MOC

jesli tak to zwracam honor, musisz zrozumiec, ze czytajac tutaj niektorych pomysly na zycie :D czlowiekowi wlosy deba staja.... :)

no juz spokoj nie unos sie tak ;) powiedz prawde ze na nic innego nie bylo cie stac a byly wlasciciel byl juz na skraju wyczerpania nerwowego i sprzedal za grosze byle sie parcha pozbyc,,,, :D

od ceny.... :)

Przy tej kawie wyglada jak kupa :D zreszta jak taka dobra to czemu sprzedajesz :) :D

W tej grupie to chyba tylko jeszcze honda 1300 moze konkurowac i powiem szczerze mialbym dylemat pomiedzy nia a HJR'a.... :)

Gratukuje wyboru :) super maszynka i bardzo przyjazna zarowno dla ucha jak i kieszeni ;) Aczkolwiek nigdy nie mialem okazji posmigac 600 to za to po B12 mam jak najlepsze wspomnienia, choc XJR'a wydaje mi sie ciut lepsza ale to tylko takie subiektywne odczucia :D Jezeli chodzi o model to dla mnei istnieje wylacznie wersja N, bo ta z owiewka to wyglada juz nie jak rasowy motocykl... :D

Ja mam moto sprowadzone z Japoni i rowniez wpisane 72KW mimo ze oryginalnie ma 104 KW, moze to jakis standardowy wpis... :)

Nie rozumiem co ma piernik do wiatraka, czyli co po przelozeniu dzwgni zmiany biegow o pare zabkow do gory blokuje wrzucenie kolejnego biegu :( :buttrock:

No to pieknie :buttrock: widze ze kupiles motocykl i to jeszcze sportowy nie majac prawka i pewnie bliskie zerowemu pojecie o jezdzie, pogratulowac pomyslu na zycie.... :(

Gratuluje KASIU, pelnego baku i mnostwo zakretow, oczywiscie z super nawierzchnia.... :(

sam jestes palant i dawca.... :( Dolaczajac sie do wypowiedzi innych, chcialbym i mysle, ze nie tylko ja :flesje: wszystkim katamaraniarzom, ktorzy nas zauwazaja i ustepuja miejsca zarwno w czasie ruchu jak i postoju na swiatlach powiedziec serdeczne DZIEKUJE..... :buttrock:

podtrzymuje, poprostu sie nie da..... :buttrock:

No widzisz, mowilem ci, ze czasami cos przeocze :buttrock: Bardzo prosze zdradzic mi tajemnice jak to szukac zeby taniej kupic... :(

Poza pierscionkami sprawdzilbym stan prowadnic zaworowych - junaki sa bardzo wrazliwe na ich stan.... :D

Gratuluje zamiany i oby Ci dlugo sluzyla :P oczywiscie bezawaryjnie, choc nie wiem czy w tym przypadku moje zyczenia na cos sie przydadza :) Co do fotek to popros ktoregos z nas a my juz sie ta sprawa zajmiemy :clap: Jesli chodzi o HJR'e :clap: to poprostu zmien jej przebieg na prawdopodobny tzn. 20 kkm'ow i pojdzie przy pierwszej okazji..... :D

Akurat tutaj zgodzic sie nie moge bo cene ksztaltuje rynek i za niewielkie pieniadze ciezko jest cokolwiek wyrwac :D Jesli chodzi o ta DKW to ja nia bylem zainteresowany bo posiadam NZ 250 i tak czlek byl zaslepiony poszukiwaniem na dawce, szczegolnie lakomym kaskiem jest puszka pradow, stacyjka i predkosciomierz, ze nie doczytalem iz chodzi o 350, poza tym byla ograbiona ze wszystkiego co cenne.... :) P.S. Ale gdyby cos ktos wiedzial na temat tych czesci to prosze o kontakt... :P

przeciez to jest INDIAN, czyli zachowal klimat tamtego okresu wiec czego sie czepiasz... :D

Ja bym postawil wlasnie w pierwszym rzucie na przeslone.... :D

sam jestes wiesniak i jezeli nie masz nic do napisania to nie nabijaj sobie gwiazdek.... :)

Mimo ze jest ladnie zrobiony, w przeciwienstwie od wszelakich wies-tjuningow, to podtrzymuje zdanie przedmowcow, ze szkoda i czasu i pieniedzy na upiekszanie polskiego JUNAKA :) Wg. mnie to wiecej frajdy, pozytku i przyjemnosci jest zrobienie pelnego oryginala z wyprowadzeniem na cacy wszystkich jego ulomnosci np. cieknacego oleju.... :D

i tym sposobem dotarlismy do wlasciwej decyzji.... :icon_biggrin:

wybacz ale to stwierdzenie wywoluje u mnei tylko.... :icon_biggrin:

to nie latwiej i tanie byloby zaniesc do specjalisty lakiernika, ktory zrobilby to lepiej od fabryki... :icon_biggrin:

Nie bardzo wiem jak twoj post przypiac do tego watku.... :icon_biggrin:

dzieki, wszystko juz wiadomo.... ;)