Skocz do zawartości

bohen

Forumowicze
  • Postów

    366
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez bohen

  1. Wiecie dlaczego tak napisałem? Ano dlatego że tez kiedyś byłem taki cwany i robiłem pewne rzeczy dopóki ...... no własnie, powiem tylko tyle ze otarłem sie o "najgorsze". Jednak nie bede sie rozpisywał co i jak bo jak wiadomo nie są to miłe wspomnienia. pawelmoto2 nie powiem że jestem ale staram się taki być jak napisałeś. Pozdro
  2. Proste, nie wsiadaj z takim gościem do auta. Pamietaj że wszystko jest do czasu i kiedys przegną. Pozdro
  3. Witam Poszukuje kogoś kto pomógł by przy wyjeciu i niewilekiej regulacji gaznika (przerywa na wys. obr.) Nie musi to byc jakiś spec, tylko poprostu osoba która kiedyś robiła cos podobnego i zna sie na tym. Sam się za to nie chce zabierac bo ten gaznik jest zbyt skomplikowany jak dla mnie (membrany, 2 gardziele i dużo węzyków). XT mam od niedawna i jest to mój 1 japoniec więc narazie nie pcham w niego swoich rąk. :icon_mrgreen: :biggrin: D A J E Z A R O B I C :) :) Szukam na forum, bo jak zaśpiewali mi w serwisie cene za taka usługe to podziekowałem. Jeśli byłby ktoś chcetny to prosze o info na GG lub PW pozdro
  4. Nie ale tobie wejdzie i to już niebawem!! Wąż - czyli kłódka motocyklowa :notworthy: jakbyś nie wiedział
  5. Witam ja mam takowy kask, kupiłem go w lidlu za 30zł :notworthy: myslałem że to jakiś badziew ale okazało sie że jest naprawde sopoko, polecam. Niestety, lakier na kasku nie jest idealny bo podejrzewam że te kaski podczas transportu sie troche potłukły o siebie ale to widac dopiero po dokładnym wpatrzeniu sie w lakier. pozdro
  6. Witam Ja w Lidlu w ubiegłym roku (też własnie sklep wystawił kilka akcesorii motocyklowych) kupiłem sobie drugi kask za 30zł :banghead: (w sklepie identyczny kask MAX kosztuje 200zł, mój rózni sie od niego tylko naklejką), oraz węża za 7zł :icon_exclaim: (myslałem że to jakiś badziew, ale ten wąż wazy chyba ze 4 kg więc może nie jest az tak źle). Pozdro
  7. Witam Kilka różnic w parametrach technicznych: Moc: - XL 45KM XR 46KM Moment: XL 49Nm, XR 54Nm Zasilanie: XL podwójny gaznik 28mm, XR podwójny gaznik 28mm,(w późniejszych wersjach pojedynczy 39mm) Zawieszenia: XL przod teleskop 41mm, skok 229mm, tył skok 204mm XR przód 43mm, skok 280mm, tył Pro-Link, skok 295mm Wys. siedzenia: XL 890mm XR 950mm Prześwit: XL 270mm XR 345mm Masa: XL od 135kg - 155kg (zalezy od wersji - waga na sucho) XR 140kg (gotowy do jazdy) Aha XL miały z tyłu bębnowy hamulec, XR też ,ale już po 91r miały tarcze Jakbyś chciał więcej info to doczytam dokładniej i napisze pozdro
  8. Hej Na pewno sam nie śmigasz na dragu po naszym mieście. Osobiście widziałem Ciebie (i to wiele razy) oraz jednego gościa (na czarnym dragu, ale co do pojemnosci to nie jestem pewien), ale on chyba nie jest zarejestrowany na forum (niestety z reszta jak wielu innych motocyklistow z Rzeszowa) Pozdro
  9. Hej A może Honda XR 600, (to taki MIX - moc Dominatora i waga DR 350) :) ;)
  10. Witam Wg gazety: :Motocykle używane" XR 600R: Max moment obr. 54Nm / 5000obr/min Max moc: 46KM / 6500obr/min V max: 155km/h
  11. Hehe pamietam że jak oglądałem nową WFM w jednym ze sklepów to na "kokpicie" symbole oznaczające migacze (czyli te strzałki) i swiatła długie/krótkie były namalowane (chyba?) korektorem!!! Wygladało to na reczna robote "na szybcika" gdyz te symbole w róznych miejscach miały różną grubość i nie dokońca były proste tam gdzie byc powinny. A najlepszy był pokroweiec na siedzenie. To już chyba wodny papier scierny był grubszy. Szkoda że tak mało uwagi przykladaja do wykończenia bo wydaje mi sie że gdyby nie to, to WFM byłaby nawet fajnym moto (oczywiscie jak za taka kase). Pozdro
  12. Witam Jesli chodzi o sam motocykl to mi sie nie podoba (chodzi o desing). Brzydkie to jest.... Brrrrrr. Natomiast ciekawi minie koncepcja samego silnika. Ciekawa sprawa. Pozatym to chciałbym zeby ten projekt sie udał i zeby coś u nas ruszyło. pozdro
