fredi

Mozesz sprobowac w zwyklym piekarniku. Tylko uważaj ;) Pozdrowki

Cieszę się że wszystko gra ;) a ja dodatkowo teraz mam satysfakcję że do czegoś się przydałem. Chyba ten cały trud włożony w budowę stronki nie poszedł na marne. ;) Pozdrówki

Cena za jedna dysze to od ok. 13 do ok. 20 zl. niezaleznie od jej wymiaru. Pozdrówki

Tak słyszałem o tych 122,5. Różnice te pomiędzy 120 a 122,5 mogą wynikać z różnic w klimacie. No wiesz gdzieś jest cieplej a gdzieś chłodniej :buttrock:. Ja polecam 120 bo takie są w Niemczech a więc klimatycznie zbliżone do Polski. :crossy: Pozdrawiam

Cześć Dysze główne powinieneś dostać w Larssonie i nie powinno być z tym żadnego problemu. Pozdrówki

Dysze 135 są większe niż 120 ale w oddławionym GS-ie są dysze 120 akurat. Te cyferki właśnie oznaczają rozmiary dysz. Sprawdź jeszcze swoje dekielki gaźników. Być może masz dławionego sprzęta. Pozdrówki

Cześć 1. Poziom pływaka: 14,6 +/- 1 mm 2. Skład mieszanki (ilość obr. wykręcania): 2-2,25 i nie powinien mieć żadnych różnic między gaźnikami. 3. Patrząc od strony iglicy i tym garbikiem do góry to lewy otwór powinien być zaślepiony, a prawy wolny. 4. Nie polecam synchronizacji na "oko". Podczas synchronizacji podłączasz wakuometry do gaźników (konkretnie do dekielka gaźnika - jest tam odpowiednie wyprowadzenie na które założony jest kapturek ochronny z gumy i odpowiednio zabezpieczony). Synchronizacja polega na równomiernym ustawieniu podciśnień w gaźniku, a podciśnienie to reguluje się śrubą znajdującą się pomiędzy dwoma gaźnikami. Pozdrawiam

Nie lepiej sobie poprostu dototyczyć?? Ja mam zrobione ze stali nierdzewnej i przepolerowane. Prezentuje się nieźle a koszt niewysoki. U mnie za takie coś facet skasował 20 zł za 2 sztuki. Pozdrawiam

Ja miałem tak samo w moim sprzęciku. ;) Na początku usunięta została farba w miejscu w którym zbiornik przeciekał preparatem "Paint remover" czy coś takiego. Później wyrównana papierem ściernym, odtłuszczona i polutowana cyną za pomocą odpowiednio dużej kolby lutowniczej. Efek - trzyma do dzisiaj czyli 2 lata. :P Pozdrawiam

http://www.mgg.motocykle.org/ - to chyba o ten adres ci chodziło w dodatku niedaleko miejsca gdzie mieszkasz :buttrock: Możesz też zamówić w Larssonie szyby firmy MRA ceny do twojego modelu przedstawiają się następująco: oryginalna przyciemnona 260,54 zł; oryginalna czarna 290,78 zł; spoiler przyciemniona 300,86 zł; turystyczna przyciemniona 300,86 zł. Ceny z katalogu 2003 więc mogły się trochę zmienić. Czasem nawet mogły spaść odrobinkę :D Pozdrawiam

1 i 7/8 obrotu. Pozdrówki ;)

No właśnie widać że jesteś leniwy bo nie zajrzałeś do archiwum :buttrock:. Temat obecny na forum wiele razy i według mnie już wyczerpany. Dlatego też uważam że powinieneś użyć przycisku szukaj i tam znaleźć interesujące cie informacje. Pozdrawiam

Majtki czy skarpetki? podkoszulek czy kalesony? Po co te pytania i tak dobrze wiesz że wybór tylko zależy od ciebie. Chyba lubicie produkować bzdurne posty. Szkoda słów.

21adam specjalnie dla ciebie dorzuciłem zdjęcia dysz i iglic :D. Jak chcesz to zobacz na http://www.motorrad-stolz.de/forum/messages/973.html tam jest jeszcze po niemiecku o oddławianiu modelu 98 :D.

