Skocz do zawartości

kiler

Forumowicze
  • Postów

    5990
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    85

Treść opublikowana przez kiler

  1. szczerze mówiąc JA NIE SPOTKAŁEM SIĘ z porządnym moto za ok 5000 zł chociaż nie mówię że nie da się :biggrin: trzeba się dużo naszukać a dojazdy i oglądanie sprzęta + ktoś do pomocy ( bo jak sądzę nie bardzo się na tym znasz) najczęściej kosztują duuuuzo więcej niz kupno moto droższego z pewnych rąk . ale to oczywiście wybór każdego indywidualny (w końcu teraz jest zima + ogólnoświatowy kryzys :biggrin: i wielu sprzedawców trochę zaniża ceny ) generalnie sprzęt za ok 5000 też czasami trafia się w w miarę dobrym stanie ale..... jeśli sam nie umiesz o niego zadbać po sezonie i tak będzie cię kosztował ok 7500 albo i więcej ale to zawsze "na raty mniej boli" :biggrin:
  2. WOW tacy delikatni tu są niektórzy jak prawdziwy hodowca jedwabników :biggrin: może poszukać jakiegoś psychoterapeuty ???? :biggrin: to takie małe żarciki ale na temat - pisząc o turystyce mamy na myśli wypad np na tydzień dwa czy trzy w góry lub tak z 500-800 km od domu z tobołami , namiotami ew plecaczkiem . Czasami po drogach lepszych czasami (częściej ) gorszych . jesteś to w stanie osiągnąć na np R1 ??? ciekawe jak bardzo podobałaby ci się np Fireblade z kompletem kufrów ??? że juz nie wspomnę o możliwości ich zamontowania i nośności motocykla Turystyką nie jest przejechanie jednego dnia np 100 km :biggrin: sam piszesz że jeździsz spokojnie a te motocykle są konstruowane do zap....a po torze i tu wywiązują się z tego celująco (i chwała im za to bo sam dużo latam po torze :bigrazz: ) ale na dłuższe wypady są w h... nie wygodne , twarde zawiasy , małe zbiorniki paliwa + duże spalanie = konieczność stosunkowo częstego tankowania i stosunkowo drogie w utrzymaniu (drogie opony napęd , klocki itp ) Oczywiście nikt tu (w każdym razie nie ja :biggrin: ) nie zabrania tobie kupić R1 czy gixera 1000 czy jakiegokolwiek innego sporta i jechać nim dookoła świata . Moim celem jest tylko żebyś nie wykluczał z "grona swoich zainteresowań" motocykli turystycznych lub jak kto woli "sportowo turystycznych" bo one są po prostu lepiej dopasowane do twoich potrzeb (tzn do tego jak opisałeś swoje latanie ) . A w temacie lasek - nie ma czym się przejmować , laski i tak nie wiedzą czy motór którym podjechałeś to sport czy turystyk :biggrin: one widzą tylko plastik :biggrin: i ew odróżniają R1 i R6 (chociaż za h... nie wiedzą czym się różnią te dwa modele :biggrin: ) sory może to głupie ale jakie marki zaliczasz do wielkiej PIĄTKI ???
  3. kiler

    Bieszczady 2009

    no tak wyszło :biggrin: zobaczymy czy suza nie zawiedzie moich oczekiwań . zawsze wtedy ja będzie można zamienić na hondzie :biggrin:
  4. kiler

    Bieszczady 2009

    noo bo to BARDZO niedawny zakup :crossy: V-strom
  5. kiler

    Bieszczady 2009

    a mnie uwzględniłeś w tych 5 maszynach ??? :biggrin: no jeśli ten max 110 będzie traktowany jako przelotowa a nie max 2 km w ciągu całej trasy to też się pisze :crossy: aaa mam już turystyka ;)
  6. kiler

    tor poznań- zawody

    w zeszłym roku było 60 za dwie godziny :buttrock: to taki tekst ku pokrzepieniu serc :banghead: http://www.scigacz.pl/Tor,Poznan,koniec,wa...ncami,8508.html
  7. spora ekipa z Poznania będzie tak około 10-11 :bigrazz: jakby ktoś z Poznania szukał miejsca to mamy jeszcze kilka wolnych
  8. kiler

    Bieszczady 2009

    spoko . ja cały zeszły sezon przelatałem na zloty na RR czyli typowym plastiku woziłem namiot (wieki w h....... :biggrin: ) , śpiwory i parę innych drobiazgów więc też na pewno dasz rade :bigrazz:
  9. fakt . Ja nie pije ........... w małych ilościach :biggrin: :biggrin: :biggrin: Nutka jeśli jesteś zainteresowana to pisz na pw to spróbuje ci wytłumaczyć o co chodzi z tym "klubem" plecami itp (spróbuje bo dla mnie tez to jest chore ale..... tak jest :) )
  10. nie żebym cokolwiek czy jakkolwiek ale znając podejście kongresów itp radziłbym zmienić słowo klub w nazwie ..... oczywiście w sezonie na pewno podjedziemy w odwiedziny :biggrin: :bigrazz:
  11. kiler

