Skocz do zawartości

Jack-Jawa

Forumowicze
  • Postów

    219
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Jack-Jawa

  1. Jak puszki jeździły bez świateł to przynajmniej motocykle się wyróżniały :D a teraz to są nawet mniej widoczne. :evil: Najbiedniejsi w tym całym "cyrku" są rowerzyści i piesi bo najczęściej a właściwie nigdy nie mają skutecznego oświetlenia. Ciekawe czy są jakieś statystyki o ile więcej ich "poległo" z powodu niezauważenia.
  2. Najgorsze w takim nieogrzewanym pomieszczeniu są gwałtowne zmiany temperatury, a właściwie szybka odwilż :evil: Motocykl jeszcze jest zimny a z wilgotnego powietrza zaczyna osadzać się na nim woda. Z czasem tej wody jest tyle że czasem nawet zaczyna kapać. Nie ma na to chyba żadnej metody. Trzeba łatwo korodujące elementy posmarować i tyle. Kiedyś próbowałem przy odwilży zagrzać moto farelkiem ale ile to trwało i ile prundu zjadło ho ho. Efekt był ale na krótko :D Do następnej odwilży :D
  3. Jacek Czachor z Orlen Teamu został w Dubaju mistrzem świata w rajdach terenowych w klasie 450 ccm. To pierwszy mistrzowski tytuł polskiego motocyklisty, ośmiokrotnego uczestnika Rajdu Dakar. http://sport.interia.pl/inne-sporty/news/p...-swiata,1002164 :icon_mrgreen: :icon_mrgreen: :crossy: :icon_razz: ;)
  4. Wady sprzęgła 638 - uślizgi po zużyciu oringa - pękanie, urywanie się "słupków" z gwintami w zabieraku - głośniejsza praca (niż CZ) Zmieniłem dwa sezony temu. Moje spostrzeżenia po założeniu: - nie ma uślizgu po zużyciu oringa ( w CZ go nie ma) - prostsza konstrukcja - jest lżejsze - cichsza praca Czesi zorientowawszy się że sprzęgło od 638 jest gorsze niż to od CZ w ostatnich modelach 639 i 640 powrócili do tego sprzęgła (od CZ)
  5. Dzięki za info. :biggrin: To akurat już wiem i dlatego pod uwagę biorę tylko liczniki przewodowe. Chyba kupię ten "wypatrzony" na Allegro i będę testował. O wynikach testów poinformuję.
  6. Jack-Jawa

    Mapa Europy za free

    :wink: To rzeczywiście stare... już wtedy robili takie fotki z kosmosu? :crossy: Fotki mojej okolicy są z przed ponad dwóch lat. poznaje to po hipermarketach i budowanej obwodnicy. :D :D :D
  7. Krótko i konkretnie. Brawo maxt 100% popieram :) Kto nie jeździł na południu Europy (we. jeszcze bardziej na południu) to nigdy chyba nie załapie o co chodzi :)
  8. Jack-Jawa

    Mapa Europy za free

    Fakt :( Przejrzałem te fotki pod względem aktualności i rzeczywiście są dość stare :buttrock: Mogli by je zaktualizować... Ale drogi główne (autostrady :biggrin: ) i ścieżki w lesie to na szczęście często się nie zmieniają :icon_arrow:
  9. Jack-Jawa

    Jawa 175

    Raczej nie socrealistyczna - wystarczy poczytać sobie trochę o historii fabryki i o modelach motocykli i ich osiągnięciach np. na sześciodniówkach aby dowiedzieć się o klasie tych maszyn - oczywiście w tamtych czasach. Jeśli trochę zainteresujesz się historią Jawy to może gdzieś doczytasz się ile jeszcze jeździ 250-tek w Czechach a ile w Turcji... pojedź na wakacje do Turcji to na własne oczy zobaczysz :icon_mrgreen: :crossy: A swoją drogą widziałeś "japońce" z lat pięćdziesiątych i znasz ich parametry. :D :icon_exclaim: :icon_biggrin:
  10. Jack-Jawa

