Cześć! Ja miałem podobną sytuację. Z rometa charta przesiadłem się na MZ ETZ 251 i to był dobry krok w mojej motoedukacji. Nie jest zbyt ciężka i kasku z głowy nie zrywa, ale na początek można pojeździć. A co do wyboru pomiędzy 250 a 251 kupuj tą która bardziej się tobie podoba. Tylko przy zakupie zwróć uwagę czy 250 ma obrotomierz, tarczę hamulcową zamiast bębna i elektroniczny zapłon (to ostatnie dotyczny także 251). Do zobaczyska na trasie :)