-
Postów
200 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Treść opublikowana przez Wróbel
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 4 z 7
-
[*]
-
[*] Czy dużo braci jeszcze Bóg zawoła do siebie?? Dlaczego tak szybko.... Współczucie rodzinie.
-
Czytając kolejną informacje, że ktoś z nas odszedł przechodzą mnie ciarki po plecach, dlaczego tak dużo....Dlaczego w ogóle.... Najszczersze wyrazy współczucia dla rodziny... [*]
-
Coś na temat opon do GS 500
Wróbel odpowiedział(a) na Marcineoux temat w Co, jak i gdzie kupić - dla motocykla
Ja mam taką właśnie oponę - teraz kupiłem niedawno. Jest chyba starsza niż ta Twoja. Wiem, że opona nie powinna mieć więcej niż 5 lat, bo traci swoje właściwości, ale dowiedziałem się o tym, dopiero jakiś tydzień po kupnie opony. Do szlifierki bym nie założył już takiego kapcia, który ma więcej niż te 2-3 lata, a najprawdopodobniej bedę kupować nowe. W deszcz jeździ się bardzo dobrze. Raz jechałem we dwie osoby jakieś 30 km w taki solidny deszcze i zakręty itp (było to na Mazurach Giżycko-Mikołajki) i jechało się bardzo dobrze. Ale jest też wada, jeśli chodzi o początkujących kierowców - ta opona jest dość twarda (tak mi przynajmniej mówił pewien sprzedawca), więc może się troche uślizgiwać, chociaż ja tego nie zauważyłem. Pozdrawiam, Marcin -
Tak, oczywiście, że podałem numer rejestracyjny, i kolor samochodu, bo marki i modelu nawet nie sprawdziłem z nerwów. Pozdrawiam, Marcin
-
Witam! W poniedziałek 25.07.2005 wracałem z Mikołajek na Suzi i w drodze między Piszem a Rucianą Nida jechał przede mną mocno pijany kierowca. Miałem 140km/h i nie za bardzo się do niego zbliżałem. Jechał od pasa do pasa. Na początku jak zobaczyłem jego pierwszy niepewny ruch - zjechał na lewy pas na pustej drodze - pomyślałem, że się zagapił czy coś, chociaż to już wzbudzilo moje obawy. Później zobaczyłem, że on jest naprawdę pijany. Jechałem tak za nim i w pewnym momencie z naprzeciwka jechał TIRolot a on był połową puszki na lewym, połową puszki na prawym pasie. W ostatnim momencie zjechał na prawy pas, ale kierowca TIRa i tak musiał złapać pobocza, żeby się z tym idiotą nie zderzyć. Pomyślałem, że tak nie może być i zjechałem z drogi, zatrzymałem się i zaraz telefon na 112 i powiedziałem jaka sytuacja - mam nadzieję, ze go zatrzymali i zabrali skur****nowi prawo jazdy i jeszcze porządnie wpier****li. I wiecie co, najgorsze jest w tym to, że nie mogłem właściwie nic zrobić - nie zajadę mu drogi, bo mnie rozjedzie. Strach wyprzedzać, bo mógłby mnie zepchnąć do rowu... Czy ludzie naprawdę nie mogą tego zrozumieć, że nie wolno jeździć po alkoholu?? Przecież on był tak naje**ny, że ledwo pewnie kluczykiem w stacyjkę trafił, a co dopiero jazda 140 km/h?? Pozdrawiam wszystkich i obyście nie spotykali takich kretynów na drodze. P.S. Oczywiście jak zadzwoniłem pod 112 powiedziałem, że nie dam głowy, ze on jest pijany, ale powiedziałem, że jedzie bardzo niepewnie. Pozdrawiam, Marcin
-
Nie wiem czy Go znaliscie... :(
Wróbel odpowiedział(a) na renata temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
Wiesz, mimo, ze nie znałem Twojego przyjaciela, opisałaś to w taki sposób, że łza się w oku zakręciła... Przykre, teraz mogę Mu tylko życzyć wszystkiego najlepszego tam na Górze... [*] -
20.07.2005 dzien prawdy Zdaje kat.A
Wróbel odpowiedział(a) na siwypfk temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
Powodzenia chłopaki! I pamiętajcie - oglądać się trza :D Pozdarawiam, Marcin -
Nie bedziemy się spierać :D Ty wiesz, że mniejsza część jest ok, a ja wiem, że większa, tak czy siak ja mam Szacunek dla Policji... Pozdrawiam serdecznie, Marcin
-
Dzięki Engels :D Tak naprawdę było. Siwypfk - tak jest, musisz się oglądać. Pozdrawiam, Marcin
-
Wiem, że żartowałes, ale wiesz, tak napisałem, żeby się upewnić :D Pozdrawiam, Marcin
-
Jak umiesz jeździć to na pewno zdasz. Zaufaj mi. Ja też pękałem jak cholera, a obyło się bez najmniejszych problemów... I dziękuję za gratulacje. Pozdrawiam, Marcin
-
Nie jestem żadną wtyką, nie musisz wierzyć Luzipower, ale ja naprawdę uważam, że są potrzebni i nie mam do nich zastrzeżeń. W każdej dziedzinie znajdzie się margines - ale ja np się tym nie sugeruję. I teraz, nie pierdo**ie, że Policja jest zła bo to czy tamto bo naprawdę większa Jej część jest naprawdę w porządku. Niektórym uderza sodówa do głowy jak to napisał Kriters z poczucia władzy, ale tak bywa po prostu. Jeszcze raz napiszę - Szacunek dla Policji, chylę czola. Pozdrawiam, oczywiście Policję i Policjantów też, Marcin
-
A ja do Policji odnoszę się z szacunkiem. Tak czy siak. Sznauję Ich. Są potrzebni i tyle. I mówcie co chcecie. Ja w każdym bądź razie uważam, ze to są dobre chłopaki, a przynajmniej większość. Szacunek dla Policji! Pozdrawiam, Marcin
-
musisz się oglądac przy manewrach w których musisz skręcać w lewo (skręcanie, omijanie, wyprzedzanie - rowerzysty tez) i przy zjeździe z ronda - tyle pamiętam, może coś jeszcze trzeba, a poza tym, jak to się stało, że bez kursu??