  13. Witam Wczoraj nabiłem jakies 50km. Mało bo mało ale pogoda mnie przegoniła z trasy. Tylko miałem takie jakby dziwne uczucie że moto jakby szybsze sie zrobiło po tych kilku tygodniach przerwy :eek: Pozdro
  14. Witam takie porównanie jest w ŚM 12/2003 ale dotyczy ono modeli z roku 2003 (chyba). Aprilia jest o wiele tańsza od BMW (nawet w tych linkach co zapodałeś różnią sie znacznie ceną). Z tego co piszą to osiągi są prawie identyczne na korzyśc dla Aprilii, zawiasy te same. BMW lepiej jest wykończona, Apa ma kilka niedociągnieć ale jej cena jest korzystniejsza. Pozdro
  15. Na tych fotach powalają mnie te 2 sterczące do góry "kominy". Super sprawa. O wiele ładniej sie prezentują niż fabryczne tłumiki.
  16. Hehe no to Ciebie widziałem na ul.Krakowskiej, ja niestety już puszką jechałem bo wracałem z miejsca garażowania XT (a też tamtędy jechałem na XT ale jakieś 2h wczesniej :/ )
  17. Witam W Rzeszowie pogoda wymarzona, słońce i +6 st C, nawinięte marne 40 km ale zawsze to coś, po długiej 4 tygodniowej przerwie. Pozdro
  18. Witam Jak narazie wielkie dzięki za odpowiedzi, wiadomo że lepiej jest zapobiegać niż leczyć. Podpisuje sie pod pytaniem Raio odnośnie assistance Pozdro
  19. Wiadomo że telefon mam zawsze przy sobie Pompka - ja jestem tylko biednym studentem, nie posiadam takowej karty :buttrock:
  20. Witam Nie wiem dokładnie jak to napisać ale sie postaram wytłumaczyć o co mi chodzi. Chodzi mi o takie sytuacje gdy będąc gdzieś w trasie moto odmówiło Wam posłuszeństwa. Chodzi mi o totalne klapy, że nie wiedzieliście dlaczego moto nie chodzi. Jak poradziliście sobie z danym kłopotem. Np. taka sytuacja: jedziesz sam, jesteś powiedzmy 100 km od domu, moto Ci padło, nie masz żadnych narzędzi i co wtedy?? Jak poradziliście sobie z daną naprawą albo co zrobiliście gdy nie było możliwości naprawy moto? Albo co w przypadku zerwania łańcucha lub złapania gumy. Teraz mam XT a to nie MZ którą miałem wcześniej. Nie ma centralnej podstawki to koła tak nie ściągniesz. Przy MZ to najczesciej w przypadku totalnej awarii był jogging z moto przy boku (dobrze że psuła sie blisko domu) Tak więc prosze Was o rady dla młodego stażem, jak poradzić sobie z takimi problemami w trasie. Oczywiście wiele zależy od okoliczności w jakich sie to stało ale chciałbym mieć rozeznanie w wariantach radzenia sobie z różnymi problemami. Z góry dzięki i pozdrawiam
  21. Witam Mi aż żal d*** ściska że przez ostatnie 2 dni była taka ładna pogoda (czyli 6st C i słońce, suche ulice) a ja nie mogłem ruszyć XT bo ...... sesja i trzeba sie umieć :icon_mrgreen: Pozdro dla tych którzy sie zimie nie dają!
  22. Witam Musisz pochodzić po firmach ubezpieczeniowych i sie popytać jak to jest. Każda firma ma inne warunki. Ja mam moto zarejestrowane na ojca (ma 60%znizki) i na mnie. Np. w HDI, "płacilibyśmy" ok 180zł na rok, stawka wyściowa jest 500zł - 60%znizki minus 5% i minus drugie 5% (za cały rok) = 180zł. Najtaniej wyszlo mnie w PZU, 120zł (stawka wyjściowa) minus 60%zniżki ojca plus 50%mojej zwyżki za wiek = 65zł Podałem to na przykładzie motocykla. Na samochód pewnie podobnie sie wylicza, tylko kwoty pieniżne będą wyższe. Pozdro w PZU będziesz miał zwyżke za prawko, bo w ogóle jeszcze nie masz.
  23. Witam Zdaje mi sie że sezon 2007 bedzie podzielony na 2 czesci. Jedną mamy za sobą, teraz trzeba czekać na nastepną odsłonę (tą lepszą, bo dłuższą). Mam nadzieje ze tak szybko to białe dziadostwo zniknie z ulic jak szybko sie pojawiło. Pozdro
  24. O kurde jak to sie zbiera, chciałbym poczuć na sobie takie przyspieszenie :icon_razz:
  25. Witam No ja znowu jak co sobotę na moto troszke pojeździłem, zrobiłem ze 40km ale deszcz (a jak :/ ) mnie znowu przegonił ale przynajmniej tak nie wiało jak tydzień temu. Pozatym to wymieniłem klocki hamulcowe z przodu więc musiałem troche je dotrzeć, nie! :) Pozdro i nie dajmy sie zimie :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...