Skocz do zawartości

bohen

Forumowicze
  • Postów

    366
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez bohen

  1. Witam Ja tez dziś nie mogłem oprzeć sie jeździe. Pogoda beznadziejna, padało i strasznie wiało ale pokusa była silniejsza. Wczoraj opłaciłem OC i wreszcie mogłem legalnie wyjechac na maisto, zwłaszcza że mam nowe moto i musiałem sprawdzić jak po miescie się tym jeździ. Heh... jadąc po mieście ludzie sie na mnie gapili jak na jakiegoś dziwaka ( w sumie to im sie nie dziwie ;) ) bo na pewno byłem "niecodziennym" zjawiskiem w miescie o tej porze roku i w taką pogode, ale i tak było super. Oczywiście w domu zostałem wyzwany od "takich i takich" ale olałem to, musiałem wypróbowac co XT potrafi. Pozdro
  2. Mam ten sam problem. W moim przypadku pomaga podgrzanie suszarką do włosów (albo czymś co wydziela ciepły podmuch) membrany w pompce paliwa :flesje: . Tylko że trzeba dmuchać z 5min. Jak na polu jest ciepło powiedzmy >10 st C to nie mam tego problemu. Co do tematu to polecam Xt. Na pewno spełni Twoje wymagania. U mnie tyl nie dobija jadą w 2 osoby, mimo że amor jest dość miękki. Można smiało po mieście nim latać, spalane w granicach 5 - 6 l. :buttrock: Pozdro
  3. Jak masz dużo $$ na utrzymanie to bierz tą YZ 250 albo KX 250, a jak weźmiesz jakąś 600 to moze być gorzej zawieszeniowo (dr 650) i tym będzie Ci trudniej poganiac za kx jak piszesz, pozdro
  4. Witam Bodzyn, pozwól że to wytłumacze. Różne towarzystwa ubezpieczeniowe maja różne stawki wyjściowe ubezpieczen na motocykl. Np. tam gdzie mój ojciec ma auto stawka wyjściowa wynosi 500zł. A u konkurencji np. 130zł. Od tego odejmują zniżke mojego ojca i do tej kwoty która powstała dodają moją zwyżke za wiek, niektórzy dodaja 80% a inni 30%, stąd te różnice w cenach. To są tylko przykłady. Pozdro
  5. Nieprawda. Róznica w OC wyniesie ok 80- 90 zł w zależności od zniżek u innego ubezpieczyciela
  6. bohen