-
I po co ten Twój (durny) post? Po to m.in. jest to forum, żebym się mógł zapytać. A jak chcesz to sobie pojedź na 5 dni tak jak stoisz - to 5 dnia będziesz w nieświeżych ciuchach - jeśli tak lubisz to w porządku.
-
Fajnie, że dalej się za mną wstawiasz i masz niewątpliwą racje - olewam tych, którzy się nabijają (i sobie posty). Dzieki pozdrawiam, Marcin
-
Ja polecam Motul 5100 Ester 10w40 - ja taki zalałem i nie narzekam, poza tym, jeśli będziesz robił przegląd w Suzuki to oni Ci sami raczej zaleją ten olej, bo taki zaleca fabryka. Pozdrawiam, Marcin
-
Witam ponownie! Też tak uważam, ja gdybym uważał, że ktoś pisze głupi post (chociaż sądzę, że ten takim jest) to po prostu bym się nie odzywał, a nie nabijał sobie posty. Dzięki K-rakus, że się wstawiasz za mną ;) Kasa już jest, a wezmę ze sobą - łańcuch Magnum i oczywiście blokadę na tarczę, mimo, że motocykl będzie stał w garażu pod kluczem, w domu w którym będę mieszkał. Więc mam nadzieję, że nic nie zginie, a poza tym będę mieszkał u Policjanta :P Wiesz, ja też o tym myślałem i w sumie dzięki, że się oferujesz, ale prawdopodobnie jak bym wysyłał to bym wysłał do tych ludzi, u których będę mieszkał, bo mam dokładny adres i są już sprawdzeni, bo w tamtym roku tez tam mieszkałem. Ale pomysł jest bardzo dobry i nie wiem czy tak nie zrobię wysyłając chociaż część. Dziękuję wszystkim za (tylko) sensowne rady. Pozdrawiam, Marcin
-
Dzięki za rady! Dzięki Gobert, że się za mną wstawiłeś - też sobie to samo pomyślałem...to ma być środowisko motocyklowe? W końcu po to piszę, żebyście mi coś doradzili, a nie żebyście się nabijali. Jeszcze raz dzięki! Zibiano - masz racje, te saszetki to będzie dobry pomysł - sporo miejsca można zaoszczędzić, a poza tym to faktycznie będę musiał się za jakimś kufrem czy bocznymi sakwami/kuframi rozejrzeć. Dzięki. a Ty konrad1f to rozumiem, że to dla Ciebie może być żart, bo...jesteś zdesperowany, bo rozbiłeś motocykl. Ja przynajmniej sobie nie nabijam postów jak Ty pisząc takie głupoty... Ale... nie ważne. Ciebie też pozdrawiam i życzę więcej tolerancji i szerokiej drogi. Dziękuje za rady (te sensowne) i pozdrawiam, Marcin
-
Chyba pomyliłeś fora.... Puknij się w głowe nim coś napiszesz.... A pozostałym dziękuję za rady :D I oczywiście czekam na następne. Pozdrawiam, Marcin
-
Witam. W przyszły czwartek (21.07) jadę do Mikołajek na Mazury. Bedę spał w pensjonacie więc śpiwory i reszta obozowych gadżetów odpada. Jadę z kolegą na jednym motocyklu - mojej Suzi. I mam do Was taką prośbę - czy macie dla mnie jakieś rady itp? Napiszę listę co już wymyśliłem, że wezmę ze sobą - 5 par majtek 5 par skarpet 2-3 koszulki 1 para spodni długich 1 para spodni krótkich 1 koszula zapinana na guziki (chodzi mi o taką elegantszą :D ) nakrycie głowy jedna para butów kąpielówki duży ręcznik najpotrzebniejsze kosmetyki (antyperspirant, jakaś woda toaletowa, szczoteczka do zębów i pasta, mydło, płyn pod prysznic i szampon do włosów) - oczywiście - antyperspirant, wodę toaletową i szczoteczkę będę miał tylko na swój użytek, bo resztą możemy się dzielić przecież. Mam też taki plan, ze płyn pod prysznic i szampon do włosów kupię tam na miejscu - żeby zaoszczędzić miejce. To wszystko zapakuję w TankBag i kolega swoje rzeczy +mój ręcznik i buty w swój plecak, a mały ręcznik najwyżej tam kupię. Co Wy o tym myślicie? Z góry dziękuję za wszystkie rady. Pozdrawiam, Marcin
-
Dzięki za Rady ;) Pozdrawiam, Marcin
-
Witam! Mam taki problem. Otóż któregoś razu, jak zsiadałem z mojej Suzi to zahaczyłem butem (jeszcze wtedy jeździłem w traperach) o gorący wydech. Efekt taki, że została smuga z buta. Nie podoba mi się to i chciałbym coś z tym zrobić. Zwykle mycie nic nie daje, nawet próbowałem pastą z silikonem, ale też nic, nawet tego nie tknęło. Może Wam się takie coś już przydarzyło i macie jakiś pomysł, żeby to zlikwidować? Z góry dzięki za rady. Pozdrawiam, Marcin
-
Ja płaciłem za A 350zł. Pozdrawiam, Marcin
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 4 z 7