Skocz do zawartości

Adam

Super-Moderatorzy
  • Postów

    3795
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Adam

  1. Magneto, mam aku od CBF-y takie http://moto.allegro.pl/item802010443_akumu...e_ytx7l_bs.html. Jeśli pasuje to przywioze
  2. Spoko, zimowe koło stycznia. Moze tym razem wiecej forumowiczów dopisze.
  3. Up Motocykl nadal do sprzedaży (kryzys?). Właściciel już wyjechał za granicę więc stoi u mnie. Cena: 12500 do negocjacji. Na allegro za motocykl w tym stanie na zagranicznych blachach wołają 13,500 i więcej. Na prośbę kupującego dojadę nim w każde miejsce w Polsce. PS. Klienci dla których ma to być pierwsze moto nie będą brani pod uwagę!
  4. www.puig.pl Mialem w Hondzie, mam w Suzuki i jestem 100% zadowolony
  5. Panowie, HELP MI! Nie ma ktos dojścia do części od 12-ki? Poleciał mi wysprzęglik, ciąłem 100km bez sprzęgła do domu, a cena nowego mnie zabija. Jeśli ktoś ma zbędny stelaż na swoim moto też chętnie zanabędę. Po cichu powiem, że w przyszłym roku może pojawi sie pierwszy bandzior w... bieli ;)
  6. Jakiś sezon psujących się B12 sądząc po tematach w mechanice. Jaki olej lejesz? Mi też kiedyś strasznie walił, ale zmieniłem olej na Motula i przez pierwsze 4 tysiące na tym oleju jest w miarę cicho. I wymień płyn hudrauliczny w sprzęgle bo mój portfel właśnie płacze z tego powodu ;)
  7. To ładnymi kosztami mnie nakryło na sam koniec sezonu. A juz sie zabierałem żeby sobie jakąś wędlinę w końcu kupić ;)
  8. Mam również podobny problem. Lecąc w mrozie do Czestochowy nagle przestałem mieć sprzęgło. Okazało się, że cieknie z ów małego cylinderka przy deklu od zębatki. To jest ten cały wysprzęglik? Jest strasznie zużyty, coś jakby poprzedni właściciel w ogóle nie zmieniał płynu. Da sie to jakoś naprawić, jakiś zestaw naprawczy? Czy tylko wymiana wchodzi w grę? Droga taka zabawka do Bandita?
  9. Ja mam motocykl w rozsypce, ale będę na 100% nawet drugim, mimo że rozbitym ;)
  10. Co z tymi fotkami przyjacielu? Jeśli to kawał to chyba na forum jesteś spalony ;)
  11. Musisz to spolerowac. Kup porzadna paste (np. Autosol) i nałóż na miejsca gdzie masz osad. Odczekaj chwile i "wetrzyj" pastę w lakier. Popraw czystą szmatą i ciesz się pięknym połyskiem bez plam.
  12. Grrrr... jak handlowalem ksiazkami to sie bałem po oferte pojechac do tej Twojej szkoły ;)
  13. A ja już chyba po zupe do Tomaszowa nie bede jechał, bo niezbyt mi sie jazda z takim ładunkiem podoba ;) Pffff, motocyklem narzekasz? Nawet nie wiesz jakie bluzgi lecą od kierowców aut którzy tam stoją. A wypadki na przeciwko mojego miejsca pracy? Nie ma nic lepszego niż małe bach w czasie porannej sjesty ;) W okolicach jest full takich miejsc, niestety włodarze Tomaszowa niezbyt sie nimi opiekują. Bunkry prócz Konewki są jeszcze w Jeleniu, identyczne, ale opuszczone. W drodze Tomaszów-Borki pewnie mijaliście Groty Nagórzyckie, oficjalnie zamknięte, ale ich wnętrze robi piorunujące wrażenie. Lecąc w strone Konewki poruszaliście się pewnie zajebistą drogą w pięknym lesie Spalskim, a na końcu mieliście fajny kosciółek na wzgórzu w Inowłodzu. "Błękitne Źródła" chyba też widzieliście. Pewnie mieszkańcy Tomaszowa znają więcej takich miejsc, ale to co wypisałem trzeba zobaczyć na pewno. Poświecając w tamtych okolicach beny na 120km i troche czasu można zobaczyć wiele
  14. Dziekuje stałej, corocznej ekipie za przybycie. A reszte motórzystów z listy, którzy znaleźli milion wytłumaczeń na cukrzaną dupkę zachęcam do zmiany pojazdów... Pogoda od piątkowego wieczora do tej pory była wspaniała, a w sobotę nawet opaliłem sobie lekko mordę (a moze to od czegos innego?) Do zobaczenia za rok, lub na zimowych Borkach
  15. Priest!? Ty byłeś i nie zdążyliśmy "powspominać" ZDW?!!
  16. Borki to nie zlot, a spotkanie forumowe. Okazja do poznania paru osób z gęby - nie z avatara. W tym roku trochę późno, ale lepiej pozno niz wcale. Gastronomia to lokalne lokale, zazwyczaj zamknięte o tej porze roku, ale pan ze smażalni obiecal otworzyć na ten weekend, a sklep powinien być również dobrze wyposażony. Program? Nic ciekawego - typowy 5 dniowy zlot: piątek zgon, piątek zgon, sobota zgon, sobota zgon, no i w niedziele do domu. Pole jest, ale nie polecam, dobij sie do czyjegoś domku i weź farelkę. Ogólnie, wszystkie info masz w przyklejonym, Borkowym temacie. Pzdr.
  17. Ajrisz- po wjeździe do Tomaszowa Mazowieckiego, jadąc główną trasą dojedziesz w koncu do skrzyżowania z McDonaldsem po twojej lewej. Na ów skrzyżowaniu dajesz w prawo i w pierwszą możliwą w lewo (po jakiś 100 metrach - vis a vis Taxi). Dalej lecisz non stop z pierwszeństwem lub prosto (a propos ronda). Miniesz fajną dlugą prostą gdzie napewno spotkasz ludzi spacerującymi z kijami, fajne groty po prawej, następnie 2 zajebiaszcze łuki, kawał lasu i będziesz miala po prawej białą tablicę kierującą Cię na OW Borki.
  18. Przy okazji mam znajomego lecącego ze śląska sprzętem podobnym do twojego. Tylko jakieś 20 lat starszym. Nie pękaj, wpadaj ;)
  19. Ty to mogłeś jakąś skośnooką nagrzewniczkę przywieźć. Z opcją "leć po kefir z rana". Nie przywiozłeś - marznij ;)
  20. O proszę, jacy motórzyści sie mientcy robią z roku na rok :) Farelki są po 5 dych w kazdym markecie, ja już kupiłem nową ;)
  21. Fotek nie macie? Kurna, z zeszłego sezonu mam multum zdjęć, a w tym nie ma kto robić i bida straszna w tej kwestii.
  22. Lepiej na Borki wpadnij ;) Temat masz w "zlotach"
  23. Ja właśnie wszedłem do domu (sic!). Dziękuję za fajną imprezę, organizatorom za zupke przed wyjazdem i pozdrawiam mame jednego z młodych gniewnych. I tak jak mowilem, do zobaczenia za rok!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...