kumpel kalamitki

derbixxx czy to mialeś na myśli ? https://www.4motos.pl/pl/p/Spodnie-Oxford-CHILLOUT-wiatroodporne-/4478

Domowo-garażowe :) testy porównawcze świeżych olei zakończone. Zdecydowanym faworytem subiektywnym okiem mimo, że półsyntetyczny jest dla mnie Liqui Moly 10W40 Strret. Wydaje się, że to klasa sama w sobie. Niemniej silnik mojego moto najfajniej pracuje na Motulu 7100 :( Mam obiecane 3 fajne testy w laboratorium, ale to jeszcze jednak trochę zejdzie czasu, bo muszą zaistnieć okoliczności gdy znajomy będzie mógł mi to zrobić za free. Znaczy się jak szefowej laboratorium nie będzie w pracy :)

Jakby ktoś miał chęć to można sobie poczytać o historii i osiągnięciach firm olejowych. np. o firmie Motul http://oleoo.pl/atrykuly/czytaj/Historia+marki+Motul,83 a tu o wszystkich http://oleoo.pl/atrykuly/kategoria/Historia+marek+olejowych,4

Witaj Sebastianie. Nie jest tak źle. W instrukcji np mojego motocykla stoi napisane czarne na białym jak postępować z nową maszyną, jak używać przez pierwsze kilometry. Tylko kto by tam czytał instrukcje jak jeździć trzeba :D

Jeśli ktoś chce po taniości to teraz nieprzyzwoicie tani olej ten Valvoline Synt 10W40 i brać na zapas bańkę. Ja zrobiłem jeszcze zabawę z zalaniem syntetyka 10W50 tego za 120 zł. Najpierw było WOW !!, ale cicho sprzęgło pracuje i skrzynia jakoś lepiej :) znacznie ciszej przy zbijaniu biegów, i przy włączaniu jedynki idealnie. Niestety wrażenie też miałem, że silnik zmaga się z tym olejem, a szczególnie rozrząd jakoś tak hałaśliwiej mocno na zimnym pracował i rozruch mozolny zimnego silnika.. Zmieniłem na 10W40 i padło na Motula czerwonego 7100. Valvoline10W50 raczej za wysoką lepkość miał i poszedł do frytek smażenia ;) Z tego co podane na tej mapce to jednak w Polandzie autoryzowani sprzedawcy są biuro w Warszawie też mają MOTUL Deutschland GmbH Biuro w Warszawie ul. Grzybowska 4/135 00-131 Warszawa tel. + 48 22 253 04 08 fax + 48 22 258 43 51 https://www.motul.com/pl/pl/business/1470

Z tego co pamiętam to 179 zł za 4 litry u sprzedawcy certyfikowanego przez polskie przedstawicielstwo Motula. ps. Liqui Moly 10W40 - 129 zł (4L) Valvoline 10W40 - 79 zł (4L)

Coś w tym jest jeśli masz podobne doświadczenia. U mnie japoński silnik i francuski olej he he he. Często mechanicy jednak tego Motula 7100 zalecają. Z tego co czytałem to leli na przeglądach w firmowych serwisach japońskich motocykli :)

Zakładam, że oryginalny, bo innej opcji nie biorę pod uwagę jak i Valvoline SYNT 10W40 czy Liqui Moly 10W40 (pół synt) Ten Motul 7100 z tego co czytam to olej syntetyczny i mimo, że psioczyłem okrutnie na Motula 5100 to chyba czas trochę odszczekać. W moim sprzęcie według subiektywnych porównań na Motulu 7100 jest najlepiej. Najłatwiejszy rozruch. Przy rozgrzanym na fest silniku nie wali mi tak skrzynia przy włączaniu jedynki jak to ma miejsce np przy Liqui Moly, kosz sprzęgłowy trochę ciszej pracuje, podobnie jak na Valvoline który ma jeszcze wyższą lepkość niż Motul przy wysokiej temp czyli w 100 st C. Nie ciągnie mi nic, a nic sprzęgło jak to się wydawało, że ciągnie na Valvoline . Na porządnie rozgrzanym silniku rozrząd na słuch najładniej chodzi na Motulu 7100. Na Liqui Moly rozruch najtrudniejszy i faza przejścia silnika do wysokiej temperatury już nie taka miła jak na Motulu 7100. Tak sobie deliberuje ;) , że "konstruktorzy" tego Motula chyba najlepiej umieli dobrać parametry lepkościowe w niskich i wysokich temperaturach, a nie są to najwyższe wskaźniki w porównaniu do dwóch pozostałych olejów. Może dlatego, że firma robi te motocyklowe oleje najdłużej, największe doświadczenie. Oczywiście wszystko to co pisze to na świeżym oleju, po przejechaniu kilku tys km sytuacja może ulec zmianie i w zasadzie ten niby dziś najlepszy, wcale najlepszym może nie być. :) Wszystkie wychwycone przeze mnie różnice w pracy silnika dla wielu osób są i będą pomijalne i bez znaczenia. Dla mnie to ciekawe doświadczenie, że w wysilonym silniku motocyklowym rodzaj-marka- model oleju jednak daje o sobie znać, jeśli chce się to zauważyć :)

a ja 3 bańki oleju zmarnowałem żeby dobrać najlepszy do swojego moto :banghead: :) :) :) :) :) :) :) :) ps. Motul 7100 zalany. Czerwony płyn jak krew buzuje w suczce :) rozruch najlepszy z 3 olei które porównywałem. Przy okazji na 12 tys zrobiłem też wczoraj synchro, nowe świeczki, nowe filtry, sprawdziłem zawory. Teraz idzie suka jak zła wilczyca za zwierzyną :) aż strach testować olej ;) :)

