Skocz do zawartości

kiler

Forumowicze
  • Postów

    5990
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    85

Treść opublikowana przez kiler

  1. Moje zdanie jest takie że prawdziwy biker(a do takich napewno należy Ziut) nie zniechęca się do moto i wieze że napewno jeszcze nie raz zobaczymy jego akrobacje na :) :) Oczywiście też uważam że narazie dopóki jego stan się nie polepszy nie należy zawracać mu tym głowy ale (wg mnie) jak troche "wydobrzeje" byłby to bardzo podnoszące na duchu Ps oczywiście jestem dzisiaj na bułgarskiej i w smochowicach
  2. Dlatego że (tak myślę) ludzie mają świadomość że na jego miejscu mógł być dosłownie KAŻDY Z NAS dopóki się tego nie zobaczy na własne oczy to każdy myśli "ale tam przesadzają " ,"mi to nie grozi" itp ja też tak myślałem i wiecie co?? od soboty jadąc motocyklem nie przekroczyłem 80 km/h i ciągle mam ten widok przed oczami..... Wy też tak macie czy tylko ja ?????
  3. Czy gdybym podjechał do was do HRG to dałbyś rade załatwić taniej ??? Chodzi o przód do CBR 600 Ps. Dominik gratulacje
  4. Też mam troche fotek (jeszcze raz dzięki Finko) ale nie wiem czy to wrzucać do netu bo część NIEOBECNYCH żon/dziewczyn :buttrock: które czytają to forum może źle zareagować na niektóre zdjęcia :biggrin: :biggrin: :icon_mrgreen:
  5. Dlaczego wg was 47 tys km to duży przebieg (tym bardziej że został zrobiony w niemczech a nie w polsce) przecież ten motocykl ma 11 lat. Ciekawe jak by miał 22000 to wszyscy by pisali że napewno kręcony a jak 47 to będziesz miał wydatki :icon_eek: . Może jak toś kupuje nówke to uważa że 47 tys to już złom ale to nie prawda taki przebieg to przy odp serwisowaniu (olej filtr itp a o to w niemcowni NAJCZĄŚCIEJ dbają ) Motocykl jest najprawdopodobniej z końca 94 r ale pierwsza rej jest w 95 (na początku 95 była zmiana modelu i była robiona F3) .Oczywiście ze zdjęcia i opisu nie da się powiedzieć nic o stanie a to że 11 letni motocykl miał w swoim "zyciu" szlifa (tak wynika z opisu nie widziałem tego moto :crossy: ) to chyba nic dziwnego .Bardzo dużym atutem tego sprzęta jest to że nie jeździł w polsce i tu żaden szwagier i kolega szwagra (np szwagier jest hydraulikiem ale razem z kolegą umie naprawiać MOTÓRY :bigrazz: ) nic w nim nie grzebał i nie sklejał na silikon i taśme klejącą :) . Poprostu trzeba jechać i obadać ale ze zdj i opisu jest całkiem warte zainteresowania
  6. Właśnie wróciłem i czytam .No to super bo ja się już z nim pożegnałem (myślałem że został i obsługa pubu zabrała za "koszty moralne" :) ) Kurcze ale była mega impreza :bigrazz:
  7. :) No właśnie ja MIAŁEM i dlatego że go MIAŁEM :bigrazz: to już raczej nie zgram :buttrock: Ps A co myślicie o małych poprawinach :crossy: :icon_eek: :flesje:
  8. Coś mnie ominęło ??? widziałem że dwie moje KOLEŻANKI wzbudziły zainteresowanie :icon_eek: :buttrock: a jak szukałem kierowcy dla Anity (tej w białej spódnicy) na wyjazd do szamotuł to nikt nie chciał/mógł :) :bigrazz: :crossy:
  9. Pisałem już w tamtym temacie o zakończeniu ale jeszcze raz tu powtórze- Wie ktoś o losach mojego aparatu (sony) i noki 3330 (kurcze wczoraj ludzie byli tacy skończeni że np Mati obudził sie w czyjeś bluzie i nawet nie ma pojęcia czyja to) :bigrazz: :smile: :icon_biggrin: :rolleyes:
  10. Zdjęcia z zakończenia na bułgarskiej są w moim poście troche wyżej a z zakończenia w longu i colokwium niewiem gdzie bo jak już pisałem gdzieś w longu zniknął mój aparat :icon_biggrin: ale impra była suuper
  11. Taak jak Pablo się pozamiatał na maxa to co powiesz o Matim :smile: :P ja już pisałem o 5.20 w temacie o zakończenie sezonu i byłem pierwszy :icon_biggrin: :rolleyes: :bigrazz:
  12. Widze że chociaż do domu dotarłem jako jeden z ostatnich to piszę jako pierwszy .Ogólnie impreza w Longu była jakby to powiedział Mati dobra w h.... Potem przeniosła się częściowo do kolokwium . Acha jak by ktoś wiedział o losach mojego aparatu (sony) i noki 3330 to prosze o kontakt :smile: :P :lapad: Ps co myślicie o jakiś poprawinach :rolleyes: tylko Mati chociaż podaj wcześniej adres bo taksówka może mieć problemy żeby cię odwieźć do domu :icon_biggrin: :bigrazz: :lapad:
  13. A co z Ibizą ??? Niby nie wyglądał źle ale wiadomo że "na oko" to trudno ocenić Mati dzisiaj mi wytłumaczył jak wrzucać pliki na rapida to moja pierwsza próba i chyba dobrze zdj z zakończenia http://rapidshare.de/files/35002528/zako_czeniezdj_.rar.html
  14. Właśnie bo motocykle hondy trzymają wysokie ceny dlaczego ??- Bo są bardzo solidne i "długowieczne" i ludzie którzy nimi jeżdżą wiedzą ile ich sprzęty są warte
  15. kiler