    Bieszczady 2009

    Tak o tych kilogramach piszesz jakby to był obóz wędrowny a ty to wszystko nosił na plecach :biggrin: bez przesady twój wielki namiot + śpiwór czy dwa to nie taki wielki ciężar (gwiazda nawet nie poczuje :biggrin: ) a jak się można integrować %%%% ze społeczeństwem na takim polu namiotowym :biggrin: (niektórzy nawet mogą spać PRAWIE w ognisku :biggrin: ) A przy większej ekipie znalezienie kwater koło siebie będzie ...... kłopotliwe :biggrin:
  12. kiler

    Prypec - Czarnobyl

    jesli chodzi o terminy to mi odpowiada każdy ale 18 kwiecień wg mnie może być jeszcze ciut zimno jak na takie wycieczki
  13. kiler

    Bieszczady 2009

    nie wiem jak dla was ale dla mnie wiele uroku całej podroży to właśnie spanie pod namiotem i to wszystko co z tym jest związane (np wrzucenie komuś wyjącej blokady na tarcze do namiotu :biggrin: )
  14. kiler

    Rozpoczecie sezonu 2009

    Zawsze jakoś dawaliśmy rade to i teraz damy (może być ciężko ale ....... nie raz było ciężko ha ha ha i zawsze jakoś dojechaliśmy ) zresztą ty pisałeś że trenujesz , ja wczoraj trenowałem (oj ostro trenowałem :biggrin: ) więc nie jest źle :biggrin: Grunt to nie wypadać z formy :biggrin:
  15. eeee ale F2 nie ma pompy paliwa . Dopiero F3 ją ma :bigrazz: a tak bardziej w temacie - po co zapalasz moto na kilka minut ??? tak bardzo go nie lubisz ??
  16. Nagroda jest losowana . Kilka razy na różnych zlotach rozmawiałem z tym który wygrał w Łagowie i RACZEJ nie jest związany w żaden sposób z MC (ale chyba nie jedzie się na zlot tylko po to żeby wygrać jakieś moto :biggrin: ) a jeśli chodzi o 'kulturalne zlotowanie" to można to tak nazwać - jak by było zbyt kulturalnie to byłoby nudno :biggrin: ale fakt - po polu namiotowym nie maja prawa jeździć moto (nawet jak by miały to już w piątek po południu nie ma gdzie postawić namiotu a co dopiero latać tam na moto :biggrin: )
  17. kiler

    Bieszczady 2009

    nie widzę przeszkód :biggrin: ps. Ale masz godziny do pisania postów :biggrin:
  18. tak bardzo za nimi tęsknisz ??? :biggrin: :biggrin:
  19. Można obierać ziemniaki za pomocą spalinowej piły łańcuchowej . Da się . tylko po co ??? jest dużo sprzętów dużo przyjaźniejszych do turystyki bo do właśnie takiego celu projektowana ale każdy lata na tym co lubi a jak ktoś chce i ma właśnie taką zajawkę to może i dałoby się goldasem latać po terenie :biggrin:
  20. no ja miałem to "szczęście" że cała sytuacja była w piątek dosyć wcześnie więc pamietam ale i tak nie mam pojęcia dlaczego jest tak że zaraz jak zaczęliśmy imprezę w piątek to następnego dnia trzeba było się pakować bo była niedziela :bigrazz: oj działo się tam (widziałem na zdjęciach co robiłem :biggrin: :biggrin: )
  21. eee no . może w jakiś golasach da się to szybko i bezproblemowo zrobić ale u mnie nie jest to takie proste :biggrin: . Tu się trzeba dużo narozkrecać :):):)
  22. kiler

    Prypec - Czarnobyl

    Jeśli priorytetem miało by być cięcie kosztów to zawsze zostaje pole namiotowe i namiot który ma oprócz wszystkiego innego niezaprzeczalna zaletę - można się dobrze integrować z miejscowa ludnością (%%%%%% :biggrin: ) A pomysł spotkania się w Przemyślu też mi się wydaje bardzo dobry
  23. Co prawda rok temu mieliśmy właśnie w łagowie MAŁĄ scysje z "nibyochroną" z MC (ale on miał tylko pół pleców i widać było że siłą od wideł oderwany :biggrin: ) ale i tak zlot kultowy i nie można go opuścić :bigrazz:
  24. Jeśli to dobry(firmowy) olej z pewnego źródła to wiem co możesz z nim zrobić - sprzedać mi :biggrin: bo na wiosnę będę potrzebował :biggrin:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...