intruz

Z tym moto można się pobawić aby zrobić z niego poważniejsze enduro. Można zmienić wydech co da Ci ok 10-12 kg mniej, a to dość sporo, do tego dodać mocy itd, wszystko masz tutaj, tylko to dość droga zabawa. https://www.off-the-road.de/en/XT-660R-X/Exhausts/

Gdyby ktoś był zainteresowany sprzedam dwa komplety Kurtka + Spodnie Komplet Motona był używany przeze mnie i mogę z czystym sumieniem polecić. Kupiony został z polecenia znajomego i byłem z niego bardzo zadowolony. https://www.olx.pl/oferta/kurtka-i-spodnie-motocyklowe-motona-rozm-m-CID5-IDqyYQB.html Ciuchy Buse kupiłem razem z jednym z motocykli, a który jest na mnie za duży. Bardzo fajny letni komplet na miasto lub np do do jazdy w offie. https://www.olx.pl/oferta/kurtka-i-spodnie-motocyklowe-buse-rozm-l-CID5-IDqz3g3.html

Poza tym , w przypadku zgubienia pilota jest procedura awaryjna poprzez wprowadzenie specjanego kodu, poczytaj sobie w necie jest sporo informacji o tym. Tylko jezeli poprzedni wlasciciel nie przekazal Ci tego kodu, a mial wprowadzony swoj unikalny to raczej nic nie zrobisz, chyba ze ktos Ci to wszystko zresetuje i zaprogramuje na nowo o ile jest taka mozliwosc. Jak chcesz podesle Ci linka na priv, gdzie kupowalem niedawno caly komplet lacznie z syrena za przyzwoita cene. Jak kupisz oddzielnie zapasowego FOB'a musisz go tylko zsynchronizowac z TSSM, czyli z modulem alarmu, powinienes tez znalezc w necie procedure, chyba ze masz instrukcje alarmu, to tam tez jest opisane. Pierwszy lepszy link: http://www.chopsgarage.com/tssm__fob_programming.html Dodatkowo masz tutaj cos pozytecznego w postaci instrukcji jak wylaczyc syrene tzw Chirp, podczas uzbrojania i rozbrojania alarmu, co jest troche wkurzajace, a co jest w stadardzie po podlaczeniu syreny.

Może któryś z czujników temperatury odpowiedzialnych za wolne obroty ?

Kierując się opinią Monter'a na temat Proximy zdecydowałem się jednak również na oryginalny alarm HD, z tym że ze starszego typu FOBem z przyciskiem. Dostałem komplet na allegro (moduł+FOB+syrena) w dość dobrej cenie. Synchronizacje TSSM, ECM i FOBa udało mi się zrobić samemu.

Pomysl jak najbardziej fajny, ale jak widac FB budzi kontrowersje, a przeciez mamy przeznaczony do tego dzial wiec wystarczy zamieszczac propozycje wyjazdow, czy to dalszych planowanych z wyprzedzeniem, czy pomyslow na goraco np weekendowych. Byc moze bedzie to okazja aby rozruszac ten dzial. Jimi-Harley, a wiec jako ze wywolales ten temat zapodawaj pomysl wyjazdu w dziale Zloty i Spotkania...

_Monter_ Proxima ma tego typu rozwiązanie: Hibernatus_T Kolega który zakłada alarmy polecał mi urządzenie tej firmy.

Wg serwisówki dla Touring 1999-2005, podczas pomiaru na motocyklu ma siedzieć kierowca, siła 10lbs, ugięcie 8-10mm.

Mirek, siła to 10lbs (4.5kg) powinieneś mieć taką wartość na przyrządzie, ugięcie: - moto na nóżce bez bagażu i kierowcy (ciśnienie w amorach 10psi - 69kPa): 6.4-7.9 mm, - moto na podnośniku z kołem w powietrzu: 4.8-6.4 mm. Przyrząd przykładasz mniej więcej w połowie dolnej części pasa. Podaj mi na priv Twoj adres email, wyślę Ci serwisówkę w pdf do Twojego modelu, bo bez tego jak sam widzisz ani rusz. Daniel

U mnie od krawędzi otworu w osi do goleni jest jakies 2-3 mm i też mam chromowane osłony goleni. Gwint osi jest praktycznie równo z nakrętka, dociągane momentem wg serwisówki. Jeżeli ci to dodatkowo pomorze, daj znać to wrzucę foty.

Mirek, sprawdzałeś w serwisówce ? Nie wiem jak jest w touringach z tego rocznika ale u mnie w softailu też roczniku 2006 jest problem tego typu że wygląda to na wersje przejściową, a więc niektóre kwestie pasują z serwisówką 2000-2005, a niektóre z 2007 wzwyż, co powoduje sporo zamieszania i niejasności. Nie spotkałem serwisówki konkretnie do rocznika 2006. Wiec np u mnie okazało się że olej mierzy sie na stopce jak jest w rocznikach od 2007 i jest o tym informacja na bagnecie.