    Poznań-Bułgarska itp

    Ziut jak mogłeś zepsuć taką dobrą opone :biggrin: :crossy: lepiej było dać 800 zł biednym (np mi :crossy: ) ja mam troche zdjęć ( i jeszcze ok 50 z szamotuł ) ale za h... nie wiem jak je wsadzić do netu jak mnie ktoś oświeci jak (a jeszcze lepiej jak bym to komuś wysłał a on by to za mnie zrobił :icon_mrgreen: :wink: )to bardzo chętnie je udostępnie "szerszej widowni" :cool:
  16. PODOBNO :notworthy: nie pasuje (kąt śrub jest inny ) :icon_eek: ale trzeba by mieć jeden i drugi w ręce i porównać .Tylko po co jak wiadomo że pasuje bez większych problemów od FZR
  17. W sumie nie wydaje mi się żeby podniesienie max dop prędkości w jakikolwiek sposób rozładowało korki .Czy po wprowadzeniu ograniczeń korki się powiększyły ??? Nie bo korki tworzą się przez tych wszystkich co przecież muszą oszczędzać swoje "prawie nowe"(10-15 letnie ) samochody i których nikt na kursie prawa jazdy nie nauczył JEŹDZIĆ tylko nauczyli ich jak zdać egzamin .Czywidział ktoś z was np w niemczech kogoś jadącego szybciej niż dopuszczają znaki ??(polacy i inni przyjezdni się nie liczą :) :icon_rolleyes: ) chyba nie a mimo to jeździ się tam dużo płynniej i szybciej(tzn nie chodzi mi o szybkość tylko o czas potrzebny na dotarcie z punktu A do punktu B)
  18. Jeżeli wiek w twoim profilu jest prawdziwy to musisz mieć bardzo poważny dylemat - Co sobie kupić za 5-6 lat :icon_mrgreen: :buttrock: :buttrock:
  19. Pomysł dobry tylko zobaczymy czy ktoś w sklepie "poświeci" się i pozwoli mi to pomierzyć :icon_mrgreen: :buttrock:
  20. A jaka to różnica jakie zrobią ograniczenia i tak nie wierze żeby 95% motocyklistów (w tym oczywiście też ja) :buttrock: :lalag: przestrzegało dozwolonych prędkości :icon_mrgreen: :buttrock:
  21. kiler

    Poznań-Bułgarska itp

    Chyba dlatego że jakaś (dosyć duża) częśc forumowiczów pracuje i wcześniej nie dadzą rady Ja jade jeśli tylko nie będzie padać
  22. Wg mnie (oczywiście są to tylko moje przypuszczenia ale przy chwili czasu spróbuje to sprawdzić :icon_mrgreen: ) wymiana spręzyny skutkuje ale przecież ten napinacz na tej sprężynie kiedyś jak był nowy pracował i było dobrze.Myśle (jeśli źle to niech mnie ktoś poprawi ) że po jakimś czasie pracy napinacza ciągłego wysuwania przy zapalaniu silnika i wsuwanie przy gaszeniu wyciera się i traci szczelność uszczelnienie pomiędzy korpusem napinacza a tym tłoczkiem który się z niego wysuwa i ciśnienie oleju zamiast wysuwać ten tłoczek ucieka na tym połączeniu napewno jeśli do tego jest zużyty łańcuszek to napewno to nie pomaga (prawdopodobnie od "kondycji " łańcuszka zależy to że jednemu org napinacz wystarcza na 2000 km a innemu na 10000 albo wiecej )jeszcze nie prawdziłem co się wyciera : tłoczek czy korpus ale myśle że np pochromowanie jakimś chromem technicznym i "uszczelnienie" tych 2 elementów powinno poskutkować . Nie wiem czy dobrze myśle ale na chłopski rozum tak powinno być może zimą będe to sprawdzał to napisze jak poszło narazie mam założony napinacz of FZR i daje rade ale z czystej ciekawości niedługo się za to wezme
  23. Marco musze zgłościć stanowczy i zdecydowany protest :lalag: :wink: :crossy: na ok 80-90 zrobionych zdjęć jestem tylko na 4-5 :crossy: :crossy: za to na przynajmniej 50 jest Norberto :P :D Ogólnie wyjazd super pozdrowienia dla Pana Prezesa :wink: :wink: To może napisz o jaki fakt chodzi
  24. kiler

    Poznań-Bułgarska itp

    Jak zwykle ja się pisze :crossy: :crossy: :P
  25. Odświerzam stary temat .Wczoraj wymieniłem u siebie napinacz na ten od FZR Było troszke zabawy z rozpiłowaniem otworów ale dobry pilnik dał rade :D w sumie cała operacja zajęła mi ok 1,5 godziny (z tego większość to demontowanie i ponowne montowanie owiewek i rozpiłowywanie otworów pilnikiem bo wiertarka mi padła 3 dni wcześniej :) ) :buttrock: Efekty : Łancyszek już tak nie nap...dala przy uruchamianiu , jeszcze troche go słychać w czasie normalnej jazdy ale i tak jest dużo ciszej niż wcześniej (niestety zeby było zupełnie cicho trzeba by wymienić jeszcze łańcuszek który jest dosyć mocno rozciągnięty ale to już zimą ) i tak jest b dobrze i duużo ciszej . Polecam wszystkim napinacz od fzr . Acha WYDAJE MI SIĘ że wiem na czym polega naprawa orginalnego napinacza od CBR
×
×
  • Dodaj nową pozycję...