kumpel kalamitki

Z tą szybką fabryczną co mam to 150 km/h:) i całkiem znośnie :) Turystyki przez duże T nie zamierzam co najwyżej 100-200 km od domu. Kupiłem R1200R , bo już mi się już znudziło kręcenie się po mieście na 600tce. Mam fabryczne mocowania do oryginalnych kufrów BMW z nimi wygląda jako tako. Kompensują szerokość przednią :) Rozważam może kupie tylko jak one BMW to pewnie i kasa ciężka :( Dlatego mimo jakiś tam zaszłościowych niby uprzedzeń do marki z zapatrzenia kupiłem po sprzedaży nerki ;)

Może kiedyś jako drugi kupię Gucia :) że też w polskich realiach mało kogo stać na dwa różne motocykle i miejsce na ich trzymanie i opłacanie. Na razie jestem zakochany w swojej cycatej Beatce w jedynie słusznym malowaniu dla tego modelu ;). Kawał wrednej baby :)

Robi, robi. Mam 180 cm wzrostu,cherlawej budowy, a nogi i ręce mocno długie, sprawę rozumiem, bo przy swoim wzroście na każdym moto jak siedzę to całą stopa dotykam ziemi :) O tak jedzie to bardzo zgrabnie, odkręcam i jedzie oby 2500 obr było i nie ważne jaki bieg :) Co do wygody to bajkowa sprawa. To był główny zamysł zmiany na R1200R aby mieć wygodniej. Kiedyś na Brevę 1100 czerwoną byłem pochorowany :) ale rynek tych motocykli mały, do serwisu daleko, części zapewne mniej dostępne niż do bemki. No i waga R1200R K27 jest dla mnie motocyklem lekkim, choć sporych gabarytów już.

Wibracje w BMW czy w Moto Guzzi są wpisane w cechy tych sprzętów. Zostaje to polubić i cieszyć, że inni tak nie mają :)

Czyli taka BREVA 1100 czy 1200 bardziej bryka na wolnych obrotach niż mój bokser ? Bemka jak zaczyna jechać to już niemal aksamitnie.

Emisja ciepła do otoczenia w tym bokserze olejowym to następuje całym silnikiem, pokrywką zaworów to chyba najmniej :) Ożebrowane cylindry plus radiatory od spodu silnika. Skąd noworoczny pomysł, że nie rozumiem :) ;) Konstruktorzy budując pierwsze boksery właśnie po to te gary wystawili poza obrys motocykla w układ przeciwsobny aby na Uralu i w Kazachstanie sowieckim żołdakom nie przegrzewały się silniki. Potem ze wzrostem indykowanej mocy, a co za tym wydzielaniu większej energii cieplnej doszła w którymś momencie chłodnica oleju, ale już o chłodnicach na wykładach z budowy silników nie mówili jeszcze :) Oczywiście w tych konstrukcjach podobnie jak w Suzuki chłodnica oleju odgrywa duża rolę, ale nie jest jedynym radiatorem do odprowadzania ciepła. W Suzuki bardziej obciążona cieplniej jest chłodnica.

Może być jeszcze gorzej :)

Boksery chłodzone cieczą to jakoś tak trochę bez sensu, bo przecież te cylindry na wiatr wystawiano na boki żeby ich chłodzenie było najefektywniejsze. Teraz jak chłodzone cieczą to po co je wystawiać. Schować w obrys motocykla by należało :) ps ot i taka ciekawostka o ile nowsze lepsze od nowszego, zna szybsze :) https://www.dailymotion.com/video/x3r86nd No z tym kompensowaniem to .... :)

A w poprzedniej wersji wiatrem chłodzonej mocy Ci brakowało, momentu ?

Pamiętam jak te Bemy z poziomo ułożonym blokiem silnika wchodziły do sprzedaży. Jakież to lamenty były w prasie motoryzacyjnej, że to nie żadne BMW, bo nie bokser :D. Pięknie utrzymaną K75 sam by sobie kupił, ale to albo kasa ogromna, albo takich prawie nie ma.

