Skocz do zawartości

Adam

Super-Moderatorzy
  • Postów

    3795
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Adam

  1. Uspokój się, gejparty w dwie osoby to i tak pomysł do śmietnika 😄 Następnym razem na pewno się uda. Przyszły tydzień mam już zaklepany niestety 😞
  2. Szit, pasował mi ten termin jak nigdy. No cusz, trzeba będzie poszukać alternatywy.
  3. Przestań się mazać. Napisz konkretnie, ze nic nie ma i szlus. W razie czego mój motocykl będzie miał AC i biorę to na siebie, ewentualnie ze swojej strony gwarantuję dostęp do bezpiecznego miejsca parkingowego dla motocykla na noc - można się do mnie zgłaszać w tej sprawie. Jak ktoś się nachla i zostawi motocykl z kluczykami pod sklepem z żulami to i tak mu zginie, choćbyś na głowie stanął. W ZDW jest sporo miejsc noclegowych i taksówki - uznać należy imprezę za grilla integracyjnego w miejscu którego gwarantujesz alternatywne miejsce pod namiot. Ze swojej strony załatw tylko lodówkę, żeby tak się stało, że nie będę musiał ciepłej pić. Jak termin będzie konkretny - stwórz nowy temat z datą i przybliżoną lokalizacją. Podepnę go w tym dziale.
  4. Moja kobita idzie wtedy na panieński... NO LEPIEJ BYĆ NIE MOGŁO. ❤️ Zatwierdzam, akceptuje, propsuje i zaczynam mrozić.
  5. Jakby to ująć... "Staram się zacząć nie" 😄
  6. Panie i Panowie, pierwsze promienie wiosennego słońca zaczynają smagać plecki. Pijemy co?
  7. Jeżeli chcesz zwiedzać Kazimierze i kościoły to atlasy z atrakcjami województwa. Jeżeli chcesz pojeździć dla samej jazdy i odkryć ciekawe miejsca o których nie miałeś pojęcia - nawet rzut beretem od Twojego domu - wejdź w geocaching. Super zabawa, jak chcesz to możesz ale nie musisz rywalizować. A punktów jest tyle, że Ci życia braknie żeby to wszystko odhaczyć. Uwaga na oficjalną aplikację - to czego szukasz znajdziesz w Google pod Opencaching. Tyle masz skrzynek na samej trasie Sieradz - Łask.
  8. Mam w zanadrzu miejscówkę w stylu Borek (z basenem zewnętrznym!) w centrum Polski. Możemy zrobić próbę na początku sezonu 😉 Kwestia tylko czy towarzystwo jest jeszcze gotowe na domki 🙂
  9. Piękna sprawa ❤️ Zazdroszczę umiejętności pracy z Arduino - gotowy zestaw do nauki leży już ze dwa lata, ale zawsze jest jakiś inny "projekt" na tapecie. Zabytki zarejestrowane, czy pod kocem trzymasz? Czemu unikasz oryginalnych naklejek? Motocykle w ładnym lakierze, z nowymymi powłokami, a bez tego z daleka nie różnią się od tych "odrestaurowanych" wałkiem i szprajami. Pomyśl o tym 🙂
  10. Adam

    Siemanko!