Jeśli chodzi o oddławianie Suzuki GS500E rocznik 1989-1993 zebrałem to do kupy i wrzuciłem na stronkę: http://www.republika.pl/gs500e/otwarta.htm Pozdrawiam

tylko ci się wydaje że rutyna. Tak naprawdę nie wykorzystałeś pewnie 50 % możliwości tego motocykla. Jazda po prostej to pikuś. Dopiero jak będziesz zamykał oponę na zakrętach i nie będziesz s*ał po gaciach przy tym :D to wtedy dopiero zacznie się jazda :D. Pozdrawiam

Cześć O gs-ie pisano już wiele razy. Poczytaj w archiwum niom i jak chcesz luknij na moją stronkę może coś ciekawego dla siebie znajdziesz. Adres w podpisie. Pozdrawiam

Ja bym proponował wymianę przewodów hamulcowych na przewody w oplocie stalowym. VX słynie z dość słabych hamulców a taki wydatek napewno by się opłacił. Pozdrawiam

A no właśnie. Adam dobrze że napisałeś o skrzyni biegów bo ten element wyleciał mi z głowy. Przy 5 tys obr./min 2 bieg wyskakiwał ponieważ wyrobiły się zazębiające się koła. A komputerek można faktycznie odłączyć chociaż lepiej gdyby działał (ach te bajerki :) ). Pozdrawiam

Przed kilkoma laty mój brat miał XJ750 Seca z 1981 r. :) Jeśli ktoś ingerował w elektrykę w tym modelu to skutki mogą być opłakane. Motór ten posiada "komputerek" który informuje o niedomaganiach. Komputerek ten czasem szfankuje :). Nie jest możliwe dostanie dźwigni hamulca i sprzegła. Oryginalna pompka hamulcowa nadaje się tylko na śmietnik - najlepiej (jeśli oczywiście jest jeszcze stara) jest ją zastąpić inną. AntiDrive można odłączyć bo nic nie daje. Za to do silnika nie można było się przyczepić. Pozdrawiam

Kupuj żarówki. Tylko uważaj żeby nie kupić malowanych bo farba szybko z nich odpadnie i będą świecić na biało. Kup z barwionym szklem na pomarańczowo. Mój ojciec kupywał właśnie takie ostatnio i płacił 2,5 zł. za sztukę. Pozdrawiam

heheh dobre rady 16 latka ;) :( :( :( :) :) :) :( ;) :( :( :( :D :( :( :( :banghead: Sarenka ty sama dobrego przykładu nie dajesz tymi 6 latami bez prawka wiec dla mnie jesteś najmniej odpowiednią osobą żeby się wypowiadać w tym temacie. Chyba czytałać to : http://www.forum.motocyklistow.pl/viewtopi...pic.php?t=12850 ?? Jak nie to przeczytaj i się głęgoko zastanów. Do Atrura: No nie mów że aż taką wagę przywiązujesz do rzeczy i że ciężko ci się pozbyć "starego" motocykla. Wiesz większość mówisz że motocykle SUZUKI to szajs?? Więc stałeś się posiadaczem szajsu. Pewnie i tak ciebie nic nie przekona wiec daruję już sobie.

Artur to ty masz błędne rozumowanie. Po co ci odrazu taki gsx-r 600?? Nie można zacząć od czegoś mniejszego?? Co nie będziesz się czuł dowartościowany?? To będzie dla ciebie hańba że masz gorszy (mniejszy, słabszy) motocykl od innych?? Rozumiem może ci się podobać taki sprzęt ale są przecież znacznie słabsze sprzęty i też ładne z wyglądu. Jak masz kasę to zawsze może zmienić na inny np. co rok co 2. Żaden twój agrument mnie nie przekonał. Wielu było takich "rozsądnych" jak ty sam wiesz co się z nimi stało i nie licz na to że na motocyklu będziesz rozsądny bo nie ma takiego pojęcia. Ja też kiedyś myślałem że opanowałem swój sprzęt i co się stało: wylądowałem na pasie zieleni na szczęście małe były straty. Przed tym też mogłem powiedzieć o sobie że byłem rozsądny teraz wiem że czegoś takiego nie ma.

Ja mam 184 cm i 70 kg wagi i tez nie narzekam. Narzekać może tylko mój plecaczek :D. Nie masz się co obawiać że moto będzie za lekkie dla ciebie. Przekonasz się o tym na pierwszych manewrach :)