To ja chyba od wielu lat mam "andropauze ", podejzewam jak wiekszosc z nas :biggrin: Kolega Ksylo doskonale ujal ta kwestie w innym temacie: "... motocykla nie kupuje się z rozsądku, to nie jest Volkswagen Polo czy jakaś Skoda do wożenia siana. Motocykl to cos znacznie więcej.... przede wszystkim musi wyglądać, mieć osiągi, musi podniecać, kusić, prowokować. Dobrze też jak ma wygodne siedzenie i jest miejsce na szczoteczkę do zębów..."

U mnie przy identycznych objawach i predkosci, okazalo sie ze trzeba bylo zrobic regulacje lozyska glowki ramy, a konkrtenie delikatnie je dokrecic i problem zniknal. Przyczyn moze byc klika roznych m.in wpomniane powyzej przez tqmeh.

YUBY, bawiles sie moze i wysylales linka czy jakis PrtScn do sprzedawcow, aby zobaczyc ich rekacje, w szczegolnosci tych z cofnietymi przebiegami ? Niby czlowiek wie ze to nagminne, ale jak sie widzi rzeczywiste przypadki jakie nam sewuje YUBY to po prostu szok.

To jak jest z innymi modelami i rocznikami. U mnie (softail 2006, 88 ) w manualu (2005) jest ze motocykl w pozycji pionowej, natomiast na bagnecie jest informacja ze moto ma byc na nozce ?

Panowie Zbiku i Batman76 witamy Was serdecznie ale zanim zrobi sie balagan, jezeli to nie stanowi dla Was problemu przeniescie prosze fotki do swoich postow w powitalniku. Tutaj zglaszamy sie tylko do grupy HD. Poki co nie mamy jeszcze typowej galerii swoich moto, stad powitalnik jest jak na razie najbardziej odpowiednim miejscem. Mile widziane jest rowniez zakladanie oddzielnych tematow w H-D Parku ze zdjeciami, ewentulanym opisem i wrazeniami dotyczacymi swojego moto, co w przyszlosci zostanie przeniesione do utworzonego dzialu garlerii. Odzielny dzial "Galeria naszych Moto" powstanie podczas zaplanowanych zmian ukladu forum, czekamy tylko az administrator sobie o nas przypomni :sad: i wcieli je w zycie (podanie wraz zalacznikami zostalo zlozone 3 miesiace temu...takze cierpliwie czekamy :wink: )

Kolego Batman, zapraszamy najpierw do powitalnika: http://forum.motocyklistow.pl/index.php/topic/154049-powitalnik/

Mozesz spokojnie wykupic samo OC. Z uwzglednionym NNW na blankiecie to tylko taki myk, zawsze tak robia. To nie jest wymuszenie, a raczej zacheta ;)

U mnie shimmy pojawialo sie rowniez tylko przy podobnej predkosci czyli ok 60-70km/h, pomimo iz nie bylo wyczuwalnego luzu, zrobilem regulacje lozyska glowki ramy i problem zniknal, wiec jezeli opony sa nowe zaczalbym od tego.

Oczywiscie to kwestia preferencji najemcy w jaki sposob chce regulowac oplaty do spoldzielni itp. Jednak aby miec wiekszka kontrole i pewnosc ze oplaty sa uiszczane na biezaco i terminowo niektorzy wola to robic samemu, wowczas mozesz szybciej interweniowac jak cos idzie nie tak, czyli gdy wynajmujacy ociaga sie z oplatami. Zalmen3, choc to pozornie nic wielkiego, w takich sprawach oprocz poszukiwan informacji w necie, skonsultowalbym to z jakims lokalnym doradca podatkowym, ktory powinien zanc biezace przepisy i porade w tej kwestii powinien Ci dac na pismie, na ktore z kolei mozesz sie powolac w razie jakis watpliwosci ze strony US, choc to Cie nie zwalnia z obowiazku znania prawa podatkowego, to zawsze lepiej niz tlumaczenie "bo ja przeczytalem w internecie ze nie musze placic podatku..." :)

Pownienes zawrzec w umowie ze wynajmujacy oprocz kwoty wynajmu, zobowiazuje sie za Twoim posrednictwem do uiszczania dodatkowych zobowiazan wobec spoldzielni, elektrowni itp. (jak poszukasz to znajdziesz w necie odpowieni wzroz umowy) Dodatkowo najlepiej jakby wynajmujacy (w przypadku oplat przelewem) robil dwa odzielne przelewy z adekwatnymi tytuami wplat czyli, wynajem i odzielnie oplaty, po to aby to bylo bardziej czytelne w przypaku kontroli skarbowki. Wowczas opodatkowujesz tylko przychod czyli kwote samego wynajmu. Tak jak powyzej interpretacje urzedu moga byc rozne, dlatego lepiej sie zabezpieczyc dodatkowo w ten sposob, poniewaz prawo to dosc niejasno precyzuje i bywaja watpliwosci. Bylo juz sporo weryfikacji i interpretacji urzedow odwolawczych zwiazanych wlasnie ze sprzeczna decyzja urzedow skarbowych dotyczacych opodatkowania z wynajmu.

