kumpel kalamitki

Czy Yamaha xt660x ma ten silnik co Yamaha MT 03, bo patrząc na filmy czy zdjęcia to fajne moto się wydaje. Kozacka stylistyka i te 48 KM, byczy moment obrotowy robi nadzieje na fajną jazdę. Choć z drugiej strony ciężkie to to jak czort :(. Chyba też nie kosztuje tyle co KTM DUKE

może ktoś coś jednak obeznany w klasie SM podpowie ?

Wiesz możesz mieć sporo racji. Moto które mam już nie za bardzo pasuje do moich możliwości i oczekiwań co do stylu, techniki jazdy, komfortu i przyjemności z tego czerpanej. Niemniej zawsze chciałem mieć szybką sześćsetkę z wygodną pozycją i tak zrobiłem. Moto jest świetne tyle, że oczekiwania trochę zweryfikowała rzeczywistość. Silnika nie przeciążam, kręcę jak należy, tyle, że jakby za dużo mam do roboty za kierownicą :D. Wolał bym trochę spokoju. 100 KM gdzieś max przy 10000 tys obr i tu niech się obrotomierz kończy, max moment przy 6-7000 tys i z ładnym przebiegiem aby nie trzeba było w nerwach ;) co chwila wkręcać, czyli jakiś LYTR ;) Choć z trzeciej strony na to patrząc wirówki takie lubię :) tyle, że jeździ się tym tak jak jeździłem 30 lat temu :) Rozważam zmianę może na jakiegoś singla albo silnego soft choppera,albo dokupienie drugiego moto, bo tą moja gsrkę bardzo lubię za inne cechy

Płot był za zakrętem czy przed ? ;)

Limo, ale nie napisałem nigdzie, że ja na tej szóstce 60km/h jadę cały czas :) Zdarza się, że jadę na 6 biegu z katą prędkością i moto ładnie jedzie, bardzo ładnie bo cholernie elastyczne jak na taką rzędową wirówkę. Ze za niskie obroty szkodliwe w takiej konstrukcji wiem doskonale, nie przeciążam silnika,choć powiem szczerze, że 10 tys obrotów to na zegarze u mnie nie było i nie będzie :P bo i po co ;)

Po czym wnosisz ?

KTM rocznik 2013-14 przypada do gustu, ale słaba dostępność i słaby portfel potencjalnego nabywcy przyciskają aby rozejrzeć się za czymś innym. Motocyklem innej marki, raczej singlem zbliżonej pojemności, lekkim, bardzo zwrotnym, poręcznym. Silnik nie większy niż powiedzmy 700 cm3, ale np 400500 cm dziarski też by mógł być. Moto ma być lekkie 150 kg max, choć z drugiej strony tak naprawdę w terenie motocykl nie będzie jeździł, a na kawę do miasta, po piwo na drugi koniec wsi :) Zupełnie nie znam rynku motocykli SM może coś doradzicie, poradzicie.

Pewnie będę musiał się zainteresować innym modelem bo EXO 410 podobno nie produkowany i w hurcie brak. Czytam, że ten model 510 cięższy od 410 hmmm to nie jest dobra wiadomość chyba.

Intruder 800 piękna rzecz, ale jednak ciut przy mały, praktycznie sprawdziłem, choć pewnie przyszło by przywyknąć. Siedzenie ciut przy nisko. Teraz mam motocykl który ma siedzenie jak dla mnie trochę za nisko. 3-4 cm wyżej i było by idealnie. Vulcan750 siodło ma wyżej niż Intruder. Jest teraz taki niby zadbany na allegro i się zastanawiam intensywnie nad nim i malowanie piękne. http://allegro.pl/kawasaki-750-vulcan-tylko-5800-km-oryginalne-i6337075507.html#thumb/1

Jak w temacie NOWY w dobrej cenie, albo używany w idealnym stanie. Kontakt przez komunikator PW lub w wątku. Dziękuje

Gdzie Kolega kupował ?

Chyba najważniejsze na tym forum to wszędzie i przy każdej okazji podkreślać, że ktoś jest ignorantem, że się nie zna, że nie ma pojęcia, Kurde jak bardzo ważne jest aby to napisać i se ulżyć :) że pytający jest guuupi jak but bo nie miał stu motocykli i nie zmieniał sprzętów 2 razy w sezonie, a miał tylko 3 albo 1 nie daj Boże w swoim żywocie. Kopnąć dziadka w (_l_) to chyba potrójna nobilitacja w środowisku jest :D Echhhhh jak ja kocham te forum rozpędzonych młodych ludzi zasilanych do tego rozpędu paliwem o nazwie K95 czyli 95% krytyki :) nie, nie nie krytyki, a krytykanctwa. Bardziej wracając do tematu to w swoim poście wcześniej napisałem, warto czytać wcześniejsze wypowiedzi. "Może coś doradzicie, czego nie wiem, co warto wiedzieć ?" tyczyło się to Kawy 750 która w moim "odczuciu", co wynika z wypowiedzi dla mnie jest motocyklem właściwszym, ale może czegoś nie wiem, może jest coś co powoduje, że model lepiej ominąć.

Stary, ale po licho mi te teorie o środku ciężkości.

motor bardzo ładny, ale kurde bydle ;) ciężkie w kilogramach parkingowych

nikt nic :(

Strach pomyśleć co tam się dzieje przy 8 tys obr ;) 6 tys na 6 biegu i 110 na liczniku, a przyspieszanie na szóstce niesamowite. Oczywiście wszystko jest względne ;) Szósty bieg bardzo długi, piękna płynna jazda przy prędkościach 60 km/h. To jest fajne w tej Suzuki. Co by jednak nie mówić moto trochę szarpiące. Jeździłem na jeszcze jednym egzemplarzu, bo mnie to ciekawiło, ale jak już jedzie to jedzie i radocha jest.

Daje mu po garach aż miło 5 tys, a było nawet 6 tys się zdarzyło się .

Tak czy siak wymienione za 350 zł oryginały Suzuki i jakoś nie czuję lepszej jazdy :). Generalnie Suzuka GSR 600 chyba trochę szarpiący motocykl jak to ludzie piszą.

No wiadomo, nie wiek, a stan motocykla najważniejszy i po kim jest. Kurcze PLAK hmmmm trochę tłusty i jajco błystny ;) Są chyba inne środki do pielęgnacji plastików takie nie na silikonie. Ja kiedyś używałem PRONTO do mebli do elementów plastikowych :)

Merole te nawet starsze uwielbiam. Marzy się kupić jakiś pięknie zadbany model 123. Szacunku do marki nabrałem jak na moich oczach na autostradzie wpadł w poślizg duży merol taki z 10 letni max. Koziołkował na maskę przednią , na bagażnik, latał w powietrzu. Wyprzedzał mnie w deszczu a u mnie było 140km/h na zegarze. W tym merolu urwało komore silnika do grodzi czołowej, urwało tył z calym bagażnikiem, a kabina nie naruszona nic i 4 osoby wyszły o własnych silach z auta. Szacun do konstruktora i do Tego na górze co szczęście rozdziela między ludzi.

Weź nie żartuj :) Te 299 zł za komplet 5 sztuk co chce serwis chyba łącznie z montażem to wręcz okazja w tej sytuacji :) to może i od razu wymienię w przednim kole :D ;)

VS 1400 czy nawet 1000 to za ciężkie sprzęty ograniczenie do 900cm3 max i 220 kg moto suchego. Kobietka czasem też tym jeździć będzie.

Jeden z tych modeli przymiarka do kupna. Z lukania po zdjęciach i w realu (Suzuki) bardziej mi się podoba Intruder, ale z tego co czytam to w tym wyborze chyba właściwszy będzie Vulcan, raz, że większy, dwa ciut mocniejszy silnikowo no i że Kawasaki :) Modele w kręgu zainteresowań to z samej końcówki lat 90 początku 2000. Nie przeszkadzają koła odlewane, jak i koła szprychowe. Dwa wydechy w Kawie i hydrauliczny napęd zaworów to niewątpliwy plus. Kawa taka najbardziej smakuje: http://www.motorcyclespecs.co.za/model/kawasaki/kawasaki_vn750_vulcan%2098.htm Suzi taka: http://www.motorcyclespecs.co.za/model/suzu/suzuki_vs800gl_intruder%2093.htm Długie nogi kierowcy chyba determinują wybór na Kawę. Oba soft choppery więc tu napinki nie ma który bardziej chopperem jest, a który mniej. Intrudera z 90 roku chyba 750 miał kolega i kurcze moto jakby małe, nisko siodło. Stylistyka, wygląd bardzo ważne. Późniejsze Intrudery i Vulcany to już nie to co potrzebne. Budżet tak cyrka 12 tys zł z małym marginesem do naciągnięcia jakby było warto. Moze coś doradzicie, czego nie wiem, co warto wiedzieć ?

Do plastików nie lakierowanych, do czyszczenia silników, karterów silnika, wszystkich innych zakamarków gdzie zarzuca smar z łańcucha, czy smołę spod kół ? Np i żeby te plastiki potem jak w nowym moto wyglądały ;)

GSR 600