Czyli jak to mówią starzy mechanicy, panie oby oliwa była to nic się silnikowi nie stanie :) Tak podpytuję, bo sąsiad trochę chętny na te moje 3 bańki lekko używanego oleju 4T i chce go wlewać do 15 letniej Toyoty Corolli benzynowej :) Jakoś strach chłopu oddać, bo jeszcze mu się kościelny samochód zepsuje. Puszczą uszczelniacze albo co innego i będzie na mnie :(

Tak z ciekawości Panowie to podpytam czy lał ktoś z Was motocyklowy 4T do silnika samochodowego jakiegoś ? :) wiadoma rzecz inne cechy ma motocyklowy olej, ale może w jakimś rozklekotanym samochodowym silniku u kogoś smarował.

I do tego napisane na stronce www, bez owijania w bawełnę i dodatkowe poszukiwania karty charakterystyki. Wynika z niej, że olej ma fajne parametry. Być może w praktyce to bardzo dobry produkt. Możliwe też że to produkcja jakiegoś innego koncernu, a tylko brand Orlenu. Tak robią. Kupię litra :)

Jak uda mi się załatwić porządny test w Parku Naukowo Technologicznym w moim mieście to czemu nie. Warto by sprawdzić taki olej z najwyższej półki w stosunku do tych tanich. Do motocykla takiego drogiego bym nie kupił, bo by się pewnie moja sunia zepsuła od niego :) ale jedną butelkę do zabawy to czemu nie. Są jakieś polskie oleje 4T 10W40 Ktoś z Was jeździ ?

Na Kujawskim cyfra 5 na początku kodu :), a na Motulu 7100 tak jak mówisz cyfra 3 na kodzie i chyba następna też 3. Generalnie opakowanie wygląda porządnie zrobione z dbałością o detale, ale np opakowani Liqui Moly wnikliwym okiem jeszcze profesjonalniejsze ;) ;) ;) . Jakoś najgorzej pod względem opakowania wychodzi moim okiem Valvoline Synt 10W40, ale i też ten olej najtańszy i nie polubiliśmy się :)

Nie wiem co by Tobie doradzić :( Wiem który mi się najbardziej podoba po moich zabawach z olejami. Motul 7100 jeszcze nie był w silniku, ale po wstępnych oględzinach, kilkukrotnym podgrzewaniu do bardzo wysokiej temp, ochładzaniu do bardzo niskiej, testowania punktu zapłonu i sprawdzeniu cech lepkościowych sposobem porównawczym dostępnymi mi metodami wydaje się, że ten oryginalny syntetyczny M 7100 to jednak bardzo porządny produkt. Nie dziwię się, że się dobrze sprzedawał.

Dziękuje, dziękuje od dziecka mnie ciagnęło jak nie do mamusiowego olejku do opalania to do tatusiowego mixola co lał do komarka, albo do dziadkowej towotnicy i kalamitek :D A co se teraz będę żałował, też mi nie żałuj :)

Na tym etapie 3 oleje z najpopularniejszej się wydaje klasy lepkościowej 10W40 Valvoline SynPower, Luqu Moly pół syntetyk i Motul 7100 syntetyk. No może jeszcze jakiś z bardziej samochodowych marek kupie Elf czy Castrol czy inny Mobil, ale 4T rzecz jasna. Jakieś pomysły ??? ps. na pierwszy rzut okaz bardzo pozytywnie zaskoczył Motul 7100 syntetyk przy pierwszym teście porównawczym w niskiej temp bliskiej i poniżej zera i wysokiej 120 st C. Psioczyłem strasznie na Motula 5100, ale ten w pełni syntetyczny rokuje bardzo dobrze na tą chwilę. Może dlatego, że w pełni oryginalny ?

jesss :)

poprawiłem

syntetyczny Motul 7100 10W40 zapowiada się smakowity test, już rozgrzewam patelnię :) ps. nawet w menzurkach oleje na pierwszy rzut oka, oczywiście poza kolorem zachowują się inaczej

Dzięki, dzięki. Olej zakupiony, oryginalny, pachnie jak szampon malinowy :) Już się biorę za testy :D

poprawiłem literówki, bo fakt, że drżącą ręką było :D

Jak w temacie , oryginalny olej , na którym testowo przejechałem max 200km. olej jak nowy ;), Odbiór w Białymstoku w centrum miasta. Olej użyty był do testu, serio, serio.

Jak w temacie bańka Valvoline oryginalnego po przebiegu max 200km . Prawie 4 litr, brakuje może ze 100-200 gram. Olej w oryginalnej bańce olej. odbiór osobisty w centrum Białegostoku. Olej jak nowy, użyty do testu, serio.

Przeczytajcie opis jak tu była moc i z czego i ile trzeba za to dziś zapłacić. Generalnie fajna stronka. Warto zerkać edukacyjnie albo coś sobie kupić bardzo wyszukanego :) http://www.gieldaklasykow.pl/fiat-126-a-steinwinter-1975-18900-pln-warszawa/ albo tu jaki potwór http://www.gieldaklasykow.pl/fiat-126-gps-giannini-1981-29999-pln-wroclaw/