    Dakar 2007

    A orientujecie sie czy KTM 450 też lecą??
  7. witam tak sie nad tym zastanawiałem i wychodzi na to, że to nic, że mój ojciec ma zniżke 60% jak i tak mając na siebie zarejestrowany drugi pojazd bedzie miał 50% zniżki bo zniżke 60% ma od 5 lat dopiero - głupota :notworthy: :crossy: :clap: Oni to jakoś tak liczą (ale to zalezy w jakiej firmie) 1 rok znizki 60% - znizka 10%, 2 lata zniżki 60% - 20% zniżki, itd. Tak jest w przypadku firm wymagających zaswiadczenia o znizce za 6 ostatnich lat. Motocykl chce ubezpieczyć w innej firmie niż samochód bo jest o wiele taniej. Nie rozumiem tego
  8. Witam Dopiero co miałem jaja z karta pojazdu (w innym temacie) to teraz mam problemy z opłaceniem OC. Nie moge już tej j*b**** biurokracji wytrzymać. Ale o co chodzi: moto mam zarejestrowane na ojca (bo wiadomo - zniżka 60%) i na mnie (ja mam zwyzke :) ). Wpadam do ubezpieczalni a tam nie dość że zmieniły sie stawki na wyższe (wyliczyła mi 2x tyle co w zeszłym roku - tu już sie troche wkurzyłem) to jeszcze chce odemnie zaswiadczenia że mój ojciec ma zniżke 60% minimum 6 lat :smile: :clap: :) Co??????? Przecież od 3 lat opłacam OC na moto ( to był poprzedni motocykl który miałem właśnie przez 3 lata, moto zarejestrowane na mnie i ojca) to pokazywałem tylko OC z samochodu ojca, bo tam pisze jaka zniżnka jest (za 1 razem) i to wytarczało, a później tylko kontynuacja umowy. Mówie do nich : od kiedy takie udziwnienie weszło? a oni mówią że od zawsze takie coś było. HAHAHA pierwsze slysze. Jesli im nie okaze zaswiadczenia ze ojciec ma znizke min 6 lat to mi tej znizki przy zawarciu umowy OC nie uwzglednią. . Powiedzcie czy tak jest od zawsze czy nie? pozdro
  9. Hey Skoro piszesz ze ma być tanie w utrzymaniu to bierz dr 125. Bardzo mało pali, cos koło 3l z tego co wiem. Napisz jeszcze czy to Twoje pierwsze moto czy nie. Bo jak nie to może ci brakowac mocy w DR. pozdro
  10. Witam Troszke odnowie temat ale wkońcu sie udało XT przerejestrować :wink: . Przyszło zaswiadczenie że karta pojazdu nie została wydana i z tym poszedłem to WK u mnie w miescie. Ale nie obyło sie bez problemów. Pokazuje patafianom zaswiadczenie, a oni dalej nie wiedzą co zrobić. Koles gdzieś poszedł z moimi papierami, przychodzi za 10 min i mówi żebym z tym poszedł do naczelnika WK, I poszedłem, a ta (bo to kobita była) zaczęła wydzwaniać do 1 WK i cała bajka od początku. Po 15 min jednak wraziła zgode na perzerejestrowanie. Ale jaja. Sami sobie problemy robią. A w dowodzie rejestracyjnym w rubryce "karta pojazdu" nie było żadnej adnotacji, wieć tu był pies pogrzebany i stąd te jaja z kartą pojazdu. dzieki z porady Pozdro
  11. http://video.google.pl/videoplay?docid=153...q=xl+600+xt+600 oto filmik jak kolesie ujeżdżaja xt 600 i xl 600, może to nie jest jakis hardcore ale zawsze coś pozdro
  12. Witam Posiadam XT 600Z Tenere z 89r. Mam go od niedawna i jest to moje pierwsze 4T enduro więc pisze jeszcze pod wpływem emocji :) . To dość ciężki motocykl, (na oko jakieś 170kg), w trudnym terenie masakra (masa) ale jak miał założone kostki to pomału dawał rade. Szutry czy polne drogi - po prostu płyniesz na tym, nie czuć żadnych dziur i nierówności. Na asfalcie to samo. Bardzo dobra elastyczność, z minimalnych obrotów sie zbera jak opetany, co mi sie podoba. Pozdro
  13. witam Dzwoniłem. I tak, napisałem podanie o wystawienie zaswiadczenia że karta pojazdu nie była wydana (znaczki - 18,50zł). Facetka mi powiedziała że wysle mi to zaświadczenie i ze z tym juz muszą przerejestrowac bo jest dowód odnośnie karty pojadzu - tzn że w ogóle nie była wydana. Zobaczymy co na to WK Rzeszów. Pozdro
  14. Jak na 2004r przystało, mogli zapodac chociaż z tyłu tarczówke a nie bęben :icon_evil:
  15. Witam No własnie trudno mi powiedzieć czy ten koles co jest w dowodzie był 1 właścicielem w Polsce, czy nie. Jutro bede dzwonił i dowiem sie co i jak. Jednak nie zwracając uwagi na to czy był czy nie, to i tak, przeciez jeśli zarejestrowali go w 1 WK to dlaczego nie mieli by tego zrobic u mnie w WK - tego nie rozumie. Ten urząd u mnie w Rzeszowie jest poje**** Pozdro i dzieki za odpowiedzi
  16. Witam Ja dzisiaj zrobiłem niewielki przebieg ze względu że wiało i to potęgowało zimno (niecierpie wiatru), no i zaliczyłem glebe na koniec sezonu (na szczescie bez start). Korzystam z pogody puki jest, bo potem jak spadnie śnieg to bede załował ze nie pojezdziłem a mogłem. pozdro
