kiler

diagnosta spisuje stan licznika . jeśli wcześniej było 95 tys a teraz jest 18 tys taki wpisze i tyle

1 niekoniecznie ktoś kto sprzedaje paliwo dzisiaj musi mieć pojęcie o jego składzie 30 lat temu 2 to raczej chodzi nie o ołów co czteroetylek ołowiu 3 rozpuszczalność wody w benzynie na poziomie 150 ml na 1000 litrów daje 1.5 litra na 10000 . czyli przyjmując wiaderko 10 litrowe ( to bardzo małe ) na 60 tys litrów . Zakładając że paliwo jest 100% bez wody ze skroplin itp moim zdaniem całkowicie nieopłacalne kiedy możemy mieszać z ropą , nitro ,denaturatem czy milionem innych specyfików

ale tu rozmowa jest o paliwie z początku lat 90tych gdzie nie było etanolu itp :biggrin: wtedy to się robiło ropą albo milionem innych specyfików których do dzisiaj nie zgadniemy

1 powyższy post świadczy o czymś zdecydowanie innym niż tylko brak polskich liter 2 Ks odpowiem ci w podobnym guście jak ty odpowiedziałeś całkiem niedawno na forum komuś innemu - gdybyś miał iloraz inteligencji wyższy niż ołówek to byś wiedział że woda nie miesza się z benzyną więc chrzczenie benzyny woda to kolejna urban legends

teoretycznie masz rację ale komp też nie ma możliwości jakiejś super ogromnej adaptacji .Producent tak napisał oprogramowanie żeby było bezpieczne dla silnika , środowiska itp Oczywiście po wykryciu paliwa o małej LO czy bardzo dużej LO komp zastosuje jakieś tam mapy ale właśnie będzie to skutkować spadkami mocy itp ( bo musi być bezpiecznie j/w ) dlatego w sportowych samochodach (samochodach do sportu a nie opel Tigra ) montuje się komputery akcesoryjne które mają zupełnie inne możliwości niż takie w pojazdach "cywilnych"

To właśnie dowód tego co pisałem wczesniej - LO to tylko jeden z wielu parametrów Paliwo kiepskiej jakości może mieć 130 oktanów i dalej będzie hu....e i z samochodu nie zrobi rakiety a zwykłe 95 dobrej jakości będzie duuuzo lepsze Np gaz LPG ma (powinien mieć) ok 105 107 oktanów i wcale nie powoduje napędu rakietowego :biggrin: A sportowe samochody tankujące dobre jakościowo paliwo o mniejszej LO - fakt zwiększa ono osiągi (inne warunki spalania - inne tempo rozchodzenia się płomienia ) ale kur....sko niszczą silnik co w przypadku sportu ma swoje logiczne uzasadnienie bo tam chodzi o osiągi nie o trwałość

mylisz się - to dwie praktycznie ze sobą nie powiązane wartości LO- liczba oktanowa to określenie odporności na spalanie stukowe czyli samozapłon . Bardzo upraszczając - 98 producenci zalecają do silników o większym stopniu sprężania

a numer konta to jest jakaś tajemnica ?? jeśli ktoś chce to mogę go podać publicznie i h..... komukolwiek z tej wiadomości

z ciekawości wszedłem na tą stronę bankową , wstukałem mój numer konta nie znalazłem nigdzie poznańskiego adresu a nigdy nie zakładałem konta w warszawie :biggrin: no chyba że coś źle robię

A zimy były duuużo bardziej ....zimowe .

A tak jak już pisałem trol to skundlony ni to szkop ni to polak który musiał opierdalac gałę wszystkim po kolei żeby tylko udowodnić że jest super szkopem a na Polskę ma wyj**ane kurcze zimowe opony to wynalazek ostatnich powiedzmy 20 lat samochody jeżdżą zdecydowanie dłużej i jakoś nie pamiętam żeby w momencie wprowadzenia zimówek jakoś lawinowo spadła ilość wypadków

się nie znacie - jak jest + 15 to guma się nie klei i koniec - KS tak napisał i tak jest :biggrin: dobrze że też jak zaczynałem jeździć (jawka 50 w 89 roku ) to też nikt mi nie mógł napisać że jazda przy ekstremalnie niskiej temperaturze jaką jest + 15 jest strasznie niebezpieczna :biggrin: ciekawe czy przy takim mrozie KS kogoś z zaspy wyciągał :biggrin:

za 30 lat ciapaci też się tak spedalą jak szkopy i się wszystko wyrówna ja tam nie wiem . może w twojej okolicy mordercy szaleją i rozjeżdżają rodziny na przejściach co miesiąc . Ja w każdym razie słyszę o takich przypadkach raz na kilka lat Za to częściej słyszę że gdzieś na "zgniłym zachodzie" komuś odj....ło i zaczął strzelać do ludzi , wjeżdża w tłum ciężarówką itp Wiem że to są jacyś tam terroryści ale ..... mieszkają w tych krajach , są tam zasymilowani itp mimo wszystko wolę żyć w kraju gdzie co kilka lat wjeżdża Jurek w rodzinę niż co kilka miesięcy możesz oberwać kulkę za to że jesteś biały Wiem że KS ma mnie w ignorowanych ale co mi tam . se napisze :biggrin: co ma piernik do wiatraka ?? co ma łamanie konstytucji w PL do najazdu ciapatych na DE ?? Ks tak zapalczywie bronisz swojej ukochanej DE a atakujesz Pl żeby pokazać że jesteś super szkopem a już z krajem nic cię nie łączy ??

bo właśnie szkopy to taki naród co jak im się zapali kontrolka ABS w samochodzie czy moto to pakują go na lawetę i jada do serwisu bo w instrukcji jest napisane że jazda czymś takim jest niebezpieczna :biggrin: przecież Kumają roznice miedzy normalnym " zdrowym " ryzykiem jak np przechodzenie przez ulicę a niezdrowym jak jazda bez sprawnego ABSu

ja myślę że takim kluczem za 200 to nie honor naprawiać odrestaurowaną hondę

To napewno są zniemczeni Polacy którzy pojechali tam nie wiedząc że nie ma opon zimowych

ja myślę że ciut drożej niż 1/4 opakowania 4 litrowego

ciekawe gdzie są teraz wszyscy grzmiący typu "odpowiedzcie chłopakowi i nie piszcie żeby poszukał w innych tematach " albo "jak nie będziemy odpowiadać takim ludziom to forum umrze"

odpowiadającym polecam http://forum.motocyklistow.pl/index.php/topic/184634-honda-cbr-600rr-2003-zakup-nowych-owiewek/page-3

ja rozumiem że zależy ci na "samodzielności" . opony i łańcuch też sobie wydrukujesz ?? Podkreślam po raz kolejny - to Twoja sprawa ale ....... takie eksperymenty mogą w finalnym rozrachunku wyjść baardzo drogo Ale przecież to (podobno) wolny kraj więc "róbta co chceta" :biggrin: MOIM ZDANIEM takie "bezpieczeństwo w zakresie dostatecznym" to coś jak latanie na fireblade w kasku Tiger bezpieczniej latać bez kasku niż w takim wynalazku

najdroższy . Tak jak owiewki , klamki i luisterka

ja mógłbym Tobie opowiedzieć też różne historie ale nie kumam jak to ma się do tematu

jak ocenisz efekt ?? Na oko ?? Będziesz "szlifować" moto żeby sprawdzić ?? Przy próbie "szlifu" będziesz haczyć np o studzienkę czy zwykłe dziury w ulicy ?? To oczywiście twoje moto , Twoja kasa i twój wybór ale po co wyważać otwarte drzwi ?? Padów jest duży wybór . Dobrych firm . Testowanych przez fabrykę i niestety innych użytkowników . Tu cm za dużo lub za mało może mieć kolosalne znaczenie Osłabienie lub wzmocnienie w jakimś miejscu też Moim zdaniem gra nie warta świeczki . Ale tak jak pisałem - Twój business

generalnie to mam znajomego który pracując w skodzie miał specjalne kursy jak wmawiać klientom że jeśli coś się popsuło na gwarancji to jak im wmówić że popsuło się z winy niewłaściwszego używania. A Podstawowym "błędem" silnika 2.5 TDI była niezachwiana wiara że Niemiec kupił np passata czy a6 z dużym dieslem + kombi żeby mało jeździć . Tak trafiały do nas same10 latki z "przebiegiem" 140 tys :biggrin: oczywiście potwierdzonym książką i później się sypały przy 250 :biggrin:

kurcze jeśli chcesz zabłysnąć to posyp się brokatem :biggrin: a np w 2012/2013 r nie musieli wspierać konkurencji i dlatego produkowali gów....a ?? a ja widziałem zepsutego elektryka . Dać Co adres ??