Jak wyzej, ze wzgledu na niska trwalosc oraz usterkowosc (czego sam doswiadczylem) rowniez odradzam Jawe jako motocykl do codziennej ekspolatacji. Patrzac na dosc wygorowane ceny zakup Jawy wydaje sie bardziej kolekcjonerski niz uzytkowy.

BubRb, wyslelm Ci wiadomosc na prv w sprawie Ventury o ktorej wspominalem

Zgodzę się i to jest oczywiste że nie tylko przebieg należy brać pod uwagę i że wycena poszczególnych pojazdów jest bardzo płynna a czym starszy tym trudniej wycenić. Jednak sadzę że podane w przykładzie kwoty zostały przez Ciebie zbyt dosłownie zinterpretowane ;) Nie twierdze przecież ze masz sprzedać swoje auto za połowę jego wartości rynkowej przy różnicy przebiegu jaką podałeś. Jeżeli przy sprzedaży podawany byłby przez Ciebie autentyczny przebieg, można założyć że potencjalny kupiec który obejżał już kilka aut z różnymi przebiegami i w róznym stanie będzie w stanie docenić jego stan nie sugerując się znacznym przebiegiem, nawet jeżeli jego cena będzie taka sama jak tego z przebiegiem 150 tys km. Wiem teoria jedno a rzeczywistość to drugie i nie łatwo zmienić naszą mentalność ;) Skoro poruszyłeś temat sytuacji na rynku w Niemczech, to uważam że to jest właśnie bardzo dobry przykład na to jak powinno wyceniać się auto w odniesieniu do przebiegu (co z resztą jest do dzisiaj wykorzystywane przez handlarzy) a więc cena zmienia się odpowiednio proporcjonalnie. BTW, wydaje sie ze coś zaczyna sie zmieniać na lepsze. Z tego co mi wiadomo zaczyna się rejestrować przebiegi przez diagnostów podczas przeglądów, co daje możliwość sprawdzenia wstecz przebiegu przy danym przeglądzie, a więc już można wychwytywać niektóre przypadki przekręcenia przebiegu. Nie wiem tylko czy to jest juz powszechna praktyka i czy jest uregulowana prawnie ? Edit: Tutaj informacje na ten temat http://moto.wp.pl/kat,55194,title,Nowe-przepisy-o-przegladach-juz-spisuje-sie-przebieg,wid,16305992,wiadomosc.html?ticaid=114e1e&_ticrsn=3 Ps. BubRb sorry za off-topic, choć myślę że dyskusja jest wciąż w zakresie problemu który poruszyłeś, a wiec oceny ogłoszeń :)

Uważam to za błędną interpretacje, przede wszystkim oszustwa (cofanie liczników itp) powinny być karalne a kary egzekwowane, to jest oczywiste i to z pewnością ostudziłoby zapędy pseudo handlarzy jak i prywatnych sprzedających. Nikt nie musiałby cofać liczników, gdyby wyceniał dany pojazd adekwatnie do jego historii jak i przebiegu. A więc jeżeli motocykl wspomniany powyzej ma 100 tys km przebiegu to niech jego cena jest adekwatna, a wiec np 20 tys zł, gdzie taki sam z przebiegiem dajmy na to 10 tys km będzie kosztował na rynku 40 tys zł (podane kwoty jako zobrazowanie przykładu) . Wówczas z pewnoscią znajdzie sie ktoś kto nie boi się takiego przebiegu i ma świadomość ze zapłacił za niego odpowiednio niską cenę w porównaniu do średniej rynkowej. Handlarzowi nie opłacało by sie sprowadzać czegoś po wypadku, czy z dużym przebiegiem bo nie zarobiłby na nim odpowiednio dużo, zakładając że nie próbowałby oszukiwać. Niech sprzedający po prostu mówią prawdę, ale niech wyceniają pojazdu odpowiednio do jego historii. Niestety na rynku jest taka sytuacja że motocykl z podobnym rocznikiem, wyposażeniem i przebiegiem kosztuje 20 tys, a drugi 40 tys, oba oczywiście bezwypadkowe itd.....i jak tu się połapać i nie podchodzić z przesadną czujnością i bez uprzedzeń ? U nas jest niestety pokutuje pogląd ze jak chcemy coś sprzedać no to przecież trzeba ściemniać, koloryzować, nawet gdy nie mamy powodów często zaplątując sie w swoich kłamstawach...i po co ?. "By dostosować produkt do potrzeb rynku", jak kolega napisał ? Nie zgodzę sie z tym. Jak powyzej, jak był uszkodzony i naprawiony niech sprzedający to wykaże, nie każdy musi się znać i sam dochodzić co było uszkodzone. Jak się obejrzy kilka motocykli i 70 % z nich to jawne oszustwa, trudno podchodzić bez uprzedzeń i nie podchodzić jak do polowania na czarownice :) Na szczęście dość często po zwykłej rozmowie tel. czy kontakcie mailowym zapala się czerwona lapmka i można wywnioskować z kim mamy do czynienia.