  17. yamaha rules i tyle!!!! :smile: A tak na powaznie to gratuluje super sprzętu :icon_evil: Pozdro
  18. Witam Wstepnie dzieki za porady. W poniedziałek zadzwonie do tego WK w dowodzie i spytam sie jak uzyskac od nich to zaswiadczenie (może trzeba będzie podanie jakies napisac albo co) jeszua - o jakich kosztach znaczków mówisz? Bo ja nie wiem o co chodzi, troche nie łapie sie w tych sprawach urzędniczo-papierkowych, bo dopiero 1 raz chodze i załatwiam sprawy odnośnie rejestracji moto tak ze dopiero poznaje to wszystko. No nic, bede walczył skoro tak mówice. Pozdrawiam
  19. Chciałem jeszcze sprostować (choć to może mało istotne) że Xt jest z 1989r ale w Polsce 1 rejestracje miała dopiero w 1999r
  20. Witam Mój problem jest troche skomplikowany. Moto jest legalne, zarejestrowane. Kupiłem go od kolegi który kupil je rok temu i nie przerejestrował na siebie. Tak samo zrobili poprzednicy. Mam wszystkie umowy (az 4). Tzn. Na dowodzie rejestracyjnym jest właściciel na którego było moto zarejestrowane. On sprzedał je następnemu klientowi, potem ten następnemu i tak przeszło przez 3 osoby a ja jestem 4 więc stąd są az 4 umowy. Troche sie zdziwilem czemu nikt nie przerejestrowywał go na siebie no ale wszystko było legalne, i poopłacane). Ide z tymi papierami do wydziału komunikacji, tam koleś mówi ze umowy są ok, wypełniłem wniosek, oddałem tablice i dowód. Na drugi dzien wpadam po nowe a tu mi mówią że nie da sie przerejestrowac bo nie ma kary pojazdu. Tenera miała 1 rejestracje w 1999, a od tego roku każdy pojazd ma miec karte pojazdu a moje moto nie ma. Na dowodzie w rubryce "karta pojazdu" nie ma nic napisane. Kłuciłem sie jeszcze z nimi przez 2 dni ale ostateczna ich odpowiedz - załatw karte pojazdu bo ci nie przerejetrujemy. Dzwoniąc do wydziału komunikacji (tego z dowou) odpowiedzieli: "mysmy nie zauwazyli ze nie ma odnotowania odnosnie kary pojazdu" i powiedzieli ze wtórnika karty nie wydadzą bo w ogóle karta nie była wydana. To samo powiedziałem u mnie w wydziale komunik. Ale ja swoje, a oni swoje. I teraz mam pytanie, co zrobić: 1 - Czy bawić sie w tą j*b**ą biurokracje i dochodzić kto moze wydac tą karte ( ale nie wiadomo ile to potrwa) 2- Czy jeżdzić tak jak teraz, tzn, dowód jest, tablica jest, przegląd jest, tylko OC na siebie zaplace (bo jakby na to nie patrzec wszystko jest legalne). Ale boje się tego ze później przy odsprzedazy kupiec zobaczy 4 umowy i pomysli: "aha cos jest nie tak" i mi podziękuje (chyba ze sie myle) i będą problemy ze sprzedarzą 3- Czy odsprzedać moto kuplowi bo mam taką możliwość Jednak co do tego to bardzo bym nie chciał bo dałem za XT małą (jak dla kogo :biggrin: ) kase i jak mu odsprzedam to zostane bez moto na dłuuuuuuuuuugi czas a o takim motocyklu marzyłem od małego :buttrock: (więc ma on też wartość sentymentalną) Co radzicie?? Pozdrawiam
  21. Witam Otóż tak: ten interes mnie kosztował 3000zł, oryginalnie jak wiecie Tenere ma owiewke z 2 okrągłymi lampami i niski błotnik. Ta Tenera miała glebe i te części sie posypały. Poprzedni właściciel dokupił lampe i górny błotnik. Licznik mam rowerowy bo oryginalnych liczników na razie nie moge znaleźć. Zbiornik pozostał ten sam ( wiem jest okropnie duży) ale mi sie podoba bo nadaje mu masywny wygląd. A ciężka jest to fakt, ale chciałem mieć mocny motocykl (głównie na szosy) ale z możliwością wjechania w każde miejsce (a tylko enduro sie do tego nadaje) np. jakies trudno dostępne ale ciekawe miejsce w lesie. Poza tym lubie jezdzic nieprzetartymi szlakami i nie chce być uzależniony od asfaltowych dróg. A w terenie to za bardzo nie poszaleje - zobaczcie jakie mam gumy. pozdro
  22. Witam Oto mój pierwszy endurak 4T (po przesiadce z ETZ 250). Co tu duzo mówić: Przede wszystkim mocna, cięzka i wielka ale jestem wniebozwziety jak się tym jeździ. Oto narazie 2 foty, reszte postaram sie dorzucić jutro. http://img423.imageshack.us/img423/9240/picture001yx6.jpg http://img184.imageshack.us/img184/3569/picture002xe8.jpg http://img476.imageshack.us/img476/3848/picture006gs9.jpg (tu mój kolega siedzi, nie ja) Tak że witam w gronie jeżdźców enduro (w koncu sie doczekałem) pozdro
  23. Witam, Możesz sie bawić w terenie ale na własną odpowiedzialność. A na drugi raz to pytaj czy dane moto (które masz zamiar kupić) nadaje sie do "takich i takich" celów:) Pozdro
×
×
  • Dodaj nową pozycję...