Tak przyuważyłem, że tam motory japońskie kończą się na dominującej ilościowo klasie 600, a co wyżej szczególnie powyżej litra to już europejscy producenci. Może jakieś podatki czy cuś :) Z bemek to uwielbiam K75 tak z zapatrzenia i słuchania tego ciekawej rzędówki położonej do poziomu.

Na południu Europy wcale nie bogatsze kraje GS królem jest :) Japońskich dużych motocykli czy na ulicach czy na ogromnych parkingach jak na lekarstwo. Japońskie praktycznie do litra, a dalej GS i jakieś Ducati duże, albo Triumphy. Dziwna sytuacja jak dla mnie miłośnika ryżowych motocykli :)

Daje do myślenia dlaczego tyle GS-ów sprzedano.

To pewnie dlatego większość GS-ów jakie widziałem to na ulicach Barcelony, Alicante, Mediolanu, a na nich panowie w laczkach albo w garniturach spieszący do pracy. Serio, serio zatrzęsienie tych motocykli tam. Jak jedzie duże moto to 80% szansy, że to GS :D Za miastami, na prowincjach Honda Translap w dużej ilości i Suzuki DRZ

Może Kolega rozwinąć co tam się psuło, co nie pasowało ? No niestety cena tak x2 każdy inny fajny motocykl, choć Ducati na ten przykład nie zostaje mocno w tyle w aspekcie cen :)

Oooo to miło, że jest doświadczenie. Czy może gdzieś jakiś filmik po przeróbce został ? Zostają ślady na zewnątrz po otwarciu i zamknięciu komina :), czy bezinwazyjnie się udaje aby estetyka nie ucierpiała ?

Temat przysechł to odświeżę. Od niedawna i u mnie przesiadka na bokserskie moto dla dziadka :D ... ;) To są jednak mocno inne motocykle niż japońskie konstrukcje.

Sklep internetowy galon oleje, mają aktualne certyfikaty dystrybutorów na PL, nie sprzedają podróbek. Ceny bardzo sensowne. Zmień olej też sprawdzony sklep tylko trochę droższy.

Oleje Castrola były dobre bardzo, bardzo dawno temu. Teraz to hipermarketowa poślednia jakość.

Panie Edwardzie, a robił Pan wydech od BMW R1200R rok modelowy 2011/12

Jaki to warsztat, gdzie zlokalizowany jeśli polecasz ? Szukam coś kolo Warszawy blisko

Do tej pory przez parę lat używałem z zadowoleniem oryginalny Motul 7100 10W40 i w instrukcjach obu motocykli wyrazie było napisane, że producent silnika zaleca olej lepkości 10W40 no i oczywiście uwaga, że jak nie będzie dostępny 10W40 to dobierz olej według tabelki temperaturowej no i git prosta sprawa. W instrukcji do BMW wypisane kilka lepkości, a przy nich ze znaczkiem > temperatury no i przysiadłem ze zdziwienia :) Silnik chłodzony wiatrem, chłodnica oleju bez wiatraczka nawet, upał, centrum miasta, korek na 10 minut stania motocyklem bez ruchu i co ... :) gasić silnik :D

Odgrzeję temat po 3 latach, bo może coś się w Waszych poglądach zmieniło, a porada potrzebna. Co tam teraz lejecie w silniki BMW R1200R Jakieś nowe produkty przybyły ? Może być MOTUL 7100 15W50 na nasze warunki klimatyczne. Zastany w silniku to V300 15W50 Rubryczka w instrukcji obsługi jakaś dziwna ;) i dająca szeroki wybór. W chłodnie dni nie jeżdżę , raczej w bardzo ciepłe tylko :)

Co byście polecili z preparatów dedykowanych do pielęgnacji moto ? Coś do pielęgnacji silnika na zewnątrz zrobionego na czarno fabrycznie, a też na oryginał bez farby czarnej. Coś do felg, do wahaczy, do setów. Od siebie mogę polecić prepart Motul E10 bardzo fajny do plastików i nie tylko.

Dzięki, za wrażenia. Co nie nudne według Ciebie i wygodne . Siermiężny torchę Suzuki V-Strom 650 ?