organizatorzy nie byli zadowoleni z kilku osób które trochę się wściekały :icon_biggrin: Ludzie na ulicach i starówce byli naprawdę mile zaskoczeni a i dzieciaki dały niezły występ w domu dziecka :notworthy:

Hej Sorry ale jednak trochę się zmieniło. Wczoraj z kumplem ustaliliśmy, że jednak wyruszamy w czwartek i spotykam się we wrocku, przenocujemy i w piątek na spokojnie rano dotoczymy się te 300km do Brna. Nocujemy na kempingu 'Zebetin' czy jakoś tak :) Ale zawsze można się gdzieś styknąć już na miejscu, daj namiar na priv. zostajemy do niedzieli wieczorem. Później mamy zamiar jeszcze pojeździć do mniej więcej czwartku po Węgrzech i Słowacji, bliżej sprecyzowanych planów nie ma ;) Pozdrawiam Zawisza

Ja też się wybieram. Prawdopodobnie o świcie w piątek. Spanie na kempingu pod namiocikiem. moto- gpz 500 Z resztą chyba pisaliśmy już razem w temacie o Brnie na forum ŚM. Kiedy wyjeżdżacie? Pozdrawiam Zawisza

Kawa GPZ 500S 95' - 195km/h

Jezdze GPZ z 95 roku od tego sezonu. Po 8 tys żadnych awarii. Zawory może i częściej się reguluje niż w XJ ale nie jest to skomplikowane, jakieś 3 godzinki roboty, poza tym są na śrubach więc odpada koszt płytek. Co do turystyki to dziś zrobiłem 700 km i nie narzekam, przy prędkościach 100-140, w porywach 160 na trasie spaliła niecałe 5 litrów na setke. Oczywiście jeśli chce się coś dynamicznie wyprzedzić trzeba zredukować jeden, czasem 2 biegi w dół ale bez szaleństw przy wyprzedzaniu powyżej 120 nie trzeba redukować bo przy tej prękości ma już 6tys rpm i jako taki moment aby dość sprawnie przyspieszyła. Pozdrawiam Zawisza

Zeruje się. Licznik w predkościomierzu zeruje się naciskając ten przycisk między obrotomierzem a prędkościomierzem, licznik w obrotomierzu zeruje się pokręcając tym przyciskiem w prawo.

Jazda do ok. 6000rpm i 100-120km/h, trasa, najmniej 4.7l Mieszana jazda ok. 5l Z tym, że prawie nie jeżdże po mieście. ciągle w przedziale 120-160 i pare razy 180 - 5,5l

nie, nie śmigam po błocie ani polach,jak jest wyciek oleju to nie dziwne że zabrudzi się piachem i później tak wygląda. A jak jest pług po silnikiem to nie sprzyja codziennemu czyszczeniu.

Tak jak w temacie, sączy się z nich olej i to w dość znacznych ilościach. Od czego są? http://www.bikepics.com/pictures/1271996/ http://www.bikepics.com/pictures/1271998/ http://www.bikepics.com/pictures/1272001/

Również chętnie bym się wybrał. Macie już coś zorganizowane?

Witam Ja mialem kurs w "Klaksonie" w Wolominie. Robilem dwie kategorie na raz (A i B ) i mialem jedna teorie. Jedyna roznica to to, ze dostalem dodatkowo plytke z testami na kategorie A. Uczylem sie jezdzic na Aprilii Red Rose 125 bo tylko taka posiada ten osrodek. Na poczatku jezdzilem za instruktorem ktory jechal samochodem, zdarzalo sie ze i z kursantem. POzniej jezdzilem przed nim bo trasa za kazdym razem praktycznie byla ta sama czyli na Odlewnicza a z tamtad kilka razy stala trasa egzaminacyjna. Jesli chodzi o plac manewrowy to nie ma na nim zadnej gorki i tego elementu wcale z instruktorem nie cwiczylem.

Czesc Zdawales na odlewniczej? Jesli tak to opisz jak wygladal egzamin, czy trzeba bylo uzywac kierunkowskazow na osemce, ktorym motocyklem zdawales? Jak na miescie itp. Mnie w niedalekiej przyszlosci czeka to samo wiec chcialbym sie dowiedziec jak najwiecej szczegolow, Jak narazie 13 pazdziernika zdaje teorie. Pozdrawiam

w Wołominie A - 750, B- 1050. lekarz 70 Robie A+B i place razem 1700, stowe mniej ze wzgledu na to ze robie dwie kategorie na raz i tylko jedna teoria.

Raczej nic to nie da, u mnie to samo

Tak jak pisalem ja robie A+B i kurs teoretyczny mialem ten sam co ludzie robiacy samo B wiec raczej bedziesz mogl chodzic z kolega. Chyba ze nie w kazdym osrodku tak jest, pisze jak bylo u mnie. Jakbys mial wlasnie tak to kurs wydluzylby sie tylko ze wzgledu na dodatkowe 20 godzin jazdy motocyklem. Pozdr

A Ty mario-moto gdzie zdawales? Ja robie obecnie A+B i teorie mialem jedna.Niczym sie nie roznila od tej dla samej kategorii A poniewaz w grupie tylko ja robilem kat A, reszta samo B i nie mialem zadnej dodatkowej godziny z obslugi motocykla ani nic takiego. Jedyna roznica to to ze dostalem dwie plytki do cwiczenia testow jedna na B druga na A, poza tym w egzaminie teoretycznym wewnetrzym mialem 6 dodatkowych pytan na A. No i oczywiscie oprocz 30 godzin jazdy samochodem bedziesz mial jeszcze 20 motocyklem. Instruktora od A i od B mam tego samego.