kiler

znowu będzie dużo części na allegro :icon_eek:

odpowiedziałem ci w twoim temacie i zupełnie niepotrzebnie tu to samo powtarzasz

Jezu panowie - tematów opisujących sposoby zdławienia/od dławienia tych silników było co najmniej kilka - wystarczy wklepać w wyszukiwarkę i wszystko jest bardzo dokładnie opisane łacznie z tym jak poznać czy moto jest dławione czy nie (sory nitomen ale dysze w dławionych i nie dławionych są takie same. a nie bardzo cię zrozumiałem o co chodzi ci z tymi wałkami rozrządu )

pogryzie sie - nie będzie działać (w każdym razie nie bez przeróbek) bo nowszy typ gpz ma inne koło magnesowe i co za tym idzie inaczej rozwiązany impulsator (stąd tez zmiana modułu itp ) napisz trochę więcej szczegółów- co było wymieniane ?? jakie były uszkodzenia itp . zamiast wymieniać całą elektrykę przejrzyj czy wszystkie kable są całe i nie przerwane(jeśli kable nie są nigdzie uszkodzone to jakoś nie widzę sensu zmieniać elektryki ) potem czy wszystkie kostki są dobrze spięte (dla pewności można psiknąć w nie jakiegoś spreju do styków elektrycznych ). a sprawdzanie uszkodzonych elementów po dzwonie zacząłbym od czujnika przy dźwigni sprzęgła

ta instalacja nie będzie ci pasować - chociażby do modułu zapłonowego sa inne wtyczki

a dodatkowo przy kawie najczęściej oryginalne naklejki mają większą wartość niż gdyby je wykonano ze złota :D :bigrazz: a jeśli dodasz do tego kilka małych pierdółek które na pewno wyjdą przy naprawie (zawsze wychodzą jakieś drobiazgi które w tym modelu będą baaardzo kosztowne ) to jakoś nie bardzo jest opłacalna taka zabawa

a jesteś pewien że sprawdziłeś wszystkie bezpieczniki ??? przy całkowitym zerze prądu obstawiałbym znalezienie i sprawdzenie głównego bezpiecznika

tak . od Dymka :icon_question: przynajmniej z pewnych rąk . Ciągle czekam na lepszą pogodę żeby porobić fotki i wrzucić :wink:

kolego przejrzyj forum sa tam odpowiednie tematy właśnie o dławieniu gpz itp dokładnie opisane a nie powielaj jakiś opisów które gdzieś tam wyczytałeś ale jak widzę nie bardzo rozumiesz . kwestie obrotów , mocy itp są tez bardzo dokładnie omawiane na forum wersja z jedną tarczą hamuje duzo lepiej (większa tarcza i dużo lepszy zacisk jeden dwutłoczkowy zamiast 2 jednotłoczkowych z małymi klockami i generalnie bardzo kiepskich ) są jeszcze minimalne różnice w elektryce - przenia lampa jest inna . czasami zdarzają się wersje kalifornijskie - mają wtedy jeszcze układ recyrkulacji oparów paliwa i dodatkowa odmę . ja nie zauważyłem innych różnic

czy wiesz w ogóle na jakiej zasadzie działa turbosprężarka czy tak tylko pytasz bo wpadłeś na pomysł zamontowania np wentylatora od kompa (bo jak coś dmucha to lepiej idzie) :icon_mrgreen: . ?????

a czy uważasz że na tym forum siedzą wróżki i wiedzą co to jest "coś co przypomina turbosprężarkę" ???? poza tym nie licz na to że "domowym sposobem" poprawisz fabrykę i w jakikolwiek sposób podniesiesz (odczuwalnie) moc ps właśnie spojrzałem w twój profil - chcesz tuningować i zakładać turbo do wsk ??? ;) :P :lalag: :smile:

teoretycznie jest to możliwe ale musiałbyś zmienić wałki rozrządu i moduł zapłonowy i oddławić gaźniki jeśli były dławione tak a dokładniej przetłoczenia w pokrywach gaźników ;) :icon_razz: i bardzo dobrze masz wpisane - to szybkości jakie osiągają zdławione i nie zdławione moto to że mam doswiadczenie to nie znaczy że mam w głowie wykres mocy i momentu obrotowego :biggrin: :biggrin: :biggrin: na pewno jest takie coś do sciągnięcia z sieci a i na bank w instrukcji obsługi powinno być a żeby moto klasy 500 dobrze jechało trzeb je kręcić i nie ma cudów - wtedy palic też będzie więcej ale te silniki nie należą do "paliwozernych" ma 10 koników mniej ale za to użyteczne obroty przypadają "nizej" czyli ma lepszy "dół" kosztem słabszej "góry" co bardziej pasuje do charakteru er 5

miałem 2 gpzty a mój sąsiad ma er5 więc troszkę się tych silników naoglądałem i naprawiałem. wersje dławione od nie dławionych różnią się TYLKO gaźnikami (w sumie to naprawde drobnymi pierdółkami) a nie modułem który odpowiada za odcięcie obrotów

wszyscy się chwalą i w końcu przyszedł też czas na mnie . dzisiaj stałem sie posiadaczem fireblade 929 z 2000 roku . jeśli chodzi o wrażenia z jazdy to napisze tak podobnie jak Fat :biggrin: - zapie**ala od samego dołu (jak fajnie nie musieć już kręcić smile.gif ) - jest gabarytowo większa (w końcu przy moim 190 cm wzrostu nie mam wrażenia jak bym jechał na pockecie) - zapie**ala - ma lepsze hamulce (stalowy oplot) - zapie**ala - jest chyba nawet ciutkę lżejsza w każdym razie praktycznie różnica wagi niezauważalna) - zapie**ala - ma schowek bo to co było w 600 to był tylko "wyrób schowkopodobny) :biggrin: - i na koniec: zapie**ala :-) Trochę monotematycznie :biggrin: :biggrin: :biggrin: ps sprzedam moja dotychczasową CBR 600f

czy to ci powiedział ten kolega który zna się na moto ???? :cool:

a gdybyś jednak stwierdził że układ jest idealny i samo z siebie się grzeje :biggrin: albo tak dla wiadomości innych ludzi którzy w podobny sposób chca "ulepszać" układ chłodzenia - kup na allegro używany wentylator do jakiegoś moto - jak poszukasz to znajdziesz za 60-70 zł a wentylator od kompa lepiej zamontuj w kompie :clap:

http://cgi.ebay.de/ws/eBayISAPI.dll?ViewIt...:MEWA:IT&ih=003 polecam 6 zdjęcie i tu dochodzimy do kolejnych cudów - http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=297190486 polecam opis "MOTO PO MAŁYCH OBCIERKACH"

oczywiście że da - moto będzie szybciej jechać :) a jak już w ogóle będzie czerwone to + 30 KM i moto wystartuje :) :banghead: może tak nie do końca - przepływem cieczy do chłodnicy steruje termostat i jeśli silnik jest zimny to nie puści płynu tak samo do jednej jak i do np czterech chłodnic a dwie chłodnice zostały na 99% założone ponieważ taki stunningowany silnik jest maksymalnie wysilony przez co na pewno się dużo bardziej grzeje i zamiast zakładać jedną duża ktoś wymyślił ze można dać dwie mniejsze (nie zawsze też po prostu jest miejsce na założenie dużej )

na każdej aukcji allegro jest coś takiego jak "zgłoś naruszenie zasad" wystarczy kliknąć a oni już tam są nawet przeczuleni na takich CFANIACZKÓF

Byłem tam i powiem tak -było pięknie i wzruszająco , sam "w razie W" chciałbym mieć taki pogrzeb bez względu na to czego by chciała moja rodzina

no łysy - się uniosłeś :buttrock: :crossy: ale masz racje . sa na tym forum ludzie (mówię teraz ogólnie - nie mając nikogo konkretnego na myśli ) którzy sami nie potrafią wymienić oleju w silniku ale maja sie za guru i wszystkich młodszych (wiekiem lub stażem na forum ) traktują "spadaj mały co ty wiesz o ...... MOTÓRACH " ps przyznam ci się ze szybko zacząłeś - ja przygodę z 2oo zaczynałem jak miałem AŻ 13 lat :biggrin:

a może "lidera" ?????? http://www.osk-lider.com.pl/ kilku ludzi od nas robiło tam prawko i jakoś nie narzekali

Sory Piotrze może to lamerskie pytanie ale jakoś nigdy nie myślałem że lewa i prawa śruba ma inny łeb . jakoś nigdy nie miałem jakiejś super potrzeby żeby je odróżnić . ja przeskakuje do etapu trzeciego :icon_question: i pytam bo nie wiem - czym sie różni i jak odróżnić po łbie lewą i prawa śrubę ??????

a jak ci się wydaje - czy mieszanka przepływa od gaźnika do cylindra czy z cylindra go gaźnika ???? :crossy: strzałka pokazuje kierunek przepływu i ma być skierowana od gaźnika do cylindra :icon_mrgreen: ps "SZCZAłKA" ???????? :buttrock: :buttrock:

jak przed gwiazdka kupiłem w realu akire mm517 (cena była 407 zł a ze kumpela miała jakieś kupony rabatowe to do zapłacenia miałem 307 zł :biggrin: ) to całe urządzenie z wgranymi mapami polski , oczywiście miast itp i po zmianie nazwy jednego pliku okazuje się że taka nawigacja to w sumie palm z wgranym winCE i odpowiednim autostartem :D :D generalnie jeśli chodzi o różne wiadomości na temat nawigacji polecam http://www.navia.uel.pl/