    Mapa Europy za free

    Może to nie mapa, ale tutaj: http://212.244.179.188/website/Orto/viewer.htm to nawet własne auto na parkingu zobaczysz :icon_mrgreen: - motocykla nie dostrzegłem :crossy: Kiedyś zgubiłem trasę w terenie i dopiero po powrocie do domu i zerknięciu na te fotki zorientowałem się gdzie źle skręciłem :D Żeby tak mieć ze sobą laptopa z netem w trasie to by człek wiedział za którą chałupą ma skręcić... i co jest za tymi drzewami lub za tamtą górką....
  11. No właśnie, że nie każdy. Junior ma fajny licznik w swoim rowerze ale ale gdy chciałem na próbę założyć go do moto to się okazało, że można tylko ustawiać rozmiar koła w calach :biggrin: A z tymi calami to wiecie jak jest. W rowerze to się sprawdza ale w moto już nie (ze względu na różne grubośći opony) Więc szukam licznika z ustawianiem obwodu koła w mm. (ten z mojego linka tak ma) A z pomiarem radzę sobie tak jak kolega MichałKaczmar napisał, bo to chyba najlepsza metoda. Ciekawe skoro ten licznik ma tyle funkcji to może by to spalanie kalorii przeskalować na spalanie benzyny :flesje: :bigrazz: :crossy: :D
  12. Mam zamiar zainstalować licznik rowerowy w motocyklu. Podoba mi się ten: http://www.allegro.pl/item253767036_podswi...29_funkcji.html Ma wszystkie potrzebne funkcje + podświetlenie i termometr. Cena wydaje się atrakcyjna. Ma ktoś taki licznik w swoim moto? Mile widziane opinie i rady posiadaczy tego licznika. A tak w ogóle, to jakie liczniki rowerowe macie w swoich motocyklach? Jak się one sprawują. Jakie mają zalety i wady? Jakie modele polecacie?
  13. Moje pięć groszy w temacie"Jazda jesienią": Podstawa to odpowiedni ubiór taki aby nie wychłodzić organizmu. Na asfalt może być tak jak kolega CosmoSquig napisał: "Kalesony+dresy+dżinsy+motospodnie z podpinką. Góra analogicznie. Jeśli dalej jest chłodno, to można nałożyć jeszcze przeciwdeszczówkę - w zimnym wietrze daje bardzo dużo." Jest to bardzo dobre rozwiązanie tematu "ubiór na asfalt" Przy dobrych warunkach drogowych i w środku zimy można w takim "zestawie" robić trasy. Minionej zimy w połowie stycznia (+15st C) :crossy: w podobnym "zestawie" jeździłem po Karkonoszach bo nie było śniegu i było sucho. Więc wrażenia z jazdy jak najbardziej pozytywne. ;) Do jazdy w terenie nie jest to najlepsze rozwiązanie bo zbyt duża ilość warstw ubrania krępuje ruchy. Trzeba po prostu znaleźć "złoty środek" Ja w teren i na śnieg ubieram się w miarę lekko bo sama jazda po śniegu "rozgrzewa" i nie trwa z reguły zbyt długo. Co do warunków atmosferycznych to temperatura nie jest najlepszym kryterium do oceniania: "jeździć czy nie jeździć". Można jeździć i 20 stopniowe mrozy (mój rekord to -18stC) i półmetrowy śnieg byle nie wychłodzić organizmu i nie odmrozić paluchów, no i oczywiście odpowiednim do tego motocyklem. Uwielbiam jazdę po śniegu (szczególnie ubitym) ale tylko lekkim motocyklem z dobrymi oponami. Duża i ciężka maszyna na śniegu jest trudna do opanowania i ciężka do podnoszenia ;) Późną jesienią i zimą nie wyjeżdżam z garażu w następujących warunkach: - zimno + opad deszczu = nie lubię "marznąć moknąc" - gołoledź = a kto lubi jeździć w gołoledź? :cool: - solone jezdnie = nie lubię jak mi moto rdzewieje :D - odwilż = zapadające się koła :D = mokre opony = poślizg :evil:
  14. To fakt te opony były niesamowite... :( Kumpel przed laty miał w Iżu problemy z dętką (w sklepie były nieosiągalne) Ile razy wracał do domu bez powietrza - nie zliczę. A oponie nic - jak nówka :( Tylko jeden miały minus: zmienianie opony to tylko... samochodowymi łyżkami :icon_mrgreen:
  15. Podobny temat założyłem jakiś czas temu na: http://forum.motocyklistow.pl/Z-dala-od-cy...a-D-t81805.html A w mojej okolicy polecam: 1. Jawor - Paszowice - Nowa Wieś Mała - Lipa - Bolków 2. Bolków - Wierzchosławice - Pastewnik - Ciechanowice - Wieściszowice - Rędziny - Pisarzowice - Szarocin - Leszczyniec - Ogorzelec - Kowary 3. Kowary - Gruszków - Strużnica - Karpniki - Janowice Wielkie 4. Lubawka - Bukówka - Szczepanów - Miszkowice - Jarkowice - Przełęcz Okraj 5. Sobieszów - Zachełmie - Zachełmie Górne - Przesieka - Borowice - Karpacz Górny 6. Piechowice - Szklarska Poręba - Jakuszyce - Szklarska Poręba - Świeradów Zdrój 7. Jelenia Góra - Dziwiszów - Janochów - Stara Kraśnica - Świerzawa 8. Świerzawa - Sędziszowa - Sokołowiec - Rząśnik - Janówek - Czernica - Strzyżowiec - Pilchowice - Zapora Pilchowicka. Są to najciekawsze odcinki w mojej okolicy. Masa winkli i piękne widoki. Nawierzchnie w różnym stanie ale w większości km są super. Zapraszam
  16. Ja kupuję w pobliskiej Castoramie więc może w innych też jest. Ale w necie rzeczywiście taniej...
  17. Jack-Jawa

    Jawa 350 TS

    To chyba masz lagę porysowaną? Jeśli rysa nie jest głęboka może pomóc zeszlifowanie tej rysy papierem ściernym ale nie tylko miejscowo lecz tak aby nie zrobić rowka w tym miejscu. Fachowo to się chyba mówi "zfazować' Pasek drobniutkiego papieru ściernego w poprzek lagi i "jedziesz" ruchem okrężnym aż do skutku. Potem wymiana uszczelniacza na nowy i jak będziesz miał duuużo szczęścia to nie będzie ciekło. Jeśli to nie pomoże to nowej lagi już nie kupisz bo już nie produkują. Czasem można trafić "używkę" nieporysowaną, ale już chyba łatwiej trafić piątkę w totka... :clap:
  18. Jack-Jawa

    Jawa 350 TS

    No to niestety cuś masz krzywe: albo lagi, albo ramę :D Ktoś się nieźle na niej "wysypał" Ciężko to zdiagnozować na odległość. :clap: Krzywość lag możesz sam pomierzyć choćby długą poziomicą - oczywiście po uprzednim porozkręcaniu ich. A krzywe wymieniasz na proste :eek: Ale z ramą to już większy kłopot... Są na to metody ale to już "twardy orzech do zgryzienia" i niejeden sobie na tym już ząbki połamał. Musisz znaleźć jakiegoś "szpeca" co się ma tym zna...
  19. Co się dziwicie niektórym "kierowcom motocykli" że się nie zatrzymują widząc innego motonitę w sytuacji "awaryjnej" :D Pewnie myśli sobie taki "kierowca" że jak się zatrzyma pomóc to w podzięce w mordę dostanie i moto mu zabiorą i odjadą w siną dal.... a on na poboczu zostanie bez zębów i motocykla. :) A ja tam się zatrzymuję i będę się zatrzymywał... bo już chyba takim "starej daty"motocyklistą jestem. Motocykliści - jedna rodzina :clap: Kierowcy motocykli - niestety już nie rodzina. :eek:
  20. To jest właśnie napawanie jak kolega kuba_195 napisał. A potem przetoczenie. I już.
  21. Raczej Simson bo jak na motocykl to nie wygląda za solidnie :) Ja bym się bał z czymś takim jeździć ...nawet na motorowerze :) Że też się te rurki nie pourywają???
  22. Jack-Jawa

    Jawa 350 TS

    Tylnego koła nie ustawiaj do wahacza tylko do przedniego koła. Wymaga to trochę zachodu i najlepiej pomocy drugiej osoby. Nie będę opisywał krok po kroku jak to robię, jedynie powiem Ci abyś ustawił tylne koło w idealnej linii z kołem przednim. Najprościej kontrolować to parząc z tyłu motocykla przy ziemi tak z odległości ok. 3, 4 m a kolega pomagający ustawić "liniowość" musi trzymać kierownicę i odpowiednio ustawić ją w/g twoich wskazówek. Tak abyś widział oba koła w jednej linii. Jak wygląda regulacja tylnego koła za pomocą napinaczy to raczej już wiesz. Efekty takiego ustawienia od razu "poczujesz" Chyba zrozumiałeś mój opis? Jeśli nadal będą problemy to pisz.
  23. Jack-Jawa

    Jawa 350 TS

    Dokładnie tak jak piszesz : Amortyzol mieszasz w stosunku 1:1 z olejem silnikowym o gęstości SAE30 lub SAE40. Na każdą lagę po 200ml takiej mieszanki. Możesz też kupić dedykowany olej do amortyzatorów który nie wymaga mieszania z olejem silnikowym. Tyle, że w tym przypadku nie podam Ci parametrów takowego oleju bo większość k.kilometrów przejeździłem na w/w mieszance. Kiedyś mieszałem Amortyzol z Lux-em a od jakiegoś czasu dodaję czeski olej Mogul (kupowany w czasie przejażdżek po Czechach) Jeśli chodzi o moje wrażenia z jazdy na takich mieszankach to chyba samo to, że od lat stosuję takie mieszanki wystarczająco dowodzi mojego zadowolenia z w/w mikstury. :bigrazz:
  24. Jack-Jawa

    Jawa 350 TS

    Niektórzy mówią: Jak się łańcuch urwie to przerąbane....blokada koła, szlif itd.... Tylko dlaczego ma się ten łańcuch urwać??? No chyba, że ktoś nie interesuje się jego stanem i jeździ na nim "do końca" :biggrin: :) :icon_biggrin: Ma wtedy to o co się prosi... Ja bardzo sobie chwalę tą osłonę i dzięki niej mam zawsze czysty i posmarowany łańcuch. A żeby było coś na temat to jeżdżę na Mitasie H03 3.50 tył i 3.25 przód i jest super :P O jest tutaj: http://www.cgs.cz/index.php?stranka=4&scid=51
×
×
  • Dodaj nową pozycję...