    Madko boska, Ty żyjesz! Pijesz już? 😄
  11. Nad czym Wy się tutaj Panowie spuszczacie? Chłopak zaproponował zwykłe wulgarne chlanie u siebie na działce, jasno określił charakter spotkania, zadeklarował zabawki do jeżdżenia, nie deklarował wodotrysków i pasty z tobinamburem z samego rana. Nie było oczekiwań więc nie było rozczarowań, a ja byłem bardzo miło zaskoczony parkiem maszyn, polem do upalańska rzut kamieniem od flaszki i wygodnymi krzesłami. Ja też już mam inne standardy niż jakiś czas temu i łazienka z prysznicem od rana to podstawa, ale jeśli na miejscu przedsięwzięcia tego nie ma, to jadę na stację, biorę obok stancję, a ostatnio nawet wbiłem po prostu na okoliczną siłownię tylko po to żeby wziąć prysznic. Tak samo robi się na Krotoszynach, Giżyckach, Łagowach i całej reszcie - ba! nikt nawet nie uważa tego za pedalskie. A jeśli uważam, że koszt uczestnictwa przerasta to co oferuje organizator - po prostu nie przyjeżdżam i nie wypowiadam się. Z tych samych przyczyn nie zamawiam pomidorówki za 40zł w spelunie na Helu i nie muszę się potem wypłakiwać z paragonami po internetach że drogo. Przypominam, że Borki w pewnym sensie też umarły z podobnych przyczyn - setki chętnych, wielkie larum gdy ośrodek ze względu na różnice w deklaracjach i faktycznie zajętych domkach zaczął żądać zaliczek przed spotkaniem, z roku na rok wymagania z kosmosu, a finalnie okazywało się, że uzbieranie wśród setki osób 200zł za podstawione pod nos ognisko kończyło się zrzutą 5 osób. Wspominam z dużą nostalgią, ale więcej bym się chyba nie podjął. A szkoda. Czasem wydaje mi się, że tu się robi forum pudelka, a nie motocyklowe. PS. Hotdogi od Rejven faktycznie petarda. Chętnie zakąszę raz jeszcze. Bo na całym świecie wiedzą, od Tatr to Lamansza, że w Polsce tylko dzieci jedzą, a reszta zakansza.
  12. Ja moją deklarację podtrzymuje. Już mam na Aliexpress w koszyku 😉
  13. Elo! Oczywiście że żyję - gdybym miał zamiar się wysypać, wziąłbym kombinezon skórzany, a nie t-shirt i japonki 😄 Sorry za ewakuację, ale z tą poranną wizytą na rynku to nie był żart 😄 Dziękuję za miłe spotkanie - fajnie, że forum żyje i pije. Czekam na kolejne spotkanie - power Michoawego quada śni mi się po nocach 🙂
  14. Zuckerberg twierdzi że będzie spoko, a ja mu w tej kwestii ufam. To kto się w końcu deklaruje? Bo nie wiem czy brać namiot czy jechać na golasa 😉
  15. Tylko z tego co pamiętam u SSa była opłata i brawurowy harmonogram imprezy, a wyszła wujnia. Tutaj przewiduje, że będzie zupełnie na odwrót 😉 1.michoa, sam , gdzie padnę tam śpię , od piątku godz 16 do niedzieli 22 2.przemek96, Midnight Raven, namiot, sobota rano do niedzieli w południe 3. Adam - sobota po południu. Nocleg sobie ogarnę.
  16. Ok, będę w takim razie w sobotę. Kieliszek sobie wezmę 😉
  17. Ja będę bankowo, tylko jeszcze nie wiem czy w piątek czy w sobotę. Coś do picia i do jedzenia wezmę, więc od organizatora wymagam tylko że ogarnie jakieś dupy 😉 Nocleg typu namiot mam - u kolegi w hotelu dobrej ceny dla Was nie dałem rady wynegocjować więc temat zlewam - nie będę głowy nadstawiał gdy cena pozostała jak dla Janusza z ulicy 😉
  18. Jak wcześniej deklarowałem, mój ziomek ma w okolicy hotel. Uderzę dzisiaj i postaram się wynegocjować coś dla nas na ten termin. Także jeżeli kogoś hotelowa cena nie odstrasza - proszę o chwilę cierpliwości. Ponoć przez pole jest pół piwa drogi. Ja prawdopodobnie strzelę kimę w trawie, bo mam do domu tyle, że doleciałbym komarkiem. Ale nim nie dojadę, bo go zaraz po pijaku roz%*#imy. 🤠 Michoa, masz jakiś zestaw Hi-Fi? Łyknąłbym w takim towarzystwie pod "Weselny pyton".
  19. Spanie w polu, jeżdżenie po pijaku, tani alkohol i sranie po krzakach? Oczywiście, że będę. W razie "W" mam znajomy hotel w okolicy - jak komuś potrzebny mogę dać namiar i pomóc w transporcie. Mogę wziąć dwa litry bimbru i ogórki małosolne.
  20. Idź do dobrej szkoły jazdy i nawet się nie zastanawiaj, tylko spełniaj marzenia. Masz spoko wzrost który wiele rekompensuje. Nie takie przypadki zdarzały się podczas szkolenia, a dziś noszą upragniony kwit w portfelu. Masa motocykla to drugorzędna sprawa. Np. między Fat Boyem a Hondą Shadow jest 100kg różnicy, podczas gdy cięższym HD można machać jak rowerkiem. Zarówno MTek i Gladius nie są trudne do